agnieszka.com.pl

Witam, mam taki problem otóż 12 w niedziele kochałem się ze swoją ukochaną, ona bierze tabletki antykoncepcyjne, ale nie wiem jak się nazywają, 14.08 miała dostać okresu ale nie dostała po dzień dzisiejszy, czy to ciąża, mało tego to ma jakieś dziwne zachcianki, raz na ciastka raz na ogórki o co chodzi, robiła już dwa testy oba wyszły że nie jest w ciąży, to w takim razie czemu nie ma okresu??? dodam że był to jej pierwszy raz z tabletkami i że 1,5 roku temu poroniła i miała jakiś zabieg chyba usuwania tego maleństwa nie wiem dokładnie jak się to nazywa, i od tego czasu to był pierwszy raz, czy to możliwe że brak okresu jest spowodowany tymi tabletkami i tym wszystkim tzn zabiegiem, już nie wiem co mam myśleć czy nie zacząć oszczędzać na wózek, prubuje ją namówić żeby poszła do ginekologa i tyle było by pewne co jest nie tak ale bes skutecznie, ona triwerdzi że jest pewna że nie jest w ciaży ale i tak się denerwuje czy jednak czasem nie będzie miała dzidziusia, o co chodzi????? prosze, i jak by ktoś znał jakiegoś prywatnego ginekologa z Raciborza to bede wdzięczny, pozdrawiam

skoro testy wykazaly ze nie jest w ciazy to nie jest. W ULOTCE (wiesz co to taskiego? dodawane do tabletek zawsze) napisane jest, ze czasem krwawienie pomiedzy opakowaniami moze nie wystapic. Nie macie sie czym martwic skoro robiliscie test. Czekajcie cierpliwie do nastepnej przerwy.

wiem co to takiego , z tym że ona te tabletki bierze od niedwana nie wiem może ponad miesiac i to jest pierwsze opakowanie , do ojcostwa to mi się nie śpieszy, i mam nadzieje że będzie tak jak mówisz,

A niby jak chcesz sprawić żeby była w ciąży jeśli bierze tabletki
No wytłumacz tak łopatologicznie...
Zresztą, nie wiem po co tu pisze tych tematów od groma jest...

obcy216 pisze:wiem co to takiego

to w takich sytuacjach najpierw trza zajrzec czy w ulotce cos na ten temat pisane

obcy216 pisze: z tym że ona te tabletki bierze od niedwana nie wiem może ponad miesiac i to jest pierwsze opakowanie

no wlasnie tym bardziej powinna miec ulotke w mnalym paluszkui a dopiero jak ni ma czegos w ulotce to ludzi pytac.

raz: nie rób syfu na forum, od takich pytań jest jeden stosowny temat. dwa: wystarczyło zajrzeć do ulotki. trzy: jak tak panicznie boicie się ciąży, to może zatrzymajcie się na trzymaniu się za rękę.

lollirot pisze:od takich pytań jest jeden stosowny temat. dwa: wystarczyło zajrzeć do ulotki. trzy: jak tak panicznie boicie się ciąży, to może zatrzymajcie się na trzymaniu się za rękę.

zgadzam się
a poza tym:

obcy216 pisze:prubuje ją namówić żeby poszła do ginekologa i tyle było by pewne co jest nie tak ale bes skutecznie

Czy ginekolog gryzie?