agnieszka.com.pl • Czy mogę być w ciąży, jeżeli...? - Strona 37
Strona 37 z 47

: 24 lip 2009, 14:08
autor: Dzindzer
agg pisze:Czasem były dwa stosunki pod rząd, ale po pierwszym zawsze dokładnie "go" umył, zrobił kilka razy siku i zaczął wkładać kilka razy bez gumki, a później z gumką

Czyli ile czasu mu zajeło kilkukrotne napełnienie i opróżnienie pęcherza oraz mycie ??
I czy taka przerwa uprawnia do używania stwierdzenia pod rząd ??

księżycówka pisze:agg, no ale czego się boisz, bo nie rozumiem?

Ja tez nic nie rozumiem. ale skoro jest w tym temacie to może ciąży ??

A jeśli tak to jedyne co możesz ( bez mieszania w to lekarza) to zastosować sie do rady Tarantuli

: 24 lip 2009, 14:18
autor: ksiezycowka
Dzindzer pisze:ale skoro jest w tym temacie to może ciąży ??
No ja właśnie nie wiem. Bo ciąży to nijak tu się bać. Może złego wpływu na samopoczucie tabletek?

: 24 lip 2009, 14:23
autor: Dzindzer
Hmmmm jako bojaca sie ciazy podkleiła ja tu PM. Teraz to jeszcze mniej wiem o co chodzi.

Ciąży tez tu nie widzę. Ale jak to taki absurdalny lek to test tez dobry jest, ze 12 zyla wyda i nie będzie się dygać po katach

: 24 lip 2009, 14:29
autor: ksiezycowka
Dzindzer pisze:ze 12 zyla wyda i nie będzie się dygać po katach
A potem popatrzy w googla, że testy zawodne bywają i będzie się nadal bać :>

: 24 lip 2009, 14:39
autor: Dzindzer
no tak. Takiego czegoś to ja nie przewidziałam.

Droga agg jeśli chcesz pomocy to uściślij w jakim zakresie, bo tak to możemy sobie zgadywać i zgadywać, a przecież nie na tym Ci chyba zależy :)

Ryzyko?

: 16 sie 2009, 09:07
autor: chłopaczek2007
Witam mam wielką prośbe by ktoś odpowiedział mi na moje pytanie.

Otóz wczoraj wieczorem doświadczylem z moją dziewczyna pieszczot pierwszy raz w zyciu noi gdy ona mnie pierwszy raz doprowadzila do orgazmu poszedlem do łazienki zmyć sperme z rąk i penisa. Spermę która znajdowała sie na rękach wziołem spłukałem tylko wodą po czym wytarłem w ręcznik. Po czym wróciłem do mojej dziewczyny i zacząłem stymulować jej łęchtaczke tą sama ręką na której była sperma chwile wczesniej przed umyciem.

Czy jest prawdoppodobienstwo ze jakis plemnik dostał sie do pochwy i jest ryzyko ciązy???? czy musze działac? prosze o szybką odp.

: 16 sie 2009, 13:58
autor: Sokolica
Spokojnie ciąży z tego raczej nie będzie ;) Ręce wymyłeś więc nic złego się nie stało.

: 16 sie 2009, 14:51
autor: ksiezycowka
chłopaczek2007 pisze:Czy jest prawdoppodobienstwo ze jakis plemnik dostał sie do pochwy i jest ryzyko ciązy???? czy musze działac? prosze o szybką odp.
Nie ma żadnego ryzyka.

: 17 sie 2009, 16:43
autor: Dzindzer
Myslisz, ze jakieś plemniki w liniach papilarnych sie schowały a jak cipke wyczuły to wylazły i z prędkościa swiadła do komórki jajowej sie powbijały. no ja nie wiem, ale przy takich mega plemnikach to ja bym sie przynajmniej trojaczków spodziewała.



Ludzieeee kiedy niektórzy włączą wreszcie myślenie


Proszę mi logicznie wyjaśnić jak z tego maja sie dzieci pojawić.

owulacja

: 25 sie 2009, 11:38
autor: misia_18
Hej, jestem tu nowa i moze moje pytanie bedzie dosc glupie.. jesli 21 sierpnia mialam owulacje a 20 sie kochalam z chlopakiem bez zabezpiecznia, to na ile procent moge byc teraz w ciazy? oczywiscie doszło do wytrysku we mnie.

: 25 sie 2009, 12:55
autor: Sokolica
Szanse masz bardzo duże 8)

: 25 sie 2009, 13:07
autor: Mati
ja bym rozejrzał się za jakimiś ciuszkami i wózkami...aha! i obczaj temat becikowego ;)

no chyba, żę facet strzela ślepakami <aniolek>

: 25 sie 2009, 13:24
autor: Dzindzer
Po co zakładasz nowy temat, skoro jest już taki, nawet przyklejony.


Nie rób syfu na forum bo ktos go potem musi sprzątnąć :>


Nie widzę sensu w gdybaniu. Idź do apteki, albo wyślij faceta, niech sie do odpowiedzialności poczuje, po test ciążowy.

I nie stresuj się, to nic nie pomoże, a stres jest niezdrowy.

: 25 sie 2009, 17:38
autor: misia_18
sory za kłopot :) nie stresuje sie, nawet jak jestem w ciazy to sie bede cieszyc, jestem juz z chlopakiem 4 lata, wiec no problem :) chcialam tylko wiedziec jakie sa szanse.. a na tym forum sporo madrych ludzi jest :)

: 25 sie 2009, 20:58
autor: Dzindzer
Ufff czuje jakąś ulge czytając, że dla kogos dziecko to nie tragedia :)

Re: owulacja

: 26 sie 2009, 10:25
autor: Maverick
misia_18 pisze:Hej, jestem tu nowa i moze moje pytanie bedzie dosc glupie.. jesli 21 sierpnia mialam owulacje a 20 sie kochalam z chlopakiem bez zabezpiecznia, to na ile procent moge byc teraz w ciazy? oczywiscie doszło do wytrysku we mnie.
A skad wiesz ze mialas owulacje?

Re: owulacja

: 26 sie 2009, 10:55
autor: Sokolica
Maverick pisze:A skad wiesz ze mialas owulacje?


Niektóre kobiety wiedza kiedy mają owulacje i nie ma w tym nic dziwnego ;)

: 26 sie 2009, 11:32
autor: Dzindzer
Ja kiedyś wiedziałam zawsze, teraz już nie zawsze. Nawet pachnę wtedy inaczej.

: 26 sie 2009, 12:28
autor: misia_18
boli mnie wtedy jeden z jajników i sluz jest inny :)

: 26 sie 2009, 21:38
autor: Maverick
No ok, a skad wiesz ze to jest owulacja? Tak - czepiam sie. Ale przeciez rownie dobrze moze Cie bolec zawsze dzien przed owulacja albo dzien po owulacji. Prawde mowiac nie sadze aby moment owulacji byl do zbadania w jakikolwiek sposob. No ale juz mniejza o to, w koncu o dzien w ta czy w tamta nie chodzi (choc czasem od tego zalezy bobo lub nie bobo :P )

: 27 sie 2009, 15:57
autor: misia_18
mogl to byc dzien po lub dzien przed, nie zaprzeczam :)

: 27 sie 2009, 16:24
autor: Maverick
Wiec odpowiadajac na pytanie zadane wczesniej - procenty ciezko tu ustalac. SZansa jest wg mnie dosc znaczna, ale tez bym z tym nie przesadzal. To sprawa czesto mocno indywidualna. Znam pary ktore robia to bez zabezpieczenia od roku i nie ma ciazy... Prawdpopodobnie facet strzela slepakami ;p tak czy inaczej sprawa jest indywidualna. Jeszcze kilka dni, zrobisz test i sprawa bedzie jasna.
Poza tym nawet sam fakt zaplodnienia nie musi powodowac ciazy, calkiem sporo zaplodnionych komorek jajowych organizm usuwa bo wykrywa bledy, np genetyczne.
Ewentualnie moglas 21ego sierpnia postarac sie o tabletke "po", ale teraz to juz i tak zupa po obiedzie. Wiedza na ile % jest fajna, ale nic nie zmienia.

: 27 sie 2009, 18:00
autor: misia_18
no tak za niecaly tydzien zrobie test i sie wyjasni :) jesli chodzi o tabletke "po", to juz kiedys mialam sytuacje wymagajaca jej zazycia, niestety fatalnie sie po niej czulam i juz niegdy wiecej.. teraz jak zajde nie bedzieto problemem. :)

: 27 sie 2009, 20:27
autor: ksiezycowka
Zazdroszczę kobietom, które to wszystko ogarniają.
Ja albo gumki od wczesnego wieku życia, albo jak miałam 17 lat to już tabletki albo teraz gumki znów. Nigdy nie potrafiłam po sobie zobaczyć totalnie nic :|

: 27 sie 2009, 22:09
autor: Maverick
Tzn zazdroscisz jej tego ze ja boli co miesiac jajnik? Mlotek, odpowiednio przycelowac - efekt podobny :P

: 27 sie 2009, 22:38
autor: ksiezycowka
Tego, że wie co to znaczy :D

: 28 sie 2009, 00:43
autor: Maverick
E tam wie. Wie ze ja boli. Nie moze wiedziec ze to oznacza np owulacje. Bo rownie dobrze moze ja bolec na kilka dni przed owulacja lub po owulacji. Pewnosci tu nie ma.

: 28 sie 2009, 00:43
autor: lollirot
księżycówka pisze:Zazdroszczę kobietom, które to wszystko ogarniają.
Ja albo gumki od wczesnego wieku życia, albo jak miałam 17 lat to już tabletki albo teraz gumki znów. Nigdy nie potrafiłam po sobie zobaczyć totalnie nic :|

Też zazdroszczę, a w sumie jakoś tak wyszło, że teraz ani gumek, ani tabletek, ani nic, więc może bym się nauczyła to jakoś ogarniać, bo do bobo mi się wcale nie spieszy :|

: 29 sie 2009, 12:34
autor: FrankFarmer
misia_18 pisze:jestem juz z chlopakiem 4 lata, wiec no problem

Buahahaha <hahaha> oj gąsko <glaszcze> macie po 20 lat - zapewne nic was już nie rozdzieli <hahaha>
Bardziej byłbym spokojny o przetrwanie pojawienia się dziecka pary będacych ze sobą 4 miesiące 30latków niż pary będących razem 7 lat 20latków.

: 30 sie 2009, 13:13
autor: poziomek
Sytuacja hipotetyczna.

Stosuję z dziewczyną gumki.
Kochamy się, robię kilka wsadów bez zabezpieczenia.
Tzn. kilka... Trwa to np. 5 minut <aniolek>
Potem wychodzę z niej i zakładam gumke, kochamy się dalej, kończę w niej.

Idę do łazienki się umyć. Obmywam mojego orła strumieniem bieżącej wody (niezbyt dokładnie), myję ręce mydłem. Wracam. Kochamy się tak samo, czyli 5 minut bez zabezpieczenia, potem wychodzę, zakładam gumkę i do końca już w środku.

Załóżmy, że ma dni płodne...

Będę ojcem czy nie? [:D]
Obstawiamy? :)