ksiązki (o miłości)
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Mugen pisze:akie książki o miłości możecie polecić??Haro pisze:Druga to mistrzowstwo mistrza grozy.
Bardzo na tema t nie ma co ;P
"Listy pisane miłoscią" polecic moge bo przyejmnie sie czyta choc nie do konca moj typ.
O Cie Florian... <boje_sie>
Sorry, moj blad. O milosci to tylko Harlequin'y jakies...
Maniakom literatury polecam idealne miejsce do rozwijania tej strony własnej natury - zowie się ono Czuły Barbarzyńca i ma już status co najmniej kultowy Mieści się w Warszawie - nie wiem czy gdzieś jeszcze posiada filie.
Co do książek - może i nie o miłości ale maniakom dobrego horroru polecam sagę "Nekroskop" Lumleya.
Co do książek - może i nie o miłości ale maniakom dobrego horroru polecam sagę "Nekroskop" Lumleya.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Ktos polecal wszystko od Coelho ... niewiem dlaczego odrazu wszystko ? po takim poleceniu wnioskuje tylko zes przeczytal 1 moze dwie jego ksiazki ... Jesli chcecie jedna z lepszych jego ksiazek o milosci "inaczej" (nie niechodzi o gejow i lezbijki ;>;p ) jest Zahir
Natomiast nie do konca widze milosc w "Pielgrzym"mie lub Alchemiku ... tam po prostu jest opisane zycie i podejscie do niego. Ze wzmiankami o milosci nawet wieloma ... ale nie tej milosci o ktora chodzi w tym topicu.Przynajmniej wedlug mnie :s
Natomiast nie do konca widze milosc w "Pielgrzym"mie lub Alchemiku ... tam po prostu jest opisane zycie i podejscie do niego. Ze wzmiankami o milosci nawet wieloma ... ale nie tej milosci o ktora chodzi w tym topicu.Przynajmniej wedlug mnie :s
"Zmartwychwstanie" Tołstoja.
A z innej beczki polecam listy Edith Stein do Romana Ingardena. Teoretycznie to kochać go nie mogła, ale praktycznie jestem o tym przekonana, że tak. Ba! Uważam, że przez tę miłość popełniła samobójstwo, idąc do gazu. Najpierw zeżarła ją miłość do mistrza, potem zdała sobie sprawę, że przegapiła największą miłość swojego życia (Ingardena) i poszła do zakonu, a na koniec skończyła z życiem... Ciekawostka: Ingarden do końcażycia miał zawieszony jej portret nad biurkiem i nikomu nie pozwolił go zdjąć. Miał żonę, syna, a nie pozwolił...
Się wzruszyłam, no!
A z innej beczki polecam listy Edith Stein do Romana Ingardena. Teoretycznie to kochać go nie mogła, ale praktycznie jestem o tym przekonana, że tak. Ba! Uważam, że przez tę miłość popełniła samobójstwo, idąc do gazu. Najpierw zeżarła ją miłość do mistrza, potem zdała sobie sprawę, że przegapiła największą miłość swojego życia (Ingardena) i poszła do zakonu, a na koniec skończyła z życiem... Ciekawostka: Ingarden do końcażycia miał zawieszony jej portret nad biurkiem i nikomu nie pozwolił go zdjąć. Miał żonę, syna, a nie pozwolił...
Się wzruszyłam, no!
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- MaxDistrust
- Bywalec
- Posty: 36
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 18:57
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Mugen pisze:ostatnio czytałem "Samotność w Sieci" i zrozumiałem
Epilog czytalam jakies 2 godziny w kolko i w kolko i w kolko i wylam. Mam go gdzies przepisanego nawet. Dobra ksiazka.
Ines pisze:"Weronika postanawia umrzeć"
Bardzo ciekawe. I mialam co robic przez pol lotu samolotem
Ksiazki. ktore przeczytalam i pokochalam:
Gabriel Garcia Marquez (jak dla mnie najlepszy pisarz na swiecie): "Sto lat samotnosci", "Milosc w czasach zarazy", "Rzecz o mych smutnych dziwkach", "O milosci i innych demonach". W ogole przeczytalam wszystkie jego ksiazki do ktorych mialam dostep i stwierdzam iz geniuszem jest ow czlowiek (Nobla dostal- to o czyms swiadczy)
Isabel Allende: "Ewa Luna" i "Opowiesci Ewy Luny". W ktorejs z tych ksiazek jest opowiadanie o milosci idealnej, do smierci, wraz z samobojstwem.*SPOILER* Kiedy stary doktor wstrzykuje cierpiacej na raka zonie trucizne a pozniej prosi tytulowa Ewe aby ona wstrzyknela trucizne jemu bo sam nie potrafi. Wylam przy i tym i wylam i wylam. To byla opowiesc, ktora otworzyla mi oczy jesli chodzi o kryteria prawdziwej milosci.
Dorota Terakowska "Ono". To glownie dla tych, ktorzy popieraja aborcje. Po przeczytaniu 99% powinno zmienic poglad.
Huber Selby Jr "Requiem dla snu". Dosc ciezka i schizofreniczna ale jak ktos cos bierze to po niej powinien przestac (na dokladke proponuje jeszcze obejrzenie filmu na jej podstawie)
Co by tu jeszcze..."Wyznania gejszy", "My, dzieci z dworca Zoo", "Hera, moja milosc" i "Ostatni lot komety"(seria), "Pamietnik narkomanki" i "Kokaina"(seria)
Z bardziej lajtowych pozycji polecam Sue Townsend i wszystkie jej ksiazki o zyciu Adriana Mole'a oraz choc za Chmielewska przepadam srednio to "Lesio", "Jak wytrzymac z mezczyzna" i "Jak wytrzymac z kobieta".
Na razie to tyle. Jak mi sie cos przypomni to dopisze
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Czytałam. Jedna z niewielu ksiazek jakie kojarze tego typu nie posiadajaca anie jednego dialogu... Swopja droga jak dla mnie kiepściutka...runeko pisze:Gabriel Garcia Marquez (jak dla mnie najlepszy pisarz na swiecie): "Sto lat samotnosci", "Milosc w czasach zarazy", "Rzecz o mych smutnych dziwkach", "O milosci i innych demonach". W ogole przeczytalam wszystkie jego ksiazki do ktorych mialam dostep i stwierdzam iz geniuszem jest ow czlowiek (Nobla dostal- to o czyms swiadczy)
Noruneko pisze:"Lesio"
Ale co ma Lesio do milosci, co?Czy te inne kokainy?
moon pisze:Swopja droga jak dla mnie kiepściutka...
Bo trzeba przeczytac cala jego tworczosc przed bo to jakby nie bylo jego ostatnia ksiazka. Dla kogos, kto pierwszy raz czyta Marqueza i zaczyna od tej ksiazki, bedzie ona bezsensowna.
moon pisze:Ale co ma Lesio do milosci, co?Czy te inne kokainy?
A to o milosci mialo byc? A poza tym Lesio sie kochal w Barbarze a w calej reszcie tez jest o milosci, chociazby cpunskiej
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Asiula pisze:runeko napisał/a:
Mam go gdzies przepisanego nawet. Dobra ksiazka.
podeslij jak mozesz
cubasa gdzies w tym temacie zapodal link do calej e-ksiazki o ile dobrze pamietam. Bo ja to mam przepisane na papierze i gdzies sie zapodzialo (jak wiekszosc mych notatek). Ale znam sporo na pamiec
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
runeko pisze:cubasa gdzies w tym temacie zapodal link do calej e-ksiazki
Tamten link jest już nieaktualny. Teraz e-booka można ściągnąć stąd
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Mario Vargas Llosa: "Wojna Końca Świata"...
z gruntu rzeczy pierdułka, ze zwrotami akcji godnymi telenoweli Brazylijskiej (rzecz dzieje się w XIX-wiecznej Brazylii i to nie jedyny punkt odniesienia- hehe)... ale pierdułka traktująca o rzeczach ważnych, w tym i o miłości.
z gruntu rzeczy pierdułka, ze zwrotami akcji godnymi telenoweli Brazylijskiej (rzecz dzieje się w XIX-wiecznej Brazylii i to nie jedyny punkt odniesienia- hehe)... ale pierdułka traktująca o rzeczach ważnych, w tym i o miłości.
Wraz z końcem ostrzeżenia, niski poziom moderacji uprawiany przez użytkownika Maverick będzie napiętnowany w delikatniejszej już formie.
runeko pisze:Gabriel Garcia Marquez (jak dla mnie najlepszy pisarz na swiecie): "Sto lat samotnosci", "Milosc w czasach zarazy", "Rzecz o mych smutnych dziwkach", "O milosci i innych demonach". W ogole przeczytalam wszystkie jego ksiazki do ktorych mialam dostep i stwierdzam iz geniuszem jest ow czlowiek (Nobla dostal- to o czyms swiadczy)
Cortazara tez czytasz?
runeko pisze:Bo trzeba przeczytac cala jego tworczosc przed bo to jakby nie bylo jego ostatnia ksiazka. Dla kogos, kto pierwszy raz czyta Marqueza i zaczyna od tej ksiazki, bedzie ona bezsensowna.
Jak najbardziej sie zgadzam.
Mia pisze:Cortazara tez czytasz?
No ba..."Opowiadania o Kronopiach i Famach" szczegolnie. Najlepsze jest to o rodzinie majacej na podworzu cos na styl kazni
Roland Topor tez jest swietny. Polecam.
Mia pisze:Jak najbardziej sie zgadzam
Najlepszy jest motyw ze sprzataczka, ktora cale zycia byla dziewica poniewaz podmiot liryczny stukal ja tylko w odbyt
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
Jestem ostatnio po solidnej dawce fantastyki i fantasy. Feliks W. Kres, ostatni Pratchett - z oszałamiającą rolą Babci Weatherwax - do tego zabijająca śmiechem "Róża Selerbergu" Białołęckiej i "1632" Erica Flinta. Każda książka jest w czymś dobra, każda dla kogoś innego. Mi, bo mam słabość do historii alternatywnej, "1632" się podobał. No ale cóż. Amerykańskie kmiotki z górniczego miasteczka kontra Niemcy w czasie wojny trzydziestoletniej...
Siła charakteru i hart ducha są czynnikami decydującymi. Na sile charakteru opiera się żołnierska pewność siebie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości