agnieszka.com.pl • [Kraków] Stary Port
Strona 1 z 2

[Kraków] Stary Port

: 14 sty 2005, 13:59
autor: Sir Charles
rog Straszewskiego i Jablonowskich
zdecydowanie najlepsza tawerna w miescie - mozna powiedziec mekka krakowskich zeglarzy ale nie tylko zeglarzy... swietny klimat, piwo po 4zl, herbata po 2zl (soczek gratis :) ) chamstwa nie uswiadczysz, czw,pt,sb czynna do 3 w pozostale dni do 1 (teoretycznie :) )

no co ja bede opowiadal - http://www.staryport.krakow.pl

:D naprawde goraco polecam

: 14 sty 2005, 21:39
autor: mariusz
Nigdy nie byłem a mieszkam w Krakowie, trzeba bedzie nadrogić ;p

:564:

: 14 sty 2005, 21:43
autor: Koko
Rzeczywiście b. fajna "knajpa", czasem przynudzali muzyką, ale to już przeszłość, dodatkowym atutem jest b. oryginalne wnętrze i miła obsługa... No.. czasem też ciekawe koncerty :D

Charlie.. może Cię kiedyś tam spotkam? ;)
Mariusz odwiedź koniecznie, dla samej przyjemności.

: 14 sty 2005, 22:37
autor: Mysiorek
Też nie miałem pojęcia o TAKIEJ knajpie, choć przecie Szanties są w Kraku :D :D
Może kiedyś zawiniemy do tego portu?
:564:

: 15 sty 2005, 11:50
autor: Sir Charles
Koko pisze:Charlie.. może Cię kiedyś tam spotkam? ;)


nie jest to trudne - jestem tam jakies 2-3 wieczory w tygodniu, a w tym to nawet 4 wyszlo :)... chociaz trzeba sie bedzie ograniczyc bo sesja sie zbliza.. :564:

: 15 sty 2005, 16:10
autor: Koko
Może kiedyś zawiniemy do tego portu?

Mysiorek bardzo interesująca propozycja :564:

chociaz trzeba sie bedzie ograniczyc bo sesja sie zbliza..

U mnie zbyt wielkimi krokami, bo już w poniedziałek zaczynam zmagania... bu!

Ale żeby 2-3 wieczory w tygodniu, no no ... W takim mąć razie sądzę, że na pewno kiedyś Cię tam spotkam :)

: 16 sty 2005, 13:41
autor: Imperator
Byłem tam. Nie zachwyciła mnie szczególnie ta knajpa ale ją lubię nawet. Zawitać do niej można, jak najbardziej. :564:

: 18 sty 2005, 11:21
autor: Sir Charles
Emperor pisze:Byłem tam. Nie zachwyciła mnie szczególnie ta knajpa ale ją lubię nawet. Zawitać do niej można, jak najbardziej. :564:


mysle ze tej knajpy nie da sie nie lubic... ja sie juz np - w przeciwienstwie do innych knajp - czuje jak u siebie w domu. A poza tym nie trzeba sie z nikim umawiac - pojdziesz i zawsze jest ktos znajomy :D

: 18 sty 2005, 13:36
autor: karol
A siedzenia mają miekkie czy twarde , bo jak twarde to kupa nie knajpa !! i nawet tam nie zajrze jak bede w Kraku :547: :564:

: 18 sty 2005, 21:30
autor: Sir Charles
twarde jak na tawerne przystalo... :)
zreszta jakby mieli kanapy to by juz im zgnily bo browar sie tam dosc czesto rozlewa :D

: 19 sty 2005, 08:43
autor: karol
Wiec juz wiem ze mam tam nie zagladać !! :564:

: 19 sty 2005, 09:02
autor: Sir Charles
Twoj wybor - Twoja strata :) :564:

: 20 sty 2005, 09:33
autor: Imperator
To kiedy? :)

: 20 sty 2005, 14:09
autor: Sir Charles
proponuje po sesji... :/ :564:

: 20 sty 2005, 17:00
autor: Koko
Najlepiej po sesji, będzie ochota i mam nadzieje, że CO oblewać ;)
A że siedzenia twarde nie znaczy, że niewygodne :564:

: 20 sty 2005, 21:23
autor: karol
kADZE TWARDE SIEDZENIE W LOKALU JAKIMKOLWIEK GDZIE CHCE SOBIE POSIEDZIEC , SA NIE DO PRZYJECIA ! MOJA DUPA TEGO NIE TRAWI ! :564: jak bede chciał sobie posiedzieć na twardym to se usiade na ławce w parku ! :547: :547: :547:

: 21 sty 2005, 10:01
autor: Sir Charles
Ale Karol spokojnie bo cisnienie skoczy, nie krzycz tak bo i tak nas malo Twoja dupa obchodzi... Ty czasem masz takie dziwne odchyly

: 21 sty 2005, 10:29
autor: karol
:564: :564: tak jak mnie mało obchodzi dziadowski lokal (jego siedzenia) w Krakowie , ....rozumiem , nie zauwazyłem Caps lock-a
MOJA DUPA SIE CENI ! :547: :547: :547: :564:

: 21 sty 2005, 19:13
autor: Koko
Karol.. bez przesady, różne ma się preferencje ale nie popadajmy w jakieś fanaberie ;)

:564:

: 21 sty 2005, 22:03
autor: karol
Koko pisze:Karol.. bez przesady, różne ma się preferencje ale nie popadajmy w jakieś fanaberie ;)

:564:


Eeeee tam !! fanaberie , wiec moze uscisle ! ;) gdy wiem ze wchodze do lokalu na chwile czyli do 1h moze to byc i lokal z twardym siedzeniem , nie przeszkadza mi to , ale gdybym miał np (i tu pod tym kontem patrze) isc na spotkanie z forumowiczami i siedziec tam kijlka godzin w miłym towazystwie , to jest to dla mnie nie do przyjecia , tak samo jak pujscie z kobieta do takiego lokalu , chyba ze w kwesti zaliczenia go bo naprawde jest ciekawy ! to tak , w kazdym innym przypadku , musze mieć luksus , trudno , lubie go i tyle !

: 22 sty 2005, 17:02
autor: Koko
w kazdym innym przypadku , musze mieć luksus , trudno , lubie go i tyle !

Myślę, że każdy z nas nie pogardzi luksusem :D Ale czasami nagiąć się potrafię, albo nie.. inaczej.. jakoś nie przywiązuje do niego aż tak dużej wagi.

Niemniej, Twoje zdrowie Karol, teraz rozumiem, ten typ tak ma :D :564:

: 03 lut 2005, 15:30
autor: Leanan Sidhe
twarde, nietwarde, ale w Starym Porcie liczy sie atmosfera :)
Jej...aż się rozmarzyłam...koncertem niejakiego Shannona.... :D
Btw.wie ktos może o jakimś koncercie najbliższym Shannona właśnie???

: 07 lip 2005, 07:27
autor: Agusia
Bylam w Starym Porcir,a dokladnie tam kiedys gralam :D
Atmosfera jest tam naprawde super i mam naprawde mile wspomnienia z tym miejscem zwiazane...
Byl ktos na 3 urodzinach Starego Portu??

: 07 lip 2005, 14:14
autor: Sir Charles
Gralas przed publicznoscia?
No ja bylem na trzecich urodzinach :)

: 07 lip 2005, 23:52
autor: Agusia
Tak gralam tam:) Zupelnie niespodziewanie :)
Piekne wspomnienia i super publika :)

: 14 lip 2005, 13:21
autor: lollirot
knajpka bardzo przyjemna, ale ilekroć trafiam, to tłoczna bardzo.

: 14 lip 2005, 18:05
autor: Sir Charles
lollirot pisze:ale ilekroć trafiam, to tłoczna bardzo.

No wiesz... piwo w samym centrum za 4 zl plus ta atmosfera... :D

: 17 lip 2005, 10:17
autor: lilith
charlie81 pisze:
lollirot pisze:ale ilekroć trafiam, to tłoczna bardzo.

No wiesz... piwo w samym centrum za 4 zl plus ta atmosfera... :D


ja też ilekroć tam trafiam to tłoczno, ale tam chyba tak zawsze ;)
Stary Port faktycznie ma klimacik - dawno nie byłam, wypadałoby się przejść:D

: 31 sie 2005, 17:21
autor: Prologue
Zarejestrowalem się wczoraj, a juz mam wrażenie jakby ten post był wymierzony we mnie
charlie81 pisze:mysle ze tej knajpy nie da sie nie lubic...

Wiesz ze to nieprawda Charlie. Kto jak kto ale ty to powinienes wiedziec
charlie81 pisze:ja sie juz np - w przeciwienstwie do innych knajp - czuje jak u siebie w domu

poprawka: ty tam mieszkasz

W moim subiektywnym rankingu najgorsza knajpa w miescie

J#$ać Porta Starego i cala rodzine jego!!!

<banan> banany rzadza <banan>

: 29 wrz 2005, 10:44
autor: Poncjusz Piłat
W "Starym Porcie" moja kobieta z przyjaciółką się struły piwem.