: 06 paź 2010, 04:31
Nie oglądaj się - nie oglądajcie, albo obejrzyjcie i przekonajcie mnie jakkolwiek, że jest coś w tym filmie wartego uwagi. podejrzewam, że nawet wielbiciele aparycji monici b. będą rozczarowani.
Agnieszka zaprasza do miłosnej lektury
http://forum.agnieszka.com.pl/
Mijka pisze:Nie oglądaj się
Vogel pisze:jest coś w tym filmie wartego uwagi"
Vogel pisze:hmmm... powaznie? bo sie zastanawiam posiwecic te pareset minut z zycia na produkcje - co w nim takiego jest az tak na NIE?
Mijka pisze:widziałeś to już
Mijka pisze:się zawiodłam
PFC pisze:publiczność w kinie się śmiała
Mati pisze:PFC, czyli, żę nie warto?
Mati pisze:"niby zmyślone i oparte o plotki, ale mogło się stać"
Mati pisze:a nie na eeee dramacie?
PFC pisze:Warto... Aczkolwiek nie jest to tego typu film, po którym zmienia się Twoje postrzeganie świata (a kilka takich w swoim życiu widziałem)... Generalnie świetny początek i brawa za poruszenie kilku trudnych etycznie kwestii, ale potem jest już... średnio.
Vogel pisze:nic więcej nie pisze nie chcąc spoilerować. 3/10
Ale pierwsza też była okropna!Vogel pisze:Paranormal Activity 2 - jak większość prób zrobienia równie dobrej drugiej części co pierwsza i ta spaliła na panewce.
księżycówka pisze:Ale pierwsza też była okropna!
księżycówka pisze:Ale pierwsza też była okropna!
Mati pisze:"Czarny łabędź"...(...)
Ej, Johnny, a kojarzysz serial"Sleeper Cell"? O komórce terrorystycznej działającej na terenie USA? Świetna rzecz, zdecydowanie inna niż przygody Jacka Bauer' a ( skądinąd całkiem zacne, ale wybitnie mało realistyczne.), gdyż brak tu strzelanin, rozpierduchy i dzikich arabusów z AKM. Jest za to fachowa inwigilacja, wtapianie się w społeczeństwo i dokładne planowanie. Sezon pierwszy miażdzy ( jeno nieco ponad 10 odcinków, więc brak sztucznego przedłużania.), drugi mniej, niemniej i tak jest dużo lepszy, niż większość produkcji dotykających problematyki zamachów terrorystycznych autorstwa szmatogłowych.PFC pisze:Ajami. Świetny film sensacyjny, zrobiony bez wiadra krwi i tony przekleństw, czyli nadrabiający czymś zupełnie innym, a mianowicie historią. Jak dla mnie - za szybko się skończył.
Absolutnie NIE jest sprawnie nakręcony. Majestatyczność wyszła tandetnie i zatęchle, eksperymentalne kadry amatorsko i nieadekwatnie do klimatu. Raczej nie taki był zamysł.PFC pisze:Jak zostać królem. Arcydzieło to nie jest, aczkolwiek sprawnie nakręcony i zagrany film
shaman pisze:Raczej nie taki był zamysł.
PFC pisze:Naturalnie inni mogą mieć zdanie odmienne lub też powoływać się na inne kategorie przy ocenie "sprawności".
shaman pisze:Absolutnie NIE jest sprawnie nakręcony.
Mijka pisze:Acha, i czy tylko mi (i Elspeth ) nie podobał się Czarny Łabędź? Bo zaczynam czuć się z tym nieco dziwnie.
Mijka pisze:Albo po prostu mają większą wiedzę na temat kręcenia filmów
PFC pisze:Nie wiedziałem, że nakręciliście jakiś film.
shaman pisze:To pieprzone arcydzieło w każdym calu.
lollirot pisze:Mijka pisze:Acha, i czy tylko mi (i Elspeth ) nie podobał się Czarny Łabędź? Bo zaczynam czuć się z tym nieco dziwnie.
Nie, nie tylko.