agnieszka.com.pl

u każdej kobiety inaczej... rozmawiałam z siostrą (regularnie uprawia seks), i ona mówi, że wręcz jak seksu nie było jakiś czas, to zaburzenia miała ;p ta przerwa chyba pół roku trwała. no cóż, każda ma inaczej.

Hej wszystkim
wczesniej nie zdawalam sobie sprawy ze nieregularny okres jest jakims szczegolnym problemem do czasu gdy zapragnelam dziecka. Staram sie z mezem juz od jakiegos czasu i niewychodzi. Wkoncu zdecydowalam sie isc do ginekologa. Na uregulowanie @ przypisal mi LUTEINE biore ja dwa razy dziennie pod jezyk przez 10 dni od 16 dnia cyklu. Ostatnio @ przyszla w 28 dniu cyklu a poprzednio nawet 22 dniu cyklu takze jest lepiej niz bylo bo czasem bylo tak ze 40 parym dniu cyklu przychodzil okres. Polecam isc do lekarza ginekologa ktory na pewno pomorze pozdrawiam i powodzenia

I jestes pewna ze takie cos przed poczeciem dziecka nie zaszkodzi mu? Nie wystarczy codziennie seks uprawiac? W koncu kiedys na dni plodne sie trafi

witam, mam problem z nieregularnym okresem. Mam miesiączke od 6 lat, okres mam co 6, 7 miesiecy np. mialam okres w styczniu a drugi raz dostalam w czerwcu i od tamtej pory nic bylam u lekarza i przepisał mi tabletki (norprolac) na obnizenie prolaktyny bralam2 razy i po tych dostalam nastepnego miesiaca znowu nie mialam okresu to przepisal mi luteine do ssania i po 7 dniach dostalam ale od tamtej pory znowu nie mam lecze sie juz rok i nic nie pomaga prosze o wypowiedz, rade

Musisz iść znowu do lekarza. Na forum nie ma ginekologa.

Ja mogę poudawać ;DD

Rozłóż szeroko nóżki zbliż sie do monitora a ja poświecę latareczka bo juz ciemna noc.

Jakie badania robił Ci ten lekarz

Jeśli nie robił to zmień go

shinne09 pisze:czy regularne współżycie na Was jakoś wpływa jeśli chodzi o te sprawy? nie zamierzam zrobić tego tylko ze względu na swoje miesiączki, oczywiście

Na mnie bardzo! Wcześniej miałam tak nieregularne okresy, nie mogłam się ich spodziewać w ogóle. Dostałam, to miałam A odkąd regularnie współżyje z partnerem, mam wręcz idealnie co 30 dni. Obliczam co do dnia i tak tez przypada.

shinne09 napisz, czy wreszcie ten nowy lekarz sensownie Ci pomógł!

Ja miałam podobny problem.Miałam nieregularny okres.doatawałam zastrzyki ale one pomagały tylko przez pewien czas. Po 4 latach okazało sie ze mam nadmiar prolaktyny i teraz dostaje bromergon(hormonalne tabletki)ale mimo tego mam nieregi=ularny okres. Nie wiem czemu.

Madziek1987 pisze:ale mimo tego mam nieregi=ularny okres.

Ile dni wynosi nieregularność i ile wynosiła, zanim zaczęłaś brać te hormony?

O ile dobrze pamietam to nieraz nawet kilka miesiecy.

Olivia pytala ile wynosila przed leczeniem i w trakcie leczenia.

Ja mialam w ogóle dziwnie bo caly czas miałam nieregularny.Czasem dostawałam raz na poł roku i to takie obfite ze musiałam lezec w łozku. Teraz od czasu jak biore Bromergon to bywa roznie. Mam poslizg 2-3 dni a ostatnio z powodu odstawieniac na jakis czas lekow to 2 tytgodnie. Mam miec ponowne badania na poziom prolktyny bo moj endokrynolog uwaza ze mam zbyt niski poziom tym razem.

Endokrynolog Ci nie moze pomoc a my mamy? Mozesz najwyzej szukac lepszego lekarza ale tu rady na to nie dostaniesz. Jeszcze troche i ludzie beda na forum chcieli miec operacje robione...

Niz gadzam sie z tym.Endokrynolog nie tylko bada poziom tarczycy tak jak niektorzy mysla. Ja miałam badania robione i wyszlo ze mam hypoprolaktynoze czy jakos tak. Poza tym ja u lekarza lecze sie juz poł roku.Nie zawsze ginekolog wie na co nas leczyc.Ja chodziłam przez 4 lata i nikt nier wiedzial co mi jest. Nawet jak poszłam prywatnie. dopiero po 4 latach wyszlo co mi tak naprawde jest. nieregularny okres dotyka podobno wiekszosc kobiet i to nie jest normalne.Kalendarzyk nie zawsze sie sprawdza.

Endokrynolog jest od hormonow. Tak to sobie zawsze tlumaczylem A co innego jak hormony wplywa na regularnosc okresu? PRawda jest taka ze sa ginekolodzy ktorzy Ci caly organizm rozwala hormonami i rozreguluja a sa tacy co Cie wylecza. I do jakiego tu isc? Na pewno do faceta

[ Dodano: 2009-11-26, 01:11 ]
I jeszcze jedno. NIe dostawanie okresu przez kilka miesiecy nie nazwalnym nieregularnoscia okresu. To jest juz raczej brak okresu bez naturalnego uzasadnienia.

Aha - powiedz, bralas tabletki antykoncepcyjne?

Maverick pisze:PRawda jest taka ze sa ginekolodzy ktorzy Ci caly organizm rozwala hormonami i rozreguluja a sa tacy co Cie wylecza. I do jakiego tu isc?

Takiego jak mó - specjalizacja jako endokrynolog i ginekolog
Ja mam już w miaaarę regularne, w końcu.

Ja chodze do endokrynologa - ginekologa i on chyba najlepiej wie co jest dla mnie dobre a co nie. nie wszystko da sie wyleczyc tabletkami antykoncepcyjnymi czy zastrzykami hormonalnymi tzw. progesteronem. Z tego co czytalam na stronach medycznych to wiekszosc kobiet ma problemy z miesiaczka, bo albo maja nieregularna, albo maja 2 dni, a niektore maja nawe 14 dni. W moim przypadku jest inaczej, bo odkad leczy mnie endokrynolog to dostaje okres,fakt z malym poslizgiem ale nie mam przerwy połrocznej. Idac do endokrynologa nie idzie sie po tabletki tylko on kieruje cie na odpowiednie badania np TSH czy PrL(pomiar krwi na poziom prolaktyny) Ja dostalam tabletki dlatego ze mi wyszlo ze mam poziom prolaktyny wiekszy o 26 % idlatego mialam nieregularny okres a czasami nawet jego brak Nie uwazam ze ginekolog jest złym lekarzem ale w moim przypadku dopiero po 4 latach wykryli co mi tak naprawde jest.



[/b]

Madziek1987 pisze:w moim przypadku dopiero po 4 latach wykryli co mi tak naprawde jest.

I to dla mnie jedynie jest szokujące. Badania hormonalne są przecież pierwszą rzeczą jaką się robi kiedy kobieta ma problem z regularnością okresu
U mnie niestety to niezbyt skuteczne, bo ja potrafię wyniki mieć na piątkę i okres co 3 miesiące. Regularny! Ale co 3 miesiące

Dziwne... a probowalas zmienic lekarza? moze to by bylo jakies rozwiazanie twojego problemu? Ja zmieniłam ginekologa i odrazu skierowala mnie do specjalisty. Dzisiaj wlasnie mialam ponowne badanie prolaktyny. Nie wiem co ci poradzic... moze warto sprobowac w jakiejs prywatnej klinice diagnostycznej rozwiazac twoj problem. jesli badania masz dobre a mimo tego masz regularny okres co 3 miesiace to moze byc jakis ukryty problem. Ja tez na poczatku mialam okres co 3 miesiace, potem dostawalam co pol roku i to takie obfite ze musialam kupowac 3 paczki podpasek na 4 dni i lezec w lozku przez 7 dni a nawet wiecej. Jest w katowicach klinika dr.Zięba.Mysle ze warto tam sprobowac porozmawiac z lekarzem. Ta kliknike poleciła mi lekarka co wykonywałam mi rtg tarczycy. Ta klinike znajdziesz w wyszukiwarce google.Ta klinika ma podpisany kontrakt z NFZ mimo ze jest prywatna. Ja tam mialam isc ale dowiedzialam sie co mi jest wiec zrezygnowalam.

Madziek1987, leczy mnie jeden z najlepszych specjalistów w Warszawie więc luz. Dzięki niemu mam co 1,5 miesiąca (cykl ok. 36-40 dni) i regularny w tej chwili w miarę
Wcześniej chodziłam do jakiejś tam babki, ale brrr. Jak ginekolog to w życiu kobieta
Tak już mam. Fakt - jak są dłuższe przerwy od razu wywołujemy Orgametrilem i nim regulujemy plus badania hormonów, bo czasem im się coś tam wahnie, ale co poradzić.
Cały czas mnie lekarz namawia na dziecko za to i twierdzi, że może po tym mi się wszystko na stałe wyreguluje

Ok. U mnie to wyglada bnieco inaczej... ja mimo brania tabletek mam nieregularny, przez pierwsze dwa miesiace mialam co 28 dni a teraz mam co 40 i nie mam pojecia dlaczego. Teraz mam jeszce innego lekarza bo moj co mnie leczył nie mam juz kontraktu z NFZ a na prywatnego mnie nie stac wiec chodze do takiej innej lekarki.

Ja mam coś takiego że mam okres 5-6 dni, potem juz mi sie wydaje że się skończył mam dzień przerwy i następnego dnia pojawia się jeszcze nagle krwawienie i dopiero wtedy mi sie całkiem okres kończy.

Lacrymosa, czyli robią Ci się normalne skrzepy i tyle. To normalne przecież.

To ok. To pewnie od tamponów?

Nie, od natury.

Dokładnie. Ja tam mam czasami

Nieregularny okres może tez być skutkiem stresów. ja teraz mocno się stresowałam i dostałam okres dużo później