agnieszka.com.pl • Jak reagować na takie "przypadki"
Strona 1 z 1

Jak reagować na takie "przypadki"

: 27 gru 2006, 15:28
autor: Lestat19
Dziewczyna ma chłopaka jest z nim od 2 miesięcy. Ale na boku od czasu do czasu spotyka się ze mną, są spojrzenia, podteksty nawet słodkie słówka , pocałunek w policzek, <przytul> na pożegnanie.. Poza tym już dwa razy o jej chłopaku dowiedziała się (ode mnie) paru przykrych rzeczy (np tego że on jest z nią tylko po to że chciałby się z nią przespać) ale jak widać to nie dało jej wiele do myślenia,nawet po tym gdy rozmawiając z nim on potwierdził tą informacje ;/ Jej zdanie na temat tej całej sytuacji jest takie że ona nie chce być ani nie w porządku do mnie i do niego. Nie chce robić nadziei ani mnie ani sobie.. Ale prawda jest taka że i tak już zrobiłą ;]
Jak zareagować teraz na to jak ona się zachowuje, chciałbym jej zdjąć te cholerne klapki z oczu i chciałbym wiedzieć jak postąpić żeby w końcu doceniła moje starania.

: 27 gru 2006, 15:34
autor: Andrew
Nie siej fermentu tam, gdzie sam zamierzasz wskoczyc . Kobiete sie zdobywa inaczej . A twoje intencje sa jakie ? takie inne co ? <hahaha> pewnie chcesz sie z nią ozenic <browar>

: 27 gru 2006, 15:41
autor: alekz
Ile Ty człowieku masz lat, żeby komuś znajomemu robić za dupą za przeproszeniem i to komuś kogo znasz bo znasz tego gościa skoro z nim rozmawiałeś ?
Nie znasz innego sposobu na zdobycie dziewczyny poza nagadywaniem na jej chłopaka? Luz, wtedy możesz liczyć na to, że będzie zawsze do Ciebie wracała się wyżalić i poplotkować.
Lestat19 pisze:żeby w końcu doceniła moje starania.

Hmmm a Ty, o co Ty się starasz? Chcesz jej pewnie pier*olić 24h na dobę wierszem i srać kwiatkami na 4 strony świata czy może też chcesz z nią być żeby w końcu
Lestat19 pisze:się z nią przespać

Naucz się załatwiać wszystko w 4 oczy bo najwięcej brudu to narobisz sobie.

: 27 gru 2006, 16:27
autor: natasza
Nie uszczęsliwisz jej na siłę. Sama musi się przekonać, że czarne jest czarne. Z resztą, może ona lubi takie klimaty. Pozwól jej o tym zadecydować.

: 27 gru 2006, 17:11
autor: megane
Jest zajęta, więc zwyczajnie daj jej spokój. Jak się rozleci, to możesz się zainteresować. Ale w żadnym wypadku nie mów jej źle o jej facecie, bo to tylko o Tobie źle świadczy, i ona inaczej nie pomyśli.
Po za tym jeśli spotyka się z Tobą na boku, to pomyśl czy chcesz w ogóle dziewczynę, która na samym początku związku (2 miesiące) już kręci z innym :].

: 27 gru 2006, 17:25
autor: Lestat19
Andrew pisze:Nie siej fermentu tam, gdzie sam zamierzasz wskoczyc . Kobiete sie zdobywa inaczej . A twoje intencje sa jakie ? takie inne co ? <hahaha> pewnie chcesz sie z nią ozenic <browar>
:/ yyy. Tak własnie moje intencje sa inne , bo ja chce z nią być bo ją lubie,szanuje i doceniam a ten koleś owinął sobie ją wokół palca , nie jest z nią bo widzi w niej inteligentną wrażliwą dziewczyne tylko obiekt, traktuje ją rzeczowo. ja to widze a ona albo jest ślepa lub udaje ślepą. A to że chce dla niej lepiej nie znaczy że sam chce z nią się przespać. Dobra ok zgadzam się to może nie jest najlepszy sposób, ale powiedzcie co miałem zrobić , czekać aż on się z nią prześpi i pożuci, bo wiem że ten koleś taki jest.. I nie oceniajcie mnie jeśli mnie nie znacie bo nie wiecie jaki jestem i nie macie prawa pisać że to że ja chce jej otworzyć oczy znaczy że sam chce się z nią przespać :/ W takim razie co ja mam robić ?

: 27 gru 2006, 18:09
autor: megane
Lestat19 pisze:I nie oceniajcie mnie jeśli mnie nie znacie bo nie wiecie jaki jestem

Ale my Ciebie nie oceniamy, tylko wszyscy uważamy, że Twoje postępowanie po pierwsze nie jest fair, po drugie Ci nie pomoże, a po trzecie prawdopdobnie zaszkodzi. A po czwarte w jej postępowaniu nic nie zmieni, co najwazniejsze.

Lestat19 pisze:nie jest z nią bo widzi w niej inteligentną wrażliwą dziewczyne tylko obiekt, traktuje ją rzeczowo.

Zastanawia mnie jeszcze skąd Ty to wiesz na 100% ;).

A co robić napisałam wyżej. Moim zdaniem ;)

: 27 gru 2006, 18:50
autor: nesti
Primo: człek zakochany zawsze ma na oczach klapki :]
Secundo: jak zakochanemu coś o drugiej stronie nagadasz to:
a) nie uwierzy
b) będzie mieć o Tobie złe zdanie
c) patrz a i b.

Poza tym co to za partnerka, która się z innym na boku spotyka? Kogoś tu nie szanuje.

: 27 gru 2006, 19:29
autor: larena
ona nie jest slepa , jest zaslepiona bo najwyrazniej go kocha.
swoim postepowaniem bardziej dazysz do tega aby byc jej przyjacielem a nie facetem

: 27 gru 2006, 20:19
autor: Imperator
oj nietędy droga, panie Lestat. Nic nie wskórasz gadając na niego. Ona jest w nim zakochana i koniec! Jest jego pewna i nie zmienią tego żadne gadki! Szansa jest w tym, że w porę się opamięta. Lecz jeśli jest młoda to i może jest naiwna. Człowiek się uczy na błędach. Czasem bardzo bolesnych, których piętno się ciągnie latami. Niestety. :(

: 27 gru 2006, 20:32
autor: Jawka
Lestat19 pisze:W takim razie co ja mam robić ?
Uświadomić sobie, że ona jest z nim, a nie z Tobą! Niby on taki zły, niedobry, i chce ją tylko przelecieć- Ty za to, dostajesz buziaki i raczy Cię miłymi słówkami!
Coś tu chyba jest nie tak- kalkulacja jest prosta: dziewczyna nawet Cię powaznie nie traktuje, bawi się Tobą, a Ty chcesz bronić ją przed złem tego świata. Owszem- szlachetne i bohaterskie, ale życie to nie bajka- najpierw zadabaj o swoje interesy-pewnie nie chcesz pewnie wyjść na kretyna, który wtraca się w to co nie powinnien. Zalecam odrobinę dystansu.

: 27 gru 2006, 22:11
autor: Wujo Macias
Typowie zachowanie "dobrego i milego z charakteru" kolesia w tym wieku. Takie bardzo rycerskie. I bez sensu.
Cisnij w bok Lestat

: 28 gru 2006, 02:48
autor: Yenna
"Jak reagowac na takie przypadki?"

1. Nie dobieraj sie do dziewczyny, ktora jest w zwiazku.
2. Nigdy nie mow zle o chlopaku dziewczyny (czy chcesz zeby pozniej obwiniala cie o rozpad jej zwiazku?)
3. Pamietaj ze ona ma faceta, a kreci z toba (czy jak bedzie juz z toba nie bedzie postepowac tak samo???)

: 28 gru 2006, 03:01
autor: Lestat19
alekz pisze:le Ty człowieku masz lat, żeby komuś znajomemu robić za dupą za przeproszeniem i to komuś kogo znasz bo znasz tego gościa skoro z nim rozmawiałeś ?
Nie znasz innego sposobu na zdobycie dziewczyny poza nagadywaniem na jej chłopaka?


Tak dla sprostowania, ja się nie dowiedziałem tego prosto od niego, powiedziała mi to osoba trzecia, która to jego zachowanie potępiała. :]

: 28 gru 2006, 12:03
autor: larena
Lestat19 pisze:Tak dla sprostowania, ja się nie dowiedziałem tego prosto od niego, powiedziała mi to osoba trzecia, która to jego zachowanie potępiała.

ale to nie znaczy, że musisz od razu o wszystkim opowiedziec tej dziewczynie. Ja nie czulabym sie dobrze gdybym o takich sprawach dowiedzala sie od kogos i to najpierw na tego kogos skierowalabym swoj gniew i to do niego miala pretensje nawet jak mial dobre intncje.
kazdy musi sam zadbac o swoje sprawy i nie mieszac sie do czyjegos zycia nawet jesli chce sie pomoc.
dreczy mnie jedna sprawa - co Ty widzisz w dziewczynie ktora ma chlopaka a kreci z Toba? Przeciez ona tez nie jest w porzadku.
Zaluzmy ze juz bedziecie razem i co ona znow bedzie z innym krecila

: 28 gru 2006, 12:10
autor: Beggar
dobry jestes ty i ta twoja kolezanka, a tak pozatym to na kumpli sie nie donosi i w ogole co to za akcja ?? tak czy siak chodzi tylko o rzniecie bo o co moze chodzic jak sie ma 19 lat ?? <hahaha>

: 28 gru 2006, 12:24
autor: Imperator
Jareczek pisze:dobry jestes ty i ta twoja kolezanka, a tak pozatym to na kumpli sie nie donosi i w ogole co to za akcja ?? tak czy siak chodzi tylko o rzniecie bo o co moze chodzic jak sie ma 19 lat

E tam. Ja w wieku 19 lat miałem wzniosłe ideały. <hahaha>

Lestat19 pisze:Tak dla sprostowania, ja się nie dowiedziałem tego prosto od niego, powiedziała mi to osoba trzecia, która to jego zachowanie potępiała.

Nie szkodzi. Ale z jej punktu widzenia nie ma osoby trzeciej. Jesteś Ty, który jej o tym mówisz. I takie akcje są rodem z brazylijskich telenowel, gdzie jeden drugiemy podkłada świnię, żeby tylko zerżnąć piękną pokojówkę, która łyka takie opowieści, jak karp wodę w stawie.
Nigdy tak nie rób!

: 28 gru 2006, 12:27
autor: Beggar
Imperator pisze:
Jareczek pisze:dobry jestes ty i ta twoja kolezanka, a tak pozatym to na kumpli sie nie donosi i w ogole co to za akcja ?? tak czy siak chodzi tylko o rzniecie bo o co moze chodzic jak sie ma 19 lat

E tam. Ja w wieku 19 lat miałem wzniosłe ideały. <hahaha>

jaaaaaaaaaaaaasne <hahaha>

Lestat19 pisze:Tak dla sprostowania, ja się nie dowiedziałem tego prosto od niego, powiedziała mi to osoba trzecia, która to jego zachowanie potępiała.

Nie szkodzi. Ale z jej punktu widzenia nie ma osoby trzeciej. Jesteś Ty, który jej o tym mówisz. I takie akcje są rodem z brazylijskich telenowel, gdzie jeden drugiemy podkłada świnię, żeby tylko zerżnąć piękną pokojówkę, która łyka takie opowieści, jak karp wodę w stawie.
Nigdy tak nie rób!


chlopak musi jakos dziewczynie zajmponowac <hahaha> bo skoro robi to w taki sposob to na inne akcje po prostu go nie stac <belt>

: 28 gru 2006, 14:36
autor: Czarnyy
Powiem krotko. W zyciu trzeba miec zasady, nigdy nie wlaz z butami w czyjes sprawy obojetnie jaki ten facet by nie byl i obojetnie czy go znasz czy nie. Mi pewien facet odebral kobiete po 2,5 roku i jest on dla mnie zerem. Pamietaj o jednym jesli ona od niego odejdzie i zwiaze sie z Toba rownie dobrze tak samo pozniej z Toba moze zrobic.

: 28 gru 2006, 18:12
autor: TFA
Lestat19 pisze:Jak zareagować teraz na to jak ona się zachowuje, chciałbym jej zdjąć te cholerne klapki z oczu i chciałbym wiedzieć jak postąpić żeby w końcu doceniła moje starania.


O tak tak ile to juz ja takich przyjaciol swojej dziewczyny znalem, co byli tacy wspaniali, tak sie starali, a ja ja tak zle traktuje i w ogóle i jakos zaden z przyjaciol nie zostal doceniony <diabel> Pogodz sie z faktem ze kobiety lubia facetow z jajami, a nie pupowlazacych, ktorzy chca tylko pokazac ze zrobi dla niej wszystko. W taki sposob nigdy koebiety nie zdobedziesz, a jesli juz, to na krotka mete, bo cie zostawi dla tego "zlego" co W TWOIM ODCZUCIU jej nie szanuje.

: 28 gru 2006, 20:04
autor: Miltonia
To Ty jej nie szanujesz, bo nie szanujesz jej zdania, ktore jest inne od Twojego. Nie szanujesz jej oceny sytuacji, wolnosci wyboru i prawa do posiadania gustu innego niz Twoj, jesli chodzi o wybor partnera.
Wlazisz w jej zycie w sposob zalosnie prymitywny. Rozumiem Twoje intencje, ale czasami trzeba sie pogodzic z rzeczywistoscia, ktora nie jest taka, jak bysmy sobie wymarzyli.
Moze zamiast szukac wad u jej partnera, poszukaj ich najpierw u siebie... .

: 28 gru 2006, 20:41
autor: Pegaz
Lestat19 pisze:Tak własnie moje intencje sa inne , bo ja chce z nią być bo ją lubie,szanuje i doceniam a ten koleś owinął sobie ją wokół palca , nie jest z nią bo widzi w niej inteligentną wrażliwą dziewczyne tylko obiekt, traktuje ją rzeczowo.

Pewnie..A co tobie do tego?
Lestat19 pisze:
Tak dla sprostowania, ja się nie dowiedziałem tego prosto od niego, powiedziała mi to osoba trzecia, która to jego zachowanie potępiała.


A ty tylko uprzejmie doniosłeś..i jeszcze myślisz że ci uwierzyła <hahaha>
Żałosne..

: 29 gru 2006, 01:26
autor: alekz
Tak dla sprostowania, ja się nie dowiedziałem tego prosto od niego, powiedziała mi to osoba trzecia, która to jego zachowanie potępiała. :]

Nie ma to jak sprawdzone informacje z 3 ręki. To Cię nie usprawiedliwia tylko pogrąża. Poza tym wiem, że seks jest czymś silnie niemoralnym, bo tak można wywnioskować z Twojego podejścia, ale powiedz, co sobie myślisz jak się dowiadujesz, że oni to już robią i jest im całkiem fajnie? Bo skoro ze sobą są, to raczej jest im fajnie, zarówno jej jak i jemu, Ciebie nikt do łóżka nie próbuje zaciągnąć i nie pyta o zdanie. On się po jakimś czasie dowie, a po Twoim ciotowatym bądź co bądź zachowaniu wnioskuję, że się nie obronisz.

: 29 gru 2006, 01:33
autor: joj_sport87
1. nie truj komus za dupa.
2. nie wpierdalaj sie komus w zwiazek!
3. goscio moze zgrywac tylko takiego macho
4. jesli ona go kocha, to malo mysli o tym co jej powiedziales
5. tak jej nie zdobedziesz na 100%

: 01 sty 2007, 16:41
autor: Dvorak
hmm czule slowka... buzi w policzek... moze ona z toba nie flirtuje ? jestes tego pewnien ? moze cie traktuje jak przyjaciela... moze ma taki sposob bycia ? a z nim jest jak juz powiedziales BO GO KOCHA.. i chcialbym zauwazyc ze chociaz ty jestees taki czuly, opiekunczy i ja szanujesz... to ona i tak wybrala JEGO i co teraz ? chcesz jej powiedziec ze to zly wybor bo on tylko chce ja zaciagnac do lozka i tyle ? jesli ona chociaz troszke widzi ze sie nia interesujesz, to uzna to za prowokacje... jesli nie, to i tak nie uwierzy bo czemu ? sam powiedziales ze ma klapki, sam ich nie sciagniesz.. ona musi sama zrozumiec, kazdy w zyciu bledy popelnia, ale czlowiek w odroznieniu od mniej inteligentnych stworzen, uczy sie na wlasnych bledach i cos w tym jest aby je popelniac :) jesli rzeczywiscie chce ja tylko do lozka zaciagnac, to super, zaciagnie, porzuci i wtedy bedzie twoja rola, ale nie wczesniej :) nie robi sie komus kolod upy :) a imho wyglada to jak zazdrosc :)