Jesień..

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Jesień działa na was:

Czas głosowania minął 26 paź 2006, 20:25

Przygnębiająco
19
61%
Pobudza do działania
5
16%
Nie ma wpływu
7
23%
 
Liczba głosów: 31
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Jesień..

Postautor: Pegaz » 19 paź 2006, 19:25

Jesień..czas kiedy wielu wydaje się że wszystko wali się na głowe..pozorne zjawisko..moim zdaniem to ciemna strona jesieni..jak walczyć z jesiennym przygnębieniem?Herbatka z prądem..?Czy może wyjście ze znajomymi do baru?A co wy proponujecie?
Ostatnio zmieniony 19 paź 2006, 20:37 przez Pegaz, łącznie zmieniany 1 raz.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 19 paź 2006, 19:29

Jestes ja tez ciągle mam dooooooooły chyba już jesienne... No nie wiem jak sobie z tym radzić, chyba narobie wina z ryżu i będę sie nim upijac za kazdym razem gdy mnie dosięgną smutki... <pijaki>
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
katerina
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 182
Rejestracja: 10 kwie 2005, 17:35
Skąd: Wawa
Płeć:

Re: Jesień..

Postautor: katerina » 19 paź 2006, 19:59

Pegaz pisze:Jesień..czas kiedy wielu wydaje się że wszystko wali się na głowe..pozorne zjawisko..moim zdaniem to ciemna strona jesieni..jak walczyć z jesiennym przygnębieniem?Herbatka z prądem..?Czy może wyjście ze znajomymi do baru?A co wy proponujecie?


Czerwona herbata z wanilia, dobra ksiazka i kocyk :)
Muzyka i kocyk
Dobry film i kocyk
Dwa kilogramy jablek (jest ryzyko - jest zabawa...)
Ciepla szarlotka krolewska i kocyk
Mezczyzna (lub kobieta, rzecz jasna) zycia do przytulanek i kocyk
W ostatecznosci sam kocyk.
Lub grzane piwo z plastrem pomaranczy wsrod znajomych.
"Mój panie, na cóż tłumaczyć durniowi, że jest durniem. Przecież jego dureństwo na tym właśnie polega, że nie ma o nim pojęcia."
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 19 paź 2006, 20:17

Mnie doly jesienne nie lapia. Ale lapie mnie potworne jesienne obnizenie formy, wzmozone lenistwo, bole glowy i brzucha (mam problemy z wrzodami i to zawsze odzywa sie wiosna i jesienia), przeziebienia, brak sil etc. Ale to takie fizyczne przypadlosci.
Tak wiec u mnie to zwlaszcza jakies witaminki, czapka, rekawiczki, goraca kapiel, herbata z cytryna, wiecej odpoczynku, drzemka jesli tylko mam chwile etc. No i duzo mojego meza :)
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 19 paź 2006, 20:20

A włąsnie złotooka moje gratulacje z okazji nabytku męża ;)
Cóż sposoby ciekawe :) prosze o jeszcze :)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 19 paź 2006, 20:34

Jesień, to pora roku, którą uwielbiam najbardziej :) Wtedy odżywam po letnim upale, który męczy mnie. Jest chłodno, ale jeszcze nie zimno i jesienny las wygląda pięknie. Nie miewam żadnych jesiennych przygnębień, wręcz przeciwnie. Uwielbiam spacery po okresie deszczu, a nawet w czasie lekkiej mrzawki - zawsze tak miałam ;DD
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 19 paź 2006, 20:37

A obumierająca przyroda nie przygnębia was?Mnie czasem cieszą żółte liście a czasem jakoś nie tak ;) Chyba sobie strzele jakąś herbatke.. :)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 19 paź 2006, 20:43

Pegaz pisze:A obumierająca przyroda nie przygnębia was?

Wcale, bo znowu będzie wiosna :) To uświadamia mi, że nic nie stoi w miejscu, że żyje i umiera, jak ludzie.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Ciekawski
Maniak
Maniak
Posty: 688
Rejestracja: 12 kwie 2004, 23:10
Skąd: A to różnie:)
Płeć:

Postautor: Ciekawski » 19 paź 2006, 20:45

Mona pisze:Wtedy odżywam po letnim upale, który męczy mnie. Jest chłodno, ale jeszcze nie zimno i jesienny las wygląda pięknie. Nie miewam żadnych jesiennych przygnębień, wręcz przeciwnie. Uwielbiam spacery po okresie deszczu, a nawet w czasie lekkiej mrzawki - zawsze tak miałam ;DD

Wyjdź za mnie! ;-) Heh.

Uwielbiam jesień...zresztą nie mam pory roku, w której czułbym się źle. W przypadku jesieni zdecydowanie preferuję wieczorne spacery, nawet samotne, kiedy na dworzu wilgotno i wietrznie, "złotą pogodę". Pochmurne dni również na mnie źle nie działają - w jesieni i zimie jest coś, co wyjątkowo pozytywnie mi sie kojarzy.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 19 paź 2006, 20:49

Ciekawski pisze:Pochmurne dni również na mnie źle nie działają - w jesieni i zimie jest coś, co wyjątkowo pozytywnie mi sie kojarzy.

Mnie również, a może to jest związane z tym, że urodziłam się w grudniu? Kiedyś słyszałam, że ludzie najlepiej czują się w porze roku, w której przypada ich m-c urodzenia. Ciekawe, czy to prawda :?
Ciekawski pisze:Wyjdź za mnie! ;-) Heh.

Umawiamy się na następne wcielenie ;) ;DD Oby to nie były drzewa <hahaha>
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
katerina
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 182
Rejestracja: 10 kwie 2005, 17:35
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: katerina » 19 paź 2006, 20:56

Pegaz pisze:A obumierająca przyroda nie przygnębia was?


Przygnebia, przygnebia. Zwlaszcza ostatnio, kiedy to zlota polska jesien nijak nie chce sie zrealizowac w pelni.
"Mój panie, na cóż tłumaczyć durniowi, że jest durniem. Przecież jego dureństwo na tym właśnie polega, że nie ma o nim pojęcia."
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 19 paź 2006, 21:15

Ja to tak w zasadzie to nie wiem, czy lubie czy nie. Jak jest ciepła to lubie, zbieram wtedy jak dziecko wszelkie kasztany, szyski, liscie i chodze na grzyby. Ale niestety za czesto jest zimno i deszcz pada. Deszcz to ja lubie taki ciepły letni a nie ten jesienny.
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 19 paź 2006, 21:19

Ja zawsze na jesień biore się do roboty...
Uwielbiam te spacery przy złotych lisciach, czy chłodnym wietrze.
Tylko zawsze po jesieni przychodzi zima, a tu już jest większy problem...
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 19 paź 2006, 22:12

Bash pisze:Ja zawsze na jesień biore się do roboty...


Ja też, do roboty (kolejna nowa praca ) i do nauki (sesje, dodatkowo matura z wosu).
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 19 paź 2006, 22:13

Jeszcze rok temu jesień nastrajała mnie optymistycznie, bo czekałam na zimę. W tym roku nie czekam, a jesień mnie przygnębia.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 19 paź 2006, 22:33

Mona pisze:Kiedyś słyszałam, że ludzie najlepiej czują się w porze roku, w której przypada ich m-c urodzenia. Ciekawe, czy to prawda :?

nieprawda! ja urodziłam się w lutym, nienawidzę marznąć, a zimę lubię zza okna, przy gorącej herbacie i w jeszcze gorętszych obięciach. i odwrotnie: luby jest z sierpnia, najlepiej mu w ok. 0 stopni, a mróz to już w ogóle szczyt szczęścia.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Golly Gee
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 14 wrz 2006, 11:12
Skąd: *b*a*h*a*m*y*
Płeć:

Postautor: Golly Gee » 19 paź 2006, 22:42

Każda pora roku ma swoje uroki. Jesień też, liście są super... chłód mi nie przeszkadza, od tego jest ciepłe ubranie. Lubię jesień tak jak wiosnę lato i zimę :) Jesień sprzyja pewnym przemyśleniom, zawsze jesienią zdarza mi się podsumowywać miniony rok.
Na mój nastrój pory roku nie mają wpływu.
ale wkoło jest wesoło
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 19 paź 2006, 23:05

Mona pisze:Kiedyś słyszałam, że ludzie najlepiej czują się w porze roku, w której przypada ich m-c urodzenia

oj ja przeciwnie. Ja sie w marcu urodziłam czyli zima, ja nie lubie zimy najbardziej ze wszystkich pór roku, i marca bardzo nie lubie
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 19 paź 2006, 23:17

Jesień mnie nie przygnębia. Trochę smutno że już koniec lata ale dołować się z tego powodu nie zamierzam. Nie lubię tylko jak pada deszcz. Wtedy zaczyna się robić ponuro i szaro. Szkoda też że dzień jest coraz krótszy.
Co robić jak łapie przygnębienie?
Hmm... proponuję:
- obejrzyć jakiś dobry filmik - najlepiej w kinie :]
- piwko albo impreza ze znajomymi, dobre na każdą porę roku;
- książka + herbatka albo soczek albo kawka + kocyk + poduszka + łóżeczko;
- trochę ruchu, jakiś sport - to już według własnego uznania (niedługo zaczyna się sezon na łyżwy :D );
Obrazek
Awatar użytkownika
krackowiaczek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 200
Rejestracja: 26 maja 2004, 00:56
Skąd: krakow
Płeć:

Postautor: krackowiaczek » 20 paź 2006, 00:26

poolecam wieczorny jogging, spacer... w tedy najlatwiej mi sie mysli, wypoczywa, odpreza.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 20 paź 2006, 00:32

Jesien, pora roku podczas ktorej robi sie zimniej niz w lato, na psychike to w ogóle nie wplywa (przynajmniej moja). Pozatym po co zrobiles cos takiego ze wynik ankiety bedzie pokazany po jej zakonczeniu ? To jakas ankieta rzadowa ? :?
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 20 paź 2006, 09:41

TFA pisze:Pozatym po co zrobiles cos takiego ze wynik ankiety bedzie pokazany po jej zakonczeniu ?
bo tak jest ciekawiej.. ;)
Ja uwielbiam chłodną pogode..nie chłód przygnębia tylko wszechobecna szarość ;)
Ale uwielbiam uliczki miasta w złotych listkach..Choć jak ktoś napisał najmilej byłoby się dogrzewać z lubą wzajemnie i patrzeć przez okno jak pada deszczyk.. <aniolek>
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 20 paź 2006, 09:47

Uwielbiam kolorowe liście złocące się w słońcu, błyszczące kasztany, drzewa skąpane w porannej mgiełce - ale po drugiej stronie długie noce, zimno, plucha.... Liście niedługo opadną całkowicie, będzie ziąb, błoto, deszcz. To jest najbardziej przygnębiające i wtedy bierze mnie depresja jesienna. Mój sposób: dużo małych przyjemności i aktywność fizyczna.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 20 paź 2006, 11:03

Mona pisze:Kiedyś słyszałam, że ludzie najlepiej czują się w porze roku, w której przypada ich m-c urodzenia.

Ja urodzilam sie w styczniu i kocham zime. Przepiekny bialy krajobraz, te platki sniegu. Uwielbiam cieple sweterki i goraca herbatke w srodku zimy.
Tak wiec sposob na jesien - poczekac na zime :).
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 20 paź 2006, 13:28

Nie lubię jesieni... a fee... zimno sie zaczyna robic, checi do robienia czegokolwiek znacznie mniejsze... Zimę lubię, śnieg, troszke przyjemnosci, bo i na nartach mozna pojezdzic, a pozniej najgorszy czas bo snieg topnieje... chlapa straszna. Pozniej pare miesiecy i jesien... czyli powrot do chlapy :) moj sposob na przetrwanie: duzo książek z biblioteki, pare rodzajow herbaty, kawa, cieply koc i paczka papierosow :]
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 20 paź 2006, 13:30

Yasmine pisze:Mona napisał/a:
Kiedyś słyszałam, że ludzie najlepiej czują się w porze roku, w której przypada ich m-c urodzenia.


Ja w sierpniu i wszystkie najwspanialsze rzeczy w tym własnie miesiącu mi się przydarzyły. w ogóle lato jest cudowne... nie trzeba marznąć, można w nocy spac pod gwiazdami, iść w góry, popływać w jeziorze....
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 20 paź 2006, 13:41

aha, bo ja coś pokłapałam, ale nie na temat :D

uwielbiam jesień, nawet tę przygnębiającą! nawet jesienny chłód lubię, jeśli mam na sobie ciepły sweterek i, tak jak Mona, uwielbiam mżawkę ^^ poza tym jesienią kraków uwalnia się od turystycznego zgiełku, w środku tygodnia pod wieczór nawet w centrum jest spokojniej - jescze tylko mgła - i przejście przez uliczki w okolicach rynku to taaaaakaaaa przyjemność <hurra>

ptaszek pisze:Mój sposób: dużo małych przyjemności i aktywność fizyczna.

mój sposób: świeży imbir zalany wrzątkiem + miód + cytryna. rozgrzewa i wprowadza w dobry nastrój =^;^=
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 20 paź 2006, 13:59

lollirot pisze:i, tak jak Mona, uwielbiam mżawkę ^^
ja tez i jeszcze liscie i szuranie w lisciach, a poza tym to jesien jest fe :)
lollirot pisze:poza tym jesienią kraków uwalnia się od turystycznego zgiełku, w środku tygodnia pod wieczór nawet w centrum jest spokojniej - jescze tylko mgła - i przejście przez uliczki w okolicach rynku to taaaaakaaaa przyjemność
ja pamietam taką wlasnie mgle w Krakowie tylko ze nad ranem... Rynek bez ludzi, do tego mgla, bardzo fajny klimat ..tak przyjemnie, bajkowo.. <jestdobrze2>
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Ciekawski
Maniak
Maniak
Posty: 688
Rejestracja: 12 kwie 2004, 23:10
Skąd: A to różnie:)
Płeć:

Postautor: Ciekawski » 20 paź 2006, 15:37

Ludziska, załóżmy może jakieś klub miłośników jesieni, czy coś w tym stylu.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 20 paź 2006, 15:39

Przyznaje ,ze lubie tylko "sloneczna jesien" ale tej jest stanowczo za malo. Ogolnie ta pora roku mnie przygnebia, szaro, mokro, zimno.bleee <chory>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 331 gości