agnieszka.com.pl • Kiedy Kobieta sie Tobą bawi...
Strona 1 z 2

Kiedy Kobieta sie Tobą bawi...

: 27 wrz 2006, 13:36
autor: Kamilssj
Witam, Czy mozna jakos dostrzec "gołym okiem" z perspektywy osony zakochanej, kiedy Kobieta bawi sie mężczyzną??

Przyda sie każde spostrzeżenie...

: 27 wrz 2006, 13:53
autor: crazy_man
Zalezy jaka kobieta.... Moze to okazywac roznie ... Np ciagnac Cie do łózka, wysmiewac sie z Ciebie ..... Nie rozmawiac szczerze ... Podczas rozmowy nie patrzy Ci w oczy ... Sprubuj sam znalesc odpiwedz ;-)

: 27 wrz 2006, 18:22
autor: Wstreciucha
Kamilssj pisze:z perspektywy osony zakochanej, kiedy Kobieta bawi sie mężczyzną??

z perspektywy zakochanego trudno sie ocenia sytuacje, nie mniej jednak bawi sie Toba , jesli tak czujesz

: 27 wrz 2006, 18:35
autor: Golly Gee
Wstreciucha pisze:nie mniej jednak bawi sie Toba , jesli tak czujesz

<hahaha> To jest dobre, dla mnie wyczerpuje ten temat.

: 27 wrz 2006, 19:35
autor: RedX
Cholernie przykre uczucie.. szczególnie, jak się kocha.. wiem coś o tym.. :(
No ale czasem ryzykujemy.. pomimo takich odczuć.. i czasem się opłaci, a czasem nie.. wiem wie, to może wydawać się głupie, co napisałem, ale ciężko jest wytłumaczyć to prosto i klarownie. Po prostu czasem czuje się, że człowiek jest w stanie zaryzykować naprawde wiele.. a może i wszystko dla miłości...

: 27 wrz 2006, 23:24
autor: sadi
Kamilssj, sam o tym bedziesz wiedzial kiedy to zauwazysz i kiedy cie zycie nauczy.
Kolejny przyszedl po przepisa na szczesliwe, latwe zycie...

: 28 wrz 2006, 11:19
autor: Jawka
sadi pisze:Kolejny przyszedl po przepisa na szczesliwe, latwe zycie...
A Ty kolejnemu nie nie doradzieś, tylko z pozycji mentora wyśmiewasz jego problem...

Kamilssj, Zakochany ma czesto klapki na oczach (w ogole ma wiele analogii z koniem ;) np. Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano... :P), jak poczujesz, że tylko dajesz a nic, kompletnie nic nie otrzymujesz w zamian to wtedy przychodzi czas na zastnaowienie.

: 28 wrz 2006, 14:04
autor: cotamcotam
Kamilssj, Zakochany ma czesto klapki na oczach (w ogole ma wiele analogii z koniem np. Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano... ), jak poczujesz, że tylko dajesz a nic, kompletnie nic nie otrzymujesz w zamian to wtedy przychodzi czas na zastnaowienie.


dokładnie! Byłem raz zakochany po uszy w dziewczynie. Ale ona mnie po prostu wykorzystywała. Udawała biedną, spracowaną (klasa maturalna) i nie mającą na nic czasu. No więc ja, chcac pomoc jezdzilem po miescie, załatwiałem jej rozne sprawy. Mówiąc w skrocie, byłem zawsze kiedy mnie potrzebowala i robilem wszystko o co mnie prosila. No bo jak można nie pomóc ukochanej?! Ale te klapki na oczach długo sie nie utrzymaly. W pewnym momencie usłyszałem słowo "jeleń" :D i to mi dało bardzo duzo do myslenia ;)

: 29 wrz 2006, 00:27
autor: sadi
A Ty kolejnemu nie nie doradzieś, tylko z pozycji mentora wyśmiewasz jego problem...

no i?
ja jedyny mam odwage napisac jak wyglada zycie a nie pitolenie na klawiaturze ;DD
Zauwaz ze nie nabijam sie ze wszystkiego a jedynie z tematow naprawde nie majacych sensu ;DD
Ale i tak pewnie nie zrozumiesz ;DD

: 29 wrz 2006, 09:45
autor: Jawka
sadi pisze:no i?
ja jedyny mam odwage napisac jak wyglada zycie a nie pitolenie na klawiaturze
Zauwaz ze nie nabijam sie ze wszystkiego a jedynie z tematow naprawde nie majacych sensu
Ale i tak pewnie nie zrozumiesz
Tylko wiesz, po to jest wlasnie forum aby sobie popitolic na klawiaturze... i skoro ktos pisze, to znaczy, ze ma problem. Dla Ciebie moze byc smieszny, blachy... ale dla innej osoby to moze byc naprawde powazne. I nie chodzi o to, aby podac komus recepte na zycie- sam fakt, ze ktos sie interesuje, poswieca uwage temu co napisal moze byc dla niego pomocne.
Reasumujac: jak Ciebie to bawi, to po prostu daruj sobie napisanie kolejnego takiego samego komentarza. Jak odpuscisz nic Ci sie nie stanie :]

: 29 wrz 2006, 13:22
autor: sadi
Jawka, a gdzie ty w tym temacie widzisz przedstawiony problem? Ja nie widze ani slowa ktore opisywalo jakias trudna sytuacje autora tematu...nie ma problemu, a sam autor zadal tylko pytanie na ktore nie ma odpowiedzi! kto wie moze po prostu siedzial pod chmurka z laptopem i rozmyslal, moze nawet nie jest z kobieta itp.

Jego pytanie jest podobnie jak z pytaniem np. po czym poznac ze ktos zdradza - nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi [regulki, recepty ktora mozna zastosowac do dowolnej sytuacji i otrzymamy rozwiazanie!].

: 29 wrz 2006, 13:31
autor: Jawka
sadi pisze:a gdzie ty w tym temacie widzisz przedstawiony problem?
W tym akurat nie ma, ale mowie o caloksztalcie Twojej tworczosci :-) Zreszta tu tez mozna sobie problem dopisac- moze chlopak po prostu poczul, ze cos sie nie tak dzieje, ze w jego zwiazku i chcial sie upewnic.
Jak sie temat nie podoba to mozna go omiac, a jesli rzeczywiscie jest bez sensu, to nie martw sie- Mysiorek go nie ominie ;-)


i tak na marginesie:
sadi pisze:hmurka
chmurka :-)

: 29 wrz 2006, 14:06
autor: Pegaz
Kamilssj pisze:Czy mozna jakos dostrzec "gołym okiem" z perspektywy osony zakochanej, kiedy Kobieta bawi sie mężczyzną??

Pewnie że można..gorzej jeśli sie to widzi i nic nie robi..wtedy to jest problem..takiej kobiecie powinno się dać nauczke i to jakąś taką porządną żeby popamietała..i nie próbowała się więcej bawić :)

: 30 wrz 2006, 02:11
autor: sadi
Jawka pisze:W tym akurat nie ma, ale mowie o caloksztalcie Twojej tworczosci :-)

Ciesze sie ze sledzisz moja tworczosc ;DD

: 30 wrz 2006, 14:28
autor: Mona
Sadi ma rację, bo tak naprawdę, to po czym poznać, a przede wszystkim, co to znaczy "bawi się"?

: 02 paź 2006, 11:47
autor: zadra
Łukasz84 pisze:Wstreciucha napisał/a:
nie mniej jednak bawi sie Toba , jesli tak czujesz

<hahaha> To jest dobre, dla mnie wyczerpuje ten temat.


Tak. To jest dobre i to poniżej też jest ciekawe...:

crazy_man pisze:Moze to okazywac roznie ... Np ciagnac Cie do łózka,
<aniolek>
<hahaha>

No a nawet jak bawi się Tobą to cóż w tym złego ? :)

: 02 paź 2006, 12:10
autor: Wstreciucha
zadra pisze:Tak.

to co Cie tak cieszy ma gleboki sens, dla ludzi powierzchownych niestety nie wyczuwalny <browar> jednak z reguly glebokie przekonanie o czyms /w tym przypadku ze ktos bawi sie nami / jest prawda

: 02 paź 2006, 12:20
autor: Mona
Wstreciucha pisze:jednak z reguly glebokie przekonanie o czyms /w tym przypadku ze ktos bawi sie nami / jest prawda

Tylko ludzie z niskim poczuciem własnej wartości wpadną na tak genialny pomysł :)

Ps. To do Autora tematu, żeby nie było...

: 02 paź 2006, 13:03
autor: Sir Charles
Wstreciucha pisze: jednak z reguly glebokie przekonanie o czyms /w tym przypadku ze ktos bawi sie nami / jest prawda

Albo paranoją...

: 02 paź 2006, 13:04
autor: Wstreciucha
Sir Charles pisze:Albo paranoją...

sercu obca jest paranoja - ja mowie o prawdziwym czuciu a nie psychicznych urojeniach , a moze trzeba byc kobieta zeby to zrozumiec ;)

: 02 paź 2006, 13:23
autor: Mona
Wstreciucha pisze:ja mowie o prawdziwym czuciu

Jak jest prawdziwe uczucie, to nie ma domniemań typu "bawi się mną?", "zdradza?", "dlaczego nie dzwoni?" itp.

: 02 paź 2006, 13:38
autor: Wstreciucha
Mona pisze:Jak jest prawdziwe uczucie, to nie ma domniemań typu "bawi się mną?", "zdradza?", "dlaczego nie dzwoni?" itp.

intuicja jest jego skladowa , a na jakiej zasadzie wysuwasz powyzsza teze - to ja nie mam pojecia .

: 02 paź 2006, 13:39
autor: tarantula
Mona pisze:ak jest prawdziwe uczucie, to nie ma domniemań typu "bawi się mną?", "zdradza?", "dlaczego nie dzwoni?" itp.

Sa.

: 02 paź 2006, 14:42
autor: Mona
Sa

To w takim razie, to nie jest miłość, bo miłość jest bezwarunkowa.

: 02 paź 2006, 14:53
autor: eng
Skoro ma się odczucie, że partnerka się nami bawi, to coś jednak jest na rzeczy ...
Podejrzenia zwykle mają jakieś podłoże, nie są bezpodstawne ... no chyba że ktoś jest zdiagnozowanym paranoikiem :)

Ja bym osobiście spuścił taką pannę ze schodów ... dosłownie ... tak dla 'zabawy' ...
<diabel>

: 02 paź 2006, 15:03
autor: Mona
Ale Eng, jesli ktoś ma takie jazdy, to znaczy, że z tym kimś jest coś nie tak. Widocznie panna jest taka, iż sprawia wrażenie, że ma niezłą zabawę i albo facet zaakceptuje ją taką albo będzie wciąż zastanawiał się nad tym, czy bawi się nim.

: 02 paź 2006, 15:10
autor: eng
Mona pisze:Ale Eng, jesli ktoś ma takie jazdy, to znaczy, że z tym kimś jest coś nie tak.

Jak panna 'sprawia wrażenie' to na kij komu taka ?

: 02 paź 2006, 15:13
autor: Wstreciucha
Mona pisze:, bo miłość jest bezwarunkowa.

tak, a jednak kazdy z nas ma oczekiwania wobec tej drugiej i potrafi sie smiertelnie obrazic nawet za szczypte ironicznych uwag ;) i zawsze w pewien sposob mamy nadzieje, ze ktos zachowa sie , jak sobie to wyobrazamy :)

: 02 paź 2006, 15:14
autor: Mona
eng pisze:Jak panna 'sprawia wrażenie' to na kij komu taka ?

Dlatego napisałam, że "albo zaakceptuje...", ale przecież nie musi :)
Nie jest w porządku, jeśli narzekamy na kogoś. Ten ktoś ma prawo być takim, jakim chce być, a nas nikt nie zmusza do tego, aby przebywać w towarzystwie ludzi, którzy nam nie pasują.

Wtręciucha - już dawno przekonałam się, iż błędne jest myślenie, że ktoś zachowa się tak, jak sobie wyobrażamy. Dlaczego tak? Po co? Właśnie dlatego potem jest zgrzytanie zębami, bo nasza wyobraźnia nie pokrywa się z rzeczywistością.

: 02 paź 2006, 15:15
autor: joj_sport87
Mona pisze:To w takim razie, to nie jest miłość, bo miłość jest bezwarunkowa.


mozna kogos kochac, lecz mu nie ufac - to proste, dlatego sa pytania
Mona pisze:typu "bawi się mną?", "zdradza?", "dlaczego nie dzwoni?" itp.