agnieszka.com.pl • Powiedziec czy nie??
Strona 1 z 2

Powiedziec czy nie??

: 04 wrz 2006, 15:07
autor: Zenon_Zmyłer
Do pań i panów. W sumie jeszcze problemu nie ma ale.. Jestem z kobieta 4 m-ce. Ostattnio dostawalem sygnaly z nieznanych numerow. Moja kobieta o tym wie bo nawet przy niej sie wqrzalem ze je dostaje . Probowalem odbierac ale sie wylaczala ta osoba. w koncu zadzwonila i okazalao sie ze jakas laska skombinowala moj numer i chce sie ze mna spotkac. Odmowilem , powiedzialem ze mam dziewczyna . Stwierdzila ze i tak mnie dorwie. I teraz pytanie : Czy mam swojej kobiecie od razu o tym mowic? Czy nie mowic wcale ? Albo powiedziec dopiero jak zagada o te sygnaly ?

: 04 wrz 2006, 15:14
autor: Miltonia
Ciekawe teraz te dziewczyny, meski role przejmuja i namolne sie robia 8) Ale dziecinada... .
Powinienes powiedziec od razu. Po co to ukrywac? To przeciez zaden wstyd, skoro nie chcesz rozmawiac i nie zamierzasz sie spotykac.

: 04 wrz 2006, 15:16
autor: unlucky_sink
Zenon_Zmyłer pisze:Czy mam swojej kobiecie od razu o tym mowic?
tak. Chociaż ja bym nie powiedziala żeby niepotrzebie nie denerwować, ale różne są kobiety, później może mieć ci za zle że nie powiedzialeś. Więc lepiej powiedz.

: 04 wrz 2006, 15:20
autor: Arczi
Lepiej powiedz od razu.
Powiedz swojej dziewczynie że dzwoniła jakaś laska do Ciebie, i proponowała Ci spotkanie, ale odmówiłeś, możesz też wspomnieć o tym że powiedziała Ci że Cię dorwie żeby nie było potem problemu że z kimś kręcisz. Problemu nie powinno być :)

Wiesz nie chciałbym tu siać zamętu ale może twoja dziewczyna sprawdza Cię?
No wiesz, takie kobiece gierki, chce się przekonać jaki jesteś.

Re: Powiedziec czy nie??

: 04 wrz 2006, 15:28
autor: Lukasz
Zenon_Zmyłer pisze:Czy mam swojej kobiecie od razu o tym mowic?

Ja bym powiedział. A tamtej gdy zadzwoni 'delikatnie' zasugerowal slownie zeby sie nie mieszala w Wasz związek <diabel>

: 04 wrz 2006, 15:33
autor: Lagartija
Jesli Ci na niej zalezy to powiedz od razu.

: 04 wrz 2006, 15:45
autor: SaliMali
popieram przedmowcow. Powiedz od razu, zeby pozniej Twoja dziewczyna nie miala sie o co czepiac. na pewno doceni Twoja szczerosc i to, ze nie chcesz sie z inna umawiac:)

: 04 wrz 2006, 17:37
autor: ksiezycowka
Pewnie ze mow! <wazne>

: 04 wrz 2006, 18:28
autor: Sir Charles
Nic nie mów. Po co? Zwłaszcza, że zachowałeś się jak najbardziej w porządku i nie masz z czego się "spowiadać". To co chcesz osiągnąć? Nerwy jej zszargać?

: 04 wrz 2006, 18:40
autor: unlucky_sink
Sir Charles pisze:Nerwy jej zszargać?
Dopiero jej zszarga jak sie dowie od kogos obcego :]

: 04 wrz 2006, 18:44
autor: Sir Charles
Chyba nie bardziej, a niekoniecznie musi się dowiedzieć. Oczywiście nie bardziej dopóki autor jest czysty jak łza :)

: 04 wrz 2006, 18:46
autor: unlucky_sink
Sir Charles pisze:a niekoniecznie musi się dowiedzieć.
ale jak juz się dowie to będzie zla ze przed nią coś ukrywal. Nie latwiej od razu powiedzieć i przejść nad tym do porządku dziennego?

: 04 wrz 2006, 18:52
autor: Sir Charles
unlucky_sink pisze:ale jak juz się dowie to będzie zla ze przed nią coś ukrywal.
Ukrywał? A jak nie mówi o tym, że go żul zaczepił i odmówił mu papierosa, to też ukrywa?

: 04 wrz 2006, 18:53
autor: Hyhy
ale ona sama sobie powie ze on cos zrobil z nia albo probowal chociazby sie umawiac. lepiej powiedziec i sie umowic :D albo wez swoja na spotkanie:D

: 04 wrz 2006, 18:53
autor: SaliMali
wiem po sobie, ze lepiej dowiadywac sie o takich rzeczach od razu niz pozniej przypadkiem... wiec utrzymuje swoje zdanie abys jej powiedzial. [b]Sir Charles[\b] a Ty nie chcialbys sie dowiedziec o takich rzeczach?

: 04 wrz 2006, 18:56
autor: Sir Charles
madziorka.m pisze:[b]Sir Charles[\b] a Ty nie chcialbys sie dowiedziec o takich rzeczach?

Nie mogę w pełni racjonalnie ocenić czy chcę się o czymś dowiedzieć do momentu, do którego o tym nie wiem. A od tego momentu już i tak po ptokach. Więc pytanie błędnie skonstruowane :D

: 04 wrz 2006, 19:05
autor: Andrew
Sir Charles pisze:Nic nie mów. Po co? Zwłaszcza, że zachowałeś się jak najbardziej w porządku i nie masz z czego się "spowiadać". To co chcesz osiągnąć? Nerwy jej zszargać?


Dokładnie tak , zrobi sie dziewczynie metlik w głowie , zaczną sie podejrzenia , czy abu sie z nią jednak nie umawia itd.
od kogo sie dowie ? jak ona dzwoni wyłacznie do niego ?
Sarsi by sobie poradzili z takim stnem rzeczy , ale obawiam sie , iż młodzi (dziewczyna ) nie ! Ale też jej nie znamy , moze sobie poradzi .On jednak tez ja zbyt dobrze nie zna , wszak tylko 4 miesiace <browar>

: 04 wrz 2006, 19:06
autor: SaliMali
czy byłbyś zadowolony gdybyś przypadkiem się dowiedział, że Twoją kobietę ktoś adoruje a ona ukrywała przed Tobą ten fakt i gdyby sie okazało, że nie miała najmniejszego zamiaru Ci o tym powiedziec?


Pasi?<pijak>

: 04 wrz 2006, 19:08
autor: Sir Charles
madziorka.m pisze:czy byłbyś zadowolony gdybyś przypadkiem się dowiedział, że Twoją kobietę ktoś adoruje a ona ukrywała przed Tobą ten fakt i gdyby sie okazało, że nie miała najmniejszego zamiaru Ci o tym powiedziec?

Zadowolony? Byłbym po pierwsze dumny, że ten podmiot adoracji jest ze mną, po drugie wdzięczny podmiotowi, że mi nie zawraca głowy głupotami :) Mówienie ma sens chyba tylko wyłącznie w przypadku, gdy kobieta oczekuje od faceta, że spuści tamtemu wpier***.

: 04 wrz 2006, 20:34
autor: Dzindzer
Andrew pisze:Ale też jej nie znamy , moze sobie poradzi

a z czym tu sobie radzić. Z tym, że koło facet kręci sie taka którj on nie chce.
Mi szczerze było by obojetne czy bym wiedziała czy nie
madziorka.m pisze:czy byłbyś zadowolony gdybyś przypadkiem się dowiedział, że Twoją kobietę ktoś adoruje a ona ukrywała przed Tobą ten fakt

nie mówienie czegos nie zawsze oznacza ukrywanie.
Jesli do mnie by sie ktos tak dziecinni dostawiał i na takiej formie by sie skończyło, to bym nie mówiła, nie widziała bym sensu w zawracaniu głowy drobnostkami

: 04 wrz 2006, 21:57
autor: mrt
Sir Charles pisze:Nic nie mów. Po co? Zwłaszcza, że zachowałeś się jak najbardziej w porządku i nie masz z czego się "spowiadać". To co chcesz osiągnąć? Nerwy jej zszargać?
Jak Ci pięć bab pisze, że ma powiedzieć, to znaczy, że ma powiedzieć, bo może być dym <mlotek>

: 04 wrz 2006, 22:05
autor: Yasmine
mrt pisze:Jak Ci pięć bab pisze,

6 :)

mow !

: 04 wrz 2006, 22:31
autor: ksiezycowka
mrt pisze:Jak Ci pięć bab pisze, że ma powiedzieć, to znaczy, że ma powiedzieć, bo może być dym
Dobry argument :D

Nie ja to przystawiam jak z moim. Ja nie mialam problemu ze splawianiem kogos namolnego raczej co nie znaczy ze mojemu nigdy nie mowilam, bo to taka codzienna rzecz nic ani waznego ani niewaznego ot takie po prostu i dla mnie to np naturalne zupelnie.

: 04 wrz 2006, 22:32
autor: *qbass*
Powiedzieć :]

: 04 wrz 2006, 22:37
autor: mrt
moon pisze:Ja nie mialam problemu ze splawianiem kogos namolnego raczej co nie znaczy ze mojemu nigdy nie mowilam, bo to taka codzienna rzecz nic ani waznego ani niewaznego ot takie po prostu i dla mnie to np naturalne zupelnie.
Bo faceci to z reguły mają gdzieś takie pierdoły. To kobiety mają wszechstronne zainteresowania i rozwinięte horyzonty. Jesteśmy żądne wiedzy, w przeciwieństwie do ograniczonych facetów ;)

: 04 wrz 2006, 22:39
autor: Ted Bundy
Zenon_Zmyłer pisze:Czy nie mowic wcale ?


po co masz mówić? :] Sprawę załatwiłeś, nie chcesz się spotkać. Zatem po cholerę ciągnąć to jeszcze i dywagować, co i jak? :]

: 04 wrz 2006, 22:48
autor: mrt
TedBundy pisze:Zatem po cholerę ciągnąć to jeszcze i dywagować, co i jak?
Następny... Bo wyjdzie! Zawsze wychodzi - za tydzień, miesiąc, pół roku. A wtedy się zacznie:

- dlaczego nic nie powiedziałeś?
- skoro nie powiedziałeś, to znaczy, że miałeś coś do ukrycia
- przecież mówimy sobie o wszystkim, a ty ewidentnie to ukryłeś
- ja ci mówię o wszystkim
- do mnie nikt tak nie wydzwania - ciekawe dlaczego?
- dlaczego akurat do ciebie musiała dzwonić?
- skąd miała ten numer? na pewno od koleżanki - której?
- jak ta koleżanka wygląda?
- ładna jest?

Mam ciągnąć ten repertuar?

Co nie znaczy, że jak jej teraz powie, to nie będzie żadnego gadania. Będzie, ale mniejsze i inne zarzuty. Wręcz żadnych zarzutów, ale przesłuchanie na tę okoliczność przygotuje <hahaha>

: 04 wrz 2006, 22:52
autor: Miltonia
Nie ciagnac i dywagowac. Sprawa cala na 1005 wyjdzie na jaw i wtedy pojawi sie pytanie, dlaczego nie mowil. I odpowiedz, ze to bylo niewazne, nic nie da, bo dla kobiet takie rzeczy sa wazne. Mysle, ze kazdy mezczyzna chcialby wiedziec, ze ktos jest namolny w stosunku do jego partnerki? Panowie, strategia unikania jest dobra na chwile... .

: 04 wrz 2006, 22:54
autor: pani_minister
A ja mam pytanie: dlaczego miałby NIE powiedzieć? :|

Jeśli to drobiazg - jaki jest sens w jego ukrywaniu?

Jeśli ma znaczenie jednak - tym bardziej ukrywany byc nie powinien.

Powiedziec, powiedzieć, mniej komplikacji na przyszłośc będzie.

: 04 wrz 2006, 22:57
autor: Ted Bundy
ano chociażby dlatego, że IMO sprawy nie ma. Jest zamknięta. Z każdą pierdołą trzeba lecieć od razu? :]

mrt pisze:- dlaczego nic nie powiedziałeś?
- skoro nie powiedziałeś, to znaczy, że miałeś coś do ukrycia
- przecież mówimy sobie o wszystkim, a ty ewidentnie to ukryłeś
- ja ci mówię o wszystkim
- do mnie nikt tak nie wydzwania - ciekawe dlaczego?
- dlaczego akurat do ciebie musiała dzwonić?
- skąd miała ten numer? na pewno od koleżanki - której?
- jak ta koleżanka wygląda?
- ładna jest?


a takie teksty to żenada, po prostu :] Która inteligentna kobieta się na nie zdecyduje?. Zaufanie, proszę państwa. Zaufanie.... :]