Kto jest samotny niech sie tu wpisze.

Annihilator · Postautor: **Annihilator** » 01 sty 2005, 18:47

mariusz pisze:A ja tak dzisiaj doszedłem do wniosku, że samnotność wcale nie jest zła. Co prawda są gorsze chwile ale jest tez sporo plusow. Trzeba pogodzić sie z rzeczywistościa i życ, robiąc swoje.

Nie tyle się pogodzić, co przestać próbować na siłę szukać. Samotność jest zła, każdy w duchu potrzebuje Miłości i nie ma takiego osobnika, który by nie przecząc sobie tutaj to zanegował. Ale niewłaściwe jest także próbowanie na siłę zmienić tego stanu. Na siłę się nie da. Musisz być po prostu otwarty, a znajdzie Cie samo.

cubasa · Postautor: **cubasa** » 01 sty 2005, 19:13

Annihilator pisze:Nie tyle się pogodzić, co przestać próbować na siłę szukać. (...)Musisz być po prostu otwarty, a znajdzie Cie samo(...)

Według mnie nic się samo nie zrobi! Szczęściu trzeba dopomóc. Kto odczuwa potrzebę miłośći niech szuka. Nawet na siłę. Przecież, i tak nie zakochasz się dlatego, że tak wypada. To nie mus, a w szukaniu nie widzę niczego złego.

mariusz · Postautor: **mariusz** » 01 sty 2005, 21:11

Nie do konca zrozumieliscie o co mi chodzi. Chodziło mi o to ze sie nie dołuje tym ze nikogo nie mam. Nie mam zamiaru przestawac szukać... Ale tez robić czegoś na siłę. To samo wyjdzie.

Annihilator · Postautor: **Annihilator** » 01 sty 2005, 22:17

mariusz pisze:Nie do konca zrozumieliscie o co mi chodzi. Chodziło mi o to ze sie nie dołuje tym ze nikogo nie mam. Nie mam zamiaru przestawac szukać... Ale tez robić czegoś na siłę. To samo wyjdzie.

Toć właśnie o tym mówię. :)

Keeper · Postautor: **Keeper** » 16 sty 2005, 15:25

Od poniedizalku. Z wyboru.
Przykro tylko jest sluchac i dowiadywac sie, jak do niedawna "Twoja ukochana osobka" msci sie za zakonczenie zwiazku..

szopen · Postautor: **szopen** » 17 sty 2005, 00:08

To samo wyjdzie

święte słowa, tez dlugo bylem sam ( w sensie bez baby

) i jakos tak samo wyszlo, no tyle ze szczesciu trzeba dopomoc jakto napisal Cubasa
:564: dla wolnych strzelcow

Kowal_86 · Postautor: **Kowal_86** » 19 sty 2005, 13:04

Witam. Ja też jestem samotny ale bardziej z wyboru. Po prostu. Kiedyś miałem jedną dziewczynę, potem drugą. Ale czułem że to nie to. Z mojej strony nie było żaru. Po prostu zgadzałem się na to bardziej żeby mieć po prostu kogoś, niż żeby jakś dziewczyna mi się szczególnie podobała. O takie jak i wszystkie inne

Teraz jestem sam bo nie widze sensu ciągnąc czegoś gdy chce tylko jedna strona. I ja się męcze i dziewczyny czują się zawiedzione.

Ale jak tylko spotkam panią podobną do TEJ to się to zmieni

Przynajmniej mam taką nadzieję

kurek · Postautor: **kurek** » 29 cze 2005, 00:50

samotny z wyboru
na najblizsze kilka lat mam dosyc kobiet pod wzgledem psychiczno-fizycznym :571:
no i opuszczam was na pewien czas...
...zegnajcie...

Andrew · Postautor: **Andrew** » 29 cze 2005, 07:57

o kurka wodna ! <boje_sie>

przyjaciel · Postautor: **przyjaciel** » 29 cze 2005, 08:25

Andrew pisze:o kurka wodna ! <boje_sie>

Powiedzenie z Filmu Nie lubie poniedziałków co

kurek · Postautor: **kurek** » 29 cze 2005, 08:54

idiota...
mam nadzieje ze jak wroce to go juz tou nie bedzie

ps. powodzenia mav

ptaszek · Postautor: **ptaszek** » 29 cze 2005, 15:14

Hm... o co chodzi?

foxy_lady · Postautor: **foxy_lady** » 29 cze 2005, 15:17

kurek pisze:samotny z wyboru
na najblizsze kilka lat mam dosyc kobiet pod wzgledem psychiczno-fizycznym :571:
no i opuszczam was na pewien czas...
...zegnajcie...

sie porobilo...

Lawrence · Postautor: **Lawrence** » 29 cze 2005, 15:36

Sam od niedawna - z wyboru - wybralem zakonczenie mojego zwiazku - zaczynam odtajac jak ziemia po dlugiej zimie..........

Andrew · Postautor: **Andrew** » 29 cze 2005, 16:59

sdadadadfa

[ Dodano: 2005-06-29, 17:00 ]
sdadadadfa nie umiem wejsc w ten temat bez napisania czegokolwiek <aniolek2>

przyjaciel · Postautor: **przyjaciel** » 29 cze 2005, 17:00

kurek pisze:idiota...
mam nadzieje ze jak wroce to go juz tou nie bedzie

ps. powodzenia mav

to do mnie???????????????????

Andrew · Postautor: **Andrew** » 29 cze 2005, 17:01

i dalej nie umiem choc moje pisanie pewnie przechodzi , wiec wybaczcie

co jest >??????? <zly1>
no i tak , na ostatnia strone wejsc nie mogę (nie istnieja zadne ......?)

I*Z*U*$*K*A · Postautor: **I*Z*U*$*K*A** » 29 cze 2005, 17:08

Ja tez jestem... szlak mnie juz trafia... tak bywa... Pozdrowki dla wszystkich. Trzymac sie samotni!!!

<kiss>

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 29 cze 2005, 22:51

Ej...
To ja też chyba samotna jestem, nie?
Bo tak naprawdę to nie wiem.
Zresztą to najmniej ważne teraz.

[ Dodano: 2005-06-29, 22:51 ]
W każdym razie napiszę na 100% jak się dowiem.

dreamer · Postautor: **dreamer** » 29 cze 2005, 23:55

I*Z*U*$*K*A pisze:Ja tez jestem... szlak mnie juz trafia... tak bywa... Pozdrowki dla wszystkich. Trzymac sie samotni!!! <kiss>

trza twardym byc, nie mietkim - damy rade <browar>

AlicE! · Postautor: **AlicE!** » 30 cze 2005, 11:10

ehhh to niezła paczka nas tutaj...
Ale co się będę łamać, mam wakacje, słoneczko [?] nad głową i jest pięknie:)

Ostatnio napisałam ten post bardziej poważnie ale go wcięło gdzieś, szajbnięta mycha zaczęla sama klikać <bije>

I*Z*U*$*K*A · Postautor: **I*Z*U*$*K*A** » 30 cze 2005, 11:22

dreamer pisze:trza twardym byc, nie mietkim - damy rade

No pewnie, ze damy... ale czasem to nawet na to <browar> nie ma z kim wyjsc... Pozdrowki. Buziaczki.

[ Dodano: 2005-06-30, 11:23 ]
... a do tego sa wakacje, sloneczko... pasqdna sprawa!!!

szilkret · Postautor: **szilkret** » 30 cze 2005, 13:45

ah ... jak nas dużo

Samotność czasem męczy

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 30 cze 2005, 14:19

To was to dołuje?

To ja prosze o odczytywanie mojego postu poprzedniego nie w kwestii samotna->zdołowana, chcąca sie zwiazac, z malym poczuciem wlasnej wartosci i kompleksami ktorej nikt nie chce itd.
Tylko wolna!

sophie · Postautor: **sophie** » 30 cze 2005, 15:50

Ale wolna na troche, czy juz zupelnie?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 30 cze 2005, 16:29

sophie, okaże się

mariusz · Postautor: **mariusz** » 30 cze 2005, 22:15

Wolność, ale to jest na krotka metę.

Bender · Postautor: **Bender** » 01 lip 2005, 09:35

dlaczego ?
dla mnie jako jedynaka ktory sie samodzielnie wychowal hehe jest to stan peramnentny i normalny

umiem zajac sobie czas(ktorego i tak jest za malo)

zreszta moze cos sie kroi - ale to taka gwiazdka na horyzoncie wiec nic nie wiadomo

a ex tez sobei cos wynalazla - mam nadzieje ze na dluzej bo moze przestanei mnie wkoncu molestowac i wykorzystywac hehe

Wiola · Postautor: **Wiola** » 01 lip 2005, 14:13

na ogol samotnosc jest zla ,ale czasem nawet sie przydaje ,bo czlowiek moze se w spokoju nad czyms porozmyslac itd ale nie za duzo,fajnie jest jak w zyciu wszystkiego sie doswiadczy tzn.bycia samotnym czy bycia z kims.wtedy mozna stwierdzic co jest lepsze.ach wszystko ma plusy i minusy. tak naprawde mimo wszystko ciesze sie ze nie jestem samotna,bo chyba bym zwariowala albo i cos gorszego by sie stalo.kobieta i mezczyzna istnieja po to by sie laczyc w pary.

.

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 03 lip 2005, 16:51

Wiola pisze:ach wszystko ma plusy i minusy

ach ach

Kto jest samotny niech sie tu wpisze.

Ankieta:

Kto jest online