Dół Z POWODU ZWIAZKU

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Dół Z POWODU ZWIAZKU

Postautor: mikaaa » 24 lip 2006, 23:30

sory ze zanudzam was swoimi smutkami ale nie mam z kim pogadac na ten temat.
Jestem z chlopakiem pżonad 2 lata i calkiem fajnie nam razem bylo, ostatnio jednak nie wiem czy mam wieksze wymagania czy co ale czuje w pewnzch momentach fatalnie.
Np. gdy jestem smutna bo cos mi nie idzie w pracy i chce mu sie wzyalic i oczekuje pocieszenia podparcia na duchu slow typu dasz sobie rade, to slysze daj spokoj rozczulasz sie czy cos w tym stylu. Lub jak dzis gdy musial isc do domu i zrobilam sie smutna bo mam druga zmiane i nie zobaczymy sie do konca tygodnia to wzskoczyl przestan denerwujesz mnie przeciez nic i tak nie zmienisz... kiedz ja tylko chcialam uslzszec zebym sie nie smucila no cokolwiek milego!!!!
Sama nie wiem czuje sie ostatnio jakbzm byla w zwiazku z glazem... owszem wysyla smsy mowi ze kocham ale to jest jedyne slowo jakie slysze bo sie nauczyl i szerze nie myslalam ze do tego dojdzie ale mi zbrzydlo, chcialabym uslyszec czasami cos innego, jak chwali moje cialo , mowi ze jestem wspaniala lub cokolwiek.
.... Zawsze gdy poczje sie taka odepchnieta obiecuje sobie ze bede miala to wszystko gdzies i bede go zlewac a nie jak do tej pory ale mi nie wzchodzi zupelnie...
Zakochalam sie w nim bo pocigalo mnie w nim jego stanowczosc samodzelnosc i meskosc, nigdy nie lubialam romantycznych mamlasow ale do nie ktorych gestow nie trzeba byc romantykiem.....
eh

[/center][/i]

[ Dodano: 2006-07-24, 23:32 ]
sory za beldy ale kalwiatura oszalala i tam gdzie mam z to pisze y i odwrotnie

[ Dodano: 2006-07-24, 23:33 ]
probowalam rozmawiac ale on nie wie w ogóle o co mi chodzi i skomczylo sie klotnia.....
you touch me
in special places...
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 lip 2006, 23:36

Jestes (a wlasciwie twoj facet) potwierdzeniem mojej tezy, ze nie da sie byc romantycznym "censored", ostatnio byla rozmowa na ten temat. I kobietom nigdy w tej kwestii nie dogodzi, romantyka baba rzuci, bo za cieply. pojdzie do censored, to narzeka ze za zimny i tak w kolko. Ale mysle ze bedziesz przy nim trwac, bo kobity lubia byc "misjonarkami", poswiecac sie dla ujarzmienia ogiera, bo kobita woli byc poniewierana, a przy romantyku sie nudzi.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 24 lip 2006, 23:43

eh ale moj facet nie jest zadnym twardzielem.....
no do romantzka mu daleko ale ja nie oczekuje od niego zadnych strasznie romantycynych gestow czasami tylko poczucia wsparcia a on czesto zamiast mnie wesprzec to mnie jeszcze krytykuje ...
Czasami podczas dola mysle sobie zedlatego tak uwielbiam seks bo ostatnio tylko wtedy czuje bliskosc jaka chcialabym na codzien poczuc w slowach czy gestach takich zwyczajnych......
chce buzi musze dac sama, chce byc przytulona musze sie przytulic....itp...
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 lip 2006, 23:47

Wierz mi, ze gdyby on robil to wszystko co Ty bys chciala to wtedy bys uwazala ze jest dla ciebie za dobry, jestem tego pewien ! I tesknilabys za ta jego 'samczoscia" i niezaleznoscia, wrecz myslalabys o rozstaniu, bo wydawalby Ci sie "za dobry". Ile ja juz takich historii slyszalem, wiem co mowie.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 24 lip 2006, 23:52

daj spokoj nie chce zadnego terminatora, z reszta nie wiem sama czy on zawsze taki byl i ja tego nie widziałam czy sie zmienil....

[ Dodano: 2006-07-24, 23:54 ]
boje sie .... bo brak mi coraz bardziej poczucia wsparcia i bliskosci dawanej tylko od niego a nie ze tak powiem wyproszonej....
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 24 lip 2006, 23:54

mikaaa pisze:daj spokoj nie chce zadnego terminatora, z reszta nie wiem sama czy on zawsze taki byl i ja tego nie widziałam czy sie zmienil....


No ale z nim jestes :) kota w worku przeciez nie wzielas, sama napisalas ze pociagala Cie w nim jego stanowczosc, meskosc itd. wiec wiedzialas z kim sie wiazesz, ze romantykiem nie jest.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 25 lip 2006, 00:02

tak napisalam bo podziwialam w nim to ze od 18 roku zycia musial dawac sobie rade sam, nikt mu nie pomagal a mimo to byl fantastycznym czlowiekiem....
Z reszta na poczatku jest zawsze inaczej ....
you touch me

in special places...
szwagier
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 23 lip 2006, 17:53
Skąd: czarnogrod
Płeć:

Postautor: szwagier » 25 lip 2006, 00:22

Z reszta na poczatku jest zawsze inaczej ....[/quote]

święte słowa.

A ta historie to jakbym skądś znał np z autpopsji:)
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 25 lip 2006, 00:32

A ja myślę, że w związkach nigdy nie ma idealnie... Zawsze musi coś być nie tak...
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 25 lip 2006, 00:39

szwagier pisze:Z reszta na poczatku jest zawsze inaczej ....


święte słowa.

A ta historie to jakbym skądś znał np z autpopsji:)[/quote]

Ameryki nikt nie odkryl, zreszta widze ze na forum ostatnio ludzie gadaja w kolko o rzeczach ktore sa oczywiste.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 25 lip 2006, 00:43

TFA pisze:Jestes (a wlasciwie twoj facet) potwierdzeniem mojej tezy, ze nie da sie byc romantycznym "censored", ostatnio byla rozmowa na ten temat.

A ja tam napisałem, że romantycznym censored trzeba UMIEĆ być!
mikaaa pisze:Zakochalam sie w nim bo pocigalo mnie w nim jego stanowczosc samodzelnosc i meskosc, nigdy nie lubialam romantycznych mamlasow ale do nie ktorych gestow nie trzeba byc romantykiem.....

No i taki jest! Przecież nic się nie dzieje, dla niego. Gra dalej takiego j/w.
A teraz Twoja rola, żeby mu pokazać 2 stronę medalu. Że czasem potrzebujesz okazania delikatności, itp. Jak się nie dowie, to nie pozna tego.
Pokłap z nim w 3 osobie, jak to źle, że ktoś zawsze zachowuje się 1-stronnie.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 25 lip 2006, 01:20

i co tu doradzic? on sie nie zmieni,a przynajmniej nie od razu jak mu wyrzucisz ze jest zbyt "twardy". moze po prostu zaciskac zeby i nie narzekac??
mysle ze jak odczuje od Ciebie pewien "chlodek" to zacznie myslec..
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 25 lip 2006, 01:46

A może irytuje go, że spędzacie razem tak mało czasu, może nie chce tego powiedzieć wprost?
romantycznym censored trzeba UMIEĆ być!
Otóż to! <browar>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 25 lip 2006, 06:58

TFA pisze:I kobietom nigdy w tej kwestii nie dogodzi, romantyka baba rzuci, bo za cieply. pojdzie do censored, to narzeka ze za zimny i tak w kolko


z jednej strony fakt, z drugiej polemizowałbym :D Widzisz, ja bym z idiotką, kierującą się takim sposobem myślenia jak przytoczyłeś powyżej nie wytrzymał. To po pierwsze. Zmęczyłaby mnie. Bo to nie jest normalne myślenie normalnej kobiety. NIGDY. To myślenie niedojrzałej psychicznie (bo tu wiek może mylić) gówniary, która poszukuje wyimaginowanych bodźców, pozornej ekscytacji; takiej, która mentalnie nie opuściła freblówki i jeszcze długo, długo jej nie opuści. Takim podziękujemy. I to błyskawicznie. To, że takich przykładów są dziesiątki, nie zmienia postaci rzeczy. Od każdej, nawet pokrzywionej reguły zdarzają się wyjątki. Dlatego pierd.olić to i zająć się chlubnymi wyjątkami. I już. Nikt z perwersyjnej przyjemności nie będzie taplać się w takim szambie, nieprawdaż?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Lukasz
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 28 sty 2006, 14:52
Skąd: Piła
Płeć:

Re: Dół Z POWODU ZWIAZKU

Postautor: Lukasz » 25 lip 2006, 07:14

mikaaa pisze:sory za beldy ale kalwiatura oszalala i tam gdzie mam z to pisze y i odwrotnie


Wcisnij Ctrl+Shift. Powinno pomóc ;)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 lip 2006, 08:11

Dokładnie jak napisal MYSIOREK , romantyczny dran - censored pomine <mlotek>
Sek w tym , ze Twój chłopak jest na etape nie wiedzy o kobietach jak i ich potrzebach , jeszcze Ciebie nie rozgryzł jak i siebie w kwesti zachowan na dane zachowanie Twoje .
Mysli tak ...i tak Ci to przekazuje , nie wie , ze gdyby przekazał to tak jak Ty tego oczekujesz , było by znacznie lepiej <aniolek>
Nauczy sie !! nauczy <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Nikita
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 20 paź 2005, 15:25
Skąd: podkarpacie
Płeć:

Postautor: Nikita » 25 lip 2006, 08:31

A skoro Andrew, na poczatku wiedział rozumiełą te potrzeby a później sie jakos tak perfidnie zmienił?? na przykladzie moim , bylo mi bardzo smutno prawie plakalam zadzownilam do niego "Kochanie potrzebuje Cie ....itd" a w odpowiedzi uslyszalam nie przyjade -dlaczego bo nie wez sie w garsc....ehmm... a kiedys to jak bylo cos nie tak to od razu sie zjawial a jak ni emogl to dzownil.... a teraz doszlam do wniosku po probie zejscia z nim ze nie pasujemy do siebie charaktreami i mamy inne oczekiwania co do zwiazku...;/
mikaaa nie wiem co Ci powiedziec chyba tyle ze albo z nim szczerze porozmawiaj, a i jak odczuje od Ciebie troche chłodu to sie zastanowi czy wszytsko aby na pewno jest ok . Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 25 lip 2006, 09:33

mikaaa pisze:owszem wysyla smsy mowi ze kocham ale to jest jedyne slowo jakie slysze bo sie nauczyl i szerze nie myslalam ze do tego dojdzie ale mi zbrzydlo, chcialabym uslyszec czasami cos innego, jak chwali moje cialo , mowi ze jestem wspaniala lub cokolwiek.

Mikaaa Ty dobrze wiesz, ze u mnie jest tak samo. Przeczytaj sobie moje topici :). Bo skoro ja sama sobie z tym poradzic nie umiem, to jak mam radzic Tobie :/.
Trzymaj sie cieplutko <przytul>
Awatar użytkownika
Misia86
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 25 cze 2006, 14:45
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Misia86 » 25 lip 2006, 10:01

Yasmine pisze:Mikaaa Ty dobrze wiesz, ze u mnie jest tak samo. Przeczytaj sobie moje topici :) . Bo skoro ja sama sobie z tym poradzic nie umiem, to jak mam radzic Tobie :/ .
Trzymaj sie cieplutko <przytul>
kurcze <hahaha> co sie dzieje z tymi facetami! J a niewiem ja mam tak samo.. Zgodze sie z tym co pisze Andrew ale wydaje mi sie ze to dotyczy bardziej kilku mieisecznych zwiazkow.. ale po 2 latach powienien juz rozgryzc kobiete.. mezzczyzni nierozumieja w tej kwestii niewerbalnych przekazow, jesli jestes smutna z powodu ze on sie niestara, na pewno nie wpadnie na to ze to z tego powodu, tylko zarzucic Ci ze "znowu jestes smutna" albo zrzedzisz.
mikaaa pisze:p. gdy jestem smutna bo cos mi nie idzie w pracy i chce mu sie wzyalic i oczekuje pocieszenia podparcia na duchu slow typu dasz sobie rade, to slysze daj spokoj rozczulasz sie czy cos w tym stylu. Lub jak dzis gdy musial isc do domu i zrobilam sie smutna bo mam druga zmiane i nie zobaczymy sie do konca tygodnia to wzskoczyl przestan denerwujesz mnie przeciez nic i tak nie zmienisz.

jakbymn swojego slyszala <hahaha>
Tu trzeba krotkiej pilki! rozwiaz ten problem w zarodku bo potem nagromadza sie i wiem z wlasnego doswiadczenia ze wynikaja ogromne klotnie, a skoro jestescie ze soba 2 lata to szkoda troche z takiego powodu wszystko przekreslac
3majmy sie razem biedne kobitki <browar>
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 25 lip 2006, 11:20

eh widze ze nie jestem sama...
tylko jak to zmienic?
staram sie byz chlodna to albo sie zapominam albo on zauwaza ze jest cos nie tak i wymysla rozne powody.... i konczy sie klotnia....
nie wiem ale jak tak bedzie caly czas to zwariuje.... tyle rzeczy dzieje sie ostatnio w moim zyciu byla matura, egzamin zawodowy, dawanie papierow na studia, pierwsza ciezka "legalna" praca i i to jeszcze nie koniec a zamist wsparcia czuje krytyke... nie wiem co on mysli ze ma to mnie hartowac czy jak??? to ja dziekuje ja jestemk wrazliwa zna mnei tyle czasu... krytyka dziala na mnie strasznie wtedy czuje sie beznadziejnie jakby zrobila cos nie tak ....
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
MaxDistrust
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 16 kwie 2006, 18:57
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: MaxDistrust » 25 lip 2006, 11:38

a moim zdaniem, to już prawie pierwszy krok do zdrady, bo kobirty m.in dlatego zdradzają - bo brak im bliskości, uczucia itp. debilizm
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 25 lip 2006, 11:55

ej ej ...
Pisze tu bo nie chce by sie robilo coraz mniej przyjemniej w naszym zwiazku ale o zdradzie zerwanniu czy innym nie ma mowy, jest dla mnie wszystkim i wiem ze nie bylabym w stanie zerwac tego zwiazku tyle czasu razem....po prostu chcialam uslyszec jakie oiektywne opinie...
Tak czytam te wszystkie posty nei tylko w tym topicu ze dziewczyny to takie beznadziejne bo zostawiaja chlopaka jak im brak emocji itp.... w pewnym sensie maja racje ale czy to nie powinno panom pokazac ze nie wystarczy "upolowac" sobie dziewczyne a ona na zawsze bedzie z nimii chocby nic nie robili....?????? Ja naprawde nie jestem wymagajaca, ale czy tak ciezko sie troche postarac, czy po dwoch latach to sie facetom wydaje ze moga osiasc na lurach... nie wymagamy naprawde nie wiadomo czego ... moze jakies mile slowko, chwila czulosci.. neio musi byc zaraz kolacja ze swiecami , kwiaty itp...
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
KocurekV
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 310
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:52
Skąd: Heaven
Płeć:

Postautor: KocurekV » 25 lip 2006, 12:16

mikaaa pisze:...czy po dwoch latach to sie facetom wydaje ze moga osiasc na lurach... nie wymagamy naprawde nie wiadomo czego ... moze jakies mile slowko, chwila czulosci.. neio musi byc zaraz kolacja ze swiecami , kwiaty itp...

Niestety mikaaa większość facetów własnie tak myśli.
Skoro upolowali sobie laskę to mogą robić co im się podoba bo przeciez po tak długi czasie i tak z nimi zostanie.
Nie wiem co Ci doradzić :| znam Twoją historię z autopsji,tyle,ze moja nie skończyła się happy endem.Z drugiej strony skoro mówisz,że kochasz to walcz o niego.
Tak jak radzono Ci wyżej...trochę chłodu nie zaszkodzi...a najlepiej zachowuj się w stosunku do niego tak jak on do Ciebie,może wtedy zrozumie.powodzonka <przytul>
Carpe diem!
Awatar użytkownika
damian24
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 409
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:28
Skąd: z pracy
Płeć:

Postautor: damian24 » 25 lip 2006, 12:23

KocurekV pisze:
mikaaa pisze:...czy po dwoch latach to sie facetom wydaje ze moga osiasc na lurach... nie wymagamy naprawde nie wiadomo czego ... moze jakies mile slowko, chwila czulosci.. nie musi byc zaraz kolacja ze swiecami , kwiaty itp...

Niestety mikaaa większość facetów własnie tak myśli.


Nie myślimy tak. Jesteśmy po prostu czasem leniwi.

Pamiętajcie też, że często wina leży po obu stronach :>

Porozmawiaj z nim, a nie z nami. Powiedz mu o tym wszystkim. I dopiero później stań się oziębła, jak już chcesz obrać taką taktykę. Niech przynajmniej wie, czemu tak się dzieje.
Awatar użytkownika
KocurekV
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 310
Rejestracja: 14 maja 2006, 13:52
Skąd: Heaven
Płeć:

Postautor: KocurekV » 25 lip 2006, 12:29

Rozmowa przede wszystkim :D
Damian czy nie myślicie tak?? a leniwość z czego niby wynika :P hehe
Carpe diem!
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 25 lip 2006, 12:30

Porozmawiaj z nim, a nie z nami. Powiedz mu o tym wszystkim. I dopiero później stań się oziębła, jak już chcesz obrać taką taktykę. Niech przynajmniej wie, czemu tak się dzieje.



Nieczytany post


kiedys probowalam rozmawiac ale on w ogóle nie wiedzial o co mi chodzi...
sama nie wiem juz....
moze minie ale macie racje wezme go troche na dystans niech nei mysli ze zawsze bedzie mu tylko dawane...
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
Misia86
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 25 cze 2006, 14:45
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Misia86 » 25 lip 2006, 12:34

MaxDistrust pisze:a moim zdaniem, to już prawie pierwszy krok do zdrady, bo kobirty m.in dlatego zdradzają - bo brak im bliskości, uczucia itp. debilizm

bez przesady, o tym niema mowy w taki spsob niemysle, podobnie napisala autorka tematu.
W moimprzypadku jesli nic by sie niezmienilo , predzej bym zerwala niz zdradzila.

damian24 pisze:Nie myślimy tak. Jesteśmy po prostu czasem leniwi.

dziwne ze kobiety takie nie sa :| wbijcie sobie raz do waszych madrych glowek ze jesli sie cos zdobedzie nie oznacza ze nie trzeba o to dbac i pielegnowac.
[
quote="damian24"]Porozmawiaj z nim, a nie z nami. Powiedz mu o tym wszystkim. I dopiero później stań się oziębła, jak już chcesz obrać taką taktykę. Niech przynajmniej wie, czemu tak się dzieje.[/quote]
Racja, i tak tez uczynie.

Mikaaa jakbys chciala ponarzekac to zapraszam na priva albo gg.
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 25 lip 2006, 12:36

ok dzieki..... hi hi ja tez zapraszam do mnie <aniolek>
moja pierwsza okazje bede miala pod koniec tygodnia....
you touch me

in special places...
Awatar użytkownika
damian24
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 409
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:28
Skąd: z pracy
Płeć:

Postautor: damian24 » 25 lip 2006, 12:37

KocurekV pisze:Rozmowa przede wszystkim :D
Damian czy nie myślicie tak?? a leniwość z czego niby wynika :P hehe


Lenistwo w tym temacie spowodowane jest zwykle brakiem odpowiednich bodźców. Wiecie...trzeba gonić króliczka...:D
Awatar użytkownika
Misia86
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 25 cze 2006, 14:45
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Misia86 » 25 lip 2006, 13:45

damian24 pisze:Wiecie...trzeba gonić króliczka...:D

Trzeba gonic kroliczka?Nierozumiem..
pffy.. to facet powienien zabiegac o kobiete, nie odwrotnie. niepowinno sie w ogóle domagac jakich kolwiek czulosci ,powinny wychodzic naturalnie...

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 269 gości