agnieszka.com.pl • Mój pierwszy, jej nie :(
Strona 1 z 3

Mój pierwszy, jej nie :(

: 19 lip 2006, 15:08
autor: mike
Witam

o sądzicie o sytuacji takej ze chłopak czekał ze swoim pierwszym razem az pozna tę jedną jedyna z którą bedzie chciał mieć pierwszy raz, jednak ona była nieco szybsza i juz pierwszy raz ma za sobą. Czy jest się czym przejmować, czy zwracać na to uwagę czy ona jest dziewicą czy nie ??

PLS o komentarz

: 19 lip 2006, 15:11
autor: *qbass*
Czy jest się czym przejmować, czy zwracać na to uwagę czy ona jest dziewicą czy nie
A co to ma do rzeczy, ważne, że jest Wam dobrze...
A zresztą, co to za przyjemność rozdziewiczać? Moze być ból, krew itd. <pijak>

: 19 lip 2006, 15:11
autor: Miltonia
Skoro o to pytasz, to pewnie zwracasz na to uwage. Wszystko zalezy od tego, jak to sie stalo. Porozmawiaj z nia, wtedy sie wszystkiego dowiesz.

: 19 lip 2006, 15:14
autor: ewka_666
a co to za roznica czy jest dziewica czy nie? jak uwazasz ja za jedna jedyna to nie powinno ci to przeszkadzac ze nie jest dziewica, kochajac kogos i uwazajac ta osobe za jedna jedyna nie powinno stwarzac problemow to ze nie jest dziewica/prawiczkiem

: 19 lip 2006, 15:18
autor: mike
Miltonia pisze:Skoro o to pytasz, to pewnie zwracasz na to uwage. Wszystko zalezy od tego, jak to sie stalo. Porozmawiaj z nia, wtedy sie wszystkiego dowiesz.


Dokładnie tak własnie jest, sądziłem ze jak spotkam tę jedną jedyna to bedziemy w temacie pierwszeg i każdego następnego sexu dla siebie jedynymi, jednak stało sie inaczej. Ona miała wczesniej innego chłopaka z którym postanowła to zrobić. I zrobiła to ale tylko raz, ten jeden jedyny - przynajmniej tak mi mówiła.

: 19 lip 2006, 15:19
autor: Candy Killer
a to chyba zalezy od tego jakie Ty masz podejscie do niej..jesli ja kochasz to nie powinno to przeszkadzac..chyba ze sie dziwnie z tym czujesz ze ona juz jest po a Ty jeszcze nie..nie wiem ciezko mi powiedziec cokolwiek bo w moim przypadku ja bylam pierwsza dla mojego faceta i on dla mnie takze bylo po rowno ze tak powiem ;) hehe
mysle ze nie powinienes sie tym przejmowac

: 19 lip 2006, 15:23
autor: TFA
Ale co jest dla ciebie problemem ? to ze ty jestes jeszcze prawiczkiem ? czy ze ona juz nie jest dziewica ?

: 19 lip 2006, 15:23
autor: Hung
Ja zwracałbym n to uwagę, jeżeli możliwe było by zauważenie tego faktu. :P Jeżeli miałbym mieć dziewczynę, chciałbym, żeby pierwszy raz był pierwszy dla nas obu.

: 19 lip 2006, 15:26
autor: tarantula
to ze ty jestes jeszcze prawiczkiem ? czy ze ona juz nie jest dziewica ?

wlasnie!Jesli nie umiesz sobie z tym poradzic to daj sobie z nia spokoj.Swoja droga to nie fair.Moj byly mial byc ten jedyny ale okazalo sie ,ze nie byl.Zycie to nie bajka.Nie zrozumiem chyba nigdy w czym faceci widza taki problem z tym dziewictwem <pijak>

: 19 lip 2006, 15:31
autor: mike
Candy Killer pisze:a to chyba zalezy od tego jakie Ty masz podejscie do niej..jesli ja kochasz to nie powinno to przeszkadzac..chyba ze sie dziwnie z tym czujesz ze ona juz jest po a Ty jeszcze nie..nie wiem ciezko mi powiedziec cokolwiek bo w moim przypadku ja bylam pierwsza dla mojego faceta i on dla mnie takze bylo po rowno ze tak powiem ;) hehe
mysle ze nie powinienes sie tym przejmowac


Ja też zawsze "marzyłem", liczyłem na to ze bedzie to nasz wspólny pierwszy raz, a tu nie ukrywam nie miłe rozczarowanie. Stąd własnie mój post co byście na moim miejscu zrobili. Darować sobie tę dziewczyne czy darować sobie temat "błony dziewiczej " ??

: 19 lip 2006, 15:31
autor: Candy Killer
hehe chca byc tym pierwszym zapamietanym na cale zycie..bla blaa..;) tez tego do konca nie kumam;) <browar>

: 19 lip 2006, 15:34
autor: Hung
mike, rozmawialiście o tym przed, czy dowiedziałeś się w trakcie lub po?

: 19 lip 2006, 15:39
autor: tarantula
hehe chca byc tym pierwszym zapamietanym na cale zycie..bla blaa..;) tez tego do konca nie kumam;) <browar>

I mowi sie ,ze to baby sa sentymentalne i ogladaja za duzo romansidel

: 19 lip 2006, 15:42
autor: mike
Hung pisze:mike, rozmawialiście o tym przed, czy dowiedziałeś się w trakcie lub po?


PO

: 19 lip 2006, 15:49
autor: Hung
Dziwi mnie torchę to, że nie najechaliście nawet na ten temat wcześniej. Jeżeli się jeszcze dobrze nie znacie, nie macie ze sobą dobrego kontaktu a już to zrobiliście, to nie zapowiada się na głębszy związek.
Dziewczyna, która wcześniej mówiła, że jest dziewicą, a okazuje się po zabawie że nią nie była, nie jest warta związku - jest nie szczera, być może szuka kogoś w desperacji, jest niestabilna i może się potem puszczać, lub bez widocznego powodu będzie dążyć do zakończenia związku.

: 19 lip 2006, 15:56
autor: mike
Hung pisze:Dziwi mnie torchę to, że nie najechaliście nawet na ten temat wcześniej. Jeżeli się jeszcze dobrze nie znacie, nie macie ze sobą dobrego kontaktu a już to zrobiliście, to nie zapowiada się na głębszy związek.
Dziewczyna, która wcześniej mówiła, że jest dziewicą, a okazuje się po zabawie że nią nie była, nie jest warta związku - jest nie szczera, być może szuka kogoś w desperacji, jest niestabilna i może się potem puszczać, lub bez widocznego powodu będzie dążyć do zakończenia związku.


Ja osobiście znając ja nie sądziłem ze mogła to zrobić z poprzednim, dlatego osobiscie nie pytałem. Ona pewnie nic nie mówiła bo albo to nie ma dla niej znaczenia, albo wie ze "chłopakom" zależy na ilości. Ja niestety a moze stety taki nie byłem i jestem. Sadziłem ze bedzie jadne od początku do końca ;(

: 19 lip 2006, 16:20
autor: Lagartija
Darować sobie tę dziewczyne
Co?????????? niby dlatego ze nie jest juz dziewica????????? Wiesz co? Napisala bym Ci cos ale ostrzezenie bym dostala :/ Ona jest ble bo poszla z innym do lozka? Sorry ale ile macie lat?

: 19 lip 2006, 16:28
autor: Rish
A ja tam chlopaka rozumiem...gdyby moja panna przed tym jak zaczelismy ze soba byc nie powiedziala ze juz sie z kims kochala tylko czekala z tym, az nas zwiazek sie rozwinie to bym wypieprzyl w cholere i nie patrzyl czy kocham czy nie...zalozmy ze ja jestem prawiczek i poznaje dziewczyne ktora mowi mi ze nie jest dziwica juz w zwiazku to bym sie patrzyl na nia jak na dziwke...
Dla mnie to normalne ze chlopak prawiczek chce miec dziewice bo sam tez o tym kiedys marzylem i dzieku bogu sie udalo.

: 19 lip 2006, 16:29
autor: Hung
Lagartija, skoro już kogoś miała i nie było to na tyle istotne żeby mu o tym wspomnieć, to równie dobrze rzuci go, bo teżto dla niej nic wielkiego.

Może jestem przewrażliwiony, ale dla mnie takie coś jest istotne.
Poza tym, pierwszy raz, to zawsze ten wyjątkowy, bardziej wiążący.

: 19 lip 2006, 16:31
autor: saker33
a ja rozumiem ze cie to gryzie...tez bym nie chcial byc w takiej sytuacji no ale coz..mowi sie trudno przeciez nic nie poradzisz na przeszlosc..ale owszem tez by mi to przeszkadzalo

mike pisze:Darować sobie tę dziewczyne czy darować sobie temat "błony dziewiczej " ??
hehehe lekka przesada chyba <pijak>

: 19 lip 2006, 16:34
autor: TFA
Rish pisze:A ja tam chlopaka rozumiem...gdyby moja panna przed tym jak zaczelismy ze soba byc nie powiedziala ze juz sie z kims kochala tylko czekala z tym


Ja pierdziele a co miala mu powiedziec na pierwszej randce ?? nie pytal sie to mu nie powiedziala, nie oklamala go !! DOJRZEJCIE LUDZIE BO NIE MOGE WAS CZYTAC !!

: 19 lip 2006, 16:34
autor: Hung
mike, nie zrywaj specjalnie, myśle że niebawem sam się związek rozluźni, a wtedy przynajmniej nie wyjdziesz na przewrażliwionego w jej oczach.

: 19 lip 2006, 16:37
autor: Lagartija
TFA pisze:Ja pierdziele a co miala mu powiedziec na pierwszej randce ?? nie pytal sie to mu nie powiedziala, nie oklamala go !! DOJRZEJCIE LUDZIE BO NIE MOGE WAS CZYTAC !!
No wlasnie. Dobra u mnie wyszlo jakos tak ze zartem moj obecny chlopak mnie o to zapytal ale znalismy sie wczesniej na tyle dobrze ze mu odpowiedzilam. Natomiast tutaj chlopak sam sobie odpowiedzial :jest dziewica i o to jej nie pytal to co miala ktoregos dnia mu powiedziec sluchaj nie jestem dziwica??. Nie no ludzie!!

: 19 lip 2006, 16:39
autor: Bash
Dla chłopaka widocznie jest to różnica czy Jego dziewczyna jest dziewica czy nie. Wszystko zalezy od podejścia. Dla wiekszości jest to bez znaczenia. Ale jest też ważne czy dziewczyna nie jest dziewica bo puszczała się na prawo i lewo, czy po prostu kochała swojego byłego :)

: 19 lip 2006, 16:41
autor: tarantula
Bash pisze:Ale jest też ważne czy dziewczyna nie jest dziewica bo puszczała się na prawo i lewo

A dla mnie jest wazne czy moj facet sie puszczal czy tylko mu niewychodzilo i jak mam to kurna sprawdzic????Ludzie opamietajcie sie.To widac czy ktos sie puszcza na lewo i prawo i blony do tego nie trzeba.DZIZESSS <pijak>

: 19 lip 2006, 16:43
autor: TFA
Hung pisze:Ja zwracałbym n to uwagę, jeżeli możliwe było by zauważenie tego faktu. :P Jeżeli miałbym mieć dziewczynę, chciałbym, żeby pierwszy raz był pierwszy dla nas obu


czyli jestes materialista i seks jest dla ciebie najwazniejszy.

mike pisze:Ja też zawsze "marzyłem", liczyłem na to ze bedzie to nasz wspólny pierwszy raz, a tu nie ukrywam nie miłe rozczarowanie. Stąd własnie mój post co byście na moim miejscu zrobili. Darować sobie tę dziewczyne czy darować sobie temat "błony dziewiczej " ??


Ja bym ja zostawil, dajac jej szanse na poznanie kogos dojrzalego psychicznie, nie wazne czy prawiczka czy nie.

Candy Killer pisze:hehe chca byc tym pierwszym zapamietanym na cale zycie..bla blaa..;) tez tego do konca nie kumam;)


I ja, zwlaszcza ze nie ma zadnej gwarancji ze beda razem do konca zycia. a moze mike ta dziewczyna przed Toba myslala tak samo jak ty ? kochala tego kogos i myslala ze to bedzie ten jedyny ? i co ? skoro sie zawiodla to znaczy ze juz dziwka, szmata, niegodna uwagi (jak Hung pisze) ??

Hung pisze:Dziewczyna, która wcześniej mówiła, że jest dziewicą, a okazuje się po zabawie że nią nie była, nie jest warta związku - jest nie szczera, być może szuka kogoś w desperacji, jest niestabilna i może się potem puszczać, lub bez widocznego powodu będzie dążyć do zakończenia związku


zaraz, a gdzie on napisal ze ona powiedziala mu ze jest dziewic a ? nic nie powiedziala ! bo o to nie pytal ! A co do reszty, nie chce mi sie nawet komentowac, oceniac kobiete w ten sposob... <pijak>

Hung pisze:Lagartija, skoro już kogoś miała i nie było to na tyle istotne żeby mu o tym wspomnieć, to równie dobrze rzuci go, bo teżto dla niej nic wielkiego.


Bo seks nie jest dla niej najwazniejszy tak jak dla ciebie, skupiala sie na wazniejszych rzeczach a jak juz mowielm on jej o to nie pytal. przynajmniej nigdzie nie napisal ze pytal.

: 19 lip 2006, 16:50
autor: Bash
tarantula pisze:To widac czy ktos sie puszcza na lewo i prawo i blony do tego nie trzeba.DZIZESSS

Przepraszam to do mnie było ?

: 19 lip 2006, 16:52
autor: Hung
TFA, dziewictwo nie jest dla mnie ważne z powodu podejścia do seksu, ale z powodu podejćia do wierności, związku, szczerości.
Np. dla jednej dziewczyny tatuaż jest nieistotny, inna dopatrzy się w nim znaku (o ile tym znakiem jest) i domyśli się niechlubnej przeszłości swojego potencjalnego chłopaka. podobnie jest z dziewictwem. Taka kobieta może zdawać się mniej wierna i stała. Mi na wierności i stałości zależy, dlatego że coraz bardziej zaczynam się bac samotności.

Dla mnie dziewictwo nie jest istotne w rozumieniu, czy dziewczyna ma jakąś błonę, ale czy to robiła z kimś i czy mi o tym powiedziała.
Pierwszy raz wiaże. Mimo, że to tylko fizyczna czynność, wiąże też emocjonalnie i doświadczalnie.

: 19 lip 2006, 16:54
autor: TFA
Hung pisze:TFA, dziewictwo nie jest dla mnie ważne z powodu podejścia do seksu, ale z powodu podejćia do wierności, związku, szczerości


No i tu Cie mam ! jaka masz gwarancje i na jakiej podstawie twierdzisz ze dziewice beda bardziej wierne w przyszlosci niz te co mialy juz jednego badz kilku partnerow ? slucham ? ja mam swoje zdanie ktore wyrobilem sobie z autopsji, ale najpierw poslucham twojego zdania na ten temat.

: 19 lip 2006, 16:55
autor: tarantula
Bash pisze:Przepraszam to do mnie było ?

To ogolnie do facetow ktorzy maja blone na oczach. <pijak>

Hung pisze:TFA, dziewictwo nie jest dla mnie ważne z powodu podejścia do seksu, ale z powodu podejćia do wierności, związku, szczerości.
Np. dla jednej dziewczyny tatuaż jest nieistotny, inna dopatrzy się w nim znaku (o ile tym znakiem jest) i domyśli się niechlubnej przeszłości swojego potencjalnego chłopaka. podobnie jest z dziewictwem. Taka kobieta może zdawać się mniej wierna i stała. Mi na wierności i stałości zależy, dlatego że coraz bardziej zaczynam się bac samotności.

Dla mnie dziewictwo nie jest istotne w rozumieniu, czy dziewczyna ma jakąś błonę, ale czy to robiła z kimś i czy mi o tym powiedziała.
Pierwszy raz wiaże. Mimo, że to tylko fizyczna czynność, wiąże też emocjonalnie i doświadczalnie.

Niech ktos to skomentuje bo ja nie mam juz sily <pijak> <zalamka>