Pomyslcie razem ze mna :D
Moderator: modTeam
Pomyslcie razem ze mna :D
Podoba mi sie pewna dziewczyna, a nawet wiecej, bo bardzo mi na niej zalezy.
Chodze z nia do klasy od roku i dopiero teraz zwrocilem na nia wieksza uwage. Naleze do grupy ludzi bardzo towarzyskich, lecz i tych co w blizszych kontaktach z dziewczynami sa niesmiali. Czy jezeli dziewczyna zwraca sie do mnie bardzo milo, via smsy przesyla slodkie (hihi ) caluski na dobranoc to moga to byc jakies znaki od jej strony? Dodam jeszcze ze na pewnej 18 klasowej troszke sobie popilem to odwagi przybylo (:]) i do wspolnego wolnego tanca nic sie nie sprzeciwiala wrecz przeciwnie - bardzo sie wtulala (:D).
Wiec co o tym myslicie?:>
Chodze z nia do klasy od roku i dopiero teraz zwrocilem na nia wieksza uwage. Naleze do grupy ludzi bardzo towarzyskich, lecz i tych co w blizszych kontaktach z dziewczynami sa niesmiali. Czy jezeli dziewczyna zwraca sie do mnie bardzo milo, via smsy przesyla slodkie (hihi ) caluski na dobranoc to moga to byc jakies znaki od jej strony? Dodam jeszcze ze na pewnej 18 klasowej troszke sobie popilem to odwagi przybylo (:]) i do wspolnego wolnego tanca nic sie nie sprzeciwiala wrecz przeciwnie - bardzo sie wtulala (:D).
Wiec co o tym myslicie?:>
odp.
Myślę że warto spróbować. Ostrożnie i bez robienia sobie bardzo wielkiej nadziei. Myślę że jest wielce prawdopodobne że niedługo Będziesz z nią parą tylko tego nie schrzań.
No wiec to znowu ja . Łatwo powiedziec, trudniej wykonac. Tez uwazam, ze rzeczywiscie z jej strony moze byc jakies zainteresowanie moja osoba, ale jezeli sie myle to moge stracic potem ten kontakt ktory mam teraz. A do Angel21: Zamy sie bardzo dobrze, jak juz pisalem wczesniej widujemy sie codziennie w szkole, w klasie , wiec to czym sie interesuje jest mi dobrze znane.
A jesli chodzi o moje watpliwosci, to byc moze jest to spowodowane tym, ze rok temu bylem w podobnej sytuacji, zrobilem sobie naprawde wielkie nadzieje no i skonczylo sie niestety nieciekawie.
Pozdrawiam, dzieki za wasze posty.
A jesli chodzi o moje watpliwosci, to byc moze jest to spowodowane tym, ze rok temu bylem w podobnej sytuacji, zrobilem sobie naprawde wielkie nadzieje no i skonczylo sie niestety nieciekawie.
Pozdrawiam, dzieki za wasze posty.
A jesli chodzi o moje watpliwosci, to byc moze jest to spowodowane tym, ze rok temu bylem w podobnej sytuacji, zrobilem sobie naprawde wielkie nadzieje no i skonczylo sie niestety nieciekawie.
przzede wszystkim : jezeli bedziesz sie odwoływac do tego co było kiedys to nic nie zyskasz!!!! teraz jest teraz i tylko to sie liczy!!!
powodzenia!!!
p.s a z tego co spotkało cie wczesniej mozesz wyciagnac nauke ze nie warto sie za wczasu angazowac
Podpowiem tak : a gdyby to był chłopak - kolega ? to jak bys do niego podszedł gdybys chciał zagadac podejdz do tego tak samo , przeciez dziewczyny czekaja na cos takiego ,bo na co by miały czekać ? zadna Cie nie odtraci , jak madze zagadasz , a jak sie stresujesz to tez to jej powiedz ze ci ciezko mówic bo ci zalezy , ona CIE nie ugryzie za to a tobie bedzie łatwiej
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
No Foxy MOZE MIEC RACJE Z TYMI KWIATKAMI , dziewczyne moze to krepowac , (one czasem - niektóre są dziwne ) no bo przeciesz bedzie musiała z tymi kwiatkami chodzic , wszyscy beda widziec , no musi je zabrac potem do domu ,a mama bedzie pytac , skad je ma ? a odpowiedz bedzie dla niej krepująca , ale to róznie z tym bywa zalezy od dziewczyny , musiosz to jakos wybadac
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
EEEEeeeeeeeeeeeeeeeeee.......tam romantycznie, jak ona go nie chce, to wcale nie będzie romantycznie, a on się jeszcze stresuje, to dopiero będzie "du...a", tylko nadaremnie będa chodzić i nogi marnować....aaaa......jak to słyszę to mi się chce .... :563:
Nic nie rób kolego, żadnych gestów i niech będzie tak jak jest i było do tej pory.
Nic nie rób kolego, żadnych gestów i niech będzie tak jak jest i było do tej pory.
Z kazdym dniem staralem sie zblizyc sie do niej, ale nie nachalnie, po prostu tak po przyjacielsku, i to nagle zamkniecie od jej strony, nagle zamknela sie wobec mnie, nic. Ani czesc ani nic. Ja to odbieram tak, ze ona sobie zdala sprawe z tego co ja do niej czuje i nie chcac tego zamknela sie na mnie. Nie wiem. Ciezko opisac, ale po prostu jej nastawienie do mnie sie nagle (nic nie zrobilem zlego) popsulo.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 192 gości