Czy są jeszcze naprawde fajni faceci???

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Pan Zet
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 212
Rejestracja: 10 sty 2006, 19:06
Skąd: Prawie WWA ;)
Płeć:

Postautor: Pan Zet » 20 cze 2006, 22:08

Arczi pisze:Jeśli jest ich wiele to gdzie się podziewają? i kiedy się uda?( czyżby pytanie retoryczne :? )


a wychodziles w weekend z domu? nie mowie ze do pubu ale norlanie na spacer. Czesto chodza parami. Widziales panne w piekarni moze to wlasnie ona, moze jakas przypadkowo przechodzila. Dlaczego nie zaczepisz. Mijasz je co dzien. Patrza, olewaja czy tez je interesujesz.
Wiesz watpie ze siedzac w domu kogos znajdziesz...
a kiedy to nie wiem... moze jutro...
A gadanie ze fajne dziewczyn sa zajete i nic nie robic. To tak CIPY postepuja bo nie chca przyjac do wiadomosci ze to ja wszytko chrzanie i tylko ja...
cholera wlasnie sobie uswiadomilem koljny raz jaki ja czasem glupi bylem w LO
Awatar użytkownika
Rama
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 15 cze 2006, 13:45
Skąd: Radom
Płeć:

Postautor: Rama » 20 cze 2006, 22:17

Arczi pisze:Ted ma rację. Zdobywanie to długotrwały proces i trudny.

Ja uważam wręcz przeciwnie, może dlatego moje poglądy są mało popularne. Dla mnie zdobywanie, choć wolę słowo uwodzenie, dziewuszki może być totalną przyjemnością, dobrą zabawą i świetna okazją do dania kobiecie niesamowoitego prezentu. Czy trudny to proces? No coż, gdyby był łatwy, to gdzie tu fun? <banan>
tak sobie myślę, że dobrze że takie poglądy są mało popularne. Bo przecież musi być cała masa spiętych facetów, która traktuje odrzucenie jako porażkę.
Czy jesteś już gotowa zrobić to, na co masz naprawdę ochotę...?
Obrazek
onlyjusti
Maniak
Maniak
Posty: 519
Rejestracja: 20 maja 2006, 22:45
Skąd: zeświata
Płeć:

Postautor: onlyjusti » 20 cze 2006, 22:29

Oj Rama - masz ciekawe poglady i przyznam Cis zczerze że bardzo sensowne ;) Tylko pogratulować takiego dystansu, pewności siebie i poczucia humoru :)
OnlyJusti
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 21 cze 2006, 08:23

onlyjusti pisze:przyznam Cis zczerze że bardzo sensowne


jak cholera sensowne :D <hahaha>

A poważnie: nie przeczę, Rama, że ten sposób jest kiepski. Bo nie jest :D Ale, IMO, na wchodzenie w luźne układy albo po prostu sprzedawanie ściem kobietkom o zaniżonym poziomie percepcji. Głupim,po prostu <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Rama
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 15 cze 2006, 13:45
Skąd: Radom
Płeć:

Postautor: Rama » 21 cze 2006, 13:33

TedBundy pisze:A poważnie: nie przeczę, Rama, że ten sposób jest kiepski

to nie jest sposób - to jest podejście. Podejście że rozmowa z nieznajomą kobieta może być wyluzowana, poznawanie nowych dziewczyn totalą przyjemnoscią a flirt to niezła zabawa. Luzik i fun.

TedBundy pisze:sprzedawanie ściem kobietkom o zaniżonym poziomie percepcji. Głupim,po prostu

Dziwne...ja poznaje różne dziewczyny, inteligente i troszkę mniej inteligentne, co ma do tego podejście? Co że jak jestem uśmiechnięty i zrelaksowany w poznawaniu kobiet, to tylko te głupie dadzą się uwieść? Czyli żeby uwieść inteligentne mam być spięty i jąkać się jak małolat?

:?
Czy jesteś już gotowa zrobić to, na co masz naprawdę ochotę...?

Obrazek
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 21 cze 2006, 13:36

przecież nie to miałem na myśli :) To oczywiste, że na luzie. Tylko jedno - zabawa zabawą-do czasu. Ale igranie uczuciem i emocjami drugiej osoby to już nie zabawa - a żałosne draństwo. Paniał, tawariszcz? :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 21 cze 2006, 13:40

TedBundy pisze:zabawa zabawą-do czasu. Ale igranie uczuciem i emocjami drugiej osoby to już nie zabawa - a żałosne draństwo.



AMEN-swieta racja
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Arczi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 121
Rejestracja: 11 maja 2006, 21:48
Skąd: ze Śląska
Płeć:

Postautor: Arczi » 21 cze 2006, 14:57

Nie pisałem że wszystkie są pozajmowane, ani tym bardziej że nie ma fajnych dziewczyn.

zakery... pisze:Wiesz watpie ze siedzac w domu kogos znajdziesz...


A czy ja pisałem że siedzę w domu cały czas? nie siedzę w domu cały dzień tylko w prac, a pracę mam taką że co dzień widzę jakieś nowe twarze, także kobiece.

zakery... pisze:Mijasz je co dzien. Patrza, olewaja czy tez je interesujesz.


Kiedyś wracałem z pracy, z daleka zauważyłem dwie laski, pewnie jakieś kumpele, gdy były już bliżej popatrzały na mnie i nagle zebrało im się na śmiech. Nawet nie będę pisał co sobie wtedy pomyślałem... to nie ważne.

Problem więc tkwi nie w tym że nie ma fajnych kobiet tylko w tym że fajne kobiety nie zwracają na mnie uwagi, nie uważają mnie za fajnego. Czemu? Nie wiem.
Kiedyś pewien przyjaciel powiedział mi że jestem trochę nieśmiały i że za mało mówię.
Czy więc w tym tkwi problem? Czy jest coś jeszcze? Bo jeśli w tym to czy gdybym to zmienił to jakaś kobieta uznałaby w końcu że jestem fajny?

Bo do cholery nie kapuje czemu tak jest :(
A jak już pojawi się jakaś fajna kobieta to ma takie wymagania że ja w żaden qźwa sposób nie jestem w stanie im sprostać :(

A po co te narzekania? A niby po jaką cholerę jest to forum? No bo chyba po to żeby ludzie tacy jak ja mogli opisać swoje problemy i uzyskać jakieś rady. I tak właśnie zrobiłem, opisałem swój problem, który wygląda właśnie tak, a nie inaczej.
Awatar użytkownika
Skorpioniczka
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 maja 2006, 17:50
Skąd: z łona matki
Płeć:

Postautor: Skorpioniczka » 21 cze 2006, 15:56

Arczi pisze:Mijasz je co dzien. Patrza, olewaja czy tez je interesujesz.
to do facetów.... a dziewczyny? Tez maja zdobywac?
hmm ja jeszcze czasem mam "pozostałości" z dziecinstwa - bylam bardzo niesmiala i zdarza mi się, ze czuje sie niepewnie w jakiejs nowej sytuacji,(szczegolnie jak jakis facet mi sie spodoba). wtedy czerwienie sie itp
Ale Jesli znam towarzystwo, czuje sie swobodnie to szaleje na maksa. flirtuje, wygłupiam sie itp:)
Mam jeszcze pytanko. W pracy jest taki fajny chlopaczek, bardzo mi sie podoba....
Nie znam go dobrze, dzis chwilke pogadalismy przed praca... chcialabym cos wiecej, ale nie wiem jak? nie chce Mu sie narzucac, bo nie wiem czy ma dziewczyne. Prosze was o rade, bo zbliza sie imprezka integracyjna w pracy, jest okazja zeby ....no wiecie ;)

[ Dodano: 2006-06-21, 16:07 ]
R1 pisze:arantula ja mam 26. Czekam więc na to CV. Pisz na priv
a czy oprócz tarantuli moge tez Ja? <lodzik>
Oto Ja - słyszę każdy szept...
Awatar użytkownika
Rish
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 277
Rejestracja: 30 maja 2006, 21:57
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: Rish » 21 cze 2006, 16:35

Ale Jesli znam towarzystwo, czuje sie swobodnie to szaleje na maksa. flirtuje, wygłupiam sie itp:)


hehe a to kazdy tak ma...niesmialosc to cos z czym sie powinno walczyc na sile bo inaczej nie da rady, w grupie to kazdy jest mocny

Prosze was o rade, bo zbliza sie imprezka integracyjna w pracy, jest okazja zeby ....no wiecie


To poczekaj na ta impreze bo to bedzie dobra okazja a jak sie chlop troche podpije to bedzie bardziej gadatliwy
Obrazek
Awatar użytkownika
Rama
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 15 cze 2006, 13:45
Skąd: Radom
Płeć:

Postautor: Rama » 21 cze 2006, 17:22

Arczi pisze:(...)
Skorpioniczka pisze:to do facetów.... a dziewczyny? Tez maja zdobywac?
jakieś kumpele, gdy były już bliżej popatrzały na mnie i nagle zebrało im się na śmiech. Nawet nie będę pisał co sobie wtedy pomyślałem... to nie ważne.

No i co sobie pomyślałeś? Bo to jest kluczowe :)
Arczi pisze:(...)fajne kobiety nie zwracają na mnie uwagi, nie uważają mnie za fajnego. Czemu? Nie wiem.

Proste - bo ty sam uważasz się za nie fajnego. Jak chcesz przekonać innych (zwłaszcza inne), jeśli sam jesteś niepewny. Kobiety to taki gatunek, który z natury jest niepewny. Ona jest niepewna, ty jesteś niepewny...eee nic z tego. Musisz wyrobić w sobie totalną pewność siebie imho i POLUBIĆ tego gościa w lustrze.
Skorpioniczka pisze:to do facetów.... a dziewczyny? Tez maja zdobywac?

moim skromnym zdaniem - broń boże! Zdobywająca kobieta?! Hell no!
Do jakiej dziewczyny ja bym podszedł na imprezie? Oczywiście do atrakcyjnej, jestem samcem i przez to całkowitym wzrokowcem ;) ale zachęcił by mnie np. jej uśmiech do mnie, spojrzenie (takie wiecie dziewczyny, no takie...wiecie jakie wy to umiecie robić :) )
Czy jesteś już gotowa zrobić to, na co masz naprawdę ochotę...?

Obrazek
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 21 cze 2006, 17:39

Rama pisze:Do jakiej dziewczyny ja bym podszedł na imprezie? Oczywiście do atrakcyjnej, jestem samcem i przez to całkowitym wzrokowcem



Ot i wydala sie cala "kobieca fajnosc".Az mam ochote w tym momencie umiescic swoje zdjecie jak wygladam rano wstajac z lozka juz widze ten poploch wzrokowcow <hahaha> <banan>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
alekz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 153
Rejestracja: 26 maja 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: alekz » 21 cze 2006, 18:04

...kobieta nie koniecznie musi miec odrzucajacy wyglad kiedy podnosi sie z lożka :] Czasami jest w nim nawet coś fajnego, taka niewinność, bezbronność czy wreszcie maślane oczka zasłonięte delikatnie oklapniętymi powiekami - co nie zmienia faktu, że zazwyczaj ładniejsze chodzicie spać niż wstajecie z naciskiem na zazwyczaj :P
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 21 cze 2006, 18:18

tarantula pisze:Ot i wydala sie cala "kobieca fajnosc".Az mam ochote w tym momencie umiescic swoje zdjecie jak wygladam rano wstajac z lozka juz widze ten poploch wzrokowcow

Daj. Zapewniam Cię, że będzie mi się tak samo podobało jak zdjęcie w "pełnej urodzie" :]
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Arczi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 121
Rejestracja: 11 maja 2006, 21:48
Skąd: ze Śląska
Płeć:

Postautor: Arczi » 21 cze 2006, 18:20

Widzę że z tym cytowaniem to jakiś bałagan się porobił :) ale to szczegół.

Rama pisze:Proste - bo ty sam uważasz się za nie fajnego. Jak chcesz przekonać innych(...)


Już to kiedyś słyszałem, czytałem... i to nie raz, i to nie odnośnie mojej osoby, ale ogólnie.
Nie mam o sobie złego zdania, ale nie mam też dobrego, powiedziałbym że uważam się za przeciętnego faceta. Nie robię z siebie nie wiadomo jakiej ofermy.

Czyli że niby co? Gdybym uważał się za fajnego, to miałbym powodzenie u kobiet :| ??
Trochę dziwne mi się to wydaje.
Ale jak już pisałem wcześniej, kumpel kiedyś powiedział mi że za mało rozmawiam.
Może to stanowi problem.

A co sobie pomyślałem? Czy to AŻ tak ważne?
Powiedzmy że pomyślałem sobie że one uważają że jestem śmieszny, co kolwiek to miałoby znaczyć. Ale i tak się nie przejąłem tym bo niby czemu, a poza tym jak tu gdzieś ktoś napisał : „nie każdy może się każdemu podobać” czy jakoś tak.
A wg. Ciebie co powinienem sobie pomyśleć??

A i powiedz mi jak nabrać tej pewności siebie? Weź pod uwagę to że jestem trochę nieśmiały, głównie w obecności kobiet, które po raz pierwszy widzę.
Wiem, wiem... pewnie napiszesz mi że trzeba ćwiczyć, tylko że to nie jest takie proste.
Ale oczywiście zgadzam się z tym. No ale dla Ciebie pewnie wszystko jest proste
Awatar użytkownika
Pan Zet
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 212
Rejestracja: 10 sty 2006, 19:06
Skąd: Prawie WWA ;)
Płeć:

Postautor: Pan Zet » 21 cze 2006, 18:21

Arczi pisze:Kiedyś wracałem z pracy, z daleka zauważyłem dwie laski, pewnie jakieś kumpele, gdy były już bliżej popatrzały na mnie i nagle zebrało im się na śmiech. Nawet nie będę pisał co sobie wtedy pomyślałem... to nie ważne.


pomyslales... Wiesz nie chce mowic jak Andrew ale z ta osoba na pewno sie w jedym ze zalozenia zwykle sa bledne. Nie chce przytaczac ze sowjego zycia ile razy sie na tym przejechalem a szczegolnie co chodzi o dziewczny/kobiety.
madzix:)
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 01 maja 2006, 15:29
Skąd: Lbn
Płeć:

Postautor: madzix:) » 21 cze 2006, 19:27

Wiesz cio ARCZI wydaje mi sie że masz zbyt mało wiary w siebie :/ moze najwyzsza pora to w sobie zmienić :>
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
zenon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 208
Rejestracja: 21 cze 2006, 18:31
Skąd: bo ja wiem?
Płeć:

Postautor: zenon » 21 cze 2006, 19:39

...do Arczi`ego
Nie przejmuj się chłopie za bardzo, bo w kompleksy wpadniesz.
Z czasem wszystkiego się nauczysz, a coś tak mnie się zdaje, że masz jeszcze dużo czasu.
Z doświadczenia - po pijaku byłem bardziej śmiały, choć metody nie polecam, z uwagi na ryzyko porannego powrotu umiejętności patrzenia i oceny.
A teraz poważnie. Zawsze jakoś tak się zdarza, że sytuacja staje się odpowiednia. Nie ważne jaka. Ważne, że jesteście sami i ani ty nie pajacujesz, ani ona. Wtedy masz wykonać ruch, tylko delikatny taki, a potem będziesz wiedział, czy będą inne ruchy.
Z tym rozmawianiem nie przesadzaj...
...na rozmowy będziesz miał mnóstwo czasu potem, co więcej możesz ją zanudzić, bądź za bardzo się otwożyć przed osobą, przed którą nie warto...
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 21 cze 2006, 20:01

Imperator pisze:tarantula napisał/a:
Ot i wydala sie cala "kobieca fajnosc".Az mam ochote w tym momencie umiescic swoje zdjecie jak wygladam rano wstajac z lozka juz widze ten poploch wzrokowcow

Daj. Zapewniam Cię, że będzie mi się tak samo podobało jak zdjęcie w "pełnej urodzie" :]


Jest jeszcze gorzej ;PP <lol> <evilbat>

Swoja droga,czuje sie niezrecznie przy mezczyznie ktory malo przy mnie mowi.Fakt ,ze sama potrafie zagadac na "smierc" ale glupio mi gdy tylko ja mowie.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 21 cze 2006, 20:08

tarantula pisze:Jest jeszcze gorzej

Niemożliwe. :]
Nie mów, proszę, za mnie. Bo ja wiem swoje. 8)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 21 cze 2006, 20:10

Rama, swoim powyższym postem ugruntowujesz powszechny stereotyp faceta jako bezmózgiego Yeti lecącego wyłącznie na fajne, świeże mięso. A po co? Toż to brednia totalna :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 21 cze 2006, 20:14

Bo panowie to nie jak kobiety, oni najpierw patrza na wnetrze i co pod czacha a wyglad to wlasciwie nie ma znaczenia dla nich :>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 21 cze 2006, 20:15

oczywiście, że ma znaczenie. Ale tak naprawdę to zupełnie nie o niego chodzi. O coś zupełnie,zupełnie innego.....
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
zenon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 208
Rejestracja: 21 cze 2006, 18:31
Skąd: bo ja wiem?
Płeć:

Postautor: zenon » 21 cze 2006, 20:16

tarantula pisze:Bo panowie to nie jak kobiety, oni najpierw patrza na wnetrze i co pod czacha a wyglad to wlasciwie nie ma znaczenia dla nich :>


w przypadku randkowania na czacie - TAK
nie polecam
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 21 cze 2006, 20:17

Dla mnie facjata musi być przyjazna i miła. A nie sprawiać wrażenie, że jej właścicielka jest nadętą suką.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 21 cze 2006, 20:21

Imperator pisze:Dla mnie facjata musi być przyjazna i miła.


powiedziałbym,że jest najważniejsza :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 21 cze 2006, 20:23

Imperator pisze:Dla mnie facjata musi być przyjazna i miła. A nie sprawiać wrażenie, że jej właścicielka jest nadętą suką.


hmmm czemu od razu tak ostre slowa?ja nie mam milej i przyjaznej aparycjii, zawsze przy pierwszym poznaniu znajomi mi mowili ,ze mysleli ,ze jestem wredna co oczywiscie okazywalo sie nieprawda <aniolek>

Prawda jest taka ,ze dla kobiet bardzo duze znaczenie ma poczucie humoru u mezczyzny a potem jego IQ.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 21 cze 2006, 20:23

Wszystko ma znaczenie... musi być jakieś wyważenie i proporcje... wygląd, wnętrze, charakter i inne cechy muszą w całości jako komplet odpowiadać.

Sam temat główny "Czy są jeszcze ..." mnie powalił na kolana ... ;)
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
thirdeye
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 141
Rejestracja: 28 maja 2005, 17:44
Skąd: Że: Znowu:
Płeć:

Postautor: thirdeye » 21 cze 2006, 20:23

Arczi tez kiedys mialem taka sytuacje ze jakies 2 panny na ulicy jak je minalem zaczely sie smiac a jednak z nich powiedziala "o łeee" :d serio. nie bylo to mile, ale coz zyje dalej. wcale nie uwazam sie za takiego "o łeee", nie wiem o co jej chodzilo. chyba obie byly pijane i glupie jakies ;)

mysle ze to efekt spiecia na widok niewiast pomysles (tak ja pomyslalem w powyzszej sytuacji): o kobiety napne sie i popatrze im prosto w oczy, a one to wyczuly i zaczely sie smiac. to o niczym nie swiadczy, mozesz sie napinac kiedy Ci sie podoba i patrzec jak Ci sie podoba :D byle na luzie.

ja sie podnosze, znajde lepszy model :P huraaa <banan>

tarantula pisze:Ot i wydala sie cala "kobieca fajnosc".Az mam ochote w tym momencie umiescic swoje zdjecie jak wygladam rano wstajac z lozka juz widze ten poploch wzrokowcow


no, kobieta musi mi sie podobac w jakis sposob. atrakcyjna to zle powiedziane. ale jakas taka nienachalna uroda mile widziana :D


Skorpioniczka pisze:W pracy jest taki fajny chlopaczek, bardzo mi sie podoba....

:) no to na pewno odczul Twoja sympatie, teraz musisz czekac czy ja odwzajemni. najlepiej pomoz mu jakos w tym :)
nieznosze gdy po mnie nikt sie nie odzywa, takze zrob mi te przyjemnosc i odpowiedz :)
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 21 cze 2006, 20:24

TedBundy pisze:Imperator napisał/a:
Dla mnie facjata musi być przyjazna i miła.


powiedziałbym,że jest najważniejsza :)


Fakt to pierwsze na co zwracamy uwage, ale nie decydujace.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Eddiezop i 530 gości