Niepewność która mnie wykańcza:(
Moderator: modTeam
Niepewność która mnie wykańcza:(
"moze głupio to zabrzmi ale ja naprawde widze w Twoich oczach i po Twoim uśmiechu że to nie jest takie koleżeńskie spojrzenie i koleżenśki uśmiech, nie wiem moze to sobie wmówiłem, ale tak jest"
paulinka (29-05-2006 20:01)
ale ja po prostu sama niewiem
Marcin (29-05-2006 20:02)
ale Śłiczna czego nie wiesz ja Ci jestem w stanie odpowiedziec na wszystkie Twoje wątpliwości, tylko musze wiedziec o co chodzi
paulinka (29-05-2006 20:02)
no ja wiem ...tylko ze ja niewiem czy jestem na 100% gotowa na to zeby miec faceta
Marcin (29-05-2006 20:03)
że niby nie jesteś gotowa na to żeby kogoś obdarzyć uczuciem
paulinka (29-05-2006 20:04)
taQ
Marcin (29-05-2006 20:04)
ale Ty jesteś mądrą dziewczynką i wydaje mi się że dojrzała jak na swój wiek
paulinka (29-05-2006 20:05)
hehehe no mam nadzieje
Marcin (29-05-2006 20:05)
a co obawiasz sie tego ze jak juz dasz sie poniesc uczuciu
Marcin (29-05-2006 20:05)
to nagle mi sie znudzisz i Cię porzuce?
paulinka (29-05-2006 20:06)
niewiem no ....;9
paulinka (29-05-2006 20:06)
CO JA MAM ZROBIĆ?? Znamy się 6 miesiecy, rozumiemy się bez słów, chce być z nią ale sami widzicie co ona na to:(
paulinka (29-05-2006 20:01)
ale ja po prostu sama niewiem
Marcin (29-05-2006 20:02)
ale Śłiczna czego nie wiesz ja Ci jestem w stanie odpowiedziec na wszystkie Twoje wątpliwości, tylko musze wiedziec o co chodzi
paulinka (29-05-2006 20:02)
no ja wiem ...tylko ze ja niewiem czy jestem na 100% gotowa na to zeby miec faceta
Marcin (29-05-2006 20:03)
że niby nie jesteś gotowa na to żeby kogoś obdarzyć uczuciem
paulinka (29-05-2006 20:04)
taQ
Marcin (29-05-2006 20:04)
ale Ty jesteś mądrą dziewczynką i wydaje mi się że dojrzała jak na swój wiek
paulinka (29-05-2006 20:05)
hehehe no mam nadzieje
Marcin (29-05-2006 20:05)
a co obawiasz sie tego ze jak juz dasz sie poniesc uczuciu
Marcin (29-05-2006 20:05)
to nagle mi sie znudzisz i Cię porzuce?
paulinka (29-05-2006 20:06)
niewiem no ....;9
paulinka (29-05-2006 20:06)
CO JA MAM ZROBIĆ?? Znamy się 6 miesiecy, rozumiemy się bez słów, chce być z nią ale sami widzicie co ona na to:(
o panie...ty jej czlowieku tak po prostu mowisz ze chces z nia byc?
Dla mnie to dzieci tak robia...jak sie rozumiecie i wszystko jest ok to nie ma sie co spieszyc...najfajniej jest jak zwiazek uwydatnia sie powoli...a ty pewnie bys chcial do niej isc powiedziec czy chce z toba chodzic, ona powie "tak"i bedziecie zyli dlugo i szczesliwie...mam racje?Stary nawet nie wiesz jaki to bajer jak sie wszystko rozkreca i w pewnym momecie zauwazasz ze sprawy zaszly dosc daleko...a poza tym nie gadaj z nia o takich sprawach na gg, rozumiem ze moze boisz sie to powiedziec w 4 oczy ale naprawde tak bedzie lepiej
Dla mnie to dzieci tak robia...jak sie rozumiecie i wszystko jest ok to nie ma sie co spieszyc...najfajniej jest jak zwiazek uwydatnia sie powoli...a ty pewnie bys chcial do niej isc powiedziec czy chce z toba chodzic, ona powie "tak"i bedziecie zyli dlugo i szczesliwie...mam racje?Stary nawet nie wiesz jaki to bajer jak sie wszystko rozkreca i w pewnym momecie zauwazasz ze sprawy zaszly dosc daleko...a poza tym nie gadaj z nia o takich sprawach na gg, rozumiem ze moze boisz sie to powiedziec w 4 oczy ale naprawde tak bedzie lepiej
cichy_ws pisze:spotykaj się z nią, przytulaj, spróbuj całować itp
albo nie słuchaj mnie bo jakbym był na twoim miejscu to bym nie wiedział co robić
Właśnie mi to napisała
paulinka 20:17:38
przemyślałam sobie wszystko i stwierdziłam,że na razie nie chce być z nikim,z nikim sie wiązać,bo nie potrafie odwzajemnić miłości i wiedząc ze moge kogoś zranić wole byc sama,bo nie chce być na siłe z kimś.może spotkasz kogoś kto odwzajemni Twoje uczucie,ale na pewno jak na razie tym kimś nie bede ja...
JEstem Zrozpaczony;(
jak mi wyskoczyła laska z takim tekstem to znaczyło, że nie chce mnie
a też się nasłuchałem jaki to ja fajny nie jestem i w ogóle, że ma we mnie oparcie, gada jej się ze mną zajebiście i takie tam
a teraz to jak nam się kontakt urwał to ma to w dupie i nie próbuje tego zmienić nawet
ale może ta jest inna![:) :)](./images/smilies/usmiech.GIF)
a też się nasłuchałem jaki to ja fajny nie jestem i w ogóle, że ma we mnie oparcie, gada jej się ze mną zajebiście i takie tam
a teraz to jak nam się kontakt urwał to ma to w dupie i nie próbuje tego zmienić nawet
ale może ta jest inna
To nie naciskaj... jak cos w Tobie widzi to sama Ci to powie. Albo po prostu wyczujesz, ze jest mila i odpowiada inaczej niz do tej pory:) Mysle ze powinienes na jakis czas dac spokoj tzn nie poruszac tematu. po prostu jak do tej pory, o ile juz sie nie wycofa ze znajomosci(niestety dziwne to jest ze jak facet mial cos wiecej to koniec z przyjaznia, dlatego jej nie ma
) to sie spotykajcie jako znajomi ktorzy maja wspolny jezyk. Jestes pewien ze ona tez tak uwaza, ze sie rozumiecie jak z nikim innym?:> Pojdzcie sobie na piwko w grupce jakiejs i juz ![:) :)](./images/smilies/usmiech.GIF)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o![:) :)](./images/smilies/usmiech.GIF)
hyhy e(L)o
Nie zrozumiales. Albo ja nie zrozumialem.
Ty juz to wyczules. I ok. Nacisnales i ok. Ona Ci grzecznie powiedziala, ze nie no i nie ok
ale nic z tym nie zrobisz. Nie wazne dlaczego nie. Wazne ze nie. Jesli sie nie oddali od Ciebie i nadal bedzie taka sama atmosfera jak byla, to juz duzo. Ciesz sie:)
I wtedy na takim piwku w gronie znajomych bedzie Cie obserwowac, a Ty powinienes to olac:> ale nie olejesz:D bedziesz tobil wszystko zeby jej sie podobac bedziesz rozkminial co pomysli jak zrobisz to czy to itd a to blad
bo moze wlasnie z siebie zrobiz glupka:D sprobuj byc naturalny, poczucie humoru pewnie masz, to jest wazne. Moze ona nie czuje nic wiecej jeszcze. Moze gdybyscie sie dalej kumplowali przez pol roku to by sie sama zakochala?:> Nie wiem roznie bywa poza tym kobiety sa chore
bez wyjatku ![:D :D](./images/smilies/zeby.GIF)
Ty juz to wyczules. I ok. Nacisnales i ok. Ona Ci grzecznie powiedziala, ze nie no i nie ok
I wtedy na takim piwku w gronie znajomych bedzie Cie obserwowac, a Ty powinienes to olac:> ale nie olejesz:D bedziesz tobil wszystko zeby jej sie podobac bedziesz rozkminial co pomysli jak zrobisz to czy to itd a to blad
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o![:) :)](./images/smilies/usmiech.GIF)
hyhy e(L)o
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
revol86, od kiedy takie sprawy sie przez Internet załatwia?
Ludzie, troszkę inwencji. Nie lepiej spotkać się, pogadać, powiedzieć co się czuje?
Hyhy, niekiedy ważne dlaczego
Ale z resztę się zgodze. Jak ktoś tu pisał "przeciwnieństwem miłości jest obojętność".
Nie rób tego samego błędu co ja. NIE STARAJ SIE JEJ PODOBAĆ![co? :|](./images/smilies/co3.gif)
Ludzie, troszkę inwencji. Nie lepiej spotkać się, pogadać, powiedzieć co się czuje?
Hyhy pisze:Nie wazne dlaczego nie.
Hyhy, niekiedy ważne dlaczego
Ale z resztę się zgodze. Jak ktoś tu pisał "przeciwnieństwem miłości jest obojętność".
Nie rób tego samego błędu co ja. NIE STARAJ SIE JEJ PODOBAĆ
![co? :|](./images/smilies/co3.gif)
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 686 gości