mój chłopak się bije ;)

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

cichy_ws
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 87
Rejestracja: 12 mar 2006, 14:46
Skąd: miasto
Płeć:

mój chłopak się bije ;)

Postautor: cichy_ws » 29 maja 2006, 17:09

do dziewczyn pytanie :)
czy przeszkadza wam to, że chłopak często się bije, albo że się go boją?
nie chodzi mi o to że bije sie przy was, tylko ogólnie
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 29 maja 2006, 17:13

Matko, myślałam że chodzi o to, że się biczuje. :P
Czy przeszkadza? Hmmm Na pewno się nie podoba. Bo albo ma podejrzane towarzystwo, albo podejrzane problemy.
A to, że się Go boją. To chyba dobrze? Każda kobieta woli być z facetem budzącym respekt, niż z kluchą trzęszącą się na każdy niebezpieczny widok. Kobieta szuka bezpieczeństwa u mężczyzny. Zawsze.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 maja 2006, 17:18

Olivia pisze:A to, że się Go boją. To chyba dobrze?


sam topic mi zalatuje trójpaskowymi klimatami <diabel> Co to znaczy, że się go boją? Tryska z rzyci ogniem piekielnym, krzywo patrzy na otoczenie, kozakuje? To wywołuje strach? Do czasu. Do czasu, gdy trafi na większych kozaków. W większej grupie. I spełnia się ludowa mądrość:
"I Herkules dupa, kiedy ludzi kupa" <aniolek>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 maja 2006, 17:19

cichy_ws pisze:czy przeszkadza wam to, że chłopak często się bije, albo że się go boją?
Tak, bo uwazam takowego za idiote nie wartego uwagi. Jesli ma rozum i nie jest glupi to piesci mu do nieczego nie potrzebne poza obrona swoja i bliskich.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 maja 2006, 17:24

moon pisze:Tak, bo uwazam takowego za idiote nie wartego uwagi. Jesli ma rozum i nie jest glupi to piesci mu do nieczego nie potrzebne poza obrona swoja i bliskich.


jakbym moją słyszał :D Apropos - ostatnio poprztykałem się z nią o .....ekshibicjonistów w parkach. W takiej okolicy mieszka, gdzie sporo zieleni, parków etc - sporo takich odpałów po krzaczorach czatuje :D I mówię, że takiemu należałoby przykopać w cojones i poprawić z buta w nery, by perwers otoczenia nie gorszył i zboczeń nie uskuteczniał; to na mnie krzywo popatrzyła, że oni "niegroźni" i "nie można chorych tak traktować" :D <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
lady.26

Postautor: lady.26 » 29 maja 2006, 17:25

Mi by na pewno to przeszkadzało, pewniem bym się obawiała czy pewnego pieknego dnia też mi przyleje.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 maja 2006, 17:25

TedBundy pisze:"nie można chorych tak traktować"
Bo nie mozna. ;P Ale trza przytrzymac i karetke wezwac zeby do psychiatryka odwiozla ;P
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 29 maja 2006, 17:33

moon pisze:
TedBundy pisze:"nie można chorych tak traktować"
Bo nie mozna. ;P Ale trza przytrzymac i karetke wezwac zeby do psychiatryka odwiozla ;P


No bez przesady. Takim fajnym bycie to raczej głupota...

Jak dla mnie są ludzie, którzy zasługują na to, aby im w mordę przylać. I jest ich sporo na tej ziemii. I nie mam nic przeciwko by czasami pięści używać. Oczywiście w słusznej sprawie a nie od parady.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 29 maja 2006, 17:38

Olivia pisze:A to, że się Go boją. To chyba dobrze? Każda kobieta woli być z facetem budzącym respekt, niż z kluchą trzęszącą się na każdy niebezpieczny widok. Kobieta szuka bezpieczeństwa u mężczyzny. Zawsze.


To, na nastepnego pratnera do związku polecam jakiegoś markowego trzypaskowego ABSika z 20 letnią BMką.Na pewno, bedzie wzbudzał respekt.
A to,że się nie będzie dało z nim normalnie pogadać.No cóż, coś za coś.
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 maja 2006, 17:50

natasza pisze:Takim fajnym bycie to raczej głupota...
Pzeca z ";P" pisze :)
natasza pisze:Jak dla mnie są ludzie, którzy zasługują na to, aby im w mordę przylać.
Oj tak, ale samosad? :| Oj nie...
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 29 maja 2006, 17:52

AMX --> Wątpię, żeby Olvia to miała na myśli ;]. Mój mężczyzna nie jest przypadkiem ABSa (wręcz przeciwnie, i waży jakieś 65 kg ;]), nie ma 20letniej BMKi (trochę nowszą ma ;P), a jak idę z nim ulicą w nocy to czuję się bezpiecznie jak nigdy.

Dla mnie agrsja u faceta... eeem, jeśli jest młody to trzeba mu dać czas, żeby dorósł. A jeśli ma swoje lata to znaczy, że jest po prostu chory i trzeba się trzymać jaknajdalej. Jak nad sobą nie panuje to kiedyś i jego kobieta może oberwać 'bo zupa za słona'. ;]
Ostatnio zmieniony 29 maja 2006, 23:26 przez megane, łącznie zmieniany 1 raz.
cichy_ws
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 87
Rejestracja: 12 mar 2006, 14:46
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: cichy_ws » 29 maja 2006, 17:58

moon pisze:Tak, bo uwazam takowego za idiote nie wartego uwagi. Jesli ma rozum i nie jest glupi to piesci mu do nieczego nie potrzebne poza obrona swoja i bliskich.


wiesz, mi nie chodzi o takiego który leje kogo popadnie, ale o takiego który nie da sobie w kasze dmuchać, obrażać siebie, i nie przestraszy się gdy napadnie go 20 kolesi tylko walnie jednego tak żeby odpadł i liczy na to, że reszta się przestraszy :)

a z tym strachem to chodziło mi, że czuja do niego respekt ci co go znają ale nie dlatego, że kozaczy
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 maja 2006, 18:06

cichy_ws pisze:wiesz, mi nie chodzi o takiego który leje kogo popadnie, ale o takiego który nie da sobie w kasze dmuchać, obrażać siebie, i nie przestraszy się gdy napadnie go 20 kolesi tylko walnie jednego tak żeby odpadł i liczy na to, że reszta się przestraszy
Wiem o co Ci chodzi i wlasnie to jest dla mnie infantylizm i glupota.
Awatar użytkownika
Sepik
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 184
Rejestracja: 20 lip 2005, 13:54
Skąd: xXx
Płeć:

Postautor: Sepik » 29 maja 2006, 18:14

cichy_ws pisze:wiesz, mi nie chodzi o takiego który leje kogo popadnie, ale o takiego który nie da sobie w kasze dmuchać, obrażać siebie, i nie przestraszy się gdy napadnie go 20 kolesi tylko walnie jednego tak żeby odpadł i liczy na to, że reszta się przestraszy

a z tym strachem to chodziło mi, że czuja do niego respekt ci co go znają ale nie dlatego, że kozaczy
heh no mialem takiego kolesia ale jemu sie niestety nie udalo i pomimo tego ze ziszczyl jednego tamtych 12 nie ucieklo 3 miesiace w szpitalu rany ciete i klote polamane zebra itd. czasami po prostu nie warto honor swoja droga a zdrowie czy zycie swoja, wstyd pojdzie kiedys w niepamiec a blizny nie
osobiscie uwazam ze piesc nie pasuje do mojej twarzy, jednak zdazalo sie miec przeswietlenia czaszki ;p nie jestem z tego dumny przemoc jest ostatecznoscia ktora przewaznie mozna uniknac jednak nasz meski honor nam na to niepozwala ;p osobiscie wole odpowiedziec szyderczym usmiechem i pojsc w swoja strone i mniec gleboko gdzies to co inni na to powiedza
"Nie ma spać,
Nie ma oddychać
Żyć nie ma"
cichy_ws
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 87
Rejestracja: 12 mar 2006, 14:46
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: cichy_ws » 29 maja 2006, 18:16

no ja mieszkam w małym mieście w którym tacy co sa w grupie mocni z reguły boją się tak, że wystarczy jednego uderzyć, ale w sumie nie zdazyło mi się jeszcze, żeby ktos na mnie napadł :)
Awatar użytkownika
Sepik
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 184
Rejestracja: 20 lip 2005, 13:54
Skąd: xXx
Płeć:

Postautor: Sepik » 29 maja 2006, 18:18

cichy_ws pisze:a z tym strachem to chodziło mi, że czuja do niego respekt ci co go znają ale nie dlatego, że kozaczy
a co to musisz byc przwodnikiem stada?? nie wiem w mojej ekipie kazdy pelni jakas funkcje nie mniej czy bardziej waznych (mowie o tej najblizszej ekipie) i po cholere ci ten respekt wymuszony wygladem fizycznym postura bliznami czy czym tam jeszcze - moze tylko po to aby ludzie ustepowali ci miejsca na chodniku czy kolejki w sklepie. jesli liczysz na respekt to zrob cos naprawde wartosciowego tak aby ludzie cie szanowali i nie sie ciebie bali
"Nie ma spać,

Nie ma oddychać

Żyć nie ma"
cichy_ws
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 87
Rejestracja: 12 mar 2006, 14:46
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: cichy_ws » 29 maja 2006, 18:21

to ja ustępuje miejsca w kolejce w sklepie, przepuszczam ludzi na chodniku, ale zależy mi na respekcie i nie chce dać sie poniżać, zresztą z reguły ci co najbardziej kozaczą są najsłabsi
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 maja 2006, 18:24

cichy_ws pisze:na mnie napadł
Jak na CIebie z piesciami napadna to mozesz sie bronic.
cichy_ws pisze:zależy mi na respekcie
MI na szacunku a nie respekcie.
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 29 maja 2006, 18:31

cichy_ws pisze:czy przeszkadza wam to, że chłopak często się bije
Przeszkadza mi że w ogóle się bije.
Niestety miałam okazję być świadkiem bójki w której czynny udział brał mój chłopak. Bardzo to przeżyłam. Na samą myśl że biłby się kolejny raz (niekoniecznie w mojej obecności) słabo mi się robi :(
Jak sam mi powiedział nie mógł zostawić kolegów których wtedy taka banda zaatakowała. Szkoda tylko że zostawił mnie a ja musiałam na to wszystko patrzeć. Bardzo bałam się że coś mu się stanie.
Mam gdzieś męską dumę, szacunek i respekt, zdrowie jest najważniejsze.
Obrazek
Awatar użytkownika
Sepik
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 184
Rejestracja: 20 lip 2005, 13:54
Skąd: xXx
Płeć:

Postautor: Sepik » 29 maja 2006, 18:36

Joasia pisze:Jak sam mi powiedział nie mógł zostawić kolegów których wtedy taka banda zaatakowała.
heh w tym wypadku tez bym pobiegl, nie moge tego jakos sensownie umotywowac, ale czuje ze zrobilbym tak samo
"Nie ma spać,

Nie ma oddychać

Żyć nie ma"
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 29 maja 2006, 18:40

Właśnie ja nie potrafię tego zrozumieć.
Ich nie zostawił a mnie tak chociaż go ciągnęłam za rękę i prosiłam żeby nie odchodził.
Potem stałam sama i się z nerwów poryczałam.
Boże po co ja to wspominam, wszystko mi teraz wraca... <pijak>
Obrazek
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 29 maja 2006, 18:42

Hehe Joasia:> dobry post. Dodalbym, ze pobicie idioty w celach obronnych pewnie i tak nie jest odebrane jako respect w jego kregach:) to sa za glupi ludzie, zeby cokolwiek zrozumiec:>

A autor tematu chyba inaczej powinien zadac pytanie - czy jak dostalby wasz men wpierdziel od kogos przy was, czy to by mialo wplyw na wasz zwiazek :) o tak :D

Mysle, ze sa sytuacje w ktorych facet powinien zareagowac jak facet. A zaczepki tytu jestem debilem i szukam guza powinien zlewac. No chyba ze sie nie da. Najglupsze sytuacje sa wtedy kiedy idziedz z panna i zaczepia Cie 3 bydlakow, nawet nie to, ze chca Cie bic, tylko po prostu mowia cos nieladnego na panne lub Ciebie :) No i fakt przylejesz w morde :D albo nie. Jak taka syrtuacja bylaby przez was odebrana? Tzn facet leje w pysk mimo ze "nie ma szans" z tego wyjsc, lub olewa i wlasnie co by wam nie powiedzial, to traci w waszych oczach, mam racje? :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 29 maja 2006, 18:46

Gdyby trzech zaczelo gadac cos na moja dziewczyne, to rzucilbym sie z lapami. Lewy nie jestem, 2 lata boksu, 2 lata silowni. Albo ja wyjde caly, albo Oni polamani (innego wyjscia nie widze :P). A jak dostane baty to zawsze mam pewnosc, ze po wszystkim oklady nie bede sobie robil sam, ale ktos bedzie mi twarz delikatnie z krwi przemywal :)
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 29 maja 2006, 18:48

Nie masz Hyhy. Jak dla mnie z niektórymi ludźmi nie warto się zadawać, nawet po to, by im wpie.rdolić.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 29 maja 2006, 18:53

Haro, wstaw zamiast 3 - 30 :) jeszcze sie rzucasz? cos tam mowiles? :) Malo? aha to wstaw 50 :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Pan Zet
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 212
Rejestracja: 10 sty 2006, 19:06
Skąd: Prawie WWA ;)
Płeć:

Postautor: Pan Zet » 29 maja 2006, 19:05

Hyhy pisze:Najglupsze sytuacje sa wtedy kiedy idziedz z panna i zaczepia Cie 3 bydlakow, nawet nie to, ze chca Cie bic, tylko po prostu mowia cos nieladnego na panne lub Ciebie


Przytule mocniej i przejde. No chyba ze juz ją chce jakis zlapac. To wtedy wszystko co pod reka i rece w ruch. Ale samo gadanie? to tylko ich zazdrosc gosci na koxie lub feci...
niedowartosciownaych idiotow. po prostu sa sytucje gdzie honor idzie w odstawke bo jest milosc... Co mi po tym ze bede bronic "slowa" jak moze ktos zorbbi w tym czasie cos mojej ukochanej.

A co do pomocy kolegom. Tez ide. Kiedys poszedlbym za obcym jak wiadizlem ze kilku okada goscia. ALe raz sie na tym przejchalem. Ofiara uciekla i nawet nie wolala pomocy dla mnie wiec teraz szeroko omijam.

A przyjacielowi... Zawsze... nie chodzi ze kobieta gorsza tylko ta sytucja uwazam wymaga czegos ode mnie. jak ja podem bede patrzec w oczy??? ALe mowie o sytucji kiedy przyjaciel a nie kolega...
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 29 maja 2006, 19:14

Hyhy pisze:Haro, wstaw zamiast 3 - 30 jeszcze sie rzucasz? cos tam mowiles? Malo? aha to wstaw 50

Niech bedzie 100. Powiem zeby poczekali, zaprowadze tylko swoja ukochana do domu i wroce. Taki jestem. Nie pozwole zeby ktokolwiek obrazal moja ukochana.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 29 maja 2006, 19:15

Ja nie miałam na myśli żadnego dresiarstwa. Wszystko w rozsądnych granicach. Please...
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 29 maja 2006, 19:17

P.S. Nigdy w zyciu (juz) nie bede sie bic. Jestem niebezpieczny. Raz wykorzystalem swoja sile, szybkosc, technike przeciwko czlowiekowi i moglo to doprowadzic do tragedii. Boks i Muay Thai robia swoje, a ja nie mam zamiaru isc siedziec za jakiegos idiote. I jeszcze najwazniejsza rzecz - najwiekszym wstydem dla mine jest bic sie w obecnosci dziewczyny, ktora kocham.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 29 maja 2006, 19:25

A jak Twoja ukochana w drodze do domu powie Misku kochany prosze Cie nie idz blagam Cie oni Cie zabija jest ich 100 a ja bardzo Cie kocham i nie chce stracic, to zostaniesz? :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 265 gości