agnieszka.com.pl

zastanawiam sie czy faceci zawsze mówia to co mysla gdy sa pijani... i dlaczego na nastepny dzień nigdy nic nie pamietaja lub nie chca pamietać

chodzi o moją kumpele

a zaczeło sie tak: przyjaźniła sie z pewnym gościem, czesto rozmawiali, imprezowali itp. itd i raz na imprezie gdy on był pijany zaczał ja bajerować i wyznawac jej miłosć... ona miała watpliwości ale gdy w końcu po paru dniach postanowiła spróbować... On zachowywał sie jakby nic sie nie stało... i sytuacja powtórzyła sie kilka razy... no i co ma dziewczyna zrobić?? no bo w koncu jak jest na imprezie czy w pubie to wyznaje jej miłość a później unika jej

dziewczyna na weekend? troche to do niego nie pasuje...

to na pewno chodzi o Twoja kumpele a nie o Ciebie?! ;>

no facet pijany to wiesz ;/ to co mowi to mozna traktowac z przymrozeniem oka... ale no kazdy inny jest facet... no trudno powiedzec...

tweetuś_18 pisze:jak jest na imprezie czy w pubie to wyznaje jej miłość a później unika jej

Pewnie jak trochę wypije to się robi odważny i świruje a jak wytrzeźwieje to mu głupio i zachowuje się jakby miał amnezję.

tweetuś_18 pisze:no i co ma dziewczyna zrobić??

Jak jej się koleś podoba to może spróbować zbliżyć się do niego, dać mu szanse żeby się otworzył "na trzeźwo"

Z mojego doswiadczenia wiem ze faceci jak sa pijani to wlasnie wtedy mowia to co mysla i wyznaja lub pytaja sie o to co najbardziej chca wiedziec i czego sie obawiaja
ale nie zawsze tak jest czasem po prostu wypija za duzo i nie panuja nad soba...
Moj chlopak jak wypije to zawsze wysyla mi setki smsow czy go na pewno kocham itp....
to bardzo denerwujace ale jak juz sie zorientuje ze tak musi byc to sie nie zwraca na to uwagi...liczy sie to ze pije zadko
heh a co do tej sytuacji to zalezy tez ile razy sie to powtorzylo bo jezeli raz to moze po prostu zwykly przypadek...?

Mężczyźni pod wpływem alkoholu stają się tak jakby bardziej wrażliwi. Mówią to co im dyktuje umysł. A jak jest po imprezach? Gdy dziewczyna prześpi się z jakimś kolesiem, oboje nic nie pamiętają a jak przychodzi co do czego to siebie unikają. Nie warto zawracać sobie głowy takim facetem.

diuna pisze:Z mojego doswiadczenia wiem ze faceci jak sa pijani to wlasnie wtedy mowia to co mysla i wyznaja lub pytaja sie o to co najbardziej chca wiedziec i czego sie obawiaja

dokladnie! i tego najbardziej sie obawiam... i dlatego uwazam ostatnio zeby nie dojsc do tej granicy... a pozatym wole nie pic bo puzniej mi smutno i tyle

Mężczyźni pod wpływem alkoholu stają się tak jakby bardziej wrażliwi

az za bardzo...

tweetuś_18 pisze:no bo w koncu jak jest na imprezie czy w pubie to wyznaje jej miłość a później unika jej

a moze jej unika bo za duzo powiedzial? chociaz po pijaku ruzne rzeczy sie gada i nie zawsze musza byc zgodne z prawda ja sadze ze ja unika wlasnie dlatego ze jej to powiedziial a nie z tego wzgledu czy to prawda czy nie. ale wiesz... nie znam go...

Z mojego doswiadczenia wiem ze faceci jak sa pijani to wlasnie wtedy mowia to co mysla i wyznaja lub pytaja sie o to co najbardziej chca wiedziec i czego sie obawiaja

W moim przypadku właśnie tak jest....
Wiem - w wielu przypadkach faceci po alkoholu robią sobie jaja i nie wiedzą czego chcą.
Róznie bywa.
Zależy też jaka jest sytuacja. Bo jak bardzo pijanemu facetowi dziewczyna usiadzie na kolanach to chyba nawet niezauważy czy to dziewczyna czy facet i wiadomo gdzie ręce pogonią...
Ale czasem tak jest, że piwo naprawdę w tym pomaga, na jakiejś imprezie np, ze znajomą od jakiegoś czasu koleżanka fajniej się gada, bez przerwy, można mówić co się czuje i myśli, dlatego nie traktujcie tego Niewiasty źle :-) Trzeba po prostu wyczuć ten moment czy za dużo nie wypił - a to zawsze widać.

zapewniam wszystkich że to nie chodzi o mnie bo j po prostu bym goscia olała! jezeli cos czuje do mnie to niech mi to powie na trzeźwo... a nie po pijaku sie produkuje, bo i tak nie wiadomo czy mówi prawde czy po prostu plecie jakieś bzdety - to jest moje zdanie ale chciałam po prostu wiedziec co inni sadzą na ten temat ale racja faceci nie potrafią otworzyc sie w pełni na trzeźwo... a jezeli już to przychodzi im to z trudem, a po pijaku ta bariera znika i mówia to co myslą(tylko czy zawsze?)

No i co tu zrobic jak on jej sie podoba (bardzo), a zachowuje sie beznadziejnie... ojj chyba trzeba bedzie z nim pogadać ... tylko jak mu to wytlumaczyć??

[ Dodano: 2006-04-10, 21:21 ]

Kemot pisze:Bo jak bardzo pijanemu facetowi dziewczyna usiadzie na kolanach to chyba nawet niezauważy czy to dziewczyna czy facet i wiadomo gdzie ręce pogonią...

tylko że ona w żaden sposób nie zachecała go do takich wyznań... a z tego co wiem to facet nie był aż tak pijany (kilka piwek)

tweetuś_18 pisze:a jezeli już to przychodzi im to z trudem,

co Ty nie wszystkim
(kurcze... cos czuje ze bedziesz miala powodzenie na tym forum... ^^ hehe )

Jak faceci są pijani to pieprzą trzy po trzy. Nie tylko oni, kobiety też... Nigdy na imprezach nie byliście?
Alkohol rozwiązuje język, ale do pewnych granic. Jak impreza przeradza sie w libacje to trudno o szczere wyznania, nie?

z dziewczynami to jest gorzej troche bo nie tylko jezyki im sie rozwiazuja.... -.-'
dobra wiemy ze plata 3 po 3 i nie warto nikogo sluchac i mu wiezyc a wiec o czym tu jeszcze dyskutowac?

Bash pisze:Alkohol rozwiązuje język, ale do pewnych granic. Jak impreza przeradza sie w libacje to trudno o szczere wyznania, nie?

No i dokładnie taka jest prawda!
Już nie raz moi koledzy się popili, podrywali jakieś dziewczyny, na drugi dzień nie pamiętali ich wyglądu a jak się z nimi telefonicznie umówili to byli przerażeni że one tak wyglądały... <palant>

Kiedys mi kolega powiedzial" "ja to jak sie "najebie" potrzbuje dziewczyny zeby <Sex>. po prostu musze..."

Zas 2 byl tak wsytdliwy ze pil prawie do "zgonu" zeby pogadac z panna choc on sie jej podobal.

no i oczywisice zgadzam sie z postami wyzej. Szczerze to ja podziwieam ludzi co moga po % "podrywac". Nie to ze padam po jednym na ziemei ale wole na trzezwo.

jedni pija po to by zapomniec, inni by stac sie smielszymi, a jeszcze inni by lepiej sie bawić
tylko dlaczego faceci nie potrafia po pijaku zachowywac sie tak by nie ranic innych, bo mówiac dziewczynie takie głupoty a potem jej unikając zachowuja sie troche dziecinnie i nie odpowiedzialnie... A juz w ogóle nie rozumie mężczyzn którzy dziewczyne traktuja przedmiotowo (jednorazowa przygoda), owszem zdarzają sie dziewczyny którym taki układ odpowiada ale to sa wyjatki...

tweetuś_18 pisze:tylko dlaczego faceci nie potrafia po pijaku zachowywac sie tak by nie ranic innych, bo mówiac dziewczynie takie głupoty a potem jej unikając zachowuja sie troche dziecinnie i nie odpowiedzialnie...

A nie zauważyłaś, ze człowiek pijany sie nie kontroluje? Na co dziewczyny liczą, ze chłopak po 5 piwach wyzna im milość? Teraz to już sam nie wiem kto tu nie jest odpowiedzialny...

tweetuś_18 pisze:owszem zdarzają sie dziewczyny którym taki układ odpowiada ale to sa wyjatki...

Oj.. mylisz się. Jest jest takich dziewczyn mało, wierz mi.

tweetuś_18 pisze:A juz w ogóle nie rozumie mężczyzn którzy dziewczyne traktuja przedmiotowo (jednorazowa przygoda)

Bo sam tak zostali potraktowani ? przejechali sie ?

TFA pisze:Bo sam tak zostali potraktowani ? przejechali sie ?

Nie. Ja bym powiedział, ze szukaja nuty łatwej szybkiej i niezobowiązującej przyjemności. A kobiety tak nie postępują ?

Bash pisze:A kobiety tak nie postępują ?

Patrzac na aktualne pokolenie, to smiem twierdzic ze wiecej jest takich kobiet niz facetow.

Patrzac na aktualne pokolenie, to smiem twierdzic ze wiecej jest takich kobiet niz facetow.

Dokładnie, duzo kobiet daje do zrozumienia, ze chce znjomosci na jeden wieczór czy noc. I co dalej? Postronni widząc to na pewno zaczną komentować. I to facet bedzie najgoryszy, bo ja wykorzstał i teraz unika. Pieprzony stereotyp.

Dlaczego przy słowach seks na jedna noc, zaraz doszukuje sie jakiegos wykozystania. Czy ktos zawsze musi kogos wykozystac i porzucić. jasne, ze nie. Jest wiele kobiet które chca miec faceta na jedna noc, wielu jest tez takich facetów. spotykaja sie spedza noc i wszstko jest w porzadku. ale jest tez wielu takich którzy ukrywaja to, że interesuje ich/je tylko seks, a potem spaduwa. to jest dla mnie chore.
I nic tego nie usprawiedliwia. a mówienie, bo sie kiedys przejechał/ła na kims to dziecinada i zagłuszanie sumienia.

Bash pisze:A kobiety tak nie postępują ?

Postępują owszem

TFA pisze:smiem twierdzic ze wiecej jest takich kobiet niz facetow.

Bez przesady

okey sa faceci którym zależy tylko na jednoracowej przygodzie, sa tez dziewczyny które mysla tak samo... ale dlaczego gosc który zaliczył kilka lasek jest spoko, a panienka od razu zostaje nazwana ku***? stereotypy...

tweetuś_18 pisze:... ale dlaczego gosc który zaliczył kilka lasek jest spoko, a panienka od razu zostaje nazwana ku***? stereotypy...

pół zycia sie nad tym zastanawiam i nic. dla mnie sa tacy sami. zalezy jeszcze co to znaczy to zaliczenie

dlaczego
Bo co wolno wojewodzie to nie Tobie .......?
masz checi ...to zmieniaj swiat <browar>

Andrew pisze:masz checi ...to zmieniaj swiat <browar>

świat nie zasługuje na moje checi

a tak powaznie to . . .

no wlasnie , na moje też nie , robie to co mi pasuje i w - d- ma innych , w tej kwesti

tweetuś_18 pisze:ale dlaczego gosc który zaliczył kilka lasek jest spoko, a panienka od razu zostaje nazwana ku***? stereotypy..

Moj znajomy odpowiedzial tak na to pytanie: "niestety kobiety maja to nieszczescie ze ich pochwa sie eksploatuje, zuzywa, a meski penis jest niezniszczalny, zatem to porownanie nie ma sensu, a wiec kobiety niestety musiscie sie oszczedzac, sila wyzsza"

Twój znajomy cos poepił , predzej sie fiut skonczy niż cipka zatrze , to nie mydło ... sie nie wymydli . kobieta moze uprawiac sex no rekord to 600...iles , ale to pominmy , ile fiut razy moze , w tej proporcji jest po prostu smieszny .
Niestety kobiety biją nas drodzy Panowie pod kazdym wzgledem

Andrew pisze:robie to co mi pasuje i w - d- ma innych , w tej kwesti

i masz racje popieram w 100% chociaz sama nie zaliczam sie do dziewczyn które sa zwolenniczkami jednonocnych przygód...

a jezeli chodzi o seks to udany niesie ze sobą same korzysci

Andrew pisze:Bo co wolno wojewodzie to nie Tobie

Od razu się wkurzam na takie gadanie
Uważam za bezsensowne wyszczególnianie płci. po prostu są tacy i tacy ludzie. Ludzie dobrzy i źli, ludzie mądrzy i głupi,.... itd. A nie że kobiety są takie a faceci tacy
O co mi chodzi?