Nieznośny brat :/
Moderator: modTeam
Nieznośny brat :/
Wiec... Z moim chłopakiem planujemy nasz pierwszy raz, ale pozostaje jeden problem - brat
I to w jednym pokoju ze mną
Może prostym wyjściem byłoby "znaleźć inne miejsce niz mój pokój" ale iestety takowego nie ma
Przekupstwo brata, żeby milczał nie wchodzi w grę, tabletki nasenne są przeważnei na recepte... I stoimy w miejscu. Podpowiedzcie jak można uciszyć lub uspić na dobre 14 latka, który budzi sie po 4 razy w środku nocy i wrzeczy "A Ty Michał co robisz u niej w łózku?!" Czekam na ciekawe pomysły 
Agatkapisze:tabletki nasenne są przeważnei na recepte.
no niezle
A nie da rady go wyekspediowac do jakiegos kolegi na noc? Poza tym czy tylko w nocy moze byc ten "pierwszy raz"? No chyba zdarzaja sie dni kiedy brat gdzies wyjdzie i pokoj jest do waszej dyspozycji.
P.S. A moze to prowokacja?

Ostatnio zmieniony 13 mar 2006, 20:08 przez Elspeth, łącznie zmieniany 1 raz.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Agatkapisze:Przekupstwo brata, żeby milczał
czy ja dobrze zrozumialam, ze myslalas zeby zrobic to przy bracie?:| gdyby zachowal milczenie? lol, nie no chlopak by mial darmowego pornola ;]
a powaznie Agatka w twoim wieku to ty lepiej poczekaj a nie baw sie w robienie dzieci bo z tego sie potem robia tragedie
Gdzie jestescie przyjaciele moi? Odplyneli w sinej mgle... Kogo to obchodzi kiedy boli?
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle
Źle zrozumiane ;] Nie przy bracie
Ale nei da sie go eksmitować z pokoju, zwłaszcza do kolegi gdy Michał przyjeżdża.... A w dzień nei da rady, prócz brata mieszkam jeszcze z rodzicami i babcią
Wiec noce najspokojniejsze
Tylko brata uciszyć trzeba
A co do mojego wieku... Może nei jestem najstarsza, ale niejedno w życiu przeszłam... 
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
sluchaj jeden z moich bylych mieszkal z babcia wujkiem kuzynka i rodzicami, i naprawde rzadko kiedy bylo tak zeby wszystkich nie bylo na chacie, a jakos sie udawalo zorganizowac male conieco. Czyzby rodzice Was co chwila sprawdzali? I tak masz dobrze ze w Twoim wieku rodzice pozwalaja Twojemu facetowi nocowac z Toba, no chyba ze masz zamiar w nocy wpuscic go przez okno 
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
tanebo pisze:żartujesz prawda?
kino, zamknięty przedział

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
-
- Bywalec
- Posty: 53
- Rejestracja: 23 lis 2005, 19:11
- Skąd: Toruń
- Płeć:
To prawda - nie może sie oderwać od mojego ucha
Ciągle je podgryza i liże
A ja mam dreszcz za dreszczem
Ale powracajac do pytania - Wytrzymalbym, gdybym ja podczas naszych spotkan tez cos "otrzymywal"
Powiedzmy, ze przez 8 miesiecy bycia razem Agata nie wywolala u mnie ani razu orgazmu, w zaden sposob
Nawet nie probowala
Ale ona ma zawsze kilka orgazmow, kiedy ja robie jej minetkę
Więc wszystko we mnie juz się gotuje
:D Już jej mowilem, ze gdyby po prostu zajmowala sie mna, moglbym wytrzymac jeszcze dlugo. Nawet glupi "lodzik" by wystarczyl ![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Ale powracajac do pytania - Wytrzymalbym, gdybym ja podczas naszych spotkan tez cos "otrzymywal"
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Skoro problem tkwi w jego eksplodowaniu.. To zrob mu dobrze na szybkosci i sie uspokoi
No chyba ze nie tylko w nim tkwi ta rządza
[trafilem w problem
]
A z tym bratem to lipa.. Moja dziewczyna ma takiego samego grrr.. 6 latek..
Oczywiscie gdy przychodze to jestem dla niego jakis idol i sie ciagle kreci kolo mnie...
No ale coz poradzic..
No chyba ze nie tylko w nim tkwi ta rządza
[trafilem w problem
A z tym bratem to lipa.. Moja dziewczyna ma takiego samego grrr.. 6 latek..
Oczywiscie gdy przychodze to jestem dla niego jakis idol i sie ciagle kreci kolo mnie...
No ale coz poradzic..
wiesz co agatka, mam wrazenie ze czekasz na gotowa recepte. A najlepiej jesli ktos z nas by napisal Ci "nie ma sprawy, wpadnijcie do mnie dam wam pokoik i bedziecie mogli sie pie consored " bez swiadkow i ograniczen"
Jakby naprawde az tak Was przypililo to byscie sami wiedzieli co zrobic.
Jakby naprawde az tak Was przypililo to byscie sami wiedzieli co zrobic.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 509 gości