"Przyjaciel" mojej dziewczyny.

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 13 sty 2006, 16:18

sadi pisze: na swiecie ot tak dla przyjaciela?

to nie było by zostawienie dla kogos, ale przez cos, przez zazdrosc, chec kierowania moim zyciem
przez wdzieranie sie w moja prywatnośc
Sytuacja jest dla mnie trudna do wyobrażenia. wiec przedstawie jak jest u nas. Mój facet zna mojego prztyjaciela, chciałam by go poznał, bo przeciez tajemnic robic nie bede. dobrze sie dogaduja. Mój facet wie, że to czysta przyjaźń. Ufa mi jemu raczej ufa, ale gdyby mój przyjaciel chciał nas rozdzielic traci w moich oczach, przestaje go szanowac i sie z nim spotykac.
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 13 sty 2006, 16:27

Dzindzer pisze:to nie było by zostawienie dla kogos, ale przez cos, przez zazdrosc, chec kierowania moim zyciem
przez wdzieranie sie w moja prywatnośc


Widzisz ty patrzysz na to sztywno tylko prezentujac caly czas swoj punkt widzenia nie zastanawiajac sie ani przez chwile jakie powody moga targac twoim chlopakiem...
HeHe jakby wszystko bylo takie proste jak ci sie wydaje :P
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
<sex> -> ta też jest fajna
<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...
<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
krzyniu
Maniak
Maniak
Posty: 658
Rejestracja: 22 maja 2004, 12:19
Skąd: ~~~
Płeć:

Postautor: krzyniu » 13 sty 2006, 16:32

e dam dzindzer matkA TO CO INNEGO NIZ PRZYJACIEL, matke masz jedna i facet musi ja akceptowac bo nie ma wyjscia a przyjaciele ? ja w to niewierze wg mnie nie ma czegos takiego jak przyjazn, moze jestem apodyktyczny ale no zle reaguje na wselkie przejawy kolezenstwa nawet gosi z facetami? nie mowie o kolegach z szkoly ale jka by spotykjała sie ze swoimi "przyjaciólmi po lekcjach" nie byl bym zadowolony co innego, zreszta ja siebie obliguje do tego samego i nie posiadam zadnych przyjaciólek
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 13 sty 2006, 17:07

sadi pisze:caly czas swoj punkt widzenia nie zastanawiajac sie ani przez chwile jakie powody moga targac twoim chlopakiem...

pewnie, ze patrze ze swojego punktu, juz napisałam, ze trudno mi sobie wyobrazic taka sytuacje
krzyniu ludzie o których mówisz to kumple, za bardzo nadurzywane jest słowo przyjaciel, mam kumpli facetów i kobiety, mój facet tez. Świetnie sie dobraliśmy pod tym wzgledem
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 13 sty 2006, 17:14

sadi pisze:skoro wszystko takie proste i mozecie zostawic kogos kogo kochacie najbardziej na swiecie ot tak dla przyjaciela?

Ja nie mowilam, ze zostawilabym faceta. Tylko ze musialby sie uporac ze swoja zazdroscia. Co jak juz mowilam, na szczescie mnie nie dotyczy, bo my nie mamy z tym problemow.

Dzindzer pisze:mam kumpli facetów i kobiety, mój facet tez. Świetnie sie dobraliśmy pod tym wzgledem

Tak jak my <browar>
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 13 sty 2006, 18:37

sophie pisze:sadi napisał/a:
skoro wszystko takie proste i mozecie zostawic kogos kogo kochacie najbardziej na swiecie ot tak dla przyjaciela?

Ja nie mowilam, ze zostawilabym faceta. Tylko ze musialby sie uporac ze swoja zazdroscia. Co jak juz mowilam, na szczescie mnie nie dotyczy, bo my nie mamy z tym problemow.

Dzindzer napisał/a:
mam kumpli facetów i kobiety, mój facet tez. Świetnie sie dobraliśmy pod tym wzgledem

Tak jak my
Bo może nigdy się nie przejechałaś. Czego zresztą Ci nie życzę, jemu też. Strzeżonego Pan Bóg strzeże, a dobry kumpel dla kobiety to może być, jeśli jest i jego kumplem. Nic dobrego z tego nie wychodzi i w 99 przypadkach na 100 kończy się tak, że facet wychodzi na barana. W drugą stronę tak samo.

No ale może nie jestem obiektywna, bo źle doświadczona :)
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 13 sty 2006, 18:47

Tak, nie przejechalam sie nigdy. A ja na pewno nie zdradzilabym mojego faceta z moim przyjacielem. Juz nie raz pisalam na forum o naszych relacjach, nie chce mi sie znow powtarzac. Sa po prostu ludzie, z ktorymi sie jest blisko, ale nie az "tak blisko". I wiem, ze nigdy miedzy nami do niczego nie dojdzie. Zreszta, on tez jest tego samego zdania (kiedys o tym rozmawialismy, w kontekscie jego zazdrosnej bylej). Kazde z nas ma swoje zycie, swoich partnerow. I to sie nie zmieni.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 13 sty 2006, 21:34

mrt pisze:No ale może nie jestem obiektywna, bo źle doświadczona

a ja sie przejechałam
facet odszedł z moja przyjaciółka.
Inny mój dobry kumpel zakochal sie we mnie i obwinił mnie za swoje uczucie.
Ale nadal wierze w przyjaźń, jednak teraz jestem ostrozniejsza w nazywaniu kogos przyjacielem

sophie pisze:Kazde z nas ma swoje zycie, swoich partnerow. I to sie nie zmieni.

mogła bym sie pod tym podpisac
deejay
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 11 sty 2006, 10:39
Skąd: lublin
Płeć:

Postautor: deejay » 14 sty 2006, 16:33

sophie pisze:Ja nie mowilam, ze zostawilabym faceta. Tylko ze musialby sie uporac ze swoja zazdroscia.


a czy to co ja teraz czuję to jest zazdrość?? mi sie nie podoba to jak ona postąpiła bo to dzięki niej ja pierwszy ogrzniczyłem kontaqkt ze swoją przyjaciółką a gdy ona znalazła sie w takiej samej sytuacji nagle stwierdziła ze jest wobec mnie fair
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 14 sty 2006, 16:37

Ja nie mowilam o Twoim przypadku. Tylko odpowiedzialam na pytanie sadiego.
A jesli idzie o Was, to ona chce, zeby bylo 1:1.
deejay
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 11 sty 2006, 10:39
Skąd: lublin
Płeć:

Postautor: deejay » 14 sty 2006, 21:30

to ja chce 1:1
Awatar użytkownika
krzyniu
Maniak
Maniak
Posty: 658
Rejestracja: 22 maja 2004, 12:19
Skąd: ~~~
Płeć:

Postautor: krzyniu » 14 sty 2006, 21:38

a ja juz mowilem nie ma przyjazni miedzy facetem a kobieta ... ja takiej nie uznaje <foch>
danielll
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 04 gru 2005, 11:27
Skąd: Bytom
Płeć:

Postautor: danielll » 15 sty 2006, 13:48

to jest sytuacja BEZ WYJŚCIA. albo ta laska zmądrzeje albo są 2 wyjścia.
sam się przejechałem - bo sobie tłumaczyłem ciągle - ze to niemożliwe żeby lecieć na 2 baty. niestety 20-latki są cwane - polecam jednak trzymac ręke na pulsie.

kiepsko widzę rozwiązanie.cokolwiek nie zrobisz - będzie źle.
polecam jedynie faktycznie - stanąć z problemem TWARZĄ W TWARZ.

jeżeli dziewczyna się zmienia.pozwala nagle kontaktować się z byłymi przyjaciółkami.wręcz wypycha to postępuje nieszrzecze i się asekuruje żeby wytłumaczyć się później przed swoją psychiką.zawsze sobie wmówi - ze ON tez....ma kogoś

niestety laski 20-latki są żądne wrażeń, poznawania, itp. - to głupie - bo zawsze można znaleźć lepsze miejsce, fajniejszego faceta. ALE NIGDY NIE DA SIĘ MIEĆ WSZYSTKIEGO NARAZ !!!

ja, mimo moich perypetii miałem haka na "przyjaciela" mojej ex..... teraz własnie wraca i skamle, przeprasza bo udowodnilem że ją zdradzał, że jest nic nie warty.to zmienilo wszystko............

dlatego polecam być sprytniejszym niż 2 strona. w najgorszym razie - po prostu WCZEŚNIEJ SIE DOWIESZ I NIE STRACISZ KILKU MIESIĘCY, LAT ŻYCIA.

push the BUTTON...........:) bąć twardy - samo się wyzwoli i zobaczysz że sytuacja się oczyści
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 15 sty 2006, 14:04

Po prostu trzeba twardo stapac po ziemi :>
Nie rozumiem czemu ludzie w wiekszosci mysla ze nic lepszego niz dana laska ich nie spotka... :?


danielll pisze:push the BUTTON

Dobre Panie <browar>
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę

<sex> -> ta też jest fajna

<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...

<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!

;DD -> jeszcze ta mi lezy
deejay
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 11 sty 2006, 10:39
Skąd: lublin
Płeć:

Postautor: deejay » 17 sty 2006, 23:47

Jak juz bedzie po wszystkim to napisz jak poszlo.[/u]


No i poszło mam nadzieję, że pozytywnie. Powiedziałem stanowczo albo ja albo on potem dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuga rozmowa po to by uświadomić jej, że w ten sposób do niczego nie dojdziemy no i na razie jest oki. Oczywiście nie zabroniłem jej spotykać się z nim bo nie mam prawa takiego ale od teraz nie bedzie tam sama. <banan> <browar>

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 353 gości