Co zrobić by uratowac ....

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Ernest22
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 26 wrz 2005, 00:51
Skąd: Sląsk
Płeć:

Co zrobić by uratowac ....

Postautor: Ernest22 » 26 wrz 2005, 01:04


witajcie mam bardzo wielki problem, ponieważ jestem zakochany:) po uszy...
niestety, w jej zuciu pojawił sie kolega z pracy:(...
nie zdradzila mnie fizycznie ale powiedziala ze sie jej spodobal...

kocham Tę kobietę ale czuje się całkiem nie potrzebny...
robie wszystko ale nic nie wychodzi...
co zrobic aby wrocilo to co bylo....??
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 26 wrz 2005, 01:24

A ona byla zakochana w tobie?
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 26 wrz 2005, 01:25

i ile ze soba jestescie ?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 26 wrz 2005, 01:46

A Ty w ogóle z nią jesteś? <pijak>
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Re: Co zrobić by uratowac ....

Postautor: Andrew » 26 wrz 2005, 08:32

Ernest22 pisze:witajcie mam bardzo wielki problem, ponieważ jestem zakochany:) po uszy...
niestety, w jej zuciu pojawił sie kolega z pracy:(...
nie zdradzila mnie fizycznie ale powiedziala ze sie jej spodobal...

kocham Tę kobietę ale czuje się całkiem nie potrzebny...
robie wszystko ale nic nie wychodzi...
co zrobic aby wrocilo to co bylo....??

po przeczytaniu takiej małej ilosci informacji mogę jedynie napisać "witam kolegę " <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
madzialenka
Bywalec
Bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 26 wrz 2005, 14:03
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: madzialenka » 26 wrz 2005, 14:20

e mnie tez zostawil i to po jakim czasie
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Re: Co zrobić by uratowac ....

Postautor: Wstreciucha » 26 wrz 2005, 14:21

Ernest22 pisze:witajcie mam bardzo wielki problem, ponieważ jestem zakochany:) po uszy...
niestety, w jej zuciu pojawił sie kolega z pracy:(...
nie zdradzila mnie fizycznie ale powiedziala ze sie jej spodobal...

kocham Tę kobietę ale czuje się całkiem nie potrzebny...
robie wszystko ale nic nie wychodzi...
co zrobic aby wrocilo to co bylo....??

Gdybys nie napisal ze Cie nie zdradzila, to bym pomyslala ze to milosc czysto platoniczna. Moglbys napisac cos wiecej <hmm>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
madzialenka
Bywalec
Bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 26 wrz 2005, 14:03
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: madzialenka » 26 wrz 2005, 14:29

ernest 22 nic na sile na poczatek badz jej przyjacielem badz blisko gdy jest jej sle itd.sama Cie doceni
Only You
dziwny321
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 18 maja 2005, 08:01
Skąd: z Domu
Płeć:

Postautor: dziwny321 » 26 wrz 2005, 14:39

...no czesc jestem z laska od dwoch dni kocham ja ale ona ma kolege z przedszkola i jej sie podoba...jak mam to uratowac...no to ze ja ją kocham a ona tego kolege lubie ŻE TĘ :?

Chcialem przez to powiedziec:
troszke za malo info zeby ci doradzic

No ale na wyrost powiem ci tak: nie zalamuj sie szefie dasz rade wszystko wroci do normy bedziecie mieli dzieci, duzo kasy, dom i dwa samochody A kolega z pracy nie bedzie przyczyna rozpadu waszego zwiazku, a listonosz ktory jej sie spodoba za dwa lata to tylko i wylacznie bedzie listonosc nic pozatym <browar>

Ogolnie nie poddawaj sie walcz A jak kolega podwiezie ja z pracy to Rozp**** mu samochod Chyba ze jeszcze uzywa hulajnogi :D

Jednym Slowem: Powalcz o nia a jakis kolo nie moze byc przeszkoda Tylko pamietaj ze nie zawsze sie wygrywa.... i nic na sile

POZDRAWIAM...
Czasem mysle ze milosc to: zdrada,wybaczenie,zazdrosc,zauroczenie,klotnie,lzy,rozstania... To wszystko co wydaje sie nią niebyć...
Awatar użytkownika
madzialenka
Bywalec
Bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 26 wrz 2005, 14:03
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: madzialenka » 26 wrz 2005, 14:50

moze samochodu to mu nie rozwalaj heheh;)
Only You
Awatar użytkownika
Beggar
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 209
Rejestracja: 24 wrz 2005, 12:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Beggar » 26 wrz 2005, 15:14

mnie też zostawiła....... takie życie
Na przestrzeni lat całkiem inny typ....
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 26 wrz 2005, 16:10

Jareczek? I Ty tak podchodzisz do tego... sucho? Nie chce Cie osadzac ani oceniac, ale wyglada na to, ze Ty po prostu nie kochales Jej az tak mocno. Ogladalem kiedys film w ktorym byl piekny tekst... Sa trzy rodzaje milosci:

1. Duza milosc - ktora zapomni sie po 2 miesiacach...
2. Wielka milosc - ktora zapomni sie po roku czasu...
3. Gigantyczna milosc - ktora zmienia Twoje zycie na zawsze...
Awatar użytkownika
Nok3310
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2004, 20:42
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: Nok3310 » 26 wrz 2005, 16:20

Haro pisze:3. Gigantyczna milosc - ktora zmienia Twoje zycie na zawsze...


ja bylem z kobieta 2,5 roku.. pojawil sie kolega z pracy.. i zaczela coraz czesciej z nim przebywac.. serce mi sie kroilo jak widzialem jak sie smieje rozmawiajac z nim.. zupelnie jak kiedys ze mna.. po hardcorowym tygodniu dawania mi w dupe, powiedziala ze mnie nie kocha, ze nie chce byc ze mna.. chociaz tak naprawde, wiem, ze powiedziala to bo chcialem to uslyszec..
tak naprawde nie da sie wyrzucic takiego okresu za siebie.. wiem, ze nadal mnie kocha, a to ze nie chce byc ze mna?.. coz.. taki life.. i tak bede obok niej.. nie odwroce sie jak tego pewnie oczekuje.. moe jeszcze walcze o te milosc..

tylko czy bedac w polozeniu jak kolega (czujac sie zupelnie niepotrzebnym), mam jakies szanse?
wiecej wiary.. i naiwnosci :>
echh..
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 26 wrz 2005, 16:47

Haro pisze:1. Duza milosc - ktora zapomni sie po 2 miesiacach...
2. Wielka milosc - ktora zapomni sie po roku czasu...

to zadna milosc. Milosci sie nie zapomina.
Awatar użytkownika
malenstwo
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 03 cze 2005, 11:09
Skąd: z daleka
Płeć:

Postautor: malenstwo » 26 wrz 2005, 18:28

"I can't live without my life, I can't live without my soul..."
"Wichrowe Wzgórza" bodajrze. Podobał mi sie ten film tak swoja drogą :)
Ernest22
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 26 wrz 2005, 00:51
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Ernest22 » 26 wrz 2005, 23:00

wiec jeszcze raz drodzy internauci:
wszystko zaczelo sie od kiedy poszla do pracy...
zrobila sie taka oschla nieczula i wszystkimi silami wyciaglem z niej co jej jest...
rozmawialismy klucilysmy sie.... tak jak to zwykle bywa...
ona nie chce byc z nim i chce byc ze mna
jestesmy ze soba ja ja kocham a ona tak do konca nie jest tego wszystkiego pewna co czuje...
jesli by nic nie czula to by odeszla...

zastanawiam sieczy jak bym nie podszedl do niej troszke olewajaco to by cos zmienilo?
moze by postarala sie o mnie widzac ze jest cos nie tak?
Ernest22
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 26 wrz 2005, 00:51
Skąd: Sląsk
Płeć:

wiec jeszcze raz drodzy internauci:

Postautor: Ernest22 » 26 wrz 2005, 23:08

wiec jeszcze raz drodzy internauci:
wszystko zaczelo sie od kiedy poszla do pracy...
zrobila sie taka oschla nieczula i wszystkimi silami wyciaglem z niej co jej jest...
rozmawialismy klucilysmy sie.... tak jak to zwykle bywa...
ona nie chce byc z nim i chce byc ze mna
jestesmy ze soba ja ja kocham a ona tak do konca nie jest tego wszystkiego pewna co czuje...
jesli by nic nie czula to by odeszla...

zastanawiam sieczy jak bym nie podszedl do niej troszke olewajaco to by cos zmienilo?
moze by postarala sie o mnie widzac ze jest cos nie tak?

mam nadzieje ze to tylko flirt a flirtu nie mozna nazwac zdrada(?). to wszystko sie dzieje po to by nas zlaczyc na zawsze:))




dochodze do wniosku ze ona nie zrobi dla mnie tego co ja bym zrobil...
Chyba nadzeszla chwila rozstania...
( ona nie wie czy teskni )
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2005, 20:56 przez Ernest22, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 26 wrz 2005, 23:11

Po co kolejny topic? Skoro to juz w tamtym napisales? :>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 26 wrz 2005, 23:11

Ernest22, po co nowy topic :|:|
<pijak> <bicz1> <zly1> <bije> <boje_sie> <chory>
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 26 wrz 2005, 23:17

Scaliłem.
Ernest - nie dubluj więcej topików.
Czekaj na wypowiedzi lub coś więcej napisz - topik będzie na górze.
<browar>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Edytka:)
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 170
Rejestracja: 03 wrz 2005, 19:23
Skąd: Katowice:)
Płeć:

Postautor: Edytka:) » 27 wrz 2005, 11:23

zastanaiwm sie czy kolega ma naprawde te 22 lata <boje_sie>
"Obwiniamy świat o monotonię życia, o wlasne porazki, zapominajac, ze sami pozwolilismy umknac tej poteznej sile, ktora wszystko usprawiedliwia-Agape przyjmujacej postac entuzjazmu :]"
Awatar użytkownika
madzialenka
Bywalec
Bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 26 wrz 2005, 14:03
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: madzialenka » 28 wrz 2005, 18:28

Jareczku Ciebie zostawila panna a mnie facet o imieniu........Jarek

[ Dodano: 2005-09-28, 18:29 ]
Jareczku mnie tez ktos zostawil i to o imieniu.......Jarek

[ Dodano: 2005-09-28, 18:31 ]
<banan>
Only You
Awatar użytkownika
Beggar
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 209
Rejestracja: 24 wrz 2005, 12:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Beggar » 28 wrz 2005, 18:36

madzialenka pisze:Jareczku Ciebie zostawila panna a mnie facet o imieniu........Jarek

to nie jest wcale zabawne.... bo ja nadal kocham :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(
Awatar użytkownika
madzialenka
Bywalec
Bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 26 wrz 2005, 14:03
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: madzialenka » 29 wrz 2005, 10:23

Jarek ja tez kocham nawet nie masz pojecia jak bardzo ale skoro on sam nie wie czego chce to nic na to nie poradze ja potrzebuje bezpieczenstwa a nie niepewnosci czy znow mnie zostawi :567:
Only You
Ernest22
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 26 wrz 2005, 00:51
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Ernest22 » 08 paź 2005, 23:50

noi po problemie
powiedzialem jej ze ja kocham ale nie chce cierpiec i nie chce sie z nia spotykc.


jak bedzie wiedziec czego chciec niech wroci
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 09 paź 2005, 00:34

Ernest22 pisze:noi po problemie
powiedzialem jej ze ja kocham ale nie chce cierpiec i nie chce sie z nia spotykc.


jak bedzie wiedziec czego chciec niech wroci


A ona co na to?
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
<sex> -> ta też jest fajna
<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...
<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
Ernest22
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 26 wrz 2005, 00:51
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Ernest22 » 09 paź 2005, 12:21

wyslala mi sms'a za przeprasza za cierpienie!?
moze jak sie otrzasnie to zrozumie co stracila i przyjdzie


-------------------------
Chcialbym bardzo
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 09 paź 2005, 14:08

Haro pisze:1. Duza milosc - ktora zapomni sie po 2 miesiacach...
2. Wielka milosc - ktora zapomni sie po roku czasu...
3. Gigantyczna milosc - ktora zmienia Twoje zycie na zawsze...

co za idiotyzm <pijak>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 281 gości