Uczucia vs materializm?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
nefretete
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 25 sie 2005, 13:16
Skąd: Łódź
Płeć:

Uczucia vs materializm?

Postautor: nefretete » 13 wrz 2005, 16:35

Powiedzcie mi czemu niektórzy faceci nie kierują się tym co czują, a rozpatrują inne kryteria? Ja i ten facet jestesmy sobie bardzo bliscy, oboje wiemy ze chcemy byc razem i tak sie zchowujemy. Ale on trzyma mnie w "zapasie" bo pojawila sie bogata laska ktora moglby wykorzystac a z jego myslenia wychodzi ze na zwiazek ze mna przyjdzie jeszcze czas.
"Podejdź tu do mnie, żeby ta muzyka była tobą..."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 13 wrz 2005, 16:57

I Ty na cos takiego idziesz? <szok>
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 13 wrz 2005, 16:58

olej go, albo nie z calej sily kopnij w d...
po co Ci ktos taki???

w zyciu bym nie zniosla tego ze "jestem w zapasie"......
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Awatar użytkownika
nefretete
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 25 sie 2005, 13:16
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: nefretete » 13 wrz 2005, 17:01

Nie powiedzialam ze na to ide. Zastanawiam sie tylko jak mozna zalac to co sie czuje a wybrac na jakis czas wygodne zycie.
"Podejdź tu do mnie, żeby ta muzyka była tobą..."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 13 wrz 2005, 17:02

lizaa pisze:w zyciu bym nie zniosla tego ze "jestem w zapasie"

No to po pierwsze a po drugie być z kimś kto leci tak na kasę, że chce wykorzystywac kogoś żeby sie nachapac?Kmiot, prawdziwy kmiot.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 13 wrz 2005, 17:39

nefretete pisze:z jego myslenia wychodzi ze na zwiazek ze mna przyjdzie jeszcze czas.

Jeśli tak myśli, to sądzę, że się odkochał w Tobie!... lub nigdy nie zakochał.
Dlatego nie dziw się, że idzie sobie.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Stunt
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 12 lip 2005, 22:16
Skąd: z Księżyca
Płeć:

Postautor: Stunt » 13 wrz 2005, 17:57

nefretete pisze:Zastanawiam sie tylko jak mozna zalac to co sie czuje a wybrac na jakis czas wygodne zycie.


Skoro gość trzyma Cie w zapasie to za przeproszeniem g**** czuje.
Conajwyżej można powiedzieć, że Cie lubi.
"Fly on the wings of love"
dziwny321
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 18 maja 2005, 08:01
Skąd: z Domu
Płeć:

Postautor: dziwny321 » 13 wrz 2005, 18:11

pieprz*** pieniadze!! <zly1>

wszystko moga zepsuc, no przepraszam to czlowiek dla nich niszczy piekne rzeczy :571:

"w zapasie" ??? jeszcze cos ci takiego powiedzial??? Gdybym byl twoim najlepszym przyjacielem ... przeszedlbym sie do niego <silacz>


JA osobiscie boje sie tego u mojej ukochanej Ze jej wlasnie kiedys taka palma strzeli <boje_sie> i nagle jakis Fagas sie z kasa pojawi w jej otoczeniu i wogle <bije>

A że należe do mściwych osób to bym jej jazde piekelna zrobil. Musiałaby sie wyprowadzac z Kraju i nawet nowy kolo by jej nie pomogl. No ale to w ostatecznosci. <aniolek2> Bo jak mozna Zjeb*** tak piekne uczucie dla wygody??? <belt1>

Narazie jest dobrze i oby bylo dalej....

KOCHAJ DALEJ, POZWOL SERCU ZNALESC INNA MILOSC TE PRAWDZIWA - ahhh ten moj romantyzm. Sam sobie mydle oczy <serce2> crazy is my Life
Awatar użytkownika
Orbital
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 228
Rejestracja: 12 maja 2005, 18:41
Skąd: skosmosu
Płeć:

Postautor: Orbital » 14 wrz 2005, 13:52

nefretete pisze:Zastanawiam sie tylko jak mozna zalac to co sie czuje a wybrac na jakis czas wygodne zycie.


To proste! Nie można zlać uczucia, to nie jest możliwe dla normalnego człowieka (jak serce szybciej zabije to głowka ma wtedy g**** do gadania). Albo się coś czuje albo się nic nie czuje i wtedy dopiero można zlać (kogoś).
Jeśli ktoś prawdziwie kochał to dobrze wie, że wtedy nie ma ważniejszej rzeczy na świecie od tej ukochanej Osoby, a pieniądze mogą być najwyżej zaraz po Niej.
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."
Awatar użytkownika
Sasetka
Maniak
Maniak
Posty: 641
Rejestracja: 29 maja 2005, 12:34
Skąd: że znowu
Płeć:

Postautor: Sasetka » 14 wrz 2005, 14:37

nefretete pisze:oboje wiemy ze chcemy byc razem


nefretete pisze:wychodzi ze na zwiazek ze mna przyjdzie jeszcze czas.


hmm no to jak to jest w koncu? moze tylko Ty chcesz z nim byc? :|
a tak btw to to dla mnie jest chore. faceta poslalabym w diably. i chociaz znajac moja romatyczna dusze bardzo bym cierpiala, to jednak nie zgodzilabym sie byc z kims, kto jest tak lekkomyslny.. przeciez dajmy na to moze doprowadzic do smierci tej dziewczyny. wiem ze to bardzo abstrakcyjne, ale przeciez ona moze go bardzo pokochac, a potem gdy pozna prawde sie zalamie!! nie igra sie z uczuciami! bo to jak igranie z ogniem. no a pozatym... nawet jesli mysli o czyms takim i sa to tylko niewinne mysli to powinien je zachowac tylko dla siebie.... przynajmniej ja po czyms takim to po prostu bym mu dala w pysk i tyle. no ale zrobisz jak zechcesz :) wiesz...
wez tez pod uwage ze jesli pannica bedzie mu dawac kase.. to nie za darmo... nie wiem, ja komus takiemu nie moglabym spojrzec w oczy :/
Gdzie jestescie przyjaciele moi? Odplyneli w sinej mgle... Kogo to obchodzi kiedy boli?
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle :*
Awatar użytkownika
Someone
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 91
Rejestracja: 13 lip 2005, 11:16
Skąd: rzeczywistość
Płeć:

Postautor: Someone » 16 wrz 2005, 14:23

dziwny321 pisze:i nagle jakis fagas sie z kasa pojawi w jej otoczeniu


Twoje stwierdzenie jest bardzo ciekawe. Jak z kasą to fagas (ciekawe jak nazwiesz kogoś kto nie ma kasy) <pijak> <brawo1> lol Powiem ci tyle jeżeli obawiasz się tego, że twoja dziewczyna cię zostawi to albo czujesz, że cię nie kocha, albo boisz się że trafi na kogoś lepszego 8) Taki związek raczej nie ma sensu bo zaufanie to podstawa. Bez zaufania nie ma miłości, bo miłość opiera się właśnie na zaufaniu.
"No matter what you think about me, I'm still your child you can't just turn me off " - Tupac Amaru Shakur
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Re: Uczucia vs materializm?

Postautor: Wstreciucha » 16 wrz 2005, 15:07

nefretete pisze:Powiedzcie mi czemu niektórzy faceci nie kierują się tym co czują, a rozpatrują inne kryteria? Ja i ten facet jestesmy sobie bardzo bliscy, oboje wiemy ze chcemy byc razem i tak sie zchowujemy. Ale on trzyma mnie w "zapasie" bo pojawila sie bogata laska ktora moglby wykorzystac a z jego myslenia wychodzi ze na zwiazek ze mna przyjdzie jeszcze czas.

Zatytulowalas temat : uczucia c/a materializm, a nie napisalas nic na temat uczucia jakie Was laczy. Jak czytam "JA I TEN FACET" to jakbys pisala o kims zupelnie Ci obcym <eee...> . W kazdym razie sytuacja o ktorej napisalas, dla mnie osobiscie nie do przyjecia. Dla mnie to on sie do niej podepnie jak do dojnej krowy, a Ty conajwyzej bedziesz czekac , ze byc moze wroci. NIGDY!! <jol>
Pozdrawiam serdecznie
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 18 wrz 2005, 14:14

ja bym sobie dla spokój....

a no własnie.... gdzie tu mowa o uczuciach... ??

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 465 gości