Inny typ dziewczyn - czy istnieją takie jeszcze ??

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 09 wrz 2005, 16:44

Na tym forum to naprawde jest mania oceniania ludzi po tym jakiego slownictwa uzywaja, czy to w zyciu czy seksie.
Awatar użytkownika
redbart
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 31 sie 2005, 10:20
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: redbart » 09 wrz 2005, 17:26

Ponieważ używane słownictwo świadczy o wychowaniu i inteligencji, co daje dosyć dobrą wypadkową do oceny.

Wydaje mi się też że nie jest to błąd ortograficzny lecz fleksyjny :P 8)
"Bleeding heart, gloomy soul,
Who is he - that lonely man,
tainted mind, without hope...
staying there without faith."...
"Looking for, dying for..." - Redbart
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 09 wrz 2005, 17:39

Akurat co innego mialem na mysli, wtajemniczeni wiedza o co chodzi.
tamtamka
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 07 wrz 2005, 18:23
Skąd: z kosmosu..
Płeć:

Postautor: tamtamka » 09 wrz 2005, 20:41

istnieja. I one czasem czuja sie jak dinozaury - powiedza cos ostrzej - ludzie robia wielkie galy... a kazdemu sie zdaza.... dotkna butelki - galy juz na orbitach..

generalnie rzecz biorac instnieja. Mam kolezanke - nie pali, nie pije, nie przeklina.... zyje w swiecie idealow....
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 09 wrz 2005, 20:55

Wracając do kwestii "chłopaków" - wolę, jak ktoś powie "censored" niż "chłopacy". Dlatego że jest to słowo używane przez określoną grupę osób, z którą ja nie miałam i niezbyt chcę mieć cokolwiek wspólnego. Bo wieje prymitywnością. Po prostu.

I to Ty, TFA, czytaj uważnie i nie naciągaj moich wypowiedzi, a tym bardziej nie wkładaj mi w usta słow, których nie użyłam.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 09 wrz 2005, 21:31

mrt nie mialem na mysli konkretnie Ciebie, tylko rozmowe o slowkach w dziale seks, a jesli chodzi o slowo "chlopacy" to masz absolutna racje, podpisuje sie. zarowno z ust mezczyzn jak i kobiet brzmi to kluchowato.
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2005, 21:33 przez TFA, łącznie zmieniany 2 razy.
prien

Postautor: prien » 09 wrz 2005, 21:32

redbart pisze:Ponieważ używane słownictwo świadczy o wychowaniu i inteligencji, co daje dosyć dobrą wypadkową do oceny.

Wydaje mi się też że nie jest to błąd ortograficzny lecz fleksyjny :P 8)

Nie zawsze!!! Znam wielu ludzi ktorzy klna jak szewcy a są bardzo inteligentni :) To nie zalezy od inteligencji ale od kultury osobistej :|
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 09 wrz 2005, 21:43

Trzeba wiedzieć, kiedy można sobie na klnięcie pozwolić. I tak naprawdę o to tu chodzi. Nie będę się darła na środku ulicy "censored", bo to niekulturalne. Ale jak wpadłam dziś do domu po dwóch godzinach spędzonych w Idei, to do "censored, pierdolę tych ludzi" mam moje święte i uzasadnione prawo! No chyba że zastałabym mamusię lub teściową. Na szczęście był tylko mój facet, który powiedział: "Kochanie, kawki? Przestań się censored, tylko się przytul".

I co złego w takiej, co klnie? :)

TFA> Jeszcze trochę, a się polubimy :P
Awatar użytkownika
Blade
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 385
Rejestracja: 27 sie 2004, 22:03
Skąd: Znikąd :)
Płeć:

Postautor: Blade » 09 wrz 2005, 21:45

gargul pisze:Nie zawsze!!! Znam wielu ludzi ktorzy klna jak szewcy a są bardzo inteligentni usmiech To nie zalezy od inteligencji ale od kultury osobistej

Dorzuce swoje 2 grosze.
Z tym tez sie nie zgodze.
Ogolnie nie przeklinam, ale jak sie baaardzo zdenerwuje to potrafie operowac takimi wulgaryzmami, ktorych przecietny czlowiek nie zna i nie rozumie ich znaczenia.
Reakcja ludzi, ktorzy mnie znaja od tej dobrej, kulturalnej i spokojnej strony - oczy wychodza im z orbit.
Takze jak widac nie mozna uogolniac.
Jezeli chodzi o slowa "chlopcy", "chlopacy" - mozna po prostu sie przejezyczyc, zarowno w slowie mowionym jak i pisanym, bo mowimy/piszemy to co pomyslimy, a czasami w myslach po prostu przekrecimy jakies slowo - tak sie dzieje z powodow mi nieznanych.
prien

Postautor: prien » 09 wrz 2005, 21:55

Jak kos się wkurzy to ma w dupie kulture osobista i klnie aż miło i dobrze :D Mi chodziło o używanie wulgaryzmów w sytuacjach zupełnie pozbawinych jakichkolwiek negatywnych emocji - wtedy to akurat zależy od kultury osobistej.
Awatar użytkownika
Blade
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 385
Rejestracja: 27 sie 2004, 22:03
Skąd: Znikąd :)
Płeć:

Postautor: Blade » 09 wrz 2005, 22:41

gargul pisze:Mi chodziło o używanie wulgaryzmów w sytuacjach zupełnie pozbawinych jakichkolwiek negatywnych emocji - wtedy to akurat zależy od kultury osobistej.

Wtedy akurat tak.
Pamietam jak kilka miesiecy temu szedlem z dziewczyna przez deptak, a tu nagle slysze "O k****!! Jan Nowak (chodzi o mnie - nazywam sie inaczej :) )!! Ja pi****le!! - na caly glos, az caly deptak slyszal jak sie nazywam. Kto tak zareagowal na moj widok - kolega z podstawowki, z ktorym nie widzialem sie ponad 4 lata. Slowo k**** uzywane jako przecinek. Moja dziewczyna, az stanela obok, bo nie mogla juz tego wysluchiwac. Ja tez sie troche meczylem, ale bylem twardki - przepraszam, twardy :p :)
Chodzi mi o to, ze sluchanie nieuzasadnionych przeklenstw jest dla normalnego czlowieka po prostu meczace, bo juz nie ma nerwow, cierpliwosci, ani ochoty, zeby tego wysluchiwac.

Tu moge nawiazac w pewnym sensie do tematu tego topiku.
Sa rowniez dziewczyny, ktore uzywaja slowa k**** jako przecinek (to dopiero brzmi swietnie) i maja powodzenie wsrod facetow, ktorzy uzywaja tego slowa do tej samej funkcji, a innych facetow po prostu odpychaja.
Takze Lancer, nie pekaj. Znajdziesz dziewczyne, ktora jest taka jak Ty i szuka chlopaka podobnego do siebie.
w ogóle wydaje mi sie, ze kazdy szuka partnera/partnerke podobnego/podobna do siebie.
Awatar użytkownika
Orbital
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 228
Rejestracja: 12 maja 2005, 18:41
Skąd: skosmosu
Płeć:

Postautor: Orbital » 10 wrz 2005, 05:38

fireman pisze:Ogolnie nie przeklinam, ale jak sie baaardzo zdenerwuje to potrafie operowac takimi wulgaryzmami, ktorych przecietny czlowiek nie zna i nie rozumie ich znaczenia.


O w mordę! Ja się uważam za przeciętnego człowieka, więc zapodaj parę tych wulgaryzmów dla "nieprzeciętnych ludzi" jeśli możesz Waść.
Jestem bardzo ciekaw, aż niemożliwe abym ja nie znał wszystkich ;)
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 wrz 2005, 10:03

A swoja droga kobita, ktora nigdy sie nie uchleje, ktora nigdy sobie nie przeklnie, jest taka fajna <banan> ?
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 10 wrz 2005, 11:38

hmmm... jakos nie wyobrazam sobie, zeby moja dziewczyna schlala sie do upadlego. To zenujace. Przeklnac od czasu do czasu w przyplywie nerwow, niepublicznie spox ale naloic sie tak zeby sie zataczac? Widuje takie laski w lokalach i rzygac mi sie chce gdy na to patrze.

Kilka dni temu dziewcze moje mialo okazje rozmawiac z babka w wieku ok. 80 lat. Byla ona cholernie inteligentna, elokwentna, elegancka. Mowila o wielu sprawach - miedzy innymi o polityce, gospodarce (i to nie w duchu partii moherowych beretow), jej mezu, pracy, obecnej kulturze lub jej braku, normach i ich braku i o wiele jeszcze innych rzeczach. Dziewczyna zdala mi z tej rozmowy relacje. Kiedy tak opowiadala wyobrazilem sobie ta kobiete oraz typowa dziewczyne w wieku 20 lat - demonstrujaca nie wiadomo co, rzucajaca czasem publicznie miesem, na kazdym kroku deklarujaca swoja niezaleznosc, zgrywajaca twarda i bezwzgledna.
I tak sie zastanawiam ile obecnie jest kobiet, ktore naprawde sa kobiece, takich jak ta starsza babka, tyle ze o 60 lat mlodszych. Chyba niewiele, wygryzaja je te "twarde i bezwzgledne"...
Nie chodzi mi o to, ze kobieta ma byc z definicji ulegla itp. Tylko teraz czesto brakuje w nich czegos, co ja nazywam wlasnie kobiecoscia. Nie potrafie tego dokladnie zdefiniowac, tak samo jak kobiety nie potrafia zdefiniowac "tego czegos" u faceta. Sklada sie na to wiele czynnikow tj zachowanie, tok myslenia, usposobienie.
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
Blade
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 385
Rejestracja: 27 sie 2004, 22:03
Skąd: Znikąd :)
Płeć:

Postautor: Blade » 10 wrz 2005, 11:44

Orbital pisze:fireman napisał/a:
Ogolnie nie przeklinam, ale jak sie baaardzo zdenerwuje to potrafie operowac takimi wulgaryzmami, ktorych przecietny czlowiek nie zna i nie rozumie ich znaczenia.


O w mordę! Ja się uważam za przeciętnego człowieka, więc zapodaj parę tych wulgaryzmów dla "nieprzeciętnych ludzi" jeśli możesz Waść.

Do dziewczyny: "Masz tyłek jak beczka." - Znales wczesniej taki tekst?? ;)
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 wrz 2005, 11:45

___ToMeK___ pisze:jakos nie wyobrazam sobie, zeby moja dziewczyna schlala sie do upadlego

ale kto tu mowi do upadlego. Czasem jest dobra impreza, mozna sobie wypic(i to czasem sporo) a i tak sie nie zataczac.
W ogole to jak widze te idaly niektorych - nie pali, nie pije, nie przeklina a do tego jeszcze dziewica. Jak dla mnie kobieta nie musi byc TYLKO kobieca.Kobieta musi miec jaja ;).
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 10 wrz 2005, 11:53

moja nie pali, nie przeklina, pije tylko wodke (w dodatku jak wode i nigdy nie jest pijana po ilosci, ktora mnie scielaby z nog :D. W przyszlosci to ona bedzie negocjowala kontrakty w mojej firmie ;) ), no i nie jest dziewica :]. Ale ma w sobie to cos, cos czego nie ma np. zadna z jej kolezanek w grupie na uczelni.

a propos jaj :)
Kiedys qmpel w szkole sredniej na jezyku polskim stwierdzil, ze Afrodyta to byla "baba z jajami" :D. Wszyscy prawie poumierali ze smiechu, a polonistke krew zalala :D.
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 10 wrz 2005, 11:58

Yasmine pisze:A swoja droga kobita, ktora nigdy sie nie uchleje, ktora nigdy sobie nie przeklnie, jest taka fajna


no bez przesady :P wszystko jest przeciez dla ludzi, ja przeklinam kiedy sie denerwuje i nie widze w tym nic nienormalnego ani nawet niekobiecego ;), upic sie tez zdarzalo, bo mam niestety bardzo slaba glowe. Ja sie zgadzam z Yasmine :)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 wrz 2005, 12:15

Mia pisze:upic sie tez zdarzalo, bo mam niestety bardzo slaba glowe

a no bywalo, bywalo ;)

Mia pisze:Ja sie zgadzam z Yasmine

<browar>
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 10 wrz 2005, 12:19

bez urazy, ale jak mam takie kolezanki nie-pijace, nie-palace, nie-przeklinajace i w ogole to w wiekszosci sa ni-jakie ;) kobieta musi miec charakterek:) nie mowie tu o skrajnosci :) ale czasy dam juz minely :P
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 wrz 2005, 12:27

Mia pisze:bez urazy, ale jak mam takie kolezanki nie-pijace, nie-palace, nie-przeklinajace i w ogole to w wiekszosci sa ni-jakie

ja mam jedna taka kolezanke. Nie pije, bo jej to nie potrzebne(twierdzi,ze ma humor i bez % - ale jakos tego nie widac), nie chodzi na wiekszosc zadnych imprez, nie przeklina. Pisalam juz o niej kiedys,ze faceta nie umie znalezc , bo ich soba odstrasza po blizszym spotkaniu. A na prawde jest bardzo, ale to bardzo ladna.
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 10 wrz 2005, 12:57

to, ze nie przeklina, nie pije, nie pali itp ma sie niby rownac sie temu, ze osoba jest nijaka? Przeciez to absurd! W takim razie ja moglbym twierdzic, ze osoba, ktora pije, pali, klnie jak szewc i sie puszcza na lewo i prawo jest nijaka :]... sorry ale majac do wyboru te dwa modele biore ten pierwszy :].

Mia pisze:ale czasy dam juz minely :P


nie wiem czy to takie dobre. Zamiast dam mamy pelne jadu kobietki ze zdeformowanym "charakterkiem". Czy kiedys bylo w wypowiedziach tyle zawisci i jadu?
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 wrz 2005, 13:14

___ToMeK___ pisze:to, ze nie przeklina, nie pije, nie pali itp ma sie niby rownac sie temu, ze osoba jest nijaka? Przeciez to absurd! W takim razie ja moglbym twierdzic, ze osoba, ktora pije, pali, klnie jak szewc i sie puszcza na lewo i prawo jest nijaka .

ja sama nie pale a przeklinam glownie jak sie zdenerwuje(wiec dosc czesto :P )
Osoby , ktore nie pija na roznych spotkaniach, wiekszych imprezach, urodzinach wychodza po prostu (w oczach innych) na sztywniakow. Czasem trzeba sobie wrzucic na luz.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 10 wrz 2005, 13:19

___ToMeK___ pisze:hmmm... jakos nie wyobrazam sobie, zeby moja dziewczyna schlala sie do upadlego. To zenujace. Przeklnac od czasu do czasu w przyplywie nerwow, niepublicznie spox ale naloic sie tak zeby sie zataczac?
Ech... I znów mi się przypomina Audrey Hepburn w "Śniadaniu u Tiffany'ego". Tak cudownie pijanej kobiety chyba już nigdy nie widziałam :)
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 10 wrz 2005, 13:23

Mowilam - bez urazy. Ja mam takie przyklady w swoim towarzystwie. Dokladnie mysle ze takie osoby sa po prostu sztywne, ja nie mowie tu o uzywaniu k*** jako przecinka czy rzyganie na kazdej imprezie. Ale po prostu nic jeszcze nikomu nie zaszkodzilo w rozsadnych ilosciach ;)

[ Dodano: 2005-09-10, 13:23 ]
mrt pisze:Ech... I znów mi się przypomina Audrey Hepburn w "Śniadaniu u Tiffany'ego". Tak cudownie pijanej kobiety chyba już nigdy nie widziałam

<browar> :)

[ Dodano: 2005-09-10, 13:26 ]
___ToMeK___ pisze:nie wiem czy to takie dobre. Zamiast dam mamy pelne jadu kobietki ze zdeformowanym "charakterkiem". Czy kiedys bylo w wypowiedziach tyle zawisci i jadu?


a to nie wiem do czego sie odnosi ;) ja zdecydowanie wole damy w stylu Scarlet O'Hary :)
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 10 wrz 2005, 13:40

Nawet Ania z Zielonego Wzgórza spiła się niechcący :)

Nie wiem, co może być fajnego w mimozowatej dziewczynie. Przecież ona tylko wygląda, i to w najlepszym wypadku. Na dłuższą metę to nudne.

Nieodłączne cechy kobiecości to spontaniczność, nieprzewidywalność, energiczność. Zmysł organizacyjny, robienie miliona rzeczy naraz, popadanie w skrajności. A nie dodatek do faceta, z gębą na kłódkę, ewentualnie wypowiadający się jedynie na temat ćwierkających ptaszków.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 10 wrz 2005, 13:41

mrt pisze:Nawet Ania z Zielonego Wzgórza spiła się niechcący :)

Nie wiem, co może być fajnego w mimozowatej dziewczynie. Przecież ona tylko wygląda, i to w najlepszym wypadku. Na dłuższą metę to nudne.

Nieodłączne cechy kobiecości to spontaniczność, nieprzewidywalność, energiczność. Zmysł organizacyjny, robienie miliona rzeczy naraz, popadanie w skrajności. A nie dodatek do faceta, z gębą na kłódkę, ewentualnie wypowiadający się jedynie na temat ćwierkających ptaszków.


nic dodac nic ujac :) <browar>
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 10 wrz 2005, 13:42

Mia ty naprawde masz dziecinne podejscie do zycia i ludzi, bez urazy.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 10 wrz 2005, 13:43

mrt pisze:Nie wiem, co może być fajnego w mimozowatej dziewczynie. Przecież ona tylko wygląda, i to w najlepszym wypadku. Na dłuższą metę to nudne.

Nieodłączne cechy kobiecości to spontaniczność, nieprzewidywalność, energiczność. Zmysł organizacyjny, robienie miliona rzeczy naraz, popadanie w skrajności. A nie dodatek do faceta, z gębą na kłódkę, ewentualnie wypowiadający się jedynie na temat ćwierkających ptaszków.

Zgadzam sie w zupelnosci.
mrt pisze:Nawet Ania z Zielonego Wzgórza spiła się niechcący

i od razu sie dziewczyna rozluznila :)
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 10 wrz 2005, 13:44

Odezwał się TFA, mędrzec nad mędrcami. Co Ty z tym wiekiem znowu?

Dzieciak, TFA, jesteś i tyle. Wbrew tym 23 latom, co to je masz wypisane.

No i czasem pisujesz cholernie dużo wnoszące posty. Ad rem, proszę Pana, ad rem. A nie gdzieś obok komentować.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 314 gości