agnieszka.com.pl • No i kolejny problemik w moim związku ;)
Strona 1 z 1

No i kolejny problemik w moim związku ;)

: 20 lip 2005, 22:07
autor: SANCHEZ
Słuchajcie, znowu mam problem z dziewczyną ;), który polega po krótce na tym, że...
od jakiegoś czasu bawie się aparatem cyfrowym, sporo fotografuje, można powiedzieć że mnie to wciągnęło. Po przejrzeniu różnych stronek fotograficznych natrafiłem na piękne zdjęcia przedstawiające akt, bardzo mnie to zaintrygowało i zaproponowałem dziewczynie, że mógłbym i jej zrobić taką małą sesję, tym bardziej że dysponuję odpowiednimi warunkami - wolna chata do końca sierpnia, niezłym aparatem, no i bardzo atrakcyjną modelką :) Ale oczywiście ze strony mojej dziewczyny jest straszny opór. Gdy po paru rozmowach w końcu prawie udało mi się ją przekonać, to jakoś tak niechcący wypaliłem, że te zdjęcia mógłbym poźniej zaprezentować na jakimś forum fotograficznym do oceny - oczywiście za jej zgodą. I tu nastąpił totalny zwrot wydarzeń. Moja dziewczyna uznała że jestem chyba nienormalny, że w ogóle myślę o jakiejkolwiek prezentacji takich fotek, że musi mi chyba na niej nie zależeć skoro chciałbym takie zdjęcia wysyłać do netu. Fakt, mogę ją w pewnym stopniu zrozumieć, ale jak jej wytłumaczyć, że chodzi mi o stronę fotograficzną, gdzie ludzie nie oceniają wyglądu modelki, tylko walory estetyczne zdjęcia, jego jakość itd. To nie strona xxx czy inna "foto...". Oczywiście absurdem jest to, że przez to miałoby mi nie zależeć. Jest zupełnie odwrotnie, bardzo kocham moją dziewczynę, bardzo mi na niej zależy i wcale nie uważam, że takie zdjęcia to coś złego. A może to ja nie mam racji. Stąd pytanie do Was, szczególnie do dziewczyn - czy to ja nie mam racji, czy dla Was taka propozycja ze strony waszego faceta również oznaczałaby że nie zależy mu na was? Chodzi o prezentację takich zdjęć do oceny - podkreślam zdjęć, a nie modelki! No i w końcu ciekawi mnie co w ogóle myślicie o takich zdjęciach. Zgodziłybyście się na taką małą sesyjkę? ;)

: 20 lip 2005, 22:26
autor: prien
Jestem fotografem amatorem od 2,5 roku i na byle czym zdjęć nie robię (sorry za snobizm ale co do sprzętu foto to jestem wykręcony :P ). Sam myslałem o zrobieniu mojemu Słońcu paru rozbieranych zdjęć, ale nigdy powtarzam nigdy nie było nie ma i nie bedzie mowy o ich publikacji. To jak już to będą zdjęcia tylko jej i moje. Jeżeli chcesz sie pochwalić swoim talentem to albo nie powinno być widać jej twarzy albo wybierz sobie inną modelke. Myślę ze dziewczyna na pewno pozytywnie reaguje jak jej chłopak chce jej zrobic sesję zdjęciową (pozwala to sie je poczuć szczególnie) i nie zawsze trzeba zaczynać od aktów. Najpierw normalne zdjęcia i pozwól jej się oswoić z obiektywem. Mimo wszystko dziewczyny maja z tym troche problemów. Ale powoli i delikatnie.. To może być świetna zabawa i nie wal od razu z grubej rury. Wiesz w sumie to sie tobie dziwię bo ja możliwość widzenia mojej dziewczyny nago odbierałbym jako osobisty przywilej i nie chciałbym sie tym z nikim dzielić.

: 20 lip 2005, 22:31
autor: Kamela12
My już mamy takie sesje :) Fajna sprawa naprawdę :) Wiesz, ja rozumiem i Ciebie i ją - nie pomyślałeś po prostu, że ona nie chcę by ktoś inny oprócz Ciebie na nia nagą patrzył. Powiedz jej - co nam napisałeś a na pewno zrozumie. Sesja zdjęć rozebranych to nic złego - to raczej jak hołd oddany ku czci Twojej lube, jak uwieńczenie jej bezdyskusyjnych ( według przede wszytskim jej mężczny) walorów fizycznych i nie tylko. A to chyba dobrze,że jeśli odnajdujesz dla siebie nową pasję starasz się zaciewaić nią swoją dziewczynę. :-) Pogadaj z nia , życzę udanych zdjęć

: 20 lip 2005, 23:25
autor: ptaszek
Zamieszczenie w necie tego typu zdjęć faktycznie może być czymś krępującym, nawet jeśli inne osoby nie wiedziałyby kim jest modelka. Rozumiem Twoją dziewczynę, bo pewnie sama miałabym opory przed czymś takim. Nie chciałabym, żeby ktoś inny oglądał moje ciało - mimo wszystko. Nienajlepiej bym się z tym czuła i pewnie Twoja dziewczyna ma podobną "blokadę". Wiem, że nie masz w zamiarze niczego zdrożnego i akty potrafią być piękne (zresztą kręci się tu na forum pewien pan fotograf... i jego zdjęcia są całkiem całkiem), ale mimo wszystko pewien wstyd okazuje się silniejszy.
A nóż kiedyś jednak dziewczyna się przełamie.... ;)

: 20 lip 2005, 23:39
autor: SANCHEZ
gargul pisze:Jestem fotografem amatorem od 2,5 roku i na byle czym zdjęć nie robię (sorry za snobizm ale co do sprzętu foto to jestem wykręcony :P ). Sam myslałem o zrobieniu mojemu Słońcu paru rozbieranych zdjęć, ale nigdy powtarzam nigdy nie było nie ma i nie bedzie mowy o ich publikacji. To jak już to będą zdjęcia tylko jej i moje. Jeżeli chcesz sie pochwalić swoim talentem to albo nie powinno być widać jej twarzy albo wybierz sobie inną modelke. Myślę ze dziewczyna na pewno pozytywnie reaguje jak jej chłopak chce jej zrobic sesję zdjęciową (pozwala to sie je poczuć szczególnie) i nie zawsze trzeba zaczynać od aktów. Najpierw normalne zdjęcia i pozwól jej się oswoić z obiektywem. Mimo wszystko dziewczyny maja z tym troche problemów. Ale powoli i delikatnie.. To może być świetna zabawa i nie wal od razu z grubej rury. Wiesz w sumie to sie tobie dziwię bo ja możliwość widzenia mojej dziewczyny nago odbierałbym jako osobisty przywilej i nie chciałbym sie tym z nikim dzielić.


Gargul - oczywiście, że miałem na myśli zdjęcia, gdzie nie byłoby widać jej twarzy w ogóle, albo tylko jakiś zarys. Tu nie byłoby mowy też o zupełnie nagich zdjęciach. Zresztą koncepcję to ja już mam, tyle że ciężko mi będzie ją zrealizować ;) Co do innych zdjęć, to moja dziewczyna jest już oswojona, bo robiłem ich setki, ale były to po prostu zwykłe fotki, jakieś portety itd. Może faktycznie pojechałem z grubej rury z tym publikowaniem zdjęć, bo przede wszystkim to chciałbym zachować je dla siebie. Ale z drugiej strony co powiecie na to, że moja dziewczyna planuje puścić kilka swoich zdjęć (oczywiście z twarzą) na jakąś stronkę typu fotka.pl? Też powinieniem czuć się urażony, że ktoś będzie ją oceniał? Jakoś tego się nie wstydzi. Ah, kobiety to jednak skomplikowane stworzenia ;)

: 21 lip 2005, 00:01
autor: prien
To opublikuj tez swoje djęcie na fotce czy na czymś innym podobnym i oczywiście powiedz jej o tym zamiarze :D

: 21 lip 2005, 00:05
autor: Yasmine
Nie chcialabym zeby obcy ludzie ogladali mnie nago.Zgadzam sie w pelni z ptaszkiem,

: 21 lip 2005, 11:59
autor: guli
Po pierwsze jak długo jesteś ze swoją dziewczyna?? Do tego trzeba zaufania przede wszystkim.
SANCHEZ pisze:Moja dziewczyna uznała że jestem chyba nienormalny, że w ogóle myślę o jakiejkolwiek prezentacji takich fotek,

Wydaje mi się, że została może bardzo surowo wychowana przez rodziców a Twój wpływ na nią jest marginalny.

SANCHEZ pisze:że musi mi chyba na niej nie zależeć skoro chciałbym takie zdjęcia wysyłać do netu.

Jeżeli jesteście razem długo i faktycznie się kochacie to nie wiem :) Sam mam takich zdjęć tysiące i razem zgodnie prezentujemy je w necie - ale to nasza wspólna zabawa. Może pokaż dziewczynie strony o których myślisz, niech poczyta komentarze, poogląda fotki to może się przekona.
SANCHEZ pisze:Ale z drugiej strony co powiecie na to, że moja dziewczyna planuje puścić kilka swoich zdjęć (oczywiście z twarzą) na jakąś stronkę typu fotka.pl?

No to początek juz masz za sobą, pozowanie wciąga tak jak i fotografia :)

: 21 lip 2005, 12:12
autor: gloria
nienienie, ja bym się na coś takiego nie zgodziła.
może gdybym nie była takim paskudnym tłuściochem z rozstepami celluitisem i nadwaga na dodatek? ;]

: 21 lip 2005, 12:49
autor: Teardrop
moze Twoja dziewczyna obawia sie np.krytyki jej ciala ze strony innych osob?nie chce przez to powiedziec ze Twojej dziewczynie czegos brakuje. Ty chcialbys pokazac te zdjecia,zeby oceniono walory ,jakosc,ale internet to internet-znalazlbys sie na pewno ktos kto spojrzałby na nie jak na -sorki za wyrazenie-fotki jakiejs laski.tego typu zdjecia do wglądu tylko dla was pewnie nie sa dla niej zadnym problemem,w koncu znacie swoje ciala doskonale.to jest cos co jest tylko wasze,wasza tajemnica.Twoja dziewczyna chyba nie chce jej odslaniac przed innymi.to zalezy od podejscia.ja osobiscie tez nie zgodzilabym sie na puszczenie ich w necie.no way.

: 21 lip 2005, 13:10
autor: Mysiorek
Popieram Twoją dziewczynę, Sanchez.
Zaczynasz jej pstrykać pierwsze zdjęcia i od razu publikacja :P
A może Ty zamieściłbyś swoje akty na jakiejś gejowskiej galerii fotografii?

: 21 lip 2005, 14:01
autor: Elspeth
od jakiegos czasu "chodzila" za mna chec zrobienia sobie jakis fajnych aktow. Ale byl problem gdzie znalesc zaufanego fotografa ktory sie zna na rzeczy :) facet odpadal bo zadnego na horyzoncie nie bylo, poza tym nie kazdy potrafi zrobic ciekawe zdjecie. Ale tak sie zlozylo ze znalazl sie ktos taki ;) z efektu wszyscy byli zadowoleni, a pare zdjec powedrowalo do publikacji dla pewnego grona odbiorcow. Pare osob ktore mnie poznalo w "realu" je zobaczylo nie kazdy stwierdzil ze mu sie podoba ale mnie to szczerze mowiac nie obchodzilo, grunt ze ja bylam zadowolona :) Moge zrozumiec Twoja dziewczyne ze chce zeby to byly zdjecia tylko dla Was. Na razie bym sie cieszyla tym co udalo Ci sie osiagnac czyli zgode na rozebrane fotki, takie dla Was. Moze z czasem sama sie przekona do tego zeby jedna umiescic gdzies w jakiejs galerii. A jesli nie, to trudno bedziesz musial sie z tym pogodzic :)

: 21 lip 2005, 16:16
autor: Głęboka Purpura
Jeśli nie ma ochoty, to nie ma i tyle. I tak poszła na kompromis, bo nie chciała żadnych takich fotek, ale dla Ciebie zgodziła się na sesję, doceń to. A na stronę fotograficzną wyślij fotki rybek z akwarium;) albo jakieś inne gdzie ludzie będą mogli ocenić
SANCHEZ pisze:walory estetyczne zdjęcia, jego jakość itd.

: 21 lip 2005, 20:43
autor: Hyhy
Kochanie, zrobimy takie zdjatka? malutkie sliczne zdjatka :D ??? <aniolek2>

: 21 lip 2005, 22:17
autor: mrt
Kompletnie nie rozumiem, po co ludzie wstawiają swoje fotki do oceny na jakieś tenbity itp., czyli robią to, co zamierza zrobić Twoja dziewczyna. Wrzucić akt do oceny jako oceny zdjęcia - rozumiem, ale wsadzić swoją twarz do oceny? Przecież to chore...

A co do pomysłu, żeby do aktów wybrać sobie inną modelkę, to zdecydowanie w tym przypadku odradzam. Chyba że Ci życie lub kobieta niemiłe ;)

: 22 lip 2005, 00:00
autor: Maverick
Powiedz jej ze jak nie chce to znajdziesz sobie dziewczyne ktora zechce ;)

: 22 lip 2005, 02:28
autor: ksiezycowka
Gdybym na fotkach nie wychodziła jak ćwok [i to zwłaszcza jego autorstwa] to czemu nie?
Niestety jest nieco z tym kiepsko.

A co do Twojej dziewczyny...Ona jest oprona do jakichkolwiek rzeczy więc nie wiem czemu łudziłeś sie, ze się zgodzi. Meczyłes ją przekonywaniami i to był Twój błąd. Odpuść i po cykaj zdjęcia koleżance lepiej.

: 22 lip 2005, 08:42
autor: Andrew
Z tej samej przyczyny MRT co w innym wątku dziewczyna pyta czy powiedziec mamie ze chce sie zaczaś piepszyć <aniolek2>

: 22 lip 2005, 08:53
autor: Mysiorek
mrt pisze:po co ludzie wstawiają swoje fotki do oceny

Andrew pisze:Z tej samej przyczyny ...czy powiedziec mamie ze chce sie zaczaś piepszyć

... a o sso chozi... <pijak>

: 22 lip 2005, 09:08
autor: mrt
O uzależnienie od opinii osób trzecich zapewne... Wszędzie szukają potwierdzenia.

Znam jedno wytłumaczenie, że nie chce pozować do aktów: po prostu się wstydzi i ma kompleksy. Innego nie widzę. No chyba że jest potwornie wierząca. Albo jej szkoda czasu na głupoty :P

: 22 lip 2005, 09:11
autor: Andrew
Mysiorek pisze:
mrt pisze:po co ludzie wstawiają swoje fotki do oceny

Andrew pisze:Z tej samej przyczyny ...czy powiedziec mamie ze chce sie zaczaś piepszyć

... a o sso chozi... <pijak>

o topic "tajemnica "

: 22 lip 2005, 09:16
autor: Mysiorek
mrt pisze:O uzależnienie od opinii osób trzecich zapewne...

Aaaa... "między wrony..."?
Ale to tak oczywiste, że pominięte.
Jej mama też nie publikowała zdjątek w necie, a i znajomi (znajome) też - więc norma!
Trza czasu i mozolnej pracy. Zmiana (poszerzenie) horyzontów nie zachodzi szybko. No!... chyba, że znajdzie takie FORUM :P

"tajemnicę" se znajdę zaraz :)

: 27 lip 2005, 12:59
autor: eng
Ale o co chodzi ?
Nierozumiem problemu ... zdjecia się robi po to żeby je pokazać, bo dla siebie samego masz oczy i pamięć.
Utrwalanie aparatem wizji, widoków, obrazów widzianych oczami służy prezentowaniu ich potem innym ...

Nie widzę powodu do wstydu i ukrywania faktu, że pozuje się ARTYŚCIE do obrazów, fotografii i innych takich ...
moga one przecież za 50-100 lat wisieć w muzeum ...

: 27 lip 2005, 13:21
autor: Maverick
A mozna tez robic zdjecia jako pamiatke dla siebie, aby za 20 lat jak juz sie zapomni...

: 27 lip 2005, 13:32
autor: eng
Można, tylko wtedy się nie chce ich publikować...

Jakby wszyscy tak myśleli jak Ty, to artyści nie mieliby ani modelek, ani modeli, ani nic z tych rzeczy ...
Całe szczęście że tak nie jest !

Ale ja się nie znam, jestem pewnie spaczony i nie rozumuję normalnie w tych tematach... <banan>

: 27 lip 2005, 13:44
autor: guli
eng pisze:Ale ja się nie znam, jestem pewnie spaczony i nie rozumuję normalnie w tych tematach...

Ode mnie <browar>