Nasze odczucia..!!

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
lockey
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 08 cze 2005, 22:31
Skąd: Polska
Płeć:

Nasze odczucia..!!

Postautor: lockey » 10 lip 2005, 22:32

Witam wszystkich !
Jestem tu nowy i to jest moj pierwszy post, przeczytalem dosc duzo Waszych wypowiedzi na rozne tematy i musze przyznac, ze mozna sie dowiedziec ciekawych i czasem istotnych spraw. Jestem ciekaw waszych opinii na temat:
Czy macie czasem tak, ze widzicie jakas osobe chlopaka/dziewczyne moze byscie sie chcieli umowic ale stwierdzacie ze ta osoba jest moze dla was zbyt inteligentna, za madra ze bedziecie sie przy niej czuc moze troche nie douczeni albo.....no wlasnie. Dziewczyny zazwyczaj mowia ze facet powinien byc przystojny i inteligentny ale czesto sie zdaza ze sa z facetami „miesniakami” (nie mowie ze wszyscy i nie chce nikogo obrazic) z ktorymi mozna porozmawiac ale zabardzo nie wiadomo o czym.!!
Rozwincie ten temat.... Pozdrawiam <aniolek2>
..Nie szukamy kogoś z kim moglibyśmy być, ale kogoś bez kogo nie umielibyśmy żyć...
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 10 lip 2005, 22:40

Wykształcenie niekoniecznie świadczy o inteligencji.
Wygląd nie świadczy ani o jednym ani o drugim nie będzie żadnym fenomenem osoba dobrze zbódowana i inteligentna.
A z kompleksami trzeba za wczasu walczyc.
Pozdrawiam
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
GNRose
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 442
Rejestracja: 02 cze 2005, 15:02
Skąd: Wrocek
Płeć:

Postautor: GNRose » 10 lip 2005, 22:45

Pegaz pisze:Wykształcenie niekoniecznie świadczy o inteligencji.

Moim zdaniem troche jednak swiadczy. Jak uznac za inteligentnego kogos, kto np. nie potrafil skonczyc podstawowki czy zdac glupiej matury (wylaczajac oczywiscie przypadki losowe)?
Wiadomo, ze czasem sytuacja materialna czy rodzinna nie pozwala pojsc na studia czy do wymarzonej szkoly, ale to juz inna sprawa... Moj kumpel np., napawde zdolny i inteligentny, dostal sie na prawo na UJ, po czym spedzil tyle czasu w szpitalach (problemy z oczami-ma duzo szczescia, ze w ogole widzi... ), ze ostatecznie skonczyl pracujac na stacji benzynowej. Przykra sprawa...:(
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 10 lip 2005, 22:53

GNRose pisze:Jak uznac za inteligentnego kogos, kto np. nie potrafil skonczyc podstawowki czy zdac glupiej matury (wylaczajac oczywiscie przypadki losowe)?

Osobiście nie znam nikogo kto by podstawówki nie skończył ale znam oobe która nie zdała matury a jest bardzo inteligentna prowadzi własną firme i radzi sobie o wiele lepiej niż większość absolwentów studiów.

[ Dodano: 2005-07-10, 22:54 ]
Pegaz pisze:Uwielbiam ciężką pracę! Mógłbym na nią patrzeć godzinami...
***System Eliminacji Studentów Jest Aktywny...*** Najblizsze 2 tyg. wyjete z zyciorysu

Powodzenia.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
GNRose
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 442
Rejestracja: 02 cze 2005, 15:02
Skąd: Wrocek
Płeć:

Postautor: GNRose » 10 lip 2005, 22:57

Pegaz pisze:Pegaz napisał/a:
Uwielbiam ciężką pracę! Mógłbym na nią patrzeć godzinami...
***System Eliminacji Studentów Jest Aktywny...*** Najblizsze 2 tyg. wyjete z zyciorysu

Powodzenia.

Dzieki.

[ Dodano: 2005-07-10, 22:59 ]
Pegaz pisze:znam oobe która nie zdała matury a jest bardzo inteligentna prowadzi własną firme i radzi sobie o wiele lepiej niż większość absolwentów studiów.

Szacunek :)
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 10 lip 2005, 23:13

ale ten pegaz jest wstretny :)

ja znam osobe ktora podstawowki nie skonczyla i siedzi teraz, nie jest wiec zbyt inteligenty:)

Znam tez duzo dalnow po studiach wiec na to chyba nie ma reguly :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 10 lip 2005, 23:16

Hyhy pisze:ale ten pegaz jest wstretny

Zadowolić wszystkich to zadanie agencji towarzyskich :D
Hyhy wybacz tych cygan :P
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 lip 2005, 08:09

Mamy rózne "stany " inteligencji ...patrzac ogolnie jednak ...osoba wyksztalcona = inteligentna!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
anitka24
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 155
Rejestracja: 25 kwie 2005, 19:28
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anitka24 » 11 lip 2005, 09:39

A wiecie mi się smutno robi jak się dzieli ludzi pod wzgledem wykształcenia...moja siostra powiedziala ostatnio że czemu ja sie kumpluje z facetem ktory wprawia okna skoro mam mgr to nie pasuje...i to dla mnie było ciocem...ponieważ tego facetya bardzo polubiłam jest naturalny potrafi się śmiac i fajnie siez nim gada i przez to że nie ma mgr dla innych powinnam sie trzymać z daleka...dla mnie to chore!!!!

A jeżeli chodzi o mgr to niestety spotkałam takich którzy ten tytuł posiadaja ale niestety nic sobą nie reprezentuja :(

Więc dla mnie wykształcenie sie nie liczy tylko człowiek <aniolek2>
Prawdziwego mężczyznę poznajemy po tym, jak kończy, nie jak zaczyna....
Awatar użytkownika
Orbital
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 228
Rejestracja: 12 maja 2005, 18:41
Skąd: skosmosu
Płeć:

Postautor: Orbital » 11 lip 2005, 11:25

wykształcenie = inteligencja to już jest przeginka

Tak dziewczyny piszą na ogół że "powinien być inteligentny..." taa, ale pytanie brzmi co to znaczy inteligentny, inteligencja ?? Inteligentny, czyli jaki ? Mądry, posiadający potężne zasoby wiedzy z każdej dziedziny ? Umiejący rozwiązywać krzyżówki do ostatniego zagadnienia/pytania/hasła, oczytany, dobry, taki z którym można pogadać o wszystkim ?

Nie wiem, mam cały czas takie wrażenie, że dla większości ludzi inteligencja = wiedza, mądrość (im wieksza wiedza tym wieksza inteligencja).

Dla mnie sprawa wygląda troche inaczej. Wg mnie inteligencja idzie równo w parze z wiedzą, ale nie jest samą wiedzą. Inteligencja dla mnie to nic innego jak szybkość "łapania/skumania" czegoś.

Podam przykład:
Mamy komputer i na nim "prosty" program do wystawiania faktur. po prostu wpisujemy dane firmy, towar, ew. kwote, ilość towaru (itd.
) i drukujemy fakturę. Do firmy zatrudnilismy Marka i Rafała no i chłopcy niestety muszą się nauczyć wystawiać te faktury. Pokazujemy jak się wystawia faktury obojgu no i okazuje się, że Marek szybciej załapał jak się je wystawia od Rafała. Rafał musiał jeszcze posiedzieć popróbować, na początku robił błędy itd. a Marek jak z bata strzelił, praktycznie po dwóch wystawionych fakturach wystawiał je jak by to robił od dawna.
W tym momencie wychodzi, który z nich jest inteligentniejszy z tym, że nie jest to tak oczywiste bo dochodzi do tej sytuacji bardzo ważny element jakim jest wiedza i obycie się z pracą przy komputerze (jak szybko piszemy na klawiaturze itd.).

Uważam też, że inteligencji nie można nabyć w trakcie życia, wiedzę owszem, ale nie inteligencję i co za tym idzie ten który ma większą inteligencje (który szybciej łapie), ten będzie szybciej przyswajał wiedzę. Ci którzy nie są zbyt inteligentni niestety są już na przegranej pozycji startując z tymi inteligentniejszymi :(

Reasumując wiedza i inteligenjcja to dwie różne kwestie, ale jedno bez drugiego nie może istnieć.

A ocenianie ludzi jakimi są po wykształceniu to dla mnie jest cios po niżej pasa. To prawie tak jakby człowieka upośledzonego (od urodzenia) oceniać po jego wadach, jak wyzwanie do walki słabszego od siebie itd.
Dodam jeszcze, że inteligenty nie musi znaczyć dobry, bo jeśli ktoś jest bardzo inteligentny to może to wykorzystać nie tylko do dobrych celów.

Takie jest moje zdanie na ten temat.
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."
prien

Postautor: prien » 11 lip 2005, 11:50

Rozmawianie o inteligencji to trochę tak jak rozmawianie o rozmiarach kosmosu. Nie da się do końca określić jak ona działa czy na czym polega, bo nie sądzę żeby tylko na rozwiązywaniu jakichś łamigłowek i łapaniu w lot skomplikowanych zadań nie tylko matematycznych. Wg mnie w inteligencji nie tylko liczy się szybkość. Wielu zapomina o tym że nasz rozum wykorzystuje naszą inteligencję także do operowania zmysłami i ogólnie całym ciałem - stąd moim zdaniem biorą sie talenty. Dla przykładu jakiś koleś jest świetny w matematyce i uważany za super inteligentnego a inny który ledwo ciągnie na dst-ach to jest ogólnie przyjętym mułem. załózmy jednak że ten drugi bez żadnego wykształcenia muzycznego potrafi grać na jakimś instumencie ze słuchu, po prostu czuje muze i ja łapie 10000 razy szybciej niż ten pierwszy z liczydłem w głowie. Tak więc iteligencja jest jakby procesorem który jest dostosowywany do naszych wrodzonych umiejętności, takim procesorem który może się przekształcić z kartę dźwiękową, gaficzną, sterownik mikrofonu, kamery czy tez superkalkulatroem. Inteligencja sprawia, że czujemy to co robimy czy to mówią do nas liczby, nuty czy cokolwiek innego czujemy sie w tym jak ryba w wodzie.

Dlatego też to kogo będziemy uważać za inteligentnego to zależy od tego co jest dla nas ważne a nie to co ogólnieprzyjęte.
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 11 lip 2005, 11:52

Orbital pisze:wykształcenie = inteligencja to już jest przeginka

Tak dziewczyny piszą na ogół że "powinien być inteligentny..." taa, ale pytanie brzmi co to znaczy inteligentny, inteligencja ?? Inteligentny, czyli jaki ? Mądry, posiadający potężne zasoby wiedzy z każdej dziedziny ? Umiejący rozwiązywać krzyżówki do ostatniego zagadnienia/pytania/hasła, oczytany, dobry, taki z którym można pogadać o wszystkim ?

Nie wiem, mam cały czas takie wrażenie, że dla większości ludzi inteligencja = wiedza, mądrość (im wieksza wiedza tym wieksza inteligencja).

Dla mnie sprawa wygląda troche inaczej. Wg mnie inteligencja idzie równo w parze z wiedzą, ale nie jest samą wiedzą. Inteligencja dla mnie to nic innego jak szybkość "łapania/skumania" czegoś.

No i o to chodzi. Nie sama wiedza się liczy. Inteligencja to także umiejętność! Czego? Np. rozwiązania problemu (w ogóle lub w jak najlepszy sposób), wybrnięcia z jakiejś sytuacji, radzenia sobie (z wykorzystaniem np. zdobytej wiedzy, doświadczenia, umiejętności, obserwacji), dość szybkiego przyswajania. To są bardzo ważne cechy.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 11 lip 2005, 12:03

Anitka twoją siostre jeszcze życie nauczy tego i owego.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
GNRose
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 442
Rejestracja: 02 cze 2005, 15:02
Skąd: Wrocek
Płeć:

Postautor: GNRose » 11 lip 2005, 12:55

gargul pisze:Dla przykładu jakiś koleś jest świetny w matematyce i uważany za super inteligentnego a inny który ledwo ciągnie na dst-ach to jest ogólnie przyjętym mułem. załózmy jednak że ten drugi bez żadnego wykształcenia muzycznego potrafi grać na jakimś instumencie ze słuchu, po prostu czuje muze i ja łapie 10000 razy szybciej niż ten pierwszy z liczydłem w głowie. Tak więc iteligencja jest jakby procesorem który jest dostosowywany do naszych wrodzonych umiejętności, takim procesorem który może się przekształcić z kartę dźwiękową, gaficzną, sterownik mikrofonu, kamery czy tez superkalkulatroem. Inteligencja sprawia, że czujemy to co robimy czy to mówią do nas liczby, nuty czy cokolwiek innego czujemy sie w tym jak ryba w wodzie.

Z tym sie nie zgodze, ze jak ktos potrafi grac na czyms (czy w cos), to jest inteligentny. To jest talent. Talent i inteligencja to dwie zupelnie rozne rzeczy.
Co do okreslania stopnia inteligencji, to chyba najbardziej obiektywnym jest po prostu test na inteligencje... Wszystko jak na dloni wychodzi-bez wzgledu na wyksztalcenie itp..
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
Awatar użytkownika
keegan
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 11 lip 2005, 09:33
Skąd: virtual reality
Płeć:

Postautor: keegan » 11 lip 2005, 13:57

Chłopie jezeli Ci się podoba jakaś dziewczyna , to akcja, działaj :P po prostu jak nie spotkasz sie i nie porozmawiasz z nią, to się nie dowiesz kto to jest i czy to jest ta jedyna.
Działanie, a nie myślenie o działaniu, daje sukces. A jeżeli się okaże, że to jakaś pomyłka bo oczywiście zdarza sie ,że w pierwszej chwili wydaje się, że ta dziewczyna jest taka intrygująca , a po krótkiej/długiej rozmowie okazuje sie że leci na kasę , kase i kasę (modus posiadania) to olej ją. Jedno jest pewne musisz próbować ! Gdy myślisz sobie widząc fajną laskę "jaka ona piękna" i potem przychdzi myśl 'nie zasługuję na nią" to Źle myślisz!!!
A jeżeli myślisz sobie "jaka ona piękna" i potem przychdzi myśl "spróbuję bo zasługuję na nią" to Dobrze myslisz!!!
A jeżeli się nie uda , no cóż trudno ... masz doświadczenia na przyszłość
Tipsy, przykrycie subtelnej kobiecości tandetną wizją taniej dziwki.
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Leanan Sidhe » 11 lip 2005, 14:48

Orbital pisze:Ci którzy nie są zbyt inteligentni niestety są już na przegranej pozycji startując z tymi inteligentniejszymi :(

Nie prawda. Znam wiele inteligentych osób, które są urodzonymi leniami i nie chce im się uczyć - idą po najniższej linii oporu.
I znam także osoby mniej zdolne, które są bardzo ambitne i po trupach dążą do celu :)
Let me sleep all night in your soul kitchen
Awatar użytkownika
fifi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 07 cze 2005, 21:24
Skąd: trojmiasto
Płeć:

Postautor: fifi » 11 lip 2005, 14:53

Lockey, jest takie przysłowie, krąży wśród kobiet młodych, bardzo zadbanych i niezwykle pociągających... Wszyscy u moich stóp, nikt ze mną.
I coś w tym chyba jest, bo większość mężczyzn podziwia je z daleka a one bywają samotne- większość panów nie ma odwagi zaprosić ich na kawę.
ODWAGI, PANOWIE!!
Obrazek
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 11 lip 2005, 16:11

hmm inteligencja powiadacie.. a to ciekawe zagadanienie.dla mnie to nie tylkomozliwosc rozmowy na kazdy temat bo do tego mzoan byc po prostu albo oczytanym albo wygadanym.dla mnie inteligencja to umiejtenosc podazanie za myslami drugiej osoby i ich wyprzedzaniem
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 lip 2005, 16:15

rany ..wezcie wpiszcie w "google" słowo inteligencja ...i poczytajcie wszystko na jej temat ! <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
lockey
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 08 cze 2005, 22:31
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: lockey » 11 lip 2005, 19:34

jest takie przysłowie, krąży wśród kobiet młodych, bardzo zadbanych i niezwykle pociągających... Wszyscy u moich stóp, nikt ze mną.
I coś w tym chyba jest, bo większość mężczyzn podziwia je z daleka a one bywają samotne- większość panów nie ma odwagi zaprosić ich na kawę.


    Wiesz Fifi i tak chyba jest tez z niktorymi facetami maja dookoła mnostwo dziewczyn ale tak naprawde sa samotni ...To fakt wiecej odwagi :)

    A odnosnie tego opowiem wam jak jakis czas temu umowilem sie z dziewczyna ktora nie tylko jest przesliczna ale i madra tylko dzowiedzialem sie ze ja tez jej sie podobam ale dopiero przez sms-sy, najgorsze jest to ze teraz jestesmy 600 km od siebie :(
..Nie szukamy kogoś z kim moglibyśmy być, ale kogoś bez kogo nie umielibyśmy żyć...
Awatar użytkownika
anitka24
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 155
Rejestracja: 25 kwie 2005, 19:28
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anitka24 » 11 lip 2005, 22:30

Pegaz pisze:Anitka twoją siostre jeszcze życie nauczy tego i owego.


Co najśmieszniejsze ona jest starszna ode mnie więc to tym bardziej mnie zaskoczyło...jak można coś takiego powiedzieć....
Prawdziwego mężczyznę poznajemy po tym, jak kończy, nie jak zaczyna....
Evestrum
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 106
Rejestracja: 25 sty 2005, 09:27
Płeć:

Postautor: Evestrum » 11 lip 2005, 22:44

Heh, a ja na przyklad nie mial bym nic przeciwko zeby moja dziewczyna byla inteligentniejsza ode mnie :) ...za to z "pustakiem" zycia sobie nie wyobrazam. Inteligencja daje to ze czesto mozna sie porozumiewac bez slow tak jak przy wieloletniej znajomosci/przyazni a to w/g mnie bardzo wazne no i zwiazek wzmacniajace.Da :D
Nikt mnie nie zachęca, gadać jednak będę, bo mi się tak chce, że wytrzymać nie zdolen jezdem.
prien

Postautor: prien » 12 lip 2005, 01:11

Ok, to może spróbuje tak to wyjaśnić. Moja dziewczyna np. jest dobra w porozumiewaniu się z ludźmi, w tych kwestiach uzyskuje to co chce i przychodzi jej to łatwo, ale za to z matmy jest trochę cienka. Ja natomiast jeżeli chodzi o komunikowanie się z ludźmi to też często uzyskuje to co chcę ale wymaga to ode mnie dużego wysiłku i strasznie tego nie lubię, ale za to w matmie moje Słońce ma we mnie oparcie. I teraz które z nas jest tym inteligentniejszym??
Odpowiedź brzmi żadne :) Dla mnie sa po prostu różne rodzaje inteligencji (kiedyś był nawet o tym artykuł w jakimś naukowym czasopiśmie). Był tam przestawiony przykład kolesia który jest laureatem nagrody Noble'a za jakies tam nowe twierdzenie matematyczne a nie potrafi zagotować sobie wody na herbatę. Tak więc on sobie tam liczy a jego żona zajmuje sie reszta bo ponoć nieźle przedsiębiorcza z niej babka. I znowu nasuwa się to samo pytanie?
W naszym kraju osba inteligentna to taka która ma wiedze i potrafi ją wykorzystać wszechstronnie i ogólnie potrafi sobie radzić, ale moim zdaniem nazwanie ją inteligentną jest w tym wypadku tylko umowne.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 14 lip 2005, 12:05

anitka24 pisze:Pegaz napisał/a:
Anitka twoją siostre jeszcze życie nauczy tego i owego.


Co najśmieszniejsze ona jest starszna ode mnie więc to tym bardziej mnie zaskoczyło...jak można coś takiego powiedzieć....

Wychowanie w stereotypach tak się kończy.A może siostra po prostu szczęścia ci zazdrośći?
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Runa
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 11 lip 2005, 20:14
Skąd: Narnia
Płeć:

Postautor: Runa » 14 lip 2005, 18:27

Co do inteligencji to różne sa typy - emocjonalna, werbalna, wzrokowa itp itd - dla każdego cos miłego 8)
Co do talentu - znam wiele osób utalentowanych i nie wszystkie są inteligentne (nie z wszystkimi można sobie pogadać) a wiele z nich jest nie do życia
Co do ludzi, którzy nie są magistrami - przecież zawsze mogą nimi być - co z tego że ich rówieśnicy skończyli studia a on jeszcze nawet o studiach nie myśli (np. z powodów finansowych) Jeśli jedni mogą studiowac 2 fakultet już jako magistrzy to inni mogą zaczynać studia nieco później - tutaj się pojawia problem: im później tym trudniej, ale jesli się jest inteligentnym i ma wsparcie ze strony ukochanej osoby? Mój ojciec zrobił studia kiedy kończyłam podstawówkę i zaczynałam liceum!
Ja tez myslałam stereotypowo, ale byli tacy których mimo wszystko na tyle poznałam że przekonałam sie że nie mam racji... <aniolek2>

No i jeszcze jedna sprawa - dla mnie osobiście ważne jest aby druga osoba miała chęć własnego rozwoju - bo wtedy mam pewność że zrozumie moje dążenie do rozwijania siebie. Także przez studia :-)
ciesz się sobą
prien

Postautor: prien » 16 lip 2005, 00:12

Runa pisze:No i jeszcze jedna sprawa - dla mnie osobiście ważne jest aby druga osoba miała chęć własnego rozwoju - bo wtedy mam pewność że zrozumie moje dążenie do rozwijania siebie. Także przez studia :-)

Oj Runa Runa :) Znowu podpisuję się pod słowami poprzedniczki <browar>
Awatar użytkownika
Runa
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 216
Rejestracja: 11 lip 2005, 20:14
Skąd: Narnia
Płeć:

Postautor: Runa » 16 lip 2005, 00:32

gargul pisze:Oj Runa Runa Znowu podpisuję się pod słowami poprzedniczki


Hah - To lubię :D

<aniolek2> <browar> <aniolek2>
ciesz się sobą
Alucard

Postautor: Alucard » 16 lip 2005, 00:41

Jatam jestem pewny śebie bo niema nikogo Intelszego odemńe.Ja jak śe órodźiłem to byłem taki mondrutki rze asz lekasz mie upuścił z zaskoczenia.Moja dziefczyna jest dużo gupsza odemńe bo nawet nie umie śćongać filmuf z serweru i odkreńćić słojika.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 21 lip 2005, 23:53

lockey pisze:Czy macie czasem tak, ze widzicie jakas osobe chlopaka/dziewczyne moze byscie sie chcieli umowic ale stwierdzacie ze ta osoba jest moze dla was zbyt inteligentna, za madra ze bedziecie sie przy niej czuc moze troche nie douczeni albo.....no wlasnie.

Mam tak. I jak w tym momencie postąpię zalezy od nastroju. Raz sobie pomyślę "A co mi tam!Trza się przekonac żeby ocenić. Najwyżej się zbłaźnię a potem będe sie z tego śmiac!", a raz "Ech...nie będę sobie głowy zawracać"
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 22 lip 2005, 00:04

jest tutaj na forum taki temat "czym sie rozni prawdziwa rozmowa od rozmowy na gg" czy cos w tym rodzaju. Wlasnie tym. Rozmawiajac przez Internet, nie majac kontaktu wzrokowego nie ma tego wrazenia, ze ta druga osoba jest zbyt inteligentna itp. Po prostu sie z nia rozmawia, najwyzej potem mozna zauwazyc, ze ta osoba rzeczywiscie ma duzo oleju w glowie. Ale rozmowa przeciez juz sie zaczela...
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 303 gości