moja weekendowa historia

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

moja weekendowa historia

Postautor: Zuber » 19 cze 2005, 22:41

Kolejny weekend w moim wydaniu moza uznac za udany. Wczoraj poszlismy z kumplem do marketu po darmowe probki browarów przynieslismy 4 a dwa mialem z poprzedniego dnia w lodowce jak kumpel u mnie siedzial to se wypilismy po 2 puszki 0.33l pozniej przeszedl inny kumpel łyknął se jedną i Kolezanka przyszła chwile po nim. Posiedzielismy se do 17 kumple sie zmyli a Karolina została przebrałem sie ładnie i poszedlem po Darie poszlismy z Darią do Karoliny posiedzielismy troche wypilismy w sumie 9 piw. Dziewczyny namowiły mnie do spiewania Białego Misia potem dostałem buzi od Darii <buziaczek> i posiedzielismy se do 12 i poprztulalem sie z nią. O 12 poszlismy ogladac gwazdy :] Było pieknie!!
Dzisiaj okolo 11 przychodze do dziewczyn i lipa nie wiem ani ja ani Daria nic nie zrobilismy zabraklo odwagi ani za reke nie szlismy ani nic problem w tym ze oboje dokładnie wiedzielismy co było koło godziny 12 Dzisiaj byłem po meczu z Dziewczynami pograc w siate i w karty :D potem odprowadzilismy Karoline z moją bluzą bo jej zimno było :D a potem Daria ją załozyła i poszedłem ją odprowadzic a teraz siedze w chacie i mysle gdzie zrobilem bład dlaczego nie zareagowalem dlaczego zadnego kroku nie zrobilem :/ ale bedzie ciag dalszy tego powiedzialem Karolinie ze jak jutro nic nie zrobie to mam w łeb kopnac :D a ciag dalszy moze jutro :DD
Ostatnio zmieniony 20 cze 2005, 13:25 przez Zuber, łącznie zmieniany 1 raz.
"Such a lonely day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
saviour
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 129
Rejestracja: 14 sty 2005, 21:24
Skąd: Gilead
Płeć:

Postautor: saviour » 19 cze 2005, 22:49

Zuber pisze:bedzie ciag dalszy tego powiedzialem Karolinie ze jak jutro nic nie zrobie to mam w łeb kopnac


Ech, tak to już jest, po alkoholu raźniej, choć wcale nie zdrowiej ;P. Musisz uważać, żeby ta znajomość nie rozwijała się tylko na gruncie alkoholowym ;). Trzymamy kciuki!
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 19 cze 2005, 22:50

CHaos Chłopie... chaos!!!
Przetłumacz mi to!
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Nok3310
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2004, 20:42
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: Nok3310 » 19 cze 2005, 22:51

ale... o so chosi? ...
Awatar użytkownika
AlicE!
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 29 maja 2005, 02:14
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: AlicE! » 19 cze 2005, 22:53

I co ja mam Ci tu napisać:P Trzeba było za rączkę jednak połazić a nie sie bac:)
Nie mozecie cały czas po piwach tylko gadać:P Luuudzie.... Mam tylko nadzieje ze ja nie przeszkadzam w tych spotkaniach... Narazie jest spoko, ale zebym nie robiła za przyzwoitkę czy coś:P Ładnie sie usune w cien ;) Tylko zacznijcie ze soba wiecej rozmawiac... -_-
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 19 cze 2005, 23:05

Mysiorek pisze:CHaos Chłopie... chaos!!!
Przetłumacz mi to!

moze pisze niezrozumiale ale przczytaj kilka razy to sie zczaisz a jak nie wiesz to nic nie pisz bo po co :D
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 19 cze 2005, 23:11

Zuber pisze: a jak nie wiesz to nic nie pisz bo po co

No to nic nie piszę... bo po co 8)
... ktoś kogoś łykał, czy Wy kogoś łykaliście, czy Was ktoś łykał, czy coś Was łykało...
... po co? 8)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 20 cze 2005, 10:19

Zakręcony zakochany.
Powiedz jej co do niej czujesz.
Później będziesz jej dawał swoje bluzy i patrzył z nią na gwiazdy.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
starzec
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 13 cze 2005, 12:57
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: starzec » 20 cze 2005, 13:04

Zuber pisze:Kolejny weekend w moim wydaniu moza uznac za udany
<brawo1>
proszę tylko, nie opisuj tych nieudanych! <banan>
Awatar użytkownika
AlicE!
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 29 maja 2005, 02:14
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: AlicE! » 20 cze 2005, 13:14

natasza, wcale nie tak trzeba z tą dziewczyną. Krótko się znają, ma jej wyznać miłość po 2 tyg?? Przeciez tylko ja wystraszy!

Starzec-hehehe masz racje;)
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 20 cze 2005, 13:24

jak zrobie to zobaczymy samo z siebie wyjdzie :] ma byc pieknie !! i bedzie :D
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 20 cze 2005, 14:11

AlicE! pisze:natasza, wcale nie tak trzeba z tą dziewczyną. Krótko się znają, ma jej wyznać miłość po 2 tyg?? Przeciez tylko ja wystraszy!

Nie wyznawać miłośc, żadne i love you.
Powiedzieć, że zależy mu na niej, że chciałby rozwinąć tą znajomość.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 20 cze 2005, 14:49

To wkoncu do ktorej walisz? :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 25 cze 2005, 21:57

Powiedzmy ze juz chyba wszystko jasne :D wczoraj znowu bylismy u Karoliny i mysalem ze znow bedzie jak ostatnio. Zabrałem ją dzisiaj na spacer posiedzielismy na ławce i przegadalismy całe 3 godziny było super cierpliwosc popłaca :] <browar>
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
AlicE!
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 29 maja 2005, 02:14
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: AlicE! » 25 cze 2005, 22:32

Hyhy pisze:To wkoncu do ktorej walisz?

Hyhy nie do mnie:)ja tu tylko.....Pomagam:P
Ale musze przyznać ze picie we 3 mnie nie rajcuje, bo potem sie nudze jak was gdzieś wcina:) Chociaz lepsze to niz ciaganie mnie na sile ze soba:D najlepiej jakąś wieksza ekipą nastepnm razem i nie u mnie juz, mam BARDZO WŚCIBSKIE sąsiadki;/////
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 25 cze 2005, 22:42

tak trzeba bedzie skolowac wieksza ekipe zebys sie nie nudzila a zrobimy u mnie :]
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
AlicE!
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 29 maja 2005, 02:14
Skąd: Somewhere
Płeć:

Postautor: AlicE! » 13 lip 2005, 20:57

Otóż mamy drodzy państwo ciąg dalszy naszej historii.
Jak to zwykle bywa, zaczęliśmy się kłócić. Byliśmy razem nad jeziorem [nasza parka, ja i koleżanka] i wszystko było ok. Teraz Daria nie chce jechać, wpadła w jakieś kompleksy...
Mniejsza o to. Nie udało nam się jej namówić, a przez to nikt w końcu teraz nie jeździ i powiem, że drażni mnie to mocno...
Dziś natomiast Zuber wymyślił, że zrobimy melanż. Znowu we trójkę. Po czym genialny plan objawiał się dalej tak że ja się udam do swojego pokoju a oni do drugiego...Tylko że tu pojawiają się problemy.
1. Dlaczego oni mają siedzieć sami za scianą u mnie w domu? Niech ida do Zubera po tym, jak juz DArii mama zadzwoni i nas skontroluje...
2. Daria sie obawia tego siedzenia za sciana i potrzebuje czegos na wzor przyzwoitki. Ja sie w nią bawić nie mam zamiaru. Wiec nocowanie u Zubra tez odpada.
3. Zuber nie moze pojąć dlaczego ja nie mam zamiaru z nimi pić a potem zostawiać ich samych... Dla mnie to chyba oczywiste. Do tego dochodzi kwestia moralnosci i moich paskudnych sasiadek, które nawet o drugiej w nocy wiedzą co robie [były wcześnej dwa melanze i o tej godzinie rozchodzilismy sie do domu: Daria do mnie a Zuber do siebie:P]
Czy ktoś wie jak mozna rozwiązać taki problem? Bo kłociliśmy sie dobre dwie godziny, i nadal sie teraz z Zubrem kloce. Zawsze jedna strona jest niezadowolona....:(
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 14 lip 2005, 03:21

bo to jest cyrk na kiju **** cyrk na kiju **** i mam juz gdzies jakies wyjazdy nad jezioro melanze itd jak ja proponuje to sie ciagle komus cos nie podoba...
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 14 lip 2005, 08:38

jakaś peruwiańska telenowela?? zgadijmy co będzie w 16778699 odcinku <banan>
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 14 lip 2005, 10:46

no pewnie a odcinek nr 16778699 juz przegapilas...
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 14 lip 2005, 20:57

oh ah eh jak nad tym ubolewam ObrazekObrazek
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"

[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 14 lip 2005, 22:29

taaa a admina prosze o zmakniecie tego tematu jak by mogł ;]
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
GNRose
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 442
Rejestracja: 02 cze 2005, 15:02
Skąd: Wrocek
Płeć:

Postautor: GNRose » 15 lip 2005, 02:29

Czekajcie, bo nie rozumiem... Wybaczcie, ale... Zuber, powiedz mi tylko, do czego Ty potrzebujesz Karoliny, skoro chcesz pobyc sam na sam z Daria? Nie mozesz sie z nia sama spotkac?

[ Dodano: 2005-07-15, 02:31 ]
AlicE! pisze:Zuber nie moze pojąć dlaczego ja nie mam zamiaru z nimi pić a potem zostawiać ich samych... Dla mnie to chyba oczywiste.

Zuber, wniosek z tego taki, ze musisz zalatwic Karolinie tez jakie towarzystwo, a bedzie wowczas wszystko git ;)
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 15 lip 2005, 10:43

GNRose pisze:Zuber, wniosek z tego taki, ze musisz zalatwic Karolinie tez jakie towarzystwo, a bedzie wowczas wszystko git

wiem a pozatym admin prosze zamknij lub usun ten temat ;]
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 lip 2005, 23:48

Zamkniete

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 367 gości