agnieszka.com.pl • Jaki pierscionek zareczynowy byscie chcialy dostac?
Strona 1 z 19

Jaki pierscionek zareczynowy byscie chcialy dostac?

: 13 cze 2005, 10:56
autor: tom23
Mam pytanie.Chcialem sie zareczyc z moja dziewczyna w te wakacje.W wiazku z czym chcialem jej kupic pierscionek.Mysle o takim z bialego zlota i brylancikami. Mam wiec pyt do dziewczyn.Jakie wam podobaja sie pierscionki,jakie chcialybyscie dostac i ile z reguly kosztuje kupno takiego na zareczyny?Dziekuje z gory za odp

: 13 cze 2005, 11:59
autor: foxy_lady
to bardzo indywidualna sprawa. ciezko jednoznacznie okreslic rodzaj pierscionka.
Ja np. lubuje sie w wlasnie w bialym zlocie lub platynie <srebrze tez, ale na zareczynowy to chyba tak srednio>. Najlepiej aby byl szeroki jak obraczka z kamieniem, nie lubie drobniutkich z oczkami.

: 13 cze 2005, 12:35
autor: Robaczek
a ja właśnie odwrotnei - lubię srebrne i z małymi kamyczkami jeśli już. Taki właśnie dostałam - przyjemny i nie "walący po gałach" ani też nie zbyt delikatny. jest taki hmm "uroczy" :). Na białe złoto jednak nie było stać mojego kochanego - mój pierścionek kosztował koło 35złotych (byłam razem z nim przy wybieraniu go). Nie gustuje w drogich zabawkach - dla mnei najważniejsze, że jest :)

: 13 cze 2005, 12:38
autor: sophie
Srebro jest takie tanie? <boje_sie>

: 13 cze 2005, 13:31
autor: Robaczek
nie jest drogie, ale to chyba też zależy od stopu itp :P

: 13 cze 2005, 13:42
autor: starzec
Zerknij, jaką biżuterię nosi Twoja Pani na co dzień (srebro, złoto). Podpytaj się jej- np. podczas wspólnych zakupów, pooglądajcie razem wystawy u jubilera. Zorientuj się w rozmiarze jej paluszka. No i przede wszystkim w zasobności swojego portfela <banan>
I pamiętaj, że zakupionej biżuterii nie zwrócisz u jubilera

: 13 cze 2005, 22:44
autor: I*Z*U*$*K*A
Kwstia gustu. Co do pierscionka zareczynowego to marzy mi sie wlasnie biale zloto ( nie nawidze zoltego) a do tego jakies drobnitkie brylanciki (kamyczki itp) W gre nie wchodza odstajace ozdobki. Najlepiej prosty, ksztaltem obraczkowaty.

Ps. Mam nadzieje ze kiedys sie takiego doczekam <kobita>

: 13 cze 2005, 22:46
autor: ksiezycowka
Nie lubię bardzo drobnych. Generalnie z oczkiem (ale takim bardzo ładnym) bądx forma obraczki.
Jak dla mnie średnio masywny. Z czego?Dowolnie byle by nie było to koloru złota, a srebra.

Swoją drogą to Starzec dobrze radzi ;) Pomysł poza tym o masywności. Jeśli Twoja dziewczyna ma drobniutkie paluszki i rączki to masywniejszego nie będzie pasowac bądź na odwrót - masywna raczka i drobny pierścionek.

: 14 cze 2005, 09:01
autor: lizaa
ja tam mysle ze obojetnie jaki bedzie to i tak bedzie dla niej najpiekniejszy :P
przynajmniej w moim przypadku tak bedize:)

: 14 cze 2005, 10:12
autor: neutralna
Jak każdej dziewczynie marzy mi się piękny pierścionek, nie musi być najdroższy, ważne żeby miał w sobie "to coś" (tak jak facet, hehe).
Zresztą chłopak, którego kocham mógłby mi dać zamiast pierścionka nawet kapsel po piwie, ważne, że od serca ;)

: 14 cze 2005, 10:22
autor: sophie
A mi się nie marzy żaden pierścionek. Nie noszę pierścionków w ogóle. Mam trochę, ale one tylko leżą i czekają na lepsze czasy. Jakoś nie lubię pierścionków po prostu. Pewnie pierwszym jaki zacznę naprawdę nosić bedzie zaręczynowy - ale to jeszcze masa czasu...
Nie lubię natomiast złota, więc to na pewno od razu odpada :]

: 14 cze 2005, 15:45
autor: Yasmine
Tez nie lubie typowego zlota, wiec pierscionek musialby byc srebrny , albo z bialego zlota. Raczej taki delikatny bo mam malutkie raczki :)

: 14 cze 2005, 17:35
autor: Robaczek
hmm przypomniała mi się pewna sytuacja: na studiach w grupie mojego faceta była para. Pewnego dnia chłopak oświadczył się dziewczynie na uczelni - wcześniej pochwalił się chłopakom i był dumny jak paw że kupił pierścionek itp :) ale wszystko zepsuły dziewczyny z grupy - skomentowały, że pierścionek wygląda jak "ten dołączony dla gum do dzieci". Chłopakowi zrobiło się przykro. W sumie jego dziewczyna nic nie powiedziała - tylko to że jest szczęśliwa, że to jest od niego :). I tak to powinno wyglądać - najwazniejsze jak będzie odebrana intencja przez dziewczynę :)

: 14 cze 2005, 18:42
autor: unlucky_sink
ehh...szukałam i szukałam jakiegoś ładnego pierścionka...i nic... ja bym chciała jakiś oryginalny :( ehh... rozmarzyłam się :P

www.wkruk.pl -----> duży wybór-jak znajdziesz coś ciekawego daj znać :)

pierścionek który mi się podoba kosztuje 800zł ;-( why...? i jeszcze jeden znalazłam za 1900zł :O

: 14 cze 2005, 22:33
autor: Yasmine
Robaczek pisze: ale wszystko zepsuły dziewczyny z grupy - skomentowały, że pierścionek wygląda jak "ten dołączony dla gum do dzieci".

Wrrrr przypomina mi to moje wrednie dziewczyny z klasy !! <zly1>

: 15 cze 2005, 00:01
autor: gracja
moon pisze:Pomysł poza tym o masywności. Jeśli Twoja dziewczyna ma drobniutkie paluszki i rączki to masywniejszego nie będzie pasowac

co racja to racja, przymierzylam kiedys pierscionek siostry, starsznie ładny, dostała vouchery od przyjaciół na armaniego - 3 obraczki, zewnętrzne z platyny, srodkowa
z ciemnego drewna :), wszytsko fajnie, ale myślałam, że sobie palec zwichnę :)

: 04 gru 2005, 22:40
autor: Mijka
widze ze biale srebro w modzie :) ja sama tez chcialabym z bialego srebra wlasnie, bo zlota w ogole nie lubie. Jakis ladny z cyrkonia czy takim brylancikiem, nie az tak zupelnie skomny ale na pewno drobniejszy bo mam male dlonie. Niekoniecznie w formie obraczki, ciezko to okreslic, musi byc ladny :)

ech kobiety to w ogole sa zazdrosne. a czasem jedno zdanie moze podciac skrzydla... wrrr

: 04 gru 2005, 22:47
autor: fish
Baby to złe kobiety. Jak chce być z Tobą to możesz jej kupić w Garwolinie na targu. Jak będzie miała większe mymagania to censored od niej daleko.

: 04 gru 2005, 22:47
autor: blacknessie
Ja też stawiam na białe złoto, delikatny, z jakimiś cyrkoniami. Achhhhhh... <aniolek2>

: 04 gru 2005, 22:53
autor: Mijka
blacknessie ja wlasnie sie tez rozmarzylam :P

ogladnelam sobie strone Kruka, podonaja mi sie dwa modele jeden 1200 drugi 1900.
a wlasnie sluchajcie, jak to jest z ta cena i wartoscia pierscionka, uwazacie ze to nie ma znaczenia? w sumie zareczyny to powazna sprawa...

: 04 gru 2005, 22:55
autor: złotooka kotka
Moj jest zloty, nie z czerwonego zlota, tylko takiego dosc jasno - zlotego, w formnie obraczki z nieduzym diamencikiem osadzonym w obramowce z bialego zlota. Prosty i sliczny. <aniolek2>

Przy wyborze pierscionka zareczynowego warto kierowac sie tym, ze jest bizuteria, ktora sie nosi caly czas [podatny na zniszczenia, obtarcia, detergenty itp] i ( w wiekszosci przypadkow) bedzie tez nosci w przyszlosci. Dobrze by bylo zeby mozna zmienic rozmiar np. po ciazy, albo gdy sie bedzie w jesieni zycia. Z tego powodu jak dla mnie wszelkie wymyslne grawery odpadaja.

: 04 gru 2005, 23:01
autor: kina
złotooka kotka pisze:Prosty i sliczny


Te proste sa najladniejsze....
Ja zdaje sie na gust mojego faceta.....wie ze lubie skromna bizuterie, taka ktora chamsko sie nie rzuca w oczy....czyli dokladnie tak jak napisalas :)

: 04 gru 2005, 23:02
autor: Mijka
tez bym zaufala facetowi ;) na pewno nie chcialabym byc przy wyborze ani jakkolwiek mu sugerowac jaki ma byc :)

: 05 gru 2005, 01:24
autor: ksiezycowka
Ja tam moge i miec zatyczkę od Tymbarka byle z miłości. ;)

Cena nie gra roli w sumie, ale po łbie by dostał gdyby przepuścił w cholerę kasy na kawałek takiego czegos <bije> <aniolek2>
Tani, skromny, nie niszczejący. Świecidełkom dziękujemy [przesadnym] :]

: 05 gru 2005, 06:07
autor: blacknessie
Mia, ja myślę, że liczy się sam fakt, że ukochany daje Ci pierścionek i szczerze pragnie spędzić z Tobą resztę życia. Dla mnie chyba nie miałoby znaczenia, czy pierścionek będzie kosztowny, czy plastikowy kupiony na stoisku nad morzem <aniolek2>

Tak czy siak, to ja se jeszcze poczekam :D

: 05 gru 2005, 08:32
autor: spooky27
Cena, wartość?? Przecież nie to jest ważne!! Najważniejsza jest otoczka, sama sytuacja. Mój pierścionek został kupiony w roku urodzin mojego narzeczonego (1981) przez jego rodziców z przeznaczeniem dla przyszłej żony (czyli dla mnie <banan> ). Widzę, że nie jest bardzo wartościowy, ale pasuje idealnie i noszę go z dumą. A sama historia z nim związana jest słodka.

: 05 gru 2005, 08:37
autor: Imperator
Właśnie jestem na etapie piłowania nakrętki. Będzie zajebisty pierścionek, co prawda z gwintem w środku ale i tak będzie śliczny... ;)

: 05 gru 2005, 09:20
autor: Ted Bundy
Imperator pisze:Będzie zajebisty pierścionek, co prawda z gwintem w środku ale i tak będzie śliczny...


a w bonusie kolczyki z kapsli od Tymbarka, uhehehehehe:) <browar>

: 05 gru 2005, 12:03
autor: Mijka
Ej ja tylko zapytalam ;) Oczywiscie od pierscionka wazniejsze sa same zareczyny, okolicznosci i w ogole a pierscionek? ma byc tylko ladny i pasowac :) o cene pytalam dlatego, ze ja kiedys juz dostalam pierscionek od niego tak na prezent i byl dosc kosztowny. Ale chyba w ogole wszystko zalezy glownie od sytuacji materilanej i gustow :)

spooky27
wlasnie najlepsze sa takie :) z historia :) takie wyjatkowe :)

: 05 gru 2005, 15:43
autor: złotooka kotka
Ja mimo wszystko nie chcialam dostac takiego plastikowego. Pierscionek zareczynowy to cos co nosi sie ciagle i musi byc zrobiony z czegos odpowiednio trwalego, zeby za lat kilkadziesiat sie nie rozsypal.
Moj nosze 1,5 roku i juz jest porysowany. :/