Jak dać facetowi kosza ?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

Jak dać facetowi kosza ?

Postautor: Justa » 13 maja 2005, 10:46

Pytanie do kobitek i mężczyzn na tym forum :) Na imprezie(lub w jakim kolwiek innym miejscu) przyczepił sie do was gostek,jest nachalny.Co mu wtedy mówicie żeby się odczepił ? czy może jesli nie skutkuje to,uzywacie bardziej ostrzejszych środków...
I pytanie do mężczyzn co mówicie kobiecie która was podrywa ale wy nie jesteście nią zainteresowani? Ja zazwyczaj do natrętnego gościa mówię bujaj się :P
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 13 maja 2005, 10:48

A ja mówie wsumie nic.. Ale sie nabijam z babeczki póki sie nie odczepi i dalej wracam do swojego toważystwa :D
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 13 maja 2005, 11:21

metoda a'la johny bravo
cios torebka w krocze - on cienkim glosikiem mowi "oh mama - she loves me" :D

metoda ktora przepleni mu stos i wyskoczy mu bluescreen:
powiedz mu - "bardzo chetnie sie z toba umowie misiu - ale nie moge spotykac sie w dni tygodnia ktorych nazwa konczy sie na "A" lub "K"

niestety aby to zadzialalo gosc nie moze byc pijany ani bezdennie glupi - jesli procesor myslowy zgubil np gdzies w przedszkolu - wtedy chyba metoda a'la Johny bravo zostaje :D
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Leanan Sidhe » 13 maja 2005, 11:35

Według mnie wystarczy tylko dać chłopakowi do zrozumienia, że mnie nie interesuje...
Ot, nie zwracać na niego najmniejszej uwagi... jeżeli koleś jest kumaty to da sobie spokój.
Jeżeli nie, to rzeczywiście tylko sposób
Bender pisze: a'la johny bravo
:D
Let me sleep all night in your soul kitchen
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 13 maja 2005, 11:46

ja czesto mowie ze z checia bym sie umowila ale moj chłopak chyba miałby cos przeciwko temu, wiec z naszej znajomosci nic nie bedzie :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 13 maja 2005, 13:27

Oj ja mam strasznego pecha.
Zazwyczaj jak ktoś się przyczepia do mnie i kumpeli (serio!zawsze gdy gdzies jestesmy razem!) to mamy żelazną zasadę. Ja się mam nie odzywać. Nie wiem czemu, ale jak ja chcę kulturalnie powiedzieć żeby się ktoś odpitolił to zawsze (a przynajmniej nigdy się nie zdarzyło inaczej) to ma odwrotny skutek :/
Więc ona się każe odpitalac :DDD

Samej mi się tylko z 3-4 razy chyba taka sytuacja zdarzyła. I różnie reagowałam. Zalezalo to od miejsca i osoby. Bo jak widziałam takiego biednego chłopczyka co dziewczyny nie ma i bardzo chce się umówić to zwyczajnie mówiłam, że jestem zajęta (nawet jak nie byłam) i że nie po prostu.
A jak spokojne argumenty nie skutkowały to po prostu "powiedziałam nie!nie rozumiesz?!s*****alaj!".

Jak to jakiś namowlny, pijany obleśny typ to od razu rumor robiłam. Czasem jakiś dżentelmen się włączył "czy ten pan pani przeszkadza?" i luz. <banan>
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 13 maja 2005, 13:31

moja koleżanka przekręca pierścionek jakiś oczkiem na dół i wygląda jak obrączka.... pokazuje ją i to zawsze skutkuje :)
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 13 maja 2005, 13:51

hmmm, dobry pomysl, trzeba wyprobowac :)

albo mowie ze jestem nie stad i bardzo sie spiesze :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 13 maja 2005, 14:34

ja nie zwracam uwagi na takiego nieproszonego natręta
czasem się po prostu odwracam
Awatar użytkownika
megaziomek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 95
Rejestracja: 05 sie 2004, 17:56
Skąd: Prosto z PL
Płeć:

Postautor: megaziomek » 13 maja 2005, 20:56

hehe...dziewczyna po prostu niech zignoruje takiego typka.ja nie bylem w takiej sytuacji zeby dziewczyna dala mi kosza.i nie wiem co bym powiedzial.
"Czy Prezes był zadowolony...?"
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 13 maja 2005, 23:57

ale niektorzy sa tacy nachalni ze szok! jak jzu sie przyczepi to trzeba bardzo ostro spławiac! oj bardzo bardzo!
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
morte
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 63
Rejestracja: 21 sty 2005, 22:16
Płeć:

Postautor: morte » 14 maja 2005, 00:14

Jesli chodzi o kosz to najlepiej:

1)znalezc jakis kosz w obrebie pola widzenia
2)podejsc do niego wraz z nasza ofiara (zalecam kokieteryjne spojrzenia w strone ofiary)
3)dyskretnie zbadac zawartosc pojemnika (nalezy uwazac na replaye z piwa - hafciki)
4)delikatnie przykucajac (koles już mysli ze do laski) pochwycic kosz
5)wreczyc mu pojemnik, usmiechajac sie przy tym bardzo szeroko :] i cedzac przez zeby slowo "spadaj", w wersji subtelnej "sluchaj mozesz wyrzuci ze smietnika, nie lubie smieci, bardzo mi przeszkadzaja"

co do dziewczyn ktore chca wejsc mi na kolana
no wiec nie zwracam na nie kompletnie uwagi, traktuje jak powietrze..
Awatar użytkownika
dreamer
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 23 wrz 2004, 09:05
Skąd: Poland
Płeć:

Postautor: dreamer » 14 maja 2005, 00:21

dobry sposob na danie kosza chlopakowi to poinformowanie go, ze ma sie chlopaka - delikatne :D
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 maja 2005, 01:13

Dobrym sposobem jest wręcz wskazanie kolegi jeśli taki jest gdzies nie daleko i spytanie czy chce poznac mojego mena. Najlepiej kwadratowego kolegi!

Bo niektórzy na to, ze mam już kogoś mówią "ale on nie musi wiedziec ;) "
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 14 maja 2005, 01:15

Bo niektórzy na to, ze mam już kogoś mówią "ale on nie musi wiedziec "


i to jest najbardziej denerwujace! pewnie potem by sie okazało ze on tez kogos ma :D hahaha, mierzy innych swoja miarka, denerwujace typki i tyle :D
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma

przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,

ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

Postautor: Justa » 14 maja 2005, 08:26

moon pisze:Bo niektórzy na to, ze mam już kogoś mówią "ale on nie musi wiedziec "

Są dziewczyny,którym to nie przeszkadza...mogą oprzec się pokusie i moga działac na 2 fronty ;)
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"

"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"

"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
Kiara
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 81
Rejestracja: 05 maja 2005, 20:48
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Kiara » 14 maja 2005, 09:40

Jak nie miałam jeszcze chłopaka to na imprezy chodziłam przeważnie z kumplami i jak sie z kumpelą bawiłyśmy gdzieś obok i jakiś koleś się do mnie przyplątał to ja w sumie nic nie musiałam robić, bo moji kumple jak widzieli że jest zbyt nachalny to odrazu sobie z nim rozmawiali :) ale czasem mnie to wkurzało no bo koleś mi się np spodobał a moji kumple niestety woleli żeby nikt się koło mnie nie kręcił :/ ale było spoko bo koledzy mi wystarczali <aniolek2>
Teraz na imprezy przeważnie chodzę z moim chłopakiem i raczej wiadomo, że jestem zajęta a jak już się znajdzie taki delikwent to albo mój chłopak zaraz się koło mnie pokaże i da mi buzi bądź jak już widzę że kolo za dużo chce to po prostu mówię że jestem zajęta.
Awatar użytkownika
kurek
Maniak
Maniak
Posty: 569
Rejestracja: 06 paź 2004, 13:32
Skąd: z prawa :P
Płeć:

Postautor: kurek » 14 maja 2005, 16:43

Bo niektórzy na to, ze mam już kogoś mówią "ale on nie musi wiedziec "

kto np?!?!?!
ADAM?!?!?!? <zly1> <zly2> <zly3> <zly2> <zly1>
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

Postautor: Justa » 14 maja 2005, 17:40

Są goście,którzy sa zbyt głupi by zrozumiec co to znaczy censored :P
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"

"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"

"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 maja 2005, 01:00

A wtedy się używa innych argumentów <gun4>
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Re: Jak dać facetowi kosza ?

Postautor: mariusz » 15 maja 2005, 06:33

Justa pisze: I pytanie do mężczyzn co mówicie kobiecie która was podrywa ale wy nie jesteście nią zainteresowani?


Albo mam skleroze albo nie pamiętak kiedy ostatnio podrywała mnie jakas kobieta <pijak>
Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

Postautor: Justa » 15 maja 2005, 07:38

mariusz pisze:Albo mam skleroze albo nie pamiętak kiedy ostatnio podrywała mnie jakas kobieta

Mariusz,ale jak sądzisz,nawet jesli by Cie podrywała jaks kobitka to jakbys zareagował???

[ Dodano: 2005-05-16, 15:42 ]
Kiedys była taka sytuacja: chodzilam z typem,ale rozstalismy się w niezbyt miłej atmosferze,jak wrogowie.On po jakimś czasie od rozstania zaczał szukac ze mna kontaktu,zaczał sie przywalac do mnie.Ja wtedy powiedziałam do niego:" bujaj sie i tak mi się znudziłes więc censored" kolo otczepił sie odemnie raz na zawsze.Powiedziałam tak bo proste słowa do niego nie docierały więc musiałam zastosowac inna taktykę... <gun3>
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"

"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"

"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 571 gości