Kolacja... ze śniadaniem... :)
: 10 maja 2005, 01:27
Na wstępie chciałbym sie przywitać... niedawno się zalogowałem i jestem pod wrażeniem Waszych wypowiedzi i naturalnego,swobodnego podejścia do niektórych spraw...
Możliwe, że mnie zganicie za ten post, ale wyszukiwarka nie znalazła niczego co mnie satysfakcjonowało... a więc:
Związek na odległość, a raczej początek związku - jej pierwsza u mnie wizyta - już niedługo... Chcę przygotować się do niej jak najlepiej... mamy mało dla siebie czasu, a więc zbędne latanie po sklepach jest niewskazane. Chcę ugotować jakąś dobrą kolację i proszę o poradę chyba bardziej do części kobiecej... co przygotować ? Umiem gotować - nawet bardzo dobrze, ale tej nocy na pewno będziemy się kochać, a że naogół żywie się dość ciężkim jedzeniem (dieta dr Kwasniewskiego) to moja inwencja padła... co radzicie ? Banalna chińszczyzna... ? Wymyślna sałatka ? Co na deser ? No i co ze śniadaniem ? Proszę o pomysły...
Może temat banalny - ale dla faceta, który gotuje sam dla siebie to niemały problem..
Pozdrawiam
Możliwe, że mnie zganicie za ten post, ale wyszukiwarka nie znalazła niczego co mnie satysfakcjonowało... a więc:
Związek na odległość, a raczej początek związku - jej pierwsza u mnie wizyta - już niedługo... Chcę przygotować się do niej jak najlepiej... mamy mało dla siebie czasu, a więc zbędne latanie po sklepach jest niewskazane. Chcę ugotować jakąś dobrą kolację i proszę o poradę chyba bardziej do części kobiecej... co przygotować ? Umiem gotować - nawet bardzo dobrze, ale tej nocy na pewno będziemy się kochać, a że naogół żywie się dość ciężkim jedzeniem (dieta dr Kwasniewskiego) to moja inwencja padła... co radzicie ? Banalna chińszczyzna... ? Wymyślna sałatka ? Co na deser ? No i co ze śniadaniem ? Proszę o pomysły...
Może temat banalny - ale dla faceta, który gotuje sam dla siebie to niemały problem..

Pozdrawiam