Dziwne zachowanie ex
Moderator: modTeam
Dziwne zachowanie ex
Hejka
Dawno mnie tu nie było.Mam do was pytanko.Co myslicie o zachowaniu faceta(ex faceta) który najpierw wypytuje się o mnie znajomych,a jak przyjdzie co do czego i mnie spotka to zachowuje się jak błazen zwłaszcza w towarzystwie kumpli <swir>.Dodam jeszcze że od rozstania nie rozmawiamy ze sobą,bo rozstaliśmy się w niezbyt miłej atmosferze.Nie wiem co mam myslec o jego zachowaniu.
Napiszcie co o tym myslicie.
Dawno mnie tu nie było.Mam do was pytanko.Co myslicie o zachowaniu faceta(ex faceta) który najpierw wypytuje się o mnie znajomych,a jak przyjdzie co do czego i mnie spotka to zachowuje się jak błazen zwłaszcza w towarzystwie kumpli <swir>.Dodam jeszcze że od rozstania nie rozmawiamy ze sobą,bo rozstaliśmy się w niezbyt miłej atmosferze.Nie wiem co mam myslec o jego zachowaniu.
Napiszcie co o tym myslicie.
Zalezy dlaczego sie rozstaliscie. A zreszta facet ktory zachowuje sie w dziwny sposob, chamski, blaznowaty itd itp jesli TY nie zrobilas mu czegos idiotycznego(przez co mielibyscie sie rozstac) nie jest wporzadku, aczkolwiek sa rozne sytuacje i w kazdej mozna zachowac sie inaczej... trudno zinterpretowac zachowanie nie znajac sytuacji.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
On ćpał,to ja z nim zerwałam.Nie zrobiłam niczego idiotycznego.Jak sie spotkamy i jest sam to tylko gapi sie na mnie,a jak jest z kumplami to zachowuje sie w sposób błaznowaty.
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Aaa widzisz - tu lezy pies pogrzebanyJusta pisze:Mi mówił ze bierze tylko trawe,ale ja nie byłam z nim 24 godziny na dobe wiec nie wiem może brał cos twardszego.
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)

soul of a woman was created below
nie ma co sie przejmowac niedojrzalym gnojkiem! olej to co robi waskim sikiem i tyle
Chyba ze ty jeszcze cos do niego czujesz i boli cie jego zachowanie??
Chyba ze ty jeszcze cos do niego czujesz i boli cie jego zachowanie??
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Wiecie to jest tak:boli mnie jego zachowanie,czuje do niego coś niestety:/ ale ja za cholere nie dam po sobie poznac ze ktos mnie czyms zranił.Niby mnie to boli,w srodku boli mnie jego zachowanie ale ja po prostu udaje...olewam go,nie zwracam na niego uwagi.
"Love`s an eagle,hearts are burning,feels start to fly"
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
"Kochaj kiedy możesz,ufaj kiedy możesz kiedy trzeba pokaż kły!"
"Tylko zrozum to że ludzie płacza czysta krwią tylko zrozum to że to twój los..."
no i jestemy w domu
zlewalabys na jego zachowanie totalnie gdyby nie to ze jeszcze serduszko pamieta...
Trzymaj sie cieplutko
i nie daj sie sprowokowac jego glupim zachowaniom! 
zlewalabys na jego zachowanie totalnie gdyby nie to ze jeszcze serduszko pamieta...
Trzymaj sie cieplutko
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Justa pisze:Nie wiem czy po 3 latach bylo by jemu żal...zwlaszcza jesli nie chcial wtedy mojej pomocy.
mam rozumiec, ze tyle byliscie razem ?
Rzucilas go bo palil jointy ? to nie koniec swiata.
Zachowuje sie jak niedojrzaly blazen, daj spokoj sobie z nim.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
3 lata nie jestescie razem i gosciu jeszcze ma takie zachowania?? wiesz co jak dla mnie to smarkaty gnojek dla ktorego liczy sie tylko zdanie kolegow i chcec zablysniecia przed nimi!
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
I to byl Twoj blad!!!
Gdzie Ci sie spieszy, sami na siebie wpadniecie... My sie poznalismy z moja 2 tygodnie wczesniej, nawet ze soba nie gadalismy w zasadzie, nie byla pewna czy jej powiem czesc
Ona dostala kosza od kolesia i przyszla do mnie sie wyplakac? zaczelismy sie calowac i tak ozostalo, wydaje mi sie ze tak mialo byc, jej tez. Inna sprawa ze jej sie spodobalem
aczkolwiek jestem normalny nic specjalnego, ale za to fajny !
nie mowie ze jest lekko i idealnie, wadomo ze nie, ale jestesmy szczesliwi i ona troche mniej juz ma dziwnych akcji, w zasadzie prawie nie ma jak na razie, nie twierdze ze tak bedzie zawsze ale ja juz wiem jak na to zareagowac
zreszta caly czas uczymy sie byc ze soba i jak narazie sie udaje, co bedzie, zobaczymy. Ale nie szukalismy sobie byle kogo zeby tylko byc, ja mialem kiedys dziewczyne zeby tylko miec i prawde mowiac nie bylo to przyjemne ani dla mnie ani dla niej, co okazalo sie po czasie, drugi raz w zwiazek bez tego czegos sie nie dalem wpakowac 
Gdzie Ci sie spieszy, sami na siebie wpadniecie... My sie poznalismy z moja 2 tygodnie wczesniej, nawet ze soba nie gadalismy w zasadzie, nie byla pewna czy jej powiem czesc
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
Z czym ma mi sie spieszyc? Czasami to nawet mnie korci by powiedziec do niego"czesc" ale...dziewczynie nie wypada mowic pierwszej chłopakowi czesc.Pozatym jestem ciekawa jego reakcji na to czy by odpowiedział...
A co do pakowania sie w byle jakie zwiazki to szczerze mowiac mnie juz to nie bawi,zeby bawic sie facetami.Takze narazie mój stan cywilny bedzie wolny:)
A co do pakowania sie w byle jakie zwiazki to szczerze mowiac mnie juz to nie bawi,zeby bawic sie facetami.Takze narazie mój stan cywilny bedzie wolny:)
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
E tam. Logiczne. Koko to dobrze napisała.
Zwykłe pozerstwo w stylu patrzcie byłem z nia i tyle.
I ja się zgadzam, że to sentyment.
Jak ja spotykam się czasem z moim byłym to tez jakoś się zachowuje. Czuję sentyment i pamiętam co było i jak było. Ale nie jest to nic więcej.
Z dwa, trzy dni temu mi np uświadomił, ze od listopada się nie widzieliśmy. Byłam w szoku. Przysięgłabym, ze może z miesiąc, dwa. I to pokazuje ile on dla mnie obecnie znaczy
Myślę, ze u Ciebie jest podobnie. Jak go widzisz to coś się w Tobie odzywa, ale nie myl tego z uczuciem.
Spójrz na jego zachowanie. Myślisz, że jest teraz lepszy, fajniejszy?Jeśli tak to pogadaj z nim. Jeśli nie to go olej. A to że się wypytuje. Może to zwykła ciekawość, może chęć odzyskania Ciebie (w celu pokazywania zdobyczy kolegom oczywiście), może tez sentyment?
Powiem Ci, ze czasem jesłi widać, że facet się zmienił, dojrzał czy coś to fajnie jest odświrzyć taką znajomość, pójść razem na piwo, pogadać o starych czasach. Ale zwyczajnie ze względu na sentyment sobie powspominac, pośmiac się i znów rozejść.
Zwykłe pozerstwo w stylu patrzcie byłem z nia i tyle.
I ja się zgadzam, że to sentyment.
Jak ja spotykam się czasem z moim byłym to tez jakoś się zachowuje. Czuję sentyment i pamiętam co było i jak było. Ale nie jest to nic więcej.
Z dwa, trzy dni temu mi np uświadomił, ze od listopada się nie widzieliśmy. Byłam w szoku. Przysięgłabym, ze może z miesiąc, dwa. I to pokazuje ile on dla mnie obecnie znaczy
Myślę, ze u Ciebie jest podobnie. Jak go widzisz to coś się w Tobie odzywa, ale nie myl tego z uczuciem.
Spójrz na jego zachowanie. Myślisz, że jest teraz lepszy, fajniejszy?Jeśli tak to pogadaj z nim. Jeśli nie to go olej. A to że się wypytuje. Może to zwykła ciekawość, może chęć odzyskania Ciebie (w celu pokazywania zdobyczy kolegom oczywiście), może tez sentyment?
Powiem Ci, ze czasem jesłi widać, że facet się zmienił, dojrzał czy coś to fajnie jest odświrzyć taką znajomość, pójść razem na piwo, pogadać o starych czasach. Ale zwyczajnie ze względu na sentyment sobie powspominac, pośmiac się i znów rozejść.
a moim zdaniem najarany wtedy jest jak sie tak glupkowato smieje... przeciez sytuacja w ktorej idzie byla dziewczyna i sie do niej powie "siema" a potem chichra bez sensu z kumplami jest jasna
Palilem wiec wiem jak jest
Olej go, on i to ma to w glebokim powazaniu 
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista
pozdrawiam
pozdrawiam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ___ToMeK___
- Uzależniony
- Posty: 348
- Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
- Skąd: pomorze / WLKP
- Płeć:
moon pisze:Jaka jasna?
Teraz tak co drugi robi i wcele nie zjarany.
Ja kurna cały czas takich spotykam
no to zyjesz w nieprzyjaznym srodowisku ;]... jak podrosna to przestana tak robic
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 569 gości