agnieszka.com.pl

Czy tez tak macie ze niektorymi kobietami macie problem z nawiazaniem kontaktu?? Co wtedy robicie?? Poznałem ostatnia jedna ciekawa dzieczyne, jednak nie umiem jej wyczuć, cholera. Wydaje mi sie ze ona moze bc nieśmiała lub nieufna. Jak podejść do takiej kobiety, by zdobyć jej zaufanie??

to jest dobre pytanie

ja sam nie podam Ci takowej receptury ale wiem pare rzeczy

primo: badz soba, nie udawaj kogos innego

secundo: nie "rzucaj sie" na nia tylko spokojnie do tego podejdz

wiecej nie wiem, albo nie pamietam teraz, jakby co to dodam


Ja Ne,

Motenai Gorgon

Kontaktuj się z nią jeśli ona ma na to ochotę. Bardzo możliwe, że jest nieufna bo już się na czymś sparzyła co nie zmienia faktu, że powinna okazać jakieś zainteresowanie. W przeciwnym wypadku po jakimś czasie dąłbym sobie z nią spokój.
W takim wypadku zaufanie możesz zdobyć tylko szczerością i to tak żeby mogła ją sprawdzić

zeby mogla sprawdzic szczerosc :

eee, no comprende, albo jakby to powiedzial moj ulubiony bohater serialu Hotel Zacisze "ke?" :-)

ale co ja sie bede wypowiadal, ja zawsze pieprz^^^ swoje kontakty z kobietami wiec marny ze mnie doradca


Ja Ne,

Motenai Gorgon

Nie mówię o jakichś rzeczach wydumanych
Zwykłe, kontakty nr. telefonu, adres, pożniej poważniejsze rzeczy ale wszystko szczerze. Na więcej zwierzeń jeszcze przyjdzie czas

czasami kontakt zwrokowy starczy aby kobieta sie przekonala do kogos , nawet taka nieufna.

Hah to piękne co powiedziała Lizaa, nieśmiałe, przelotne spojrzenie w oczy i delikatny uśmiech ... i jak najszybciej podejść i zacząć rozmowę o czymkolwiek, bo domysły tylko zwiększają szansę na JJĄĄKKKAAANNIEEE - tu wiem co mówię, możecie mi uwierzyć na słowo.
No i - jak powiedziano - oczywiście szczerość i zero pozerstwa - jak wyjdzie na jaw (a nie ma możliwości by nie wyszło, to klops :573: ).
:564:

ja strasznie nie lubie po prostu podejsc do dziewczyny i zaczac gadke o byle czym - jestem koneserem i uwielbiam wlasnie te przelotne spojrzenia, polusmieszki, mrugania, przypadkowe musniecia... mmmmmmmm to jest to

wiem że nie ma uniwersalnych rad jesli chodzi o postępowanie z ludźmi ale instynkt podpowiada mi że najlepiej się nie spieszyć. wiem, że jak człowiek się kimś zainteresuje to chciałby wszystko na raz, ale czasem drugiej stronie trzeba po prostu dać trochę swobody i wolności. wiem o czym mówię, bo chyba mam właśnie do czynienia z męskim odpowiednikiem (o Nim był mój pierwszy post) i zdałam sobie sprawę że jedyne co mogę to czekać nie robiąc sobie za dużych nadziei. pozdrowienia !

Bardzo możliwe, że jest nieufna lub nieśmiała. Jeżeli tak jest to musisz zrobić dużo aby mogła otworzyć się przed tobą. I może wtedy poprawi się kontakt między wami. na pewno dużo się z nią kontaktuj, staraj się rozmawiać, miej z nią kontakt wzrokowy.

Mnie najbardziej zastanawia to dlaczego z niektórymi ludźmi odrazu szybko się łapie kontakt, można rozmawiać o wszystkim itd..A z niektórymi jest pod tym względem ciężej, trudniej prowadzi się rozmowe itd.

Ja ostatnio właśnie mam problem odwrotny, że aż nadto nie mam jakiegoś wstydu, żeby czasem przystopować

różni sa ludzie i różnie należy do nich podchodzić.
I wlaśnie dzięki temu świat jest ciekawy
a poza tym zgadzam sie z Trinity,kontakt wzrokowy jest niezwykle wazny