agnieszka.com.pl • Przyjazn to? Czy kochanie?
Strona 1 z 1

Przyjazn to? Czy kochanie?

: 30 gru 2004, 12:31
autor: volvo
Witam wszystkim.Jestem tu nowy.Przeszukalem forum ale nie znalazlem odpowiedzi na dreczace mnie pytanie.moze nie bedzie tylko i wylacznie o tesknocie ale nie wiem sam do konca co mi jest.mam dziewczyne ktora kocham.ona tez mnie kocha.problem tkwi w tym, ze jesli jej nie widze codziennie to zaczynam odczuwac bol w srodku i przychodza mi czarne mysli do glowy.ostatnio jestem chyba tez zazdrosny o jej przyjaciolke.ja nie chce siedziec w 3 poniewaz jej komentarze mimo, ze to tylko zarty na nasz temat jacy to my jestesmy szczesliwi a ona nie(jest sama) doprowadzaja mnie do zlosci juz.poza tym nie podoba mi sie to,ze moja dziewczyna nie umie jej odmowic jesli ona sie pyta czy moze przyjechac.nie wiem co mi jest.zaczelo sie to jakos niedawno z tydzien temu, tak bez powodu.ja mam cos z glowka, ze z 1 miesiac w roku mam tak, ze mnie najwieksze glupoty doprowadzaja do bialej goraczki - teraz tak mam.wczesniej tak nie mialem.zalezy mi na niej i nie chce tego popsuc.jesli ktos moze mi wytlumaczyc co mi jest i w miare mozliwosci pomoc bardzo bym prosil....

: 30 gru 2004, 12:39
autor: fish
Nic Ci nie jest :)
Jesteś zakochany i tyle. To normalne, że chcesz ze swoją kobieta spędzać ciągle czas i mieć ją dla siebie.
Koleżanka od czasu do czasu może z Wami posiedzieć ale nie ciągle.
Porozmawiaj z dziewczyną i ustalcie sobie jakieś reguły.

: 30 gru 2004, 12:45
autor: volvo
no juz mi wyjasnila, ze nie bedzie ze mna spotykac codziennie.staram sie to zrozumiec ale nie moge i wlasnie tu jest moj problem.jak sie wyzbyc tego bolu i zrozumiec ja.wczesniej bylo dobrze.siedzielismy czasem razem.czasem ona sama z nia i mi to nie przeszkadzalo tylko jakos ostatnio mi sie to zmienilo.nie wiem czemu i nie wiem jak sobie z tym poradzic :(

: 30 gru 2004, 16:02
autor: daka_92
ja tesknie codziennie od pótora roku, smutno mi zawsze. powiedz jej co ty czujesz w jakiej cie to trudnej sytuacji stawia!(trudno nie tesknic za kochana osoba!!!)Porozmawiaj z nia!!!

: 30 gru 2004, 16:22
autor: volvo
rozmawialem.powiedziala, ze nie bedzie tak, ze bedzie sie ze mna spotykac 24h na dobe.fakt...widujemy sie w szkole-chodzimy do tej samej klasy :) juz mi troche lepiej bo przyszla...ale to moze wynika z tego, ze jestem chory a jak jestem chory to sie doluje,nawet jak sie zle czuje tylko ale moze to tez wynikac ze zwyklej nudy w domu....przyzwyczailem sie, ze mam hotel z domu.ale tu chodzi o ten chamski bol i te wszystkie zle mysli....juz nie wiem czy to tesknota czy tak jak mi sie wydaje dol,nuda i przygnebienie spowodowane koniecznoscia siedzenia w domu....ehhh....sam nie wiem....

: 30 gru 2004, 16:27
autor: Adamo
Chłopie REGUŁY !!! USTAL!!!!! a nie bo pózniej wyjdzie ze sie z toba widzi bo kolezanka nie ma czasu :D Albo ona tego samego nie czuje do ciebie ... wiec pogadaj z nia bo jak tak ma to szkoda czasu tracić !

: 30 gru 2004, 16:30
autor: volvo
no to nie chodzi o to, ze ona sie ze mna widuje jak kolezanka nie moze przyjechac.chodzi o to, ze chcialbym sie z nia widywac 24h na dobe :D a ona tez chce miec czas dla kolezanki.spotyka sie z kolezanka ze 2 razy tyg.moi kumple rozumieja mnie,kolezanka moze nie.jest sama dlatego boje sie, ze jest po prostu zazdrosna troche bo podobno tez jej sie podobam.....

: 30 gru 2004, 16:46
autor: Adamo
A to przesada :D 24/h Wyluzuj :D bo sie przejedziesz:P Przeciez nie moze dla ciebie ZRYWAĆ ZNAJOMOŚCI I KONTAKTÓW NIE??? bo bedzie nieszczesliwa ... 2dni na kolezanki ma to 5 ci nie starcza??? :D DESPERAT JAKIS JESTES:P

: 30 gru 2004, 16:48
autor: volvo
no wlasnie wiem :D ale nie wiem czemu mnie to boli.....dziwny jestem :)

: 30 gru 2004, 17:10
autor: Adamo
Nop ale to normalne mi sie zdaje , ja też chciałem sie widzieć nonstopa itp ale szanowałem jej zdanie ! wiec jak chciała w babskim gronie posiedziec no ok ! wsumie 1 dzien mnie nie zbawi :D Gorzej jakbyś mial jak ja co 7 dni albo do 2 tygodnie :D To ty byś juz furi dostał :D

: 30 gru 2004, 17:13
autor: volvo
no dokladnie :D ale dzisiaj chyba juz zaczyna mi to przechodzic :) mam nadzieje,ze mi to przejdzie bo jest dziecinne zachowanie :)

: 30 gru 2004, 18:47
autor: Adamo
E tam dziecinne?? Dzieci myślą o takich sprawach ?? :D Widzisz jak przechodzi to spoko :) Najwyzej zrób to samo i idz z kumplami gdzies Proponuje :564: w obfitej ilości :P Pozdro.

: 30 gru 2004, 20:08
autor: ksiezycowka
Jezu...
Jak ja ją dobrze rozumiem...
Dziwi mnie tylko, że tu chodzi tylko o jedną koleżankę.
Ja z moim facetem nigdy w życiu nie chciałabym być 24 h na dobę!! co za dużo to nie zdrowo jak pisałam w topicu o identycznej nazwie :P

: 30 gru 2004, 20:25
autor: volvo
widocznie sie z nim strasznie nudzisz :P

: 30 gru 2004, 20:45
autor: Mysiorek
Ja z moim facetem nigdy w życiu nie chciałabym być 24 h na dobę!!

Hehehe... czyżby tymczasowy?

: 30 gru 2004, 22:21
autor: ksiezycowka
widocznie sie z nim strasznie nudzisz
Wręcz przeciwnie.
Hehehe... czyżby tymczasowy?
Tzn?

edit/
Cytat:
chciałabym byc z nim ciagle i z nikim sie nim nie dzielic

A mnie przebywanie niemal nonstop właśnie wykańcza. Wszystko dobre, ale w umiarze. Jak wyjeżdża to tęsknię, ale wiem, że wróci. Więc mam czas na siebie i tylko siebie. Tak jest z początku...A potem to tylko skomlę przez telefon żeby juz wracał, bo mi źle bez niego. Jednak czasem lubię od niego odpocząć, potęsknić.
niedocenisz czegoś póki tego nie stracisz choć na chwilę. Mając go ciągle przy sobie zatracam się w codziennych sprawach i zapominam czasem o tym, ak bardzo go kocham i ile dla mnie znaczy.

: 30 gru 2004, 22:23
autor: Adamo
Mysiorek pisze:Hehehe... czyżby tymczasowy?

Mysior a czemu tak uważasz? Co oprócz kobiety nie masz nikogo? Jak cie kobieta zostawi to co jestes pustak? :551: Można ale nie trzeba wcale sie widziec 24/h bo mozna zanudzić sie troszke po pewnym czasie :D Zreszta po paru dniach ma sie tyle do opowiedzenia że Człowiek nie moze sie doczekać Kiedy zobaczy tą 2 osobe :P Bo ślubu nie bierzecie ze sie macie widziec codzien po 24 godziny nie? :D :564:

: 31 gru 2004, 01:51
autor: jolie
non stop? moj byly tez tak mial. czulam sie jak osaczone zwierze.

Gorzej jakbyś mial jak ja co 7 dni albo do 2 tygodnie To ty byś juz furi dostał


no, ja mam co dwa miesiace...

Bo ślubu nie bierzecie ze sie macie widziec codzien po 24 godziny nie?


wtedy tez sie raczej nie widzicie 24/7, w koncu do pracy ktos musi chodzic...

za to z jakim utesknieniem czeka sie na wakacje, wspolne wyjazdy...ehhh :)

: 31 gru 2004, 04:26
autor: Maverick
Wiesz, nalezy Ci sie ostrzezenie za to ze bezczelnie zalozyles topik o identycznej nazwie jak jeden z juz istniejacych. Dlatego nazwe zmienilem. Porzadek musi byc :diabel2: