Strona 1 z 1
Dziwna przygoda z wakacji
: 16 wrz 2004, 21:50
autor: Kemot
To mój pierwszy post po wakacjach:) - A więc miałem przygode, ze poznałem dziewczynę. Miło się z niarozmawiało, zakochałem się w niej. Starałem się być dla niej miły i w koncu odważyłem jej sie pwiedzieć że bardzo mi sie podoba i czy nie zechciała bym z nia chodził. Ona powiedziała ze chciała by, a jak spytałem sie dla upewnienia czy na pewno, to powiedziała że się zastanowi. Jej odpowiedz byłą taka, ze na pewno nic z tego nie będzie itp. Zaskoczyło mnie to, pownieważ wcześniej mówiła co innego. Moze raziło ją to że ja jestem z miasta, a ona ze zwykłej wioski? nie wiem o co w tym chodziło. Czy mieliście taki przypadek? prosze pomóżcie mi. :567: :567:
: 17 wrz 2004, 08:25
autor: Andrew
Pierwszy post i zaraz złamanie regulaminu !! nie pisze sie postów dwóch pod rząd!! CZYTAJ REGULAMIN !!! bo cie zabanują ! :564:
: 17 wrz 2004, 09:12
autor: foxy_lady
widze, że to wakacyjna miłośc....miałam takich sporo i wiem, że po wakacjach przechodzi
A co do dziewczyny, hmm mało zdecydowana. Daj sobie spokój

: 17 wrz 2004, 09:22
autor: natasza
daj sobie spokój z dziewczyną, iktóra Cię tak zwodzi
jeszcze sama przyjdzie do Ciebie

: 17 wrz 2004, 13:17
autor: Maverick
Pierwszy post i zaraz złamanie regulaminu !! nie pisze sie postów dwóch pod rząd!! CZYTAJ REGULAMIN !!! bo cie zabanują !
Hehe, poki co to ten drugi skasowalem, tak jak to robie we wszystkich tego typu przypadkach.
Co do problemu - ile Ty masz lat do cholery ze sie pytasz czy bedzie z Toba chodzic? I potem jeszcze text czy "na pewno"? Kurde facet, ja Cie typuje na 12 lat!!! Bo tylko takie dzieciaki tak robia! Zadna laska nie odpowie na takie zalosne pytania twierdzaco!
wykrzesaj z siebie odrobine faceta i nie pytaj tylko dzialaj!
: 17 wrz 2004, 14:07
autor: sophie
Maverick pisze:Co do problemu - ile Ty masz lat do cholery ze sie pytasz czy bedzie z Toba chodzic? I potem jeszcze text czy "na pewno"? Kurde facet, ja Cie typuje na 12 lat!!! Bo tylko takie dzieciaki tak robia! Zadna laska nie odpowie na takie zalosne pytania twierdzaco!
wykrzesaj z siebie odrobine faceta i nie pytaj tylko dzialaj!
Heh, no mi to brzmi jak podstawowka

Wtedy to bylo zapierajace dech w piersi pytanie :p
: 17 wrz 2004, 21:57
autor: Kemot
Mam 15 lat, przepraszam że napisałem takiego posta który jest bardzo dziecinny i głupi, ale po prostu jestem jeszcze młody a Wy macie po 20 lat i to po prostu jest na moim poziomie- moze i niskim, ale taki już jestem. Przez ten post chciałem to z siebie wyładować, bo mi z tym było bardzo źle.Przepraszam też za złamanie regulaminu.
: 17 wrz 2004, 22:15
autor: sophie
Kemot pisze:Mam 15 lat, przepraszam że napisałem takiego posta który jest bardzo dziecinny i głupi, ale po prostu jestem jeszcze młody a Wy macie po 20 lat i to po prostu jest na moim poziomie- moze i niskim, ale taki już jestem. Przez ten post chciałem to z siebie wyładować, bo mi z tym było bardzo źle.Przepraszam też za złamanie regulaminu.
Nie przejmuj sie!! Uszy do gory!
I bardzo dobrze ze napisales!
W koncu wiekszosc z nas jest tu, bo ma jakis problem...
A tak wracajac do tematu:
zakochanie fajna sprawa, ale niestety czesto kiepsko sie konczy (zwlaszcza jeszcze w czasach szkolnych - studia to juz nieco inna sprawa, ludzie sa juz dojrzalsi - choc to wcale nie jest regula :p). Mysle, ze ona albo nie zakochala sie w tobie albo sie boi. A poza tym, wakacyjne milosci sa fajne jak sie jeszcze jest razem. Jak sie wakacje skoncza robi sie mniej przyjemnie. Moze ona chciala sobie darowac pozniejszy smutek?
: 17 wrz 2004, 22:16
autor: Martyna
Dobrze, już dobrze...
Fakt, następnym razem nie pytaj się dziewczyny o to, tylko pokaż jej co czujesz, działaj, niech zobaczy, ze jestes nią zainteresowany, żeby sie przekonac czy ona cos czuje większego do Ciebie, możesz spróbować ją pocałować czy coś, ale NIE PYTAJ!
: 18 wrz 2004, 00:04
autor: Maverick
Spoko Kemot :564:
Regulaminem sie nie przejmuj, bo kazdemu sie zdaza, zreszta juz teraz wiesz. Ale uwazaj bo Jag sypnal 5 postow z rzedu i ma 14 dni zakaz pisania :evilbat:
A co do glupiego posta - post wcale glupi nie byl. wyrzuciles to z siebie, dobrze. A ze nie wiedziales jak nalezy postepowac to nic zlego, no bo skad miales wiedizec. Teraz wiesz i juz gafy nei zrobisz

Naprawde jest tyle sposobow by sie upewnic ze sie z dziewczyna jest ze nei trzeba sie pytac o chodzenie
I sory ze Ci mala zjebke walnalem, ale przynajmniej zapamietasz
Ps: Tak samo sie nie pytaj czy mzoesz pocalowac... to widac, wiadomo ze jest jakas tam niepewnosc ale trzeba sie wykazac meskim zdecydowaniem a nie ciotunkowata niepewnoscia, bo to odstrasza dziewczyny

: 19 wrz 2004, 20:43
autor: Kemot
Ciągle mi to chodzi po głowie :567: nei moge wytrzymać. Co zrobili byście na moim miejscu.....?Wiem ze popełniłem błąd, że zamiast ją pocałować, to jak głupek sie pytałem, ale sytuacja była taka, ze nie było za bardzo okazji żeby ja pocałować. Ona jest też bardzo wstydliwa i sie cała trzęsie jak z nia rozmawiam, to tak z pocałunkiem to nie wiem czy by wypaliło......a możliwe jest to ze dziewczyna sie zakochuje a po kilku dniach jej sie to nudzi i olewa sprawe?? Bardzo proszę o odpowiedź, bo od końca wakacji aż do teraz mi to nie przechodzi....wciaż myślę, że są jeszcze jakieś szanse. Koleżanka jej niedawno dzwoniła i powiedziała że jak będę wyjezdzał (w to miejsce co byłem na wakacjach), to żebym zadzwonił do niej- chodzi o dziewczyne o której cały czas piszę. Co o tym myślicie? Jeszcze raz bardzo proszę o odpowiedź.....
: 19 wrz 2004, 22:33
autor: Maverick
Jak dziewczyna jest niesmiala to tym bardziej sie nie pytaj, bo nie bedzie miala smialosci odpowiedziec twierdzoca. Skolei smiala pomysli ze jakis dziwny jestes, ze sie do roboty nie bierzesz

Wiec tak czy siak pytac sie nie wypada. Co najwyzej tak rozegrac sytuacje, by nie mogla sie Tobie oprzec lub by nie brac z zaskoczenia (by zdazyla obrocic twarz jesli nie bedzie chciala).
: 19 wrz 2004, 22:52
autor: Andrew
Czy ty nigdy zadnego filmu romantycznego nie oglądałeś

???
No tak mnie staremu wyjadaczowi łatwo mówic :547: ale jak sie ma lat 15 to faktycznie jest problem , to zas oznacza iż chyba masz jeszcze czas , na tego typu sprawy ! .Niemniej jednak , jak juz sie za coś zabierasz , to musisz sie zdobyc na odwagę i działas po mesku , ze tak powiem , ale delikatnie , i nie bierz sie tak odrazu do całowania

powoli i pokolei

: 21 wrz 2004, 12:15
autor: robi
spytasz sie- powie nie- albo zastanowie się wiem ze musi być jakaś okazja zeby nie wyjsc na napastliwego,buziak 1 moze wyjsc tak że mimo chodem odwróci glowe i bedzie buziak.Dziewczyny lubia sie tez droczyc i zwlasnego nie pytac zbyt czesto:)dalej nie pisze co moze byc dalej pewnie mlodzi jesteście po 15 a ja stary wyjadacz to co może napisać
: 21 wrz 2004, 14:11
autor: Mysiorek
Może, na razie, niech ją weźmie za rękę. Niech ją (rekę) poprzytula, pogłaska, itd...
Po pierwsze, nie spłoszyć, a przyzwyczaić do siebie.
: 21 wrz 2004, 14:22
autor: foxy_lady
wybacz Kemot, moze wykarze się małą wrażliwością, ale niedługo juz o nej tak nie będziesz rozmyślał. Wakacje sie skończyły a Wy mieskzacie daleko od siebie....
Ludzie piszą swoje wywody, rady, porady a ja czekam na rozwój sytuacji i przekonam sie czy sprawdzą się moje przpowiednie
peace :564:
: 21 wrz 2004, 21:00
autor: Kemot
Ja rozumiem, ktoś jest np. na koloniach i jak pozna dziewczynę to raczej juz jej nei zobaczy. A ja jezdze w wolne dni, wakacje ferie zawsze w to samo miejsce. Tam niedaleko mieszka ta dziewczyna. Pewnie w ciągu miesiaca znów ja zobaczę. Porozmawiam z nią i zobacze jak to jest czy zmieniła zdanie czy nie? Teraz coraz żadziej myśle o niej, to po prostu przechodzi, ale jest bardzo fajna, to nie znaczy że nic już z tego nie będzie:)
: 21 wrz 2004, 21:03
autor: sophie
Milosc na odleglosc jest ciezka. Nie chce spisywac cie na straty ze wzgledu na wiek, ale mysle, ze macie male szanse. Za wczesnie na takie trudy...
Ale i tak trzymam kciuki

: 21 wrz 2004, 21:34
autor: Kemot
Thx:) Masz racje, to nie ma sensu, ale.......warto spróbować, moze cos by z tego wyszło przecież nie jest dosłownie powiedziane NIE MA SENSU. Zależy dla kogo. Jak sie bardzo zakochasz i po miesiącu sie zobaczysz to wiesz jakie uczucie:-) A po drugie to nie był by taki poważny związek, mam 15 latek:) Nie wiąże się na całe życie:)
: 21 wrz 2004, 21:40
autor: sophie
Ja nie mowilam, ze to nie ma sensu, tylko ze bedzie ciezko...
A sprobowac zawsze warto!!
A co do niewidzenia dlugo ukochanej osoby, to cos o tym wiem (juz ponad 5tyg nie widzialam mojego kocurka)

: 21 wrz 2004, 21:49
autor: Kemot
Ale jak Go zobaczysz, to dopiero się ucieszysz:) fajne uczucie

: 21 wrz 2004, 22:29
autor: sophie
Kemot pisze:Ale jak Go zobaczysz, to dopiero się ucieszysz:) fajne uczucie

Wiem, juz nie raz to przerabialam.. :p
: 22 wrz 2004, 17:58
autor: Aga
Wiecie z tym pytankiem "czy chcesz ze mną chodzić" to było kiedyś fajnie. Wszystko było jasne i klarowane. A teraz...wszystkie dziewczyny dyskutują " kurde, byliśmy na kilku kolacjach, całowaliśmy się.....ale ja nie wiem czy jesteśmy razem..." I nigdy nic nie wiadomo. A pytanie "czy chcesz chodzić" to taki odpowiednik "chcesz się spotykać?" tylko że z tym drugim to każdy rozumie na swój sposób i....znowu nic nie wiadomo. :553:
: 23 wrz 2004, 10:31
autor: Maverick
Nieprawda. Wystarczy powiedziec "ciesze sie ze jestesmy razem" i wszystko jasne. Oczywiscie dizewczyna moze nie chciec tego i bedzie sie miotac, bedzie sie bala powiedizec itd, ale to wina tego ze dupa z niej a nie osoba dorosla. (to w przypadku kiedy chlopak by to powiedzial).