Problem z rozpoczęciem znajomości-jakieś rady?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Pilo
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 09 sie 2011, 00:55
Skąd: Dolnyśląsk
Płeć:

Problem z rozpoczęciem znajomości-jakieś rady?

Postautor: Pilo » 09 sie 2011, 00:57

Witam
Chciałbym poznać wasze opinie na temat jednej sprawy, głównie opinie Pań (choć Panowie też mi mogą coś doradzić). Bardzo podoba mi się pewna dziewczyna z mojego miasta, zobaczyłem ją na facebooku. W ogóle się nie znamy. Teraz zastanawiam się czy do niej podbić na facebooku z info, że chcę ją poznać. Czy to z góry nie jest skazane na porażkę??Przecież facebooku to nie portal randkowy. Jakbyście Panie zareagowały na taką "niespodziewaną" wiadomość na facebooku? Czy warto walić prosto z mostu, że chce się z nią umówić lub może najpierw popisać z nią o np. jej zainteresowaniach ,ciekawych zdjęciach z jej profilu, żeby się choć troszkę lepiej poznać? Proszę o radę
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 09 sie 2011, 06:28

Mam watpliwosci czy twarzoksiazka jest dobrym miejscem. Musialbys miec ultra wypasiony profil, pokazac ze masz hiper zaje... zycie. Mase "przyjaciol", wycieczki, poznawanie swiata, zabawa i w ogole. Dla mnie takie portale sa chore z zalozenia wiec poznawanie sie na nich jest jeszcze glupszym pomyslem. Ale to moje zdanie.
Czy ja chcesz poznac tu czy tam musisz ja czyms zainteresowac, zaintrygowac. Nie mysl ze jak zaczniesz piszczec jaka jest sliczna to zwroci na Ciebie uwage. To ona ma pomyslec ze Ty jestes ciekawy, ma sie Toba zainteresowac i myslec jak Cie poznac. A jak wyczuje ze juz Cie zdobyla choc nawet nie zaczela, w dodatku nie wygladasz jak Brad Pitt to marne szanse na udane zainicjowanie kontaktu.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 09 sie 2011, 22:43

Pilo, gdyby głupota znosiła grawitację... dla kobiety każdy objaw zainteresowania ze strony mężczyzny jest potwierdzeniem jej atrakcyjności. Małe szanse że dostaniesz torebką. O ile zrobisz dobre wrażenie...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 10 sie 2011, 18:42

Ja osobiście reaguję na takie zaczepki blokowaniem nadawcy. Zawsze, niezależnie co napisze, a profilu nawet nie oglądam.
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 10 sie 2011, 23:54

Ja bym pomyślała, że albo się facetowi bardzo spodobałam i nie wie jak zagadać, albo to desperat, który wysyła tego typu teksty i czeka, która odpowie na taką zaczepkę.

Nie lepiej zagadać do dziewczyny w realu? Kiedyś nie było dzieci neozdrady i ludzie radzili sobie po ludzku :) To nie takie trudne :)
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 11 sie 2011, 00:46

Cokolwiek i gdziekolwiek nie zrobisz, jeśli będziesz planował i silił się na to, wyjdzie sztucznie, niemiło, bez wzbudzenia sympatii czy zaufania.

Jak masz urok i luz to czarujesz kiedys chcesz i jak chcesz, na fb czy w realu. Wyluzuj, zdystansuj, wtedy miejsce i forma tracą na znaczeniu.

Ale jeśli się wie gdzie co i jak dziewucha lubi to po co via Internet?
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 11 sie 2011, 15:48

Nie miałabym nic przeciwko gdyby ktoś do mnie zagadał na takim portalu, ale nie z tekstem, że chce mnie poznać. Bo ja nie chce być towarzysko nagabywana ( to czy z kimś jestem czy nie nie ma znaczenia). Swojego faceta obecnego poznałam na jakimś portalu, ale nie walił mi tekstami o poznaniu na wstępie. To wyszło jak już ze sobą gadaliśmy. Żeby było ciekawiej, oboje nie szukaliśmy nikogo, wręcz oboje chcieliśmy być wtedy sami.
Smile8
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 161
Rejestracja: 15 gru 2009, 15:50
Skąd: Stąd
Płeć:

Postautor: Smile8 » 11 sie 2011, 16:59

Pilo pisze:Teraz zastanawiam się czy do niej podbić na facebooku z info, że chcę ją poznać. Czy to z góry nie jest skazane na porażkę??Przecież facebooku to nie portal randkowy. Jakbyście Panie zareagowały na taką "niespodziewaną" wiadomość na facebooku?

Co ty ochujałeś z tym fejsem? Jest sto tysięcy innych i lepszych sposobów na poznanie dziewczyny a ty jakbyś był nastawiony z góry na 1.
Ja wiem że nie wiesz ; pytasz, proste. Ale stary od tego masz głowę żeby myśleć.
Według mnie jeśli nie zrobisz z siebie pajaca i w miarę, jako tako się zaprezentujesz to może coś z tego być. Najgorsze co możesz zrobić to od razu przy momencie poznawania pokazać że jesteś w niej szaleńczo zakochany jak ci ** romantycy, albo przedstawić siebie jako nieciekawego typa którego rozgryza się w 2 dni.
Ogólnie to co pisał Maverick, pokaż że twoje życie bez niej też jest co najmniej fajne.
Zaintryguj ją swoją osobą a reszta sama pójdzie.
W roku pańskim 1314
patrioci ze Szkocji, zagłodzeni i w mniejszości, zaatakowali pola Bannockburn,
Walczyli jak waleczni poeci,
Walczyli jak Szkoci
i wywalczyli sobie wolność.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 12 sie 2011, 14:59

Gorzej jak nie ma czym zaintrygować.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 14 sie 2011, 17:22

Pilo pisze: Teraz zastanawiam się czy do niej podbić na facebooku z info, że chcę ją poznać. Czy to z góry nie jest skazane na porażkę??Przecież facebooku to nie portal randkowy. Jakbyście Panie zareagowały na taką "niespodziewaną" wiadomość na facebooku?


Gdybym miała z 10 lat mniej to może bym się ekscytowała że ktoś podbija do mnie na "fejsie". A teraz? Dziękuję i do widzenia.
Jak już ktoś to napisał, jest tyle możliwości poznania innej osoby i to niekoniecznie w wirtualnym świecie.

Dzindzer pisze:Gorzej jak nie ma czym zaintrygować.

Chyba sporo osób które chcą zagadywać na takich portalach nie ma czym intrygować w normalnym świecie.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 15 sie 2011, 08:59

A jak już chcesz na tym portalu to zawsze możesz polubić to co obiekt Twoich westchnień ( nie wszystko, bo to sztucznie wygląda) i po komentować, ale jakoś tak sensownie, z komentarzy nieraz wywiązuje sie wymiana zdań, do tego w jakiś sposób dajesz sie poznać. Potem można przejść juz na normalne wiadomości. ale wszystko tak ma wyglądać naturalnie, bez nagabywania.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 345 gości