Czy ona mnie zdradza??????

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

michal1986
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 09 sie 2010, 17:38
Skąd: iława
Płeć:

Czy ona mnie zdradza??????

Postautor: michal1986 » 09 sie 2010, 18:57

Mam 24 lata ona jest w tym samym wieku. Za rok planujemy ślub. Od pewnego momentu coś się zmieniło..... Mam wrażenie że po prostu nudzi się ze mną. np. sobotnie popołudnie dzwonie do niej z pytaniem o której możemy się spotkać ona na to odpowiada tylko NIE WIEM!!! Magda (jej kol.) dzwoniła żebym poszła z nią do sklepu, na solarium.....Dodam że z tą koleżanką widuje się prawie codziennie..... ostatnio jak byłem u niej dostała sms'a od niej otworzyła go przy mnie a w nim było: "hej co u ciebie????? ja siedze w domu i sie nudze. Mam straszną ochotę na.......może " i w ty miejscu zabrała tel.
I ostatnio w dzień w który się nie spotkaliśmy, wieczorem nie odzywała się do mnie, po paru dniach mi powiedziała że pisała z kolega na gg do 24. A jak jej powiedziałem że z kolegą pisała do północy a mi nawet sms'a nie napisała to powiedziała, się czepiam....
I dodała, najlepiej będzie jak nie będzie mi nic mówiła co robi to wtedy spokój. Czy ja mogę jej teraz zaufać????? Czy po prostu ja jestem nadwrażliwy???
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 09 sie 2010, 19:43

Jesteś słabo komunikatywny i nie masz jaj. W tym wieku nie dzwoni się do kobiety z pytaniem "o której możemy się spotkać?", tylko podaje się konkretną, atrakcyjną propozycję.

Wtedy tylko czekać Cię może to samo z jej strony, wtedy i ona będzie chciała spędzać z Tobą czas i rewanżować się równie miłymi pomysłami, zamiast umilać sobie czas z kolegą.
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 09 sie 2010, 19:44

Michał, a jak Ty spędzasz swój wolny czas? Jak często widujesz się ze znajomymi (bez Twojej lubej oczywiście)?
michal1986
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 09 sie 2010, 17:38
Skąd: iława
Płeć:

Postautor: michal1986 » 09 sie 2010, 19:54

Szczerze mówiąc to bardzo mało czasu spędzam ze znajomymi, ona o wiele więcej. Częściej wychodzi do wychodzi ze znajomymi do baru niż ja.... no zdarzył też sie wypad na dyskotekę beze mnie........
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 09 sie 2010, 20:09

Jest 8 z minutami. Idź gdzieś bez niej i baw się dobrze, ok?
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 09 sie 2010, 22:05

Podaje się atrakcyjną propozycję i zaznacza, że jak ta nie pasuje, to inną należy mieć w zanadrzu. I później obserwować, bo jak na tą drugą nie może przystać, to powinna coś od siebie zaproponować.

Często jest konflikt pomiędzy jednostką, która nie ma zbyt urozmaiconego życia, od takiej, która prawie cały czas coś robi, gdzieś jedzie, z kimś się spotyka. Lepiej na początku się dogadać. Bo potem jest płacz i zgrzytanie zębów.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 09 sie 2010, 22:37

Przeciez on pisze ze cos sie zmienilo. A zatem wczesniej tak nie bylo.

1. Kto wiecej mowi o waszej przyszlosci. Ty czy ona? Kiedy przestala o niej mowic lub od kiedy mowi mniej?
2. Jak dlugo ze soba jestescie?
3. Tak samo regularnie uprawiacie seks czy zadziej?
4. Ona jest bi?
5. Okazujesz jej jakas zazdrosc?

A w kwestii rady. Zrob cos czego sie po Tobie nie bedzie spodziewac. Zabierz ja gdzies bez planowania, jakis spontaniczny wypad we 2. Upewnij sie wczesniej ze moze (dyskretnie) ale nie mow o planach. No i zadbaj troche bardziej o siebie. Napraw to co zaniedbales przez zwiazkowa rutyne. Czy to wyglad, czy zyce towarzyskie, moze sport. Z pewnoscia cos sie takiego znajdzie.
michal1986
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 09 sie 2010, 17:38
Skąd: iława
Płeć:

Postautor: michal1986 » 10 sie 2010, 07:12

a i jeszcze jedno;
kiedyś tak po prostu spytałem się jej czy mnie zdradza:
a ona odpowiedziała: "A ktoś ci coś mówił???"
no ale potem oczywiście zaprzeczyła.........
Awatar użytkownika
Daisy
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 05 gru 2005, 13:34
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Daisy » 11 sie 2010, 10:42

Możesz się domyślać, a my razem z Tobą.. To tylko ona wie i być może kilka innych osób z jej otoczenia. Nie pytaj się jej o takie rzeczy - bo prawdy zapewne i tak się nie dowiesz. Poolewaj ją. Gadaj z koleżankami całe noce na gg. Pisz z nimi SMSy. niech ona widzi, że masz lepszy kontakt z nimi niż z nią. Że więcej czasu poświęcasz kolezankom niz jej. Jeżeli nie masz koleżanek, to zagadaj do jakiejś na nk czy gdzieś tam. Poznaj jakąś. Idź ze znajomymi na imprezę BEZ NIEJ. Nawet jej nie mów, że idziesz. Po fakcie jej powiedz, albo w trakcie imprezy (gdyby ona napisała PIERWSZA) napisz jej SMS-a, że jesteś na imprezie i że jest fajnie. Jak zapytasz o której się spotkacie, a ona napisze "NIE WIEM", to odpisz jej, że ty też nie wiesz i nie pisz nic więcej dopóki sama czegoś nie napisze. Nie spotykaj się z nią tego dnia - jak już by się dowiedziała, o której chce się spotkać. Napisz, że już masz inne plany. Traktuj ją tak jak ona traktuje Ciebie. Jeżeli jej zależy, to w końcu może zacznie się teraz ona trochę starać i pokaże, że zależy jej na Tobie. Wtedy powiedz jej, że od jakiegoś tam czasu zachowuje się dziwnie, że nie podoba Ci się to i że jak chce to niech robi tak dalej, a Ty będziesz też robił swoje. Jak się nie zmieni - to będziesz chyba wiedział, że to nie jest odpowiednia kandydatka dla Ciebie na żonę? Lepiej zerwać rok przed ślubem niż później brać rozwód.
"Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy,
ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu."
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 11 sie 2010, 11:30

Daisy pisze:Poolewaj ją. Gadaj z koleżankami całe noce na gg. Pisz z nimi SMSy. niech ona widzi, że masz lepszy kontakt z nimi niż z nią. Że więcej czasu poświęcasz kolezankom niz jej. Jeżeli nie masz koleżanek, to zagadaj do jakiejś na nk czy gdzieś tam. Poznaj jakąś. Idź ze znajomymi na imprezę BEZ NIEJ.
Słowem: w imię bezproduktywnych i pozbawionych klasy gierek staraj się na siłę pokazać, że jesteś kimś, kim nie jesteś. W ten sposób obnażysz w pełni brak jaj i chłopięcą mentalność, dzięki czemu Twoja dziewczynka zacznie Cię traktować jak przystało w poważnym gimnazjalnym związku. Zobacz, 22-latka Ci radzi, coś w tym musi być! (pewnie sekret tego imponującego wskaźnika rozwodów)
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 11 sie 2010, 12:07

shaman, gdzie w gre wchodza kobiety zapomnij o meskiej logice. Kobiety sie nia nie kieruja, one sie kieruja emocjami.
Ostatnio zmieniony 11 sie 2010, 12:08 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 11 sie 2010, 12:36

To nie męska logika. To "zajebistość".
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 11 sie 2010, 16:14

shaman pisze:Słowem: w imię bezproduktywnych i pozbawionych klasy gierek staraj się na siłę pokazać, że jesteś kimś, kim nie jesteś. W ten sposób obnażysz w pełni brak jaj i chłopięcą mentalność, dzięki czemu Twoja dziewczynka zacznie Cię traktować jak przystało w poważnym gimnazjalnym związku. Zobacz, 22-latka Ci radzi, coś w tym musi być! (pewnie sekret tego imponującego wskaźnika rozwodów)


shaman pisze:To nie męska logika. To "zajebistość".

O tak, dzisiaj jest modne olewanie, udawanie zagubionego, albo bycie chamskim albo fatalnie nieśmiałym. A ktoś, kto po prostu zaproponuje wyjście do kawiarni jest uznawany za napalonego i zdesperowanego. Co za czasy. :|
Tylko jak się zbuduje relację na cegiełkach z takich złych emocji, to co potem powstanie? Zamek na piasku? :?

Gdy na siłę będziesz próbował grać w gry, w które nie jesteś dobry - przegrasz. Na przykład: jeśli ktoś mi zaproponuje rozegranie meczu o flaszkę w ping-ponga - bardzo możliwe, że przegram, gdyż jestem w to słaby. Natomiast w bilarda śmiało mogę o flaszkę zagrać z wieloma ludźmi, gdyż tej dyscypliny sportu akurat trochę liznąłem.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Daisy
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 05 gru 2005, 13:34
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Daisy » 11 sie 2010, 21:13

shaman pisze:Słowem: w imię bezproduktywnych i pozbawionych klasy gierek staraj się na siłę pokazać, że jesteś kimś, kim nie jesteś. W ten sposób obnażysz w pełni brak jaj i chłopięcą mentalność, dzięki czemu Twoja dziewczynka zacznie Cię traktować jak przystało w poważnym gimnazjalnym związku. Zobacz, 22-latka Ci radzi, coś w tym musi być! (pewnie sekret tego imponującego wskaźnika rozwodów)


To skoro ona go tak traktuje to on ma być dla niej dobry i ma za nią latać jak głupi? ( jak do tej pory...). Myślę, że ona za bardzo na to nie zasługuje.
"Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy,

ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu."
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 11 sie 2010, 21:33

Daisy pisze:shaman napisał/a:
Słowem: w imię bezproduktywnych i pozbawionych klasy gierek staraj się na siłę pokazać, że jesteś kimś, kim nie jesteś. W ten sposób obnażysz w pełni brak jaj i chłopięcą mentalność, dzięki czemu Twoja dziewczynka zacznie Cię traktować jak przystało w poważnym gimnazjalnym związku. Zobacz, 22-latka Ci radzi, coś w tym musi być! (pewnie sekret tego imponującego wskaźnika rozwodów)



To skoro ona go tak traktuje to on ma być dla niej dobry i ma za nią latać jak głupi? ( jak do tej pory...). Myślę, że ona za bardzo na to nie zasługuje.
Tylko dwie wersje masz? Ubogo.

Kiedy dwoje ludzi są dla siebie "zajebiści", nie potrzeba żadnych gierek, nie ma żadnych kwasów, nie trzeba też dopraszać się o szacunek - bo ma się podziw.

Ale czym kobiecie może zaimponować infantylny facet bez jaj? Czym dziewczyna zadowalająca się półproduktami pod postacią czacików, milcząco akceptująca jego bylejakość ma wzniecić żar?

To nie kwestia gry, rozeznania, umiejętności, porad, trików, sztuczek, mechanizmów, strategii. Tu zwyczajnie nie ma czym grać.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 11 sie 2010, 21:38

shaman pisze:Kiedy dwoje ludzi są dla siebie "zajebiści", nie potrzeba żadnych gierek, nie ma żadnych kwasów, nie trzeba też dopraszać się o szacunek - bo ma się podziw.

Właśnie. Co to jest "dopraszanie o szacunek"? Szacunek musi być, nawet w chwili kłótni. Stosowanie takich gierek przypomina mi zbieranie przez psa kości spod stołu, przy którym pany jedzą.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 12 sie 2010, 00:25

shaman pisze:Ale czym kobiecie może zaimponować infantylny facet bez jaj? Czym dziewczyna zadowalająca się półproduktami pod postacią czacików, milcząco akceptująca jego bylejakość ma wzniecić żar?

To nie kwestia gry, rozeznania, umiejętności, porad, trików, sztuczek, mechanizmów, strategii. Tu zwyczajnie nie ma czym grać.
Ale popatrz na to tak. Skoro i on byle jaki i ona to doskonale o siebie pasuja. I w takiej sytuacji tego typu gierki spelnia swoje zadanie.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 12 sie 2010, 00:57

Ja też jestem przerażona tym, ile osób faktycznie stosuje jakieś takie dziwne strategie, zagrania, bo ona tak, to ja jej tak, i tak dalej. Naprawdę. Bardziej przeraża mnie brak szczerośći, albo właśnie to, o czym pisał Impek, że ludzie szczerość rozumieją teraz bardzo opatrznie, bo we wszystkim szuka się drugiego dna, tego, o co naprawdę komuś chodzi. I są nieprzywyczajeni do osób, które mówią, to, co myślą.

michal1986, ten wspomniany imponujący wskaźnik rozwodów powinien dać Ci nieco do myślenia.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2010, 03:16 przez Mijka, łącznie zmieniany 2 razy.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 12 sie 2010, 02:39

Problem w tym ze ludzie faktycznie stosuja dziwne strategie. Ze skutecznymi niemajacymi nic do rzeczy.
Swoja droga: jak zerwie facet/dziewczyna to bieganie za nim/nia i lizanie sladow po butach tez jest strategia. Z cala penoscia dziwna, z cala pewnoscia powszechnie stosowna i z cala pewnoscia do dupy.
Awatar użytkownika
Daisy
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 05 gru 2005, 13:34
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Daisy » 12 sie 2010, 08:37

Jak się długo nie układa, to nie warto marnować więcej czasu na to żeby się z danym osobnikiem meczyć, bo gdzieś tam czeka ktos... ktoś kto może nam dać szczęście, szacunek, PRAWDZIWĄ miłość i wszystko, czego w tym związku brakuje.
"Największą karą dla kłamcy jest nie to, że ktoś mu nie wierzy,

ale to, że on sam nie potrafi uwierzyć nikomu."
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 12 sie 2010, 19:51

Daisy pisze:Jak się długo nie układa, to nie warto marnować więcej czasu na to żeby się z danym osobnikiem meczyć, bo gdzieś tam czeka ktos... ktoś kto może nam dać szczęście, szacunek, PRAWDZIWĄ miłość i wszystko, czego w tym związku brakuje.

To już inna sprawa. Grunt, to być sobą i nie marnować czasu. PRAWDZIWEJ miłości nowa osoba może nam nie dać ale być taką, która nadaje na tej samej fali.
Byle nie stosować gierek nietypowych dla siebie w celu osiągnięcia jakiegoś tam efektu.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 24 sie 2010, 14:15

michal1986 pisze:Mam 24 lata ona jest w tym samym wieku. Za rok planujemy ślub. Od pewnego momentu coś się zmieniło
Pomijając fakt, że jesteście oboje bardzo młodzi, zachowujecie się jeszcze dość dziecinnie, to nie mogę zrozumieć jak można planować ślub - i to całkiem niedługo nie zamieszkawszy ze sobą :) Za rok założysz temat "Jesteśmy świeżo po ślubie i nie możemy się dogadać"
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
Grzesiek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 10 cze 2005, 20:43
Skąd: od znajomych
Płeć:

Postautor: Grzesiek » 18 wrz 2010, 12:06

Moja rada zerwij z nią całkowity kontakt, jeśli będzie zabiegała o to żeby wrócić to dobrze, jeśli natomiast nic nie będzie robiła to daj sobie z nią spokój bo i tak nie jest niczego warta. Po dłuższym czasie będzie z Tobą tylko wtedy gdy nie będzie się układało z frajerami z gg. Zawsze będzie miała swojego frajerka do którego będzie mogła w razie wypadku wrócić.
-Pozdrawiam
coś musi się skończyć by coś nowego mogło się zacząć...

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 397 gości