Mona pisze:ale zakładamy, że panna tupnęła nóżką i chce do Zakopca.
Ale może sobie chcieć do Zakopca - nic w tym złego.
Nawet jak on nie chce, to czemu ona ma nie jechać, skoro ma sie dobrze bawić? Powtarzam, że i ja i ty i inni zamiast pisać ten top, bylibysmy po sprawie (w sensie że po związku) z powodu, że laska by mi rzuciła, że ze mną to jest nudno sam na sam i ona tak nie chce.
Kto za kogo płaci to naprawde mało istotne tutaj.
Mona pisze:Prościej byłoby je rozewrzeć Dla niektórych...
taaaa Dla coraz większej rzeszy niektórych Nie chce otwierać offtop, ale ostatnio widziałem sytuacje, gdzie laska mając w karierze tylko 1 chłopaka dłużej i z nim skończywszy, postanowiła zarobić rozwierając się właśnie, żeby mieć na pociąg do domu!