Toksyczny związek?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Złoty
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:14
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Złoty » 20 lip 2009, 11:58

Tomasso, udany związek jest wtedy gdy równie mocno starają się obie osoby. Wiem jak to jest bo mam tak teraz i widzę wyraźnie różnice wobec poprzednich partnerek. Jeśli pasuje Ci seks to bądź z nią dla seksu ale nie oszukuj się dołączając do tego całe swoje pozostałe życie. Nie jesteś jej niewolnikiem, nie jesteś też facetem jej życia więc zamiast stać jak osioł przywiązany łańcuchem rób coś ze sobą. Baw się, poznawaj nowe kobiety.
Tomasso
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 77
Rejestracja: 19 lip 2009, 12:33
Skąd: somewhere
Płeć:

Postautor: Tomasso » 20 lip 2009, 12:57

OK. Tylko, że wyjście gdzieś samemu nie wchodzi w grę, chyba jednak jestem pantoflarzem.
Ona się złości nawet wtedy, gdy chce iść z kumplami do baru.

Dociera do mnie, że to wszystko jest trochę chore.
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 23 lip 2009, 01:48

Tomasso, bardzo ci wspólczuję, mnie się też przytrafił taki toksyczny związek, na szczęście to już przeszłość.
Partnerka też urządzała mi sceny zazdrości, nieuzasadnione, nie wspierała a wręcz przeszkadzała w "karierze", powiedziałbym że bardziej swoimi pozornymi działaniami zniechęcała do rozwoju i kontaktów pozwalających coś osiągnąć w mojej branży, generalnie miała negatywne nastawienie. Na koniec jeszcze wyszło na to że to wszystko moja wina, ona poszła z innym i to wyłacznie ja miałem zły stosunek do związku ... oczywiście wiem że to wszystko bujda i manipulacja więc się tym nie przejmuję, ale w twoim wieku bardzo bym się tym przejmował, szczególnie jak ci na kimś zależy.
Obyś w porę się obudził i zadbał o swój własny tyłek, a taka panienka co ci będzie skakać po głowie bez przyczyny znajdzie sobie kogoś innego, a ty się uwolnisz. Oby dla takiej co będzie twoim przyjacielem a nie wrogiem :)
bleeeeeeeeeeeee
Tomasso
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 77
Rejestracja: 19 lip 2009, 12:33
Skąd: somewhere
Płeć:

Postautor: Tomasso » 23 lip 2009, 09:47

Eng - jak się zachowywała Twoja ex tuż przed rozstaniem?
Ogólnie jaka ona była? Była histeryczką?
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 23 lip 2009, 23:41

Dziwnie się zachowywała, do dziś pewnych zachowań nie rozumiem i nie mam ochoty ich analizować, ale z grubsza miała rozchwaną psychikę i emocje na koniec.
Nie wiem co było grą a co prawdą bo chyba ona sama dawno straciła pojęcie co jest wytworem fantazji a co rzeczywistością, więc trudno to ocenić ...
Jeśli chodzi ci o wzorzec zachowań to każdy przypadek jest inny, nie da się tego zdiagnozować przed moim zdaniem, albo coś jest źle, albo dobrze, i twoje chęci czy działania nie mają większego znaczenia, ktoś patrzy wyłącznie na siebie i swój interes, a pretencje i wymawianie to jedynie chyba zagłuszanie własnych emocji.

Ogólnie - z pozoru była miła, wielu do dziś się pewnie nabiera że to dobry człowiek i szczera osoba.
bleeeeeeeeeeeee
Tomasso
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 77
Rejestracja: 19 lip 2009, 12:33
Skąd: somewhere
Płeć:

Postautor: Tomasso » 13 wrz 2009, 13:45

Rozstaliśmy się. Tzn. ja zerwałem.

Dzwoniła, płakała, lamentowała przez jakieś 3 tygodnie.
Dzisiaj ma już kogoś nowego i podobno jest dużo lepszy ode mnie [:D]

Bardzo mi ulżyło :)
Spotykam się z następną dziewczyną - jest kolosalna różnica! :)
Seks znowu jest niesamowity, ale nie ma tysiąca poprzednich problemów :)

Brawa dla mnie!!!! <banan>
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 14 wrz 2009, 18:22

Tomasso pisze:Brawa dla mnie!!!!

Ale za co? :|
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Młody
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 74
Rejestracja: 28 lis 2005, 09:07
Skąd: G-dz
Płeć:

Postautor: Młody » 14 wrz 2009, 23:00

No skoro uwazasz sie za super idealnego faceta, no to zerwij z nia znajdz sobei lepsza no bo przeciez jestes cool i zaje***sty no nie?
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 15 wrz 2009, 09:33

lollirot pisze:
Tomasso pisze:Brawa dla mnie!!!!

Ale za co? :|
Za to, że sam potrafi zakończyć związek bez przyszłości, a nie jak wielu facetów (facetów?) na tym forum trwać w zaślepieniu i lamentować jak ich kobieta zostawi.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 237 gości