ta druga
: 07 lip 2009, 20:31
Znamy się już długo. Nigdy nie byliśmy sobie obojętni. Jednak pod wpływem tchórzostwa, niedojrzałości nic z tego nie wyszło, nawet nie zdążyło się zacząć... Teraz nasze drogi znów się skrzyżowały. Uczucia wróciły, szybciej i gwałtowniej niż którekolwiek z nas pewnie mogłoby się spodziewać. Przetrwały choć zagłuszone przez parę lat. Wszystko byłoby pięknie, lecz on ma dziewczynę. Właściwie już teraz nie... Powiedział, że zrywa parę dni temu. Teraz jest smutny a ja wiem, że choć wcześniej był pewny swojej decyzji teraz nachodzą go wątpliwości. Myślicie, że co powinnam zrobić? Bardzo bym chciała żeby był ze mną. Ale rozumiem, że wymazanie paru wspólnych lat, wymazanie tej drugiej osoby nie jest możliwe. I nawet tego nie chcę, bo wiem, że ta osoba była i będzie bardzo ważna w jego życiu... Czy wątpliwości jakie teraz ma są normalne? Czy może powinnam się usunąć (jakkolwiek straszne się to dla mnie ) i pozwolić im spróbować odbudować to, co było między nimi? Pomóżcie..bo bardzo boli.