Jak zapomniec ?

Kermit · Postautor: **Kermit** » 01 maja 2006, 16:18

mi pomnoglo wino tatusia, piwo... forum, kolezanki i seks.

i jestem nowa osoba

Anja · Postautor: **Anja** » 01 maja 2006, 17:12

Powiedział ktoś mądry i poważny:
"... chmiel lekarstwem na bezsennośc,
a sen na bezmiłość..." M.P.-J.

mikłasz · Postautor: **mikłasz** » 01 maja 2006, 17:16

poprosztu powinieneś sobie szybciutko znaleść jakąś lalunie....no i wtedy powinno pomóc.a i tak najlepiej jest sobie powiedzieć że sie nigdy nie znaliście.....to pomoże gwarant.

Olivia · Postautor: **Olivia** » 01 maja 2006, 17:31

mikłasz pisze:poprosztu powinieneś sobie szybciutko znaleść jakąś lalunie....no i wtedy powinno pomóc

A może dać zupełnie odwrotny skutek. Schowaj się z takimi radami.

mikłasz pisze:a i tak najlepiej jest sobie powiedzieć że sie nigdy nie znaliście.....to pomoże gwarant.

Gwarant to jest taki, że jesteś jeszcze za mało dojrzały, żeby dawać rady komukolwiek. Wystarczy, że sam się swoich rad słuchasz. Debili nam więcej nie trzeba.

dziobakkkk · Postautor: **dziobakkkk** » 01 maja 2006, 17:33

jak Ci się przypomni coś fajnego, to zaraz pomysl o wszystkim co było niefajne, dla mnie to najlepsza metoda. Przypominam sobie wszystkie wady, głupie gadki, słowem wszystko to co mi sie w nim nie podobało ale zaślepienie moje kazało akceptować bo kocha się mimo wszystko ;]

Olivia · Postautor: **Olivia** » 01 maja 2006, 17:35

dziobakkkk pisze:k Ci się przypomni coś fajnego, to zaraz pomysl o wszystkim co było niefajne

Eee tam. Jak ostatnio ryczałam przez swojego obecnego, to do równowagi przywróciły mnie miłe wspomnienia ze związku z byłym.

radziłabym raczej się zastanowić nad sensem rozstania. Czy był sens dalszego związku? Pewnie nie, bo się rozstaliście. I tego się trzymaj.

emmiii · Postautor: **emmiii** » 01 maja 2006, 17:53

jak zapomnieć??? spotkaj się ze znajomymi... też jakaś rozrywka... później umów się z jakąś lasencją na randkę... wróćcie grubo po północy... a pod drzwiami daj jej zakręconego kissinga;) takie zapominanie fajne jest;) sama tak robie;)

Sasetka · Postautor: **Sasetka** » 01 maja 2006, 20:56

emmiii pisze:lasencją

emmiii pisze:kissinga

emmiii pisze:wróćcie grubo po północy...

emmiii pisze:takie zapominanie fajne jest;)

emmiii pisze:sama tak robie;)

chyba jestem z zupelnie innej bajki

tweetuś_18 · Postautor: **tweetuś_18** » 01 maja 2006, 21:59

władzio pisze:dzięki mojemu koledze który z nią rozmawiał

ale to raczej ty powinienes porozmawiać z dziewczyna, skad masz pewnośc ze gosc mówi prawde, jak naprawde ja kochasz to powinienes jej ufac... a jemu ufasz tak bezgranicznie ze wierzysz w każde jego słowo??

władzio pisze:myślałem że ona już o nim niemyśli a jednak myliłem sie.

to zrób cos żeby przestała o nim mysleć (jak rzeczywiscie myśli), a zaczeła myslec tylko i wyłącznie o tobie... nie no gdzie ci prawdziwi mężczyźni

no o kobiete/kobietke trzeba troche powalczyc... <browar>

emmiii · Postautor: **emmiii** » 02 maja 2006, 13:50

Asiula pisze:chyba jestem z zupelnie innej bajki

być może Asiu;) ale co ma robić??? płakac w poduszke tak jak robiłyśmy my wcześniej???

mrt · Postautor: **mrt** » 02 maja 2006, 13:53

tweetuś_18 pisze:ale to raczej ty powinienes porozmawiać z dziewczyna, skad masz pewnośc ze gosc mówi prawde, jak naprawde ja kochasz to powinienes jej ufac...

Jasne, tyle że może niekoniecznie jej. Po tym pamiętniku to mi to wygląda na najprawdziwszą prawdę. Szczylówa jest i tyle.

Sylwunia24 · Postautor: **Sylwunia24** » 02 maja 2006, 14:11

tweetuś_18 pisze:to zrób cos żeby przestała o nim mysleć (jak rzeczywiscie myśli), a zaczeła myslec tylko i wyłącznie o tobie... nie no gdzie ci prawdziwi mężczyźni no o kobiete/kobietke trzeba troche powalczyc...

Eee, moim zdaniem nie warto sobie nią głowy zawracać.Zapomnieć i tyle!!!
Zła kobieta..

tweetuś_18 · Postautor: **tweetuś_18** » 02 maja 2006, 15:06

Sylwunia24 pisze:moim zdaniem nie warto sobie nią głowy zawracać.Zapomnieć i tyle!!!

jak tylko umie to zrobic w miare szybko i bezboleśnie to najlepsze wyjście, tego kwiata na pół świata

na pewno nie jedna dziewczyna chciaąłby z toba chodzić i zachowywała by sie normalnie:]

władzio · Postautor: **władzio** » 02 maja 2006, 15:53

tweetuś_18 pisze:
władzio pisze:dzięki mojemu koledze który z nią rozmawiał

ale to raczej ty powinienes porozmawiać z dziewczyna, skad masz pewnośc ze gosc mówi prawde, jak naprawde ja kochasz to powinienes jej ufac... a jemu ufasz tak bezgranicznie ze wierzysz w każde jego słowo??
z nim znam sie od zawsze to kolega z jednej piaskownicy z nią znałem sie 3 miesiące i 6 dni (dziś tyle jest) i wierze mu zwłaszcza że ona często wspominała mi o swoim byłym.

[ Dodano: 2006-05-02, 16:03 ]
Zła kobieta..

Może taka właśnie była ale dobrze to ukrywała ja ją kochałem i to bardzo i niemoge przestać o niej myśleć.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 02 maja 2006, 23:20

mrt pisze:Szczylówa jest i tyle.

stawiam na lat 15 góra 16

władzio pisze:ja ją kochałem i to bardzo i niemoge przestać o niej myśleć.

to silne zauroczenie nie miłośc, ta rozwija sie z czasem

tweetuś_18 · Postautor: **tweetuś_18** » 03 maja 2006, 08:44

władzio pisze:z nią znałem sie 3 miesiące i 6 dni

i w tym czasie tak mocno sie zakochałeś??? zdarza sie ale nie czesto... jak wspominała przedmówczyni to raczej tylko zauroczenie:]

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 03 maja 2006, 10:09

wiesz, ze czasami nadmierna chec zapomnienia moze byc straznikiem pamieci.
zobacz skoro ciagle myslisz chce zapomniec o niej, to ciagle przywołujesz ja w pamiwci. nie koncentruj sie tak na tym. Po prostu przychodzi mysl o niej, łapiesz grabie i jedziesz do kogos kto ma ogródek, trawe mu wygrabisz. albo kapielówki na tyłek i na basen, z kumplami gdzies idzi. Zajmij sie jakims zainteresowaniem swoim, ucz sie, czytaj. Ćwicz własna ppsychike, bys w momencie kiedy staniesz na nogi był na tyle atrakcyjny ( nie mówie o wygladzie) byś miał szanse u kogos wiecej niz smarkatej panny

Olivia · Postautor: **Olivia** » 03 maja 2006, 10:10

Nie zapomnisz nigdy, tylko z czasem będziesz jedynie mile wspominał. Bez tęsknoty i pragnień.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 03 maja 2006, 13:27

Jak nie mozesz o niej przestac myslec to wroc do niej, zalicz ja i zerwij po raz drugi <evilbat>

tweetuś_18 · Postautor: **tweetuś_18** » 03 maja 2006, 18:37

Maverick pisze:wroc do niej, zalicz ja i zerwij po raz drugi

a nie lepiej w odwrotnej kolejności

Olivia · Postautor: **Olivia** » 03 maja 2006, 19:08

tweetuś_18 pisze:a nie lepiej w odwrotnej kolejności

Tzn jak? Najpierw z Nią zerwie po raz drugi, potem zaliczy, a na koniec wróci?

władzio · Postautor: **władzio** » 03 maja 2006, 19:40

Maverick pisze:Jak nie mozesz o niej przestac myslec to wroc do niej, zalicz ja i zerwij po raz drugi

Tak trzeba by chyba zrobić.

[ Dodano: 2006-05-03, 19:41 ]

Dzindzer pisze:
mrt pisze:Szczylówa jest i tyle.

stawiam na lat 15 góra 16
władzio pisze:ja ją kochałem i to bardzo i niemoge przestać o niej myśleć.

to silne zauroczenie nie miłośc, ta rozwija sie z czasem

No i niemylisz sie ma 16 lat

emmiii · Postautor: **emmiii** » 04 maja 2006, 00:01

hmmm... wyrwać inną;) widzę, że nie tylko mi się związek posypał;)

Olivia · Postautor: **Olivia** » 04 maja 2006, 00:03

emmiii pisze:widzę, że nie tylko mi się związek posypał;)

A ja widzę, że udzielasz rad na poziomie swojego wieku. Nic wyżej. A szkoda.

emmiii · Postautor: **emmiii** » 04 maja 2006, 00:09

Olivia pisze:
emmiii pisze:widzę, że nie tylko mi się związek posypał;)

A ja widzę, że udzielasz rad na poziomie swojego wieku. Nic wyżej. A szkoda.

w sumie na poziomie mojego wieku bo on jest w tym samym;) i wcale nie szkoda, bo kiedy będzie myślał o tym żeby się wyszaleć a nie udręczać nad sobą???

Maverick · Postautor: **Maverick** » 04 maja 2006, 00:49

Rada wcale nie taka glupia. Zeby zapomniec o dziewczynie to mozna albo zapelnic luke jakims substytutem (inna dizewczyna, tudziez intensywna praca/nauka) lub zdewaluowac ja w naszych oczach (zaliczyc i zostawic etc), lub po prostu czekac.

amelka · Postautor: **amelka** » 04 maja 2006, 11:52

zapomnieć nie zapomnisz, jedynie nauczysz się z tym żyć...

tweetuś_18 · Postautor: **tweetuś_18** » 04 maja 2006, 11:53

amelka pisze:zapomnieć nie zapomnisz, jedynie nauczysz się z tym żyć...

a z czasem gdy poznasz kogoś z kim chcesz spedzic reszte życia, bedziesz śmiał sie z całej tej sytuacji

ale teraz rzeba swoje przeboleć....

Mentor · Postautor: **Mentor** » 04 maja 2006, 20:04

Nie spotykać, unikać, omijać, uciekać, nie patrzeć, nie oglądać się, nie rozmawiać i przejdzie samo ....

*sprawdzone

Olivia · Postautor: **Olivia** » 08 maja 2006, 08:50

Mentor pisze:Nie spotykać, unikać, omijać, uciekać, nie patrzeć, nie oglądać się, nie rozmawiać i przejdzie samo ....

Czyli starać się wymazać z życia. Najlepsze, co może być.

Jak zapomniec ?

Kto jest online