agnieszka.com.pl

Witam..dawno mnie tu nie bylo,kiedys aktywnie uczestniczylam w zyciu tego forum,dzis zajrzalam tu znow,z nowym nikiem i czysta karta..

Mam problem,grzye sie z tym juz jakis czas i chyba potrzebuje jakiejs rady...

Otorz mam chloapka..od 2 lat..niby wszystko fajnie,laczy nas piekna przyjazn,wielkie przywiazanie,bardzo mi na nim zalezy ale....

no wlasnie...jakis czas temu poszlam na kurs prawa jazdy...i...zauroczylam sie totlanie moim instruktorem...tak,wiem..mam faceta a poza tym taki isntruktor na pewno co dzien jesdzi z wieloma fajnymi dziewczynami/kobietami...

ale ja mam wrazenie,ze cos mnie w zyciu mija,cenie swoje spokojne zycie..ale czuje,ze to kjest wlasnie wielki poryw serca...

wiem,ze on roztsal sie z kims po dlugim zwiazku.....na prawde,czuje sie jakbym miala 18 lat.....nie moge pzrestac o nim myslec..on oczywiscie nic nie wie o moich uczuciach..a ja pzred kazda lekcja doslownie dostaje szalu......

i co pwoiecie???
pozdarwiam Serdecznie, LadyN

Powiem .... A róbta co chceta - byle potem nie załowac

Ja bym ją jeszcze tutaj odesła do poczytania
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... &start=240

Lupac,dzieki za bardzo dojrzalą i inteligentną odpowiedź,brawo brawo

LadyN pisze:z nowym nikiem i czysta karta..

A co ze starym

zapomnialam haslo

dobra,mam moj stary nik,ale w sumie co to ma za znaczenie,szukam porady dlatego tu jestem...

Twój tyłek to twoja własność rób z nim co chcesz. No chyba ze masz jakiś problem natury moralnej z tym to idź za głosem rozsądku. Bo widzę że uczucia nie mają dla ciebie żadnego znaczenia.

masz swojego faceta.... czy mimo to, że zauroczyłas się w instruktorze czujesz cos do swojego faceta? czujesz, że go potrzebujesz? chcesz by był z Tobą? Jeśli jest Ci dobrze ze swoim to staraj się nie zwracać uwagi na innego... Jeśli to tylko zauroczenie to szybko przeminie, nie daj się wplątać w coś co może popsuć Ci związek... Nie wtajemniczaj się w życie instruktora, nie interesuj się nim, staraj się nie myśleć o nim, nie zwracaj na niego uwagi

[ Dodano: 2008-11-01, 01:08 ]

LadyN pisze:taki isntruktor na pewno co dzien jesdzi z wieloma fajnymi dziewczynami/kobietami...

może sobie jeździć, to nie znaczy, że każde mu się podobają i to nie znaczy, że maja dla niego jakieś znaczenie...

Jak masz ochote to bierz pączka ! bo jutro bedzie juz czerstwy ! a wiadomo jak chcesz przezyc rozkosz - to najsmaczniejszy jest pączek swierzutenki

Myślę, że w pewnym stopniu jest to normalna rekacja. Twój związek zaczyna Cię nudzić- stały facet, wiesz gdzie Cię jutro zabierze, w jakiej pozycji bedziecie się kochać, znasz juz na pamięć jego czułe punkty, wiesz jak go doprowadzić w ciągu 3 minut do furii.... już tak nie zaskakuje jak kiedyś, już nie pachnie jak kiedyś....
a tu nagle....
Młody, przystojny, zabawny instruktor. Tajemnica- ciekawość.... kilka miłych słów i się dziewczyna zauroczyła. Znając życie to tak jak szybko się zauroczyła tak szybko jej przejdzie....

zgadza się! Ja sam kiedyś tak się zauroczyłem zaangażowałem się, straciłem poprzednią dziewczynę a po miesiącu przeszło mi z tą w której się zauroczyłem i wyszedłem z niczym. Kompletny błąd popełniłem. Myślę, że powinnaś sobie odpuścić, nie zwracać mu wiekszej uwagi bo możesz pozniej załować

Obyś nie wpadła jak ta uczennica http://www.maxior.pl/film/115693/Straznicy_lasu

Typowo kobiece zachowanie. Facet moze miec kochanke na boku, ale kobieta jak kogos na boku ma to zaraz super wielkie mega hiper uczucie i w ogole palma takiej odwala wowczas. Irytujace
Ale rob co chcesz. Widocznie to nie ten skoro do tego doszlo lub jestes niedojrzala do zwiazku (co by mnie nie dziwilo biorac pod uwage, ze dziewczyny pozniej dojrzewaja).

W ogole to uczucie jest tu chyba zbyt wielkim slowem.

Ps: Ciekawe czy jak juz go zaliczysz i sie z nim zwiazesz to czy nie bedziesz sie bac ze nie wyrwie go jakas inna kursantka, skoro Tobie sie udalo... Bedziesz ze skory wylazic