Kolejny problem z cyklu nie mogę zrozumieć kobiety:
Znamy się od roku z widzenia i nazwiska, praktycznie nic pozatym. Przez ostatnie dwa tygodnie miałem okazje z nią trrochę więcej pogadać i oto efekty:
- gdy z nią rozmawiam wydaje m się, że za wszelką cennę szuka ze mną kontaktu (niby to przypadkiem się o mnie opiera, ciągle przytula swoje nogi do moich itp.)
- nasz wzrok często się krzyżuje i czasami patrzymy sobie w oczy dłuższą chwilę aż któreś z nas szpeszone nie odwróci wzroku
- wydaje mi się że mnie obserwuje przy każdej okazji
- ogólnie gada się nam ze sobą fajnie wesoło i w ogóle
Wydawałoby się że mamy się ku sobie i juz miałem ją gdzieś zaprosić gdy nagle:
pewnego razu zaczęła mi opowiadać o chłopaku z którym próbowała chodzić i dalej próbuje:
Mówi że nie może się z nim dogadać, ciągle się tylko kłócą, on ją zdradza z inną i w ogóle mówi o nim źle, ale jednak dodaje też, że pomimo tego że bardzo by chciał to nie może o nim zapomnieć.
Jak tu zrozumieć kobiety??? Może niech któraś z piękniejszych połówek ludzkości przełoży tą grę na bardziej zrozumiały język??? Co o tym sądzić???
Jak interpretować jej zachowanie???
Moderator: modTeam
michal18 pisze:gdy z nią rozmawiam wydaje m się, że za wszelką cennę szuka ze mną kontaktu (niby to przypadkiem się o mnie opiera, ciągle przytula swoje nogi do moich itp.)
Właśnie, może tak Ci się tylko wydaje.michal18 pisze:wydaje mi się że mnie obserwuje przy każdej okazji
michal18 pisze:nasz wzrok często się krzyżuje i czasami patrzymy sobie w oczy dłuższą chwilę aż któreś z nas szpeszone nie odwróci wzroku
To nie musi o niczym świadczyć.michal18 pisze:ogólnie gada się nam ze sobą fajnie wesoło i w ogóle
Tu z kolei albo tak jest albo chce wzbudzić w Tobie zazdrość.michal18 pisze:pewnego razu zaczęła mi opowiadać o chłopaku z którym próbowała chodzić i dalej próbuje
Jeśli jej nie dasz jakiegoś wyraźnego znaku albo sam czegoś nie zrobisz, to się nigdy nie dowiesz niestety. Ciężko tu określić co ona ma na myśli.

Jawka pisze:Powiem tak: kobieta kiedy chce sobą zainteresować mężczyznę, nigdy, przenigdy nie będzie mu opowiadała o swoim chłopaku!
Ale są różne kobiety. Ta z tego przypadku może robić to wszystko właśnie po to, by zwrócić uwagę autora. Albo robi to, żeby wzbudzić w Nim zazdrość jakąś, no albo żeby On się nad nią litował i zaopiekował. I tak tak, wiem, to głupie. Ale ktoś musi być głupi, żeby mądry musiał być ktoś.
Tak czy inaczej, odpuść Ją sobie. Z jakich by tego przyczyn nie robiła, zachęcających czy zniechęcających, daj sobie spokój.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
-
- Bywalec
- Posty: 53
- Rejestracja: 24 gru 2007, 14:39
- Skąd: .......
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 437 gości