Zazdrośc byłego chłopaka

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

Zazdrośc byłego chłopaka

Postautor: Justa » 30 maja 2004, 19:36

Cześc
Jak obiecałam napisze teraz mój problem,napiszcie co o tym sądzicie.
Otóż:byłam z facetem ponad pół roku.Byliśmy w sobie bardzo zakochani.Niestety rozstaliśmy się w niezbyt miłej atmosferze(ja z nim zerwałam).
Mineły 2 lata od zerwania.
Niedawno dowiedziałam się że moja koleżanka zna jego.Zdziwiłam się gdy moja kolezanka powiedziała mi że on wypytywał się o mnie,i że mnie pozdrawia(nie byłoby w tym nic dziwnego gdybysmy byli w zgodzie,a tak od kąd rozstalismy się nawet nie mówilismy sobie "cześc"na ulicy).Nie wiem czy to ona celowo jemu powiedziała,czy tak się jej wypsneło.Ona powiedziała jemu że mam faceta itp...Jego to podobno wkurzyło.Wypytywał się jej gdzie mój chłopak mieszka,jak się nazywa itd.
Zastanawia,mnie jego zachowanie.Gdy z nim byłam nie okazywał po sobie tak bardzo swojej zazdrości...Napiszcie co o tym sądzicie.Pozdro
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 30 maja 2004, 19:42

masz do niego jakiś sentyment?

jeśli tak, to może warto się kiedyś spotkac? ;)
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 30 maja 2004, 20:18

Jeżeli czujesz w sercu, że chciałabyś żeby to wszystko wróciło, jeżeli coś do niego jeszcze czujesz to warto z nim porozmawiać. A jeżeli nie chcesz już wracać do tego, to dla ciebie zamknięty rozdział to powinnaś mu o tym powiedzieć. Tak czy tak przyda się chwila rozmowy.

No ale może jest tak jak przysłowie: stara miłość nie rdzewieje :)
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

Coś czuje do niego

Postautor: Justa » 30 maja 2004, 20:25

Tak naprawde to ja coś do niego czuje.Zerwałam z nim bo brał narkotyki.Nie chciał żucić ćpania.Chciałam mu pomóc ale on tej pomocy nie chciał.Przez 2 lata cierpiałam,próbowałam nawet ze sobą skończyć.Chciałabym wrócić do niego.

Pogadac z nim?Gdyby było to takie proste to dawno byśmy wyjasnili se pewne sprawy,tylko że naszaH..DUMA na to nie pozwala. :567:
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 30 maja 2004, 20:37

Więc może lepiej zostawić dume narazie na bok i szczerze z nim porozmawiać. Może coś z tego wyjdzie. Ale lepiej też się dowiedz czy już nie ćpa. Bo lepiej znowu nie cierpieć.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Re: Coś czuje do niego

Postautor: Andrew » 30 maja 2004, 20:46

Justa pisze:Tak naprawde to ja coś do niego czuje.Zerwałam z nim bo brał narkotyki.Nie chciał żucić ćpania.Chciałam mu pomóc ale on tej pomocy nie chciał.Przez 2 lata cierpiałam,próbowałam nawet ze sobą skończyć.Chciałabym wrócić do niego.

Pogadac z nim?Gdyby było to takie proste to dawno byśmy wyjasnili se pewne sprawy,tylko że naszaH..DUMA na to nie pozwala. :567:


Po przeczytaniu pierwszego postu jak i kolejnego , aż cisnie mi sie na usta to co już tu wielokrotnie pisałem !! GDZIE TU JEST MIŁOSĆ ??? pytam ??? to czysta głupota nic wiecej i tylko zaledwie zauroczenie !
I znowu przytocze cytat mem Mamy "Nie czyn nikomu dobrze , a nie bedzie Ci źle!"
dopóki tego nie zrozumiecie , bedziecie zawsze cierpieć !
Kiedy mnie zaczniecie traktować powaznie ??? a raczej to co pisze ? :D ;) ;) :P
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 31 maja 2004, 16:07

Krzyś nie zgadzam się z tobą. Cytat fajny ale nie podoba mi się. Jak można nie czynić nikomu dobrze? Przecież gdyby tak było naprawde to wtedy nie byłoby tak wiele miłości. Według mnie miłość to właśnie sztuka czynienia dobrze. Ale jak wszędzie zdażają się takie wyjątki, że za naszą dobroć jesteśmy nagradzani złymi uczynkami. Aż mi się ciśnie na ustach powiedzienie tobie, że jesteś egoistą.

Pytasz o traktowanie ciebie poważnie, wiesz większość pewnie ciebie traktuje poważnie. Ale twoją wadą jest to, że narzucasz innym swoje zdanie i nie dasz się przekonać do innego poglądu. A poza tym często jak widziałam zbywasz wszystko słowami "jestem starszy i wiem więcej".
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
sallvadore
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 330
Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: sallvadore » 31 maja 2004, 21:04

Oj Triniti i reszta! Nie bądzcie tacy naiwni ;) Krzysio to dobry prowokator ( a może aktor, jeśli można uzyc takiego słowa w stosunku do osoby która udziela sie na forum).
Rzuci hasło i sprawdza czy połkniemy haczyk i czy zacznie się dyskusja. Gra takiego dobrego wujcia (z widoczną siwizną) który patrzy czasami z politowaniem i próbuje naprostować młodzież która ma pstro w głowie. Młodzieży pełnej wigoru (którego pewnie nam zazdrości tak na prawde:P ) i przepełnioej ideałami o wielkiej miłości.
A że czasami kogoś skarci i powie: tuman z Ciebie to też nic nie szkodzi, druga osoba ma klawiature i mózg i może sama odpowiedzieć ripostą.
Ale co tam, ja i tak lubie Wujcia Dobra Rada
Tier
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 03 maja 2004, 13:06
Płeć:

Postautor: Tier » 31 maja 2004, 23:01

heh Justa znajdz sobie jakiegos lepszego chłopaka niż jakiegoś narkomana. Chociaż nie wiem czy to nałogowiec czy też imprezowy narkoman lecz jeśli nie potrafił przestać dla dobra związku lub nawet próbować albo ukrywać sie z tym to faza jego uzależnienia jest już wysoka i na newiele przyda mu sie twoja pomoc. Myślę że wasz związek ma nikłe szanse przetrwania na dłuzszą metę.
Justa
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 369
Rejestracja: 30 maja 2004, 19:18
Skąd: Ladek zdrój :)
Płeć:

do tiera

Postautor: Justa » 01 cze 2004, 12:43

Tier,Ja z nim nie jestem od 2 lat.Obecnie mam innego faceta(narazie spoko jest między nami;)
Zdziwiło mnie zachowanie mojego byłego,że ni z tąd ni z owąd interesuje się moim życiem,i
nagle taki zazdrosny się zrobił jak dowiedział się od kumpeli że mam faceta...
Justa pisze:Acha zapomniałam:z tego co wiem,to on ćpa regularnie:( miał swoja przeszłośc,zanim sie poznaliśmy to ćpał wcześniej.Nie wiem,co on ma takiego w sobie ale mimo wszystko nadal cos do niego czuje...

Uzywaj przycisku EDYTUJ.
Maverick

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 336 gości