Proszę przeczytajcie te 2 zdania i proszę o komentarz

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

desire86
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 70
Rejestracja: 04 mar 2007, 23:14
Skąd: wrocław
Płeć:

Re: Proszę przeczytajcie te 2 zdania i proszę o komentarz

Postautor: desire86 » 02 maja 2007, 11:36

agna 24 pisze:
Piotrek_P pisze:przeczytałem dziś w tel. mojej dziewczyny sms kończący się treścią:
........a chce mieć Cie tylko dla siebie.buziaki Kochanie
co mnie skłoniło żeby zajrzeć do tel? miałem głupi sen wiążący się z telefonem.Często takie mam i często są powiązane z przyszłością ale niedaleką.
ona dostaje bardzo różne smsy i treściach mnie wkurzających ale ten był chyba apogeum
jak zareagowalibyście czytając takiego smsa u swojej drugiej połówki która go dostała od osobnika płci przeciwnej?
nikt nie pisze smsów o tej tresci jesli nie ma podstaw


no to jest akurat prawda nikt nie pisze smsów a zwłaszcza o takiej zawartości jeśli niema w tym czegos... tu sie zgodze i to nawet bardzo bo po co kto by miał sobie pisac bez podstawy takie rzeczy.. :?
niesmak mozna zabic.....Afrodyzjakami :)))
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Re: Proszę przeczytajcie te 2 zdania i proszę o komentarz

Postautor: Jagienka06 » 02 maja 2007, 11:39

desire86 pisze:
agna 24 pisze:
Piotrek_P pisze:przeczytałem dziś w tel. mojej dziewczyny sms kończący się treścią:
........a chce mieć Cie tylko dla siebie.buziaki Kochanie
co mnie skłoniło żeby zajrzeć do tel? miałem głupi sen wiążący się z telefonem.Często takie mam i często są powiązane z przyszłością ale niedaleką.
ona dostaje bardzo różne smsy i treściach mnie wkurzających ale ten był chyba apogeum
jak zareagowalibyście czytając takiego smsa u swojej drugiej połówki która go dostała od osobnika płci przeciwnej?
nikt nie pisze smsów o tej tresci jesli nie ma podstaw


no to jest akurat prawda nikt nie pisze smsów a zwłaszcza o takiej zawartości jeśli niema w tym czegos... tu sie zgodze i to nawet bardzo bo po co kto by miał sobie pisac bez podstawy takie rzeczy.. :?


a swoja droga, ja wczoraj przeczytalam smsa w telefonie mojego, cos w stylu; "kolorowych snow pieszczochu, spijcie spokojnie" - i prawde mowiac tez mi jest truno uwierzyc w tlumaczenia, ze to tylko kolezanka, i ze mezatka".
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 02 maja 2007, 11:42

Jak można komuś grzebać w prywatnych rzeczach bez wyraźnego zaproszenia do tego.. nie wystarczy samo przyzwolenie.. Podobno sprawdzanie jest początkiem końca związku.. Oczywiście można dalej spać w jednym łóżku ale to już obca osoba.. bo osoby bliskiej się nie sprawdza , bo się ufa , a jak się nie ufa to się rozwiązuje taki układ , bo po co być z kimś obcym..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 02 maja 2007, 11:46

ja mu nie grzebalam w telefonie....
sytuacja wygladala tak....ze spalismy razem, telefony na biurku.... nie chowalam ich, jak dostalam esa, od blazeja, to on go pierwszy przeczytal..... przeciez mu nie bede wyrywac telefonow.... a dzis gdy prosilam zeby sprawdzil mi e-poczte, przeczytal, wszystkie maile - nawet te z przed 2 lat..... jak sie nie ma tajemnic, to nie widze powodu, zeby nie mogl "grzebac" w prywatnych rzeczach.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 02 maja 2007, 11:50

To masz karę za głupotę.. Nie wchodzi się w czyjąś prywatność koniec kropka. Chyba że ktoś o to prosi.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
desire86
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 70
Rejestracja: 04 mar 2007, 23:14
Skąd: wrocław
Płeć:

Postautor: desire86 » 02 maja 2007, 11:52

agna 24 pisze:ja mu nie grzebalam w telefonie....
sytuacja wygladala tak....ze spalismy razem, telefony na biurku.... nie chowalam ich, jak dostalam esa, od blazeja, to on go pierwszy przeczytal..... przeciez mu nie bede wyrywac telefonow.... a dzis gdy prosilam zeby sprawdzil mi e-poczte, przeczytal, wszystkie maile - nawet te z przed 2 lat..... jak sie nie ma tajemnic, to nie widze powodu, zeby nie mogl "grzebac" w prywatnych rzeczach.



no tak kazdy ma swoja racje poniekad.. oczywiscie ze jak sie ufa to sie nie sprawdza niczego i mozna grzebac sobie we wszystkich zrczch.. eh moim zdaniem nie do konca wkoncu to prywatna rzecz tej osoby i nie nalezy od tak sobie brac czytac itp. jak kto chcce kazdy potrzebuje odrobiny prywatnosci a jesli chodzi o takie sms to ciezko mi powiedziec co i jak i kto dobrze czy zle robi...
niesmak mozna zabic.....Afrodyzjakami :)))
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 02 maja 2007, 12:27

agna,
agna 24 pisze:spijcie spokojnie

uspokoiłoby mnie w dużej mierze. Sms był w sumie do Was obojga.

Jak ktoś czuje pewnie w związku (niezależnie od tego, w jakim stopniu rzeczywistość usprawiedliwia to poczucie), to żaden sms ani cyberseks odkryty przypadkiem fundamentami związku nie zatrzęsie, bo ufności jest za dużo. A jak człowiek portkami trzęsie i czuje, że ten związek to wcale nie taka pewna sprawa, to byle duperel spokój ducha mu zburzy.
desire86
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 70
Rejestracja: 04 mar 2007, 23:14
Skąd: wrocław
Płeć:

Postautor: desire86 » 02 maja 2007, 12:31

pani_minister pisze:agna,
agna 24 pisze:spijcie spokojnie

uspokoiłoby mnie w dużej mierze. Sms był w sumie do Was obojga.

Jak ktoś czuje pewnie w związku (niezależnie od tego, w jakim stopniu rzeczywistość usprawiedliwia to poczucie), to żaden sms ani cyberseks odkryty przypadkiem fundamentami związku nie zatrzęsie, bo ufności jest za dużo. A jak człowiek portkami trzęsie i czuje, że ten związek to wcale nie taka pewna sprawa, to byle duperel spokój ducha mu zburzy.


no i tu masz racje.. zobaczymy jak sie rozwinie ta sytuacja? co soie okazało wkoncu??? :?
niesmak mozna zabic.....Afrodyzjakami :)))
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 02 maja 2007, 14:50

desire86 pisze:
pani_minister pisze:agna,
agna 24 pisze:spijcie spokojnie

uspokoiłoby mnie w dużej mierze. Sms był w sumie do Was obojga.

Jak ktoś czuje pewnie w związku (niezależnie od tego, w jakim stopniu rzeczywistość usprawiedliwia to poczucie), to żaden sms ani cyberseks odkryty przypadkiem fundamentami związku nie zatrzęsie, bo ufności jest za dużo. A jak człowiek portkami trzęsie i czuje, że ten związek to wcale nie taka pewna sprawa, to byle duperel spokój ducha mu zburzy.


no i tu masz racje.. zobaczymy jak sie rozwinie ta sytuacja? co soie okazało wkoncu??? :?

nic sie nie okazalo. sms byl od jego kolezanki. po prostu. znam go na tyle, ze moge miec pretensje o wiele spraw, ale o to ze ma inna to go nie podejrzewam.
desire86
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 70
Rejestracja: 04 mar 2007, 23:14
Skąd: wrocław
Płeć:

Postautor: desire86 » 02 maja 2007, 16:06

agna 24 pisze:
desire86 pisze:
pani_minister pisze:agna,
agna 24 pisze:spijcie spokojnie

uspokoiłoby mnie w dużej mierze. Sms był w sumie do Was obojga.

Jak ktoś czuje pewnie w związku (niezależnie od tego, w jakim stopniu rzeczywistość usprawiedliwia to poczucie), to żaden sms ani cyberseks odkryty przypadkiem fundamentami związku nie zatrzęsie, bo ufności jest za dużo. A jak człowiek portkami trzęsie i czuje, że ten związek to wcale nie taka pewna sprawa, to byle duperel spokój ducha mu zburzy.


no i tu masz racje.. zobaczymy jak sie rozwinie ta sytuacja? co soie okazało wkoncu??? :?

nic sie nie okazalo. sms byl od jego kolezanki. po prostu. znam go na tyle, ze moge miec pretensje o wiele spraw, ale o to ze ma inna to go nie podejrzewam.



aha nom spoko rozumie... i tak czsami jest ze myslimy o njgorszym a tu okazuje sie co innego..
niesmak mozna zabic.....Afrodyzjakami :)))
Awatar użytkownika
Magiczna
Bywalec
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 23 sty 2007, 20:31
Skąd: Warsowia
Płeć:

Postautor: Magiczna » 03 maja 2007, 07:47

agna 24 pisze:nic sie nie okazalo. sms byl od jego kolezanki. po prostu. znam go na tyle, ze moge miec pretensje o wiele spraw, ale o to ze ma inna to go nie podejrzewam.


a ja ci jednak z calego serca zycze zeby cie zdradzal na prawo i lewo...bede miala z tego mega satysfakcje <evilbat>


do autora tematu: biore jeszcze pod uwage taka mozliwosc ze do Twojej kobiety przyczepil sie jakis debil i spokoju nie daje, dzwoni, pisze esy, sprawdz kto siekryje pod tym numerem, a pozniej dzialaj
desire86
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 70
Rejestracja: 04 mar 2007, 23:14
Skąd: wrocław
Płeć:

Postautor: desire86 » 05 maja 2007, 00:41

Magiczna pisze:
agna 24 pisze:nic sie nie okazalo. sms byl od jego kolezanki. po prostu. znam go na tyle, ze moge miec pretensje o wiele spraw, ale o to ze ma inna to go nie podejrzewam.


a ja ci jednak z calego serca zycze zeby cie zdradzal na prawo i lewo...bede miala z tego mega satysfakcje <evilbat>


do autora tematu: biore jeszcze pod uwage taka mozliwosc ze do Twojej kobiety przyczepil sie jakis debil i spokoju nie daje, dzwoni, pisze esy, sprawdz kto siekryje pod tym numerem, a pozniej dzialaj


jak wogle mozesz tak pisac i mowic ze bendziesz miec satysfakcje z czyjegos nieszcescia wez sie zastanow co piszesz! taka mała uwaga
niesmak mozna zabic.....Afrodyzjakami :)))
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 05 maja 2007, 12:26

desire86 pisze:jak wogle mozesz tak pisac i mowic ze bendziesz miec satysfakcje z czyjegos nieszcescia wez sie zastanow co piszesz! taka mała uwaga
widać, że nie jesteś w temacie <diabel>
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 05 maja 2007, 12:46

pani_minister pisze:agna 24 napisał/a:
spijcie spokojnie

uspokoiłoby mnie w dużej mierze. Sms był w sumie do Was obojga.

dokładnie, a pierwsza czesc tez nie musi budzic jakis leków, niepokoju i cholera wie czego
agna 24 pisze:i prawde mowiac tez mi jest truno uwierzyc w tlumaczenia, ze to tylko kolezanka, i ze mezatka".
agna 24 pisze:sms byl od jego kolezanki. po prostu. znam go na tyle, ze moge miec pretensje o wiele spraw, ale o to ze ma inna to go nie podejrzewam.

to jak to z toba jest, trudno uwierzyc, ze kolezanka, czy ot zwykla kolezanka
Magiczna pisze:...bede miala z tego mega satysfakcje <evilbat>

a potem taka sie dziwi, ze jej nie idzie wybaczanie męaowi. Przestań tym zyc i pluc jadem, bo to jest niesmaczne
agna 24 pisze:widać, że nie jesteś w temacie <diabel>

czego jej okropnie zazdroszcz
Jagienka06
Weteran
Weteran
Posty: 874
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
Skąd: Z miasta
Płeć:

Postautor: Jagienka06 » 05 maja 2007, 14:55

Dzindzer pisze:czego jej okropnie zazdroszcz
"jej" to znaczy komu? i czego?
Awatar użytkownika
Harry
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 27 sty 2007, 19:34
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Harry » 18 maja 2007, 01:25

Smsy i emaile to w zasadzie to samo co listy. Otworzylibyście list do swojej dziewczyny albo chłopaka? Bo ja nie. To kwestia szacunku. Mnie uczono że cudzej korespondencji się nie czyta (a propos: noblesse oblige). Ale zapewne jak juz bym sie o takiej wiadomosci dowiedzial to postaralbym sie znalezc jakies inne symptomy gotującego się romansu. Poza tym to chociaz w wiadomosciach przychodzacych do mnie nie ma nic czego bym mojej dziewczynie nie mogl pokazac, to przeczytanie moich smsow albo maili bez pozwolenia zdenerwowaloby mnie. Bardzo.
Zyc trzeba umiec. Jakze czesto bowiem zyc nie umiemy. Dobre zycie jest umiejetnoscia. Jestesmy biegli w wielu umiejetnosciach, ale malo kto opanowal umiejetnosc zycia. -T.Gadacz
Awatar użytkownika
PoznanPawelek
Bywalec
Bywalec
Posty: 57
Rejestracja: 18 maja 2007, 09:19
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: PoznanPawelek » 18 maja 2007, 09:41

Moja kobieta szpera mi w tel. wiec zablokowalem kodem sms-y, to sie wsciekla ze cos ukrywam...wiec teraz kasuje wszystko przed wejsciem do domu i jest ok,...nigdy nie zrobilem nic co by stanowilo podstawe do poderzen, choc z sms-ow wynikalo ze mam wiele kobiet na boku...a nie mowiac juz co bylo po przeczytaniu przez nia mojego archiwum GG...ale wszystko szybko wrocilo do normy, wiec nie wyciagaj pochopnych wnioskow.
Wyczekaj...obserwuj...zbieraj dowody.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 19 maja 2007, 09:59

PoznanPawelek pisze:nigdy nie zrobilem nic co by stanowilo podstawe do poderzen, choc z sms-ow wynikalo ze mam wiele kobiet na boku...a nie mowiac juz co bylo po przeczytaniu przez nia mojego archiwum GG...

To miałeś te kobiety na boku czy nie?
Harry pisze:przeczytanie moich smsow albo maili bez pozwolenia zdenerwowaloby mnie. Bardzo.

Znając Ciebie, to pobiłbyś biedną dziewcyninę. :D
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
PoznanPawelek
Bywalec
Bywalec
Posty: 57
Rejestracja: 18 maja 2007, 09:19
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: PoznanPawelek » 21 maja 2007, 08:46

Olivia,
Nie mialem tych kobiet na zadnym boku!!!
Mam pracę taką, ktora prawie jak kazda polega na szerokich kontaktach wiec sila rzeczy tel do nich jak i smsy posiadalem....a ze moja kobieta zaczela wyciagac daleko idace wnioski, to non-stop byly wojny.
A teraz jest cisza i spokoj.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Harry
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 27 sty 2007, 19:34
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Harry » 21 maja 2007, 20:37

Olivia pisze:Znając Ciebie, to pobiłbyś biedną dziewcyninę.


Jasne. Wziąłbym jakąś dobrze leżącą w dłoni lagę i okładałbym bez opamiętania.
A tak poważnie to jestem chyba zbyt cierpliwy. Wybuchy w zasadzie mi sie nie zdarzają.
Zyc trzeba umiec. Jakze czesto bowiem zyc nie umiemy. Dobre zycie jest umiejetnoscia. Jestesmy biegli w wielu umiejetnosciach, ale malo kto opanowal umiejetnosc zycia. -T.Gadacz
mamuśka
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 30 maja 2007, 15:27
Skąd: łódź
Płeć:

Postautor: mamuśka » 30 maja 2007, 21:19

a moze to jakiś natręt co ją męczy? ja miałam takiego któremu nie potrafiłam powiedziec że nic z tego nie bedzie bo : ja go nie znam ( widziałam tylko raz) bo mi się nie podoba, bo jestem mężatką i kocham swojego męza. i wiecie co zrobiłam? poprosiłam kolegę o pomoc. zadzwonił do tego gościa jako mój mąż,opierdzielił faceta aż mi się głupio zrobiło. ale opłacało się kolo już nie dzwoni!! <hahaha>

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 296 gości