Subtelny problemik-(osoba towarzysząca)

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 27 sty 2005, 21:25

Ja tak...tylko...sobie.... ;)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Adam

Postautor: Adam » 27 sty 2005, 22:10

najwyzej moze próbować poderwać , co zostanie szybkao pochamowane przez ową dziewczynę !

albo i nie :P
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 27 sty 2005, 22:50

dziewczyna znajaca swoja wartosc i pewna siebie w zwiazku, bedzie miala to gdzies, sama zorganizuje sobie czas. Nie bedzie plakac nad jedna noca.
Dokładnie. Ja mogę bez problemu pójść na imprezę bez morona. I też się dobrze bawię tyle że trochę inaczej. I tak samo on idzie beze mnie a ja afery nie robię. To, że jesteśmy razem nie nzczy, że już funkcjonować bez siebie nie możemy.
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 27 sty 2005, 23:16

Moja dziewczyne tez jakis frajer na studniowke zaprosil. Oczywiscie nie pojdzie Ani ona nie chce ani tym bardziej ja

niedawno mialem to samo, siedizmy sobie i nagle jej sie przypomnialo ze ktos ja zaprosil i mi o tym mowi i czeka na moja reakcje, a ja jej z diabelskim usmieszkiem odpowiedzialem ze mnie tez :) No tyle ze oboje odmowilismy wiec nie ma problemu, a czy jakby chciala isc to bym ja puscil? pewnie, nie jest niewolnikiem, ale bym jej powiedzial ze w tym czasie na pewno nie bede siedzial sam w domu i rozpaczal :)
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
karol

Postautor: karol » 28 sty 2005, 11:49

Mysiorek pisze:
zawsze jest tak ze zna sie tego z kim dziewczyna idzie

Czyli, jeśli chce pójść z nieznajomym to już zabronisz jej??
Karolu... przecież znamy i ufamy, więc niech sobie idzie! :P
A co z przysłowiem: "okazja czyni złodzieja?"
(pewnie, że przesadzam ;) )
:564:


Zadna szanujaca sie dziewczyna nie pujdzie z nie znajomym , a jezeli tak , to bardziej boje sie wrtedy o nia w kwesti czy nic jej sie nie stanie niż mi ja poderwią i chyba wszyscy ! skoro nie znamy człowieka , ciezka sprawa ! :564:
Adwokat Diabla

Postautor: Adwokat Diabla » 28 sty 2005, 11:52

A prawda jest taka, że ile sytuacji tyle rozwiązań. Ja bym się nie cackał, wierzył w jakieś zaufanie, jej wierność itp. Babę do lochu, a faceta za jaja powiesić, jeśli wiecie co mam na myśli... :573: Bo rozumiem, że jeśli dziewczyna szanuje siebie i swojego faceta, to jakiekolwiek zapędy podrywaczy zniszczy w zarodku, ale czy któryś z Was jest tego bezwarunkowo pewien? Czy tak naprawdę możemy czuć się pewni tego jak się zachowa? :564:
karol

Postautor: karol » 28 sty 2005, 12:10

Jak nie mam pewnosci ...zmieniam parterke ..inaczej to jest bez sensu ! :564:
Adwokat Diabla

Postautor: Adwokat Diabla » 28 sty 2005, 12:17

Jak nie mam pewnosci ...zmieniam parterke ..inaczej to jest bez sensu !

Dokładnie!!! Po cholerę się rzeźbić... :564:
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 sty 2005, 14:59

Zadna szanujaca sie dziewczyna nie pujdzie z nie znajomym

Nie swoim tylko Twoim nieznajomym.
Przecie nieznajomy facet nie zaprasza nieznajomej dziewczyny?!
Ty jego nie znasz, a ona tak!

Ale... to już chyba zostało wyjaśnione... :564:
Czyli???: nie testujemy Kobiet??? :D :D :D
KOCHAJ...i rób co chcesz!
karol

Postautor: karol » 28 sty 2005, 15:31

Nie miałem na mysli aż tak nieznajomego !
Adam

Postautor: Adam » 28 sty 2005, 20:30

Czy tak naprawdę możemy czuć się pewni tego jak się zachowa?

Jak nie mam pewnosci ...zmieniam parterke ..inaczej to jest bez sensu !

Ale nie nabierzemy pewności póki nie wystawimy ją na pare prób ...

Czyli???: nie testujemy Kobiet???

TESTUJEMY ... byle z umiarem :P
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 28 sty 2005, 21:50

Czyli???: nie testujemy Kobiet???

TESTUJEMY ... byle z umiarem


Sądzę, że i tak co dzień przeprowadzają autotest :P :P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 28 sty 2005, 23:26

Ja mogę bez problemu pójść na imprezę bez morona. I też się dobrze bawię tyle że trochę inaczej. I tak samo on idzie beze mnie a ja afery nie robię. To, że jesteśmy razem nie nzczy, że już funkcjonować bez siebie nie możemy.


ehhhh u mnie to tak nie ma... bez swojego faceta bym nie poszła chyba, że towarzystwa dotrzymałby mi moj przyjaciel to może wtedy bym sie zastanowiła hehe... a mój facet to nawet z kumplami na piffko nie chodzi bo zawsze powtarza, że beze mnie to mu sie nie chce chodzic :D ehhhhhhhhhhhh, może to wszystko czasem dziwnie wygląda ale przynajmnije nie musze sie martwic o to, że np. kumple go na cos namawiaja (maja różne pomysły) albo ze włuczy sie gdzies po nocach... :D
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 29 sty 2005, 11:49

Wiesz Karmen u mnie może tu po części z tego wynika, że my mamy diametralnie różne charaktery i różnie lubimy sie bawić. U nas to nie on chodzi na piwo z kumplami ale ja np :D A on np woli iść do jakiegos czegos bombsite czy coś gdzie się gra całą noc na multi albo iść na sesje rpg. A ja to w życiu :563:
może to wszystko czasem dziwnie wygląda ale przynajmnije nie musze sie martwic o to, że np. kumple go na cos namawiaja (maja różne pomysły) albo ze włuczy sie gdzies po nocach...
Ja się o to też martwić nie muszę, bo go znam za dobrze i wiem, że na coś głupiego nie da się namówić ani nie bedzie się włóczył, bo to dość spokojny facet. Po prostu nie ten typ.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 503 gości