Róznice wiekowe

[frer]

Może od dupy strony, ale przynajmniej nie zostawiam złudzeń. Po co dziewczyna ma sobie wyobrażać nie wiadomo co.

[Koko]

Specjalnie napisałam "hipotetyczną" byś nie odniósł tego do autorki. Już napisałam: jest biedna. Biedna, bo nie potrafi spojrzeć trzeźwym okiem. Nie dziwię się.
Ale nie pozwala mi to na wygłaszanie zdań jak wyżej, i jeszcze wyżej.

[frer]

Koko ale jak teraz nie powiem, że głupio robi to za pół roku będzie wątek, że facet ją przeleciał pare razy i rzucił, może się nawet okazać, że ma żone i dzieci na dodatek. W skrajnym przypadku może nawet facet ją rzuci jak wpadnie, ale tak czy inaczej ryzyko porzucenia jest bardzo duże. Wtedy jeślibym napisał, że była głupia i sama sobie na to zasłużyła to też by było, że jestem po prostu wredny... Niech sobie dziewczyna poszuka faceta starszego o 2-3 lata i będzie luz. Takie związki są chyba najbardziej trwałe.

[Haro]

A jaka, Waszym zdaniem, moze byc roznica wiekowa, ale wstecz, u chlopaka 21 letniego? Ile lat moze byc mlodsza dziewczyna, zeby bylo "normalnie"?

[Mysiorek]

Niech sobie dziewczyna poszuka faceta starszego o 2-3 lata i będzie luz. Takie związki są chyba najbardziej trwałe.

I takiego, który ma 3 laski naraz ... jak np. Ted? O takiego Ci może chodzi? Znowu generalizujesz... - czy młody czy stary chodzi przecież o uczucie. Inne rozwiązania są o dupę rozbić bez względu na wiek. Bez względu na wiek.

[Ted Bundy]

I takiego, który ma 3 laski naraz ... jak np. Ted?

a jak czwarta do kompletu Skończyłem z dwoma, gwoli ścisłości

[Wstreciucha]

z dwoma,

z dwiema, chyba ze cos ukrywasz ;P

[kot_schrodingera]

z dwiema, chyba ze cos ukrywasz

kto to wie?? Jeśli mu to pasuje?? mnie też posądzacie o takie skłonności. Czy to sugestia?? Na bezrybiu i rak ryba?? A co do wieku to zauważyłem że czasami ludzie są tolerancyjnie ale nie jesli chodzi o różnicę wieku partnerów. Jeszcze jest nieźle gdy facet jest starszy ale gdy kobieta jest starsza to <boje_sie>

[Olivia]

ale gdy kobieta jest starsza to

Coś w tym jest. Mojego kolegi kolega ma kobietę starszą od siebie o 6 lat. I jest to wśród Jego towarzystwa postrzegane negatywnie i nie znajduje poparcia przez nikogo.
Nie wiem, jak to jest z Jej strony.

[Lagartija]

1. Na roznice wiekowe patrzy sie teraz zupelni inaczej jak kiedyc czyli 50, 60 lat temu wtedt to ze laska byla o te 10-20 lat mlodsza bylo norma.
2. N atakie roznice inaczej sie parzy inaczej na 14latke i 24lataka a inaczej na 34latke i 44 latka zawsze tak bylo i tak bedzie.
3. Mozemy doradzac laske i pytac ja co czuje czego on od neij chce ale jak sie sama nei przejedzie (nie zycze jej tego) to do konca tego nie zrozumie. Sorry ale taka prawda czlowiek najlepiej uczy sie na wlasnych bledach.
4. Jak chce sie z nia spotkac pozniej a nie teraz i odezwal sie po roku to znaczy ze chyba mu przeszkadza ta roznica wieku no nie? Nie wierze ze tesknil do niej przez caly rok.
5. Zawsze mnie to intrygowalo Co tak naprawde kreci starszych facetow w mlodszych laskach?

[ksiezycowka]

A jaka, Waszym zdaniem, moze byc roznica wiekowa, ale wstecz, u chlopaka 21 letniego? Ile lat moze byc mlodsza dziewczyna, zeby bylo "normalnie"?

Zalezy od dziewczyny. o zupelnie indywidualne. Im wieksza tym gorzej w kazdym razie, tym wieksze wsiu bździu w glowie ;P

[Andrew]

Koko o jakie generalizowanie ci chodzi, przecież zwykle tak jest, że jak starszy facet bierze się za młodą pupcie to tylko po to żeby ją przelecieć jednokrotnie lub wielokrotnie. To się fachowo nazywa kryzys wieku średniego, facet który się starzeje nie chce tego przyjąć do wiadomości i chce sam sobie udowodnić, że może zdobyć młodą laske. Jeśli jest sam to może jeszcze myśli o czymś poważniejszym, ale niekoniecznie i na pewno nie z dziewczyną co ma <20 lat, bo taka na pewno prędzej czy później dojrzeje i przejrzy na oczy. Dziewczyna za to leci na faceta, bo chce pokazać jaka to ona jest dojrzała i dlatego jest z dojrzałym facetem. To jest chyba najczęstszy schemat. Oczywiście bywają wyjątki, ale to jest jak z grą w totolotka.

tak jest jak piszesz w bardzo wielu przypadkach , ale nie we wszystkich
w moim przypadku kryzys wieku sredniego mi nie grozi , bo choc wygladac to teraz bedzie jak chwalenie , ale wokół mnie jest kobiet wiele , a jeszcze wiecej byc ich moze , i czy to mają lat 17 czy 40 jest bez znaczenia , gdybym chciał co tydzien mial bym inną , wiek bez znaczenia , jednak trwam przy jednej od lat 4-ch i tak pozostanie jeszcze troche ! Wiec twoje pisanie jest po prostu do Bani , bo ma sie ni jak do sytuacji .
I tak jak "nie wszystko złoto co sie swieci "
tak nie kazdy facet potrzebuje kobiety młodej do cupciania .

Zawsze mnie to intrygowalo Co tak naprawde kreci starszych facetow w mlodszych laskach?

juz o tym temat tu był
napisze raz jeszcze
frywolnosc
radosc z zycia
pewne szalenstwo
spontanicznosc

czego kobiecie po 30 (bardzo wielu) zaczyna brakować , staja sie zmiezłymi kurami domowymi , albo karierowiczkami , zapominają o najwazniejszym

[frer]

Andrew masz racje, ale sam mówisz co się starszym facetom podoba w młodych dziewczynach. Tylko ilu z nich byłoby się w stanie poważnie związać z taką "przebojową" laską. W sumie trudno mi powiedzieć co ja będe myślał za np. 15-20 lat, ale nawet teraz jak patrze na dziewczyny ok. 16-stki (czyli niby tylko 4 lata młodsze) to sobie myśle jak takie gówniary mogły mi się kiedyś podobać. Podobno to dziewczyny szybciej dojrzewają psychicznie i dlatego chcą mieć starszych facetów, bo uważają rówieśników za niedojrzałych, ale moim zdaniem takie dziewczyny po prostu chcą żeby inni je uważali za dojrzałe.

[ksiezycowka]

Podobno to dziewczyny szybciej dojrzewają psychicznie i dlatego chcą mieć starszych facetów, bo uważają rówieśników za niedojrzałych

Nie naporawde uwazaja ich na niedojrzałych przygłupów Wiem po sobie.

[Ted Bundy]

Podobno to dziewczyny szybciej dojrzewają psychicznie i dlatego chcą mieć starszych facetów, bo uważają rówieśników za niedojrzałych, ale moim zdaniem takie dziewczyny po prostu chcą żeby inni je uważali za dojrzałe

zgadzam się. W całej rozciągłości. W tym przypadku najczęściej chodzi o szeroko rozumiany "lans"

[kot_schrodingera]

kumpel miał kiedyś 16-tkę. Sam miał 25 lat. I rzucił ją bo z kondycją było u niego słabo. Mówił że nie wyrabia sie już

[Ted Bundy]

kumpel miał kiedyś 16-tkę

16-tkę wziąłbym chętnie Ale tylko w przypadku rocznikowego wina albo Mercedesa 124 Inne odpadają Bo to gotówka i czas wypieprzony w błoto.

[Dzindzer]

mamy podobne zainteresowania, ja nie przypominam 16latki anie wyglądem ani charakterem...ciągnie nas do siebie...

a jak wyglada charakter 16 latki

On mnie nie namawiał nigdy do niczego, do seksu też!!!Ja wiem co czuję!!

za sprytny jest na to, zna juz troche kobiety i dziewczynki i wie jak podejsc takowe. w podobnym wieku byłam w zwiazku z kimś duzo starszym, tylko, że ja nie kochałam, ja wiedziałam, że to luźny zwiazek, udało mi sie rozstac z nim zanim sie zaangazowałam. Tylko, ze w tym wieku jeste sie podatnym na zranienia, na egzaltacje.

Mi taki facet nie ma nic interesującego do zaoferowania.

Mi na dłuzsza mete tez nie, ja oferuje i oczekuje wyłacznosci, a nie jakis zon czy innych kochanek

Aczkolwiek starszy facet ma większe szanse by być CZłOWIEKIEM.

od dzosiaj z młodymi nie gadam, a co da nieludzi lub jakich małp mam gadać

[Koko]

W tym przypadku najczęściej chodzi o szeroko rozumiany "lans"

Lans?
Najczęściej spotykam się z negatywnymi opiniami, zarówno osób starszych, jak i tych młodszych, dziewczyny podobne relacje "kamuflują", chyba że mają pewne sprawy głęboko w 4 literkach.
Jaki lans?

A teraz coś do autorki: Uważam, że jesteś za młoda na podobne zabawy. On Cię przytrzymał rok, teraz Twoja kolej. Najlepiej na jakieś 2 lata.

[Andrew]

apropo lansa , pewnie w wielu przypadkach tak i jest , taki typ dziewczyny ma jednak swoją nazwe brzmi ona "szlaufy" jednak jak juz pisalem nie wszystko złoto co sie swieci .Tu po tym co ja pisze mozna odniesc rózne zdanie , najczesciej takie jakie sami w swoim otoczeniu widzicie i obserwujecie , jedynie Koko sie "bezpiecznie" wypowiada
Moja młoda dziewczyna jednak zawsze rozniła sie od swych rózwiesniczek , czym ? wiele by pisac np. czyta conajmniej dwie ksiazki tygodniowo , i nie sa to romansidła , choc ksiazki np. Mastertona przeczytała wszystkie, cóz lubi takowy klimat , ale nie tylko, innych bardziej ambitnych pisaczków też czyta .Nie chodzi na dyskoteki , bo ja to nie rajcuje itd.
Gdyby chciala sie lansowac obnosila by sie ze mna , jednak tego nie czyni , ukrywa wrecz mnie w swoim otoczeniu ,i nie chodzi tu o wstyd , bo na wyjezdzie jest juz inaczej . Mam nadzieje , ze rozumiecie to poprawnie bo rozpisywac mi sie nie chce .Frer ..... tu nie chodzi o przebojowosc ! zle mnie zrozumiales , frywolnosc , to cos innego .
Dlatego nie piscie tak stroasznie ogulnikowo , bo jesli moja dziewczyna jest taka , to sa i inne i wszystkim tym ublizacie !
Samemu mi trudno zrozumiec dlaczego? sam tez uwazam iż takowa dziwczyna ma cos z głowa , jak i ja sam w pewnym sensie , ale kto z nas jest absolutnie normalny i co jest na tym swiecie normalne

[*qbass*]

Nie chodzi na dyskoteki , bo ja to nie rajcuje itd.

Moją też nie...

bo jesli moja dziewczyna jest taka , to sa i inne i wszystkim tym ublizacie !

Zgadza się... nie można generaliować...

kumpel miał kiedyś 16-tkę. Sam miał 25 lat. I rzucił ją bo z kondycją było u niego słabo. Mówił że nie wyrabia sie już

Sexić, to się sekszą, ale nie wszystkie mają pojęcie, co to tak na prawdę jest...są jednak wyjątki od reguły, ale pieprząca się cały czas nastolatka....

[emancypantka]

Ja mam kolezanke ktora spotyka sie z 29 letnim facetem (ona ma 18lat) i spotykaja sie juz jakies 4 lata <boje_sie> Ona go strasznie kocha (jak dla mnie az za bardzo) kiedy on nie odpusci jej strzalki ona rozpisuje sie juz po kolezankach ze ja zdradza, oszukuje itd. Niby wszystko ok sa razem dlugo kochaja sie, ale nie macie pojecia jak sie przez niego zmienila. Kiedys dusza towarzystwa, gromada kolezanek, imprezki itd. a teraz kolezanek prawie zadnej, a jak juz to same ciotki 30 letnie.Na impreze z dziewczynami w jej wieku nie pojdzie bo "Maciusiowi" sie nie chce (wkoncu on przezyl swoje)a ona bez niego nigdzie nie wyjdzie , siedzi biedna caly czas w domu i czeka na niego.Jak dla mnie kiedys wkoncu nie beda razem a ona obudzi sie ze stracila swoja mlodosc.To jest dla mnie po prostu straszne.
Niby milosc nie patrzy na wiek ale roznica pow.5-6 lat to dla mnie za duzo.

[Wstreciucha]

kiedy on nie odpusci jej strzalki ona rozpisuje sie juz po kolezankach ze ja zdradza, oszukuje

typowe ,najalepszym w tym wieku jest uczynic sensacje z byle czego , chore

[Hyhy]

Madrze piszesz ale to ja najlepiej nauczy ze milosc to jedno z zwiazek to drugie. A milosc w zwiazku czy zwiazek z miloscia to jeszcze cos innego Hyhy tyz jestem mundy teraz:D

[Pegaz]

a jak wyglada charakter 16 latki

jak hiroshima po wielkim boom..

iedy on nie odpusci jej strzalki ona rozpisuje sie juz po kolezankach ze ja zdradza, oszukuje itd.

typowe ,najalepszym w tym wieku jest uczynic sensacje z byle czego , chore

a najwięcej radochy to by miała gdyby faktycznie ją zdradzał..o dzizys..
Ciekawe jak to jest być ze starszą kobietą np 35 latką

[Koko]

Ona go strasznie kocha

Nio jeśli kocha Go strasznie... to ja się nie dziwię pewnym zachowaniom
Jeśli by zaś kochała bardzo...

sam tez uwazam iż takowa dziwczyna ma cos z głowa , jak i ja sam w pewnym sensie

Coś. Tzn. co Co się dzieje w takich głowach, co myślą, czego chcą. Dlaczego?

A jeśli by nie miała ...? To od razu "równieśnik"?

[Andrew]

Coś. Tzn. co ?

Co? ano niewiele w sumie , mozna powiedziec iż tak samo zle jak Ci co uwazaja , ze sex tylko po slubie
po prostu znacznie odbiega od standartów do których mimo wszystko jestesmy przyzwyczajeni
czy wokalista Ich Troje jest normalny bo ma zielone włosy ?

[Koko]

Ale jakie są te standardy.

Czy to, że dwoje ludzi, w różnym wieku, chce być ze sobą, darzą się uczuciem odbiega od jakichś standardów?
Co powinno być ważne, tak naprawdę.
Co jest standardem vel wartością. Wiek czy osoba i jakość?

Ja tam wiem, Ty też pewnie wiesz, tylko czemu tak wielu wiedzieć nie chce? ;P

[mrt]

Wiek czy osoba i jakość?

A wrócę sobie do tematu. Czy jakość nie jest pochodną m. in. wieku?

Załóżmy, że w określonym wieku można oczekiwać pewnych standardowych zachowań i sposobów myślenia, postrzegania świata, charakterystycznych dla osób w tymże akurat wieku. Założenie takie przyjąć można, bo wystarczy przeprowadzić badania i określić, co jest standardem. I wiadomo, że wyjdzie nam to, co mieści się w normie i to, co poza nią wykracza. I wyjdzie, że jeśli ktoś nie wykazuje standardowych zachowań i sposobów myślenia i postrzegania, jest odchylony od normy lub wręcz upośledzony. I z tego nam wyjdzie, że ktoś, kto jest np. nad wyraz dojrzały, jest nienormalny. I zakłada nienormalny związek, bo sam jest nienormalny.

O! Ale teraz właśnie przeczytałam, że Andrew już coś w tym stylu napisał. To sorry wobec tego

I pojawia się wobec tego pytanie: być z młodszą nienormalną czy normalną rówieśniczką? Co kto woli.

[Dzindzer]

wole byc po prostu soba, bez analizy czy jest to standardowe, czy rzadko spotykane. ważne by mi cos to dawało i jednoczesnie nie krzywdziła tym innych. Perzynajmniej swiadomie.
Sama wiąze sie TYLKO ze starszymi facetam. byłam z takimi duuzo starszymi. moim 2 facetem w wieku 17 lat był ktos w wieku ok. 30 lat. To nie był zwiazek oparty na miłosci, zadno z nas takiego nie potrzebowało