Subtelna sprawa
Moderator: modTeam
czes mam duzy problem zakochałem sie w pięknej Słowackiej dziewczynie nic o sobie niewiemy niemamy zadnych namiarow do siebie, a ja niemogę w nocy spac w dzień przcowac bo myśle tylko o niej. niewiem co mi się stało że właśnie w niej sie zakochałem a tyle jest przeciez pięknych dziewcyn tu unas. Naraziw poradzie mi co mam robić.
Yasmine pisze:kliker pisze:Do jasnej cholery! Jak facet może nazywać się "mężczyzną" nie mając odwagi by spojrzeć w twarz szansie porażki? Życie nie składa się tylko ze zwycięstw, należy o tym pamiętać!
Yasmine, nie wiem, co chciałaś tym emotkiem wyrazić, ale mam nadzieję, że się ze mną zgadzasz? Jako człowiek, który poświęcił trochę czasu na treningi sztuk/sportów walki miałem (i mam) nieraz okazję sprawdzać swoje umiejętności w konfrontacji. Wiem, że istnieje szansa, że przeciwnik okaże się ode mnie lepszy, ale zawsze wchodzę na ring/matę z przekonaniem, że to ja zejdę zwycięski. Gdybym patrzył na możliwość porażki w życiu nadal pewnie siedziałbym w firmie, do której przyjąłem się zaraz po studiach, zamiast przejść do miejsca gdzie obecnie się znajduję, gdzie wymagania są znacznie wyższe (ergo: większa możliwość porażki), ale i perspektywy nieporównywalne. Carpe diem ladies and gentleman!
kliker pisze:Yasmine, nie wiem, co chciałaś tym emotkiem wyrazić, ale mam nadzieję, że się ze mną zgadzasz?
No pewnie,ze sie zgadzam . Dlatego dalam . ?Jakbym sie nie zgadzala dalabym pewnie .
Malo takich jak Ty . Facetom to uginaja sie kolana ze strachu i biadola "co zrobie , jak ona sie nie zgodzi <obgryza paznokcie>".
- FlyingDuck
- Pasjonat
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
- Skąd: Wrocław
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości