Juz mam wszystkiego dosyc

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Arczi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 121
Rejestracja: 11 maja 2006, 21:48
Skąd: ze Śląska
Płeć:

Postautor: Arczi » 04 lip 2006, 18:28

Że twoja potrafi to nie znaczy że każda tak potrafi. Co niektórym trzeba wszystko wyjaśniać od początku do końca.

A z tym błędem to trochę może przesadziłem, sorry.
Tak czy inaczej czasem lepiej jest podać powód.

No i po co się tak denerwować :]
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 04 lip 2006, 19:40

Arczi pisze:Że twoja potrafi to nie znaczy że każda tak potrafi.

Ale powinna... hmmm... ZROZUMIEĆ, że czasem można rzucić tylko "zadzwonię za 30 minut" i nic więcej nie dodawać. I trzeba to wpajać. Bo takie sytuacje mogą się zdarzać. I kobieta powinna ZROZUMIEĆ, że nie ma o co fochów stroić. Facet jak kochał tak kocha. :)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 04 lip 2006, 21:50

Kermit pisze:to jest PRAWDZIWA kobieta.

wypraszam sobie. nie każda kobieta odwala niczym nieuzasadnione fochy.
Arczi pisze:A Ty powinieneś był wyjaśnić dlaczego nie teraz tylko za 30 min.

ale dlaczego? nie mogę rozmawiać, to znaczy, że nie mogę rozmawiać, bo mam ważne spotkanie, prowadzę samochód albo robię kupę i nie muszę się tłumaczyć! zwłaszcza, jeśli umawiam się na następny telefon.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Arczi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 121
Rejestracja: 11 maja 2006, 21:48
Skąd: ze Śląska
Płeć:

Postautor: Arczi » 05 lip 2006, 11:40

Dlatego że niektórym trzeba wszystko wyjaśniać. Już napisałem to wcześniej.
Po prostu niektórym nie wystarczy powiedzieć „zadzwonię za 30 minut” , trzeba podać jeszcze powód, bo jak się tego nie zrobi to potem strzelają fochy. Kto wie, może gdyby grab podał powód dlaczego zadzwoni za 30 min, to być może laska by nie odstawiała takiego focha. Normalna inteligentna kobieta powinna się domyśleć że jak facet mówi za 30 min to znaczy że jest czymś zajęty.
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 05 lip 2006, 11:56

lollirot, wiem wiem wiem uogulnienia... ale powiedz.. NIGDY Ci sie nie zdarzylo ?? :)
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
NissaN
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 13 maja 2006, 23:20
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: NissaN » 05 lip 2006, 18:56

Po dawce dramaturgii zaimplementowanej w nazwie tematu pomyślałem, że autor nosi się z zamiarem popełnienia samobójstwa. Okazało się, że problem dotyczy nieco innej materii.

Po pierwsze, to smieszne wydaja mi sie teksty o tym, że dziewczyna sie obrazila po odsunięciu spotkania o 30 minut. To normalne. Nie sa razem. Czlowiek moze miec tysiac innych spraw na glowie. Nie zdziewilbym sie gdyby autor tematu nawet odmowil. Ludzie maja obowiazki. Czasem po prostu brakuje czasu na nagle odwiedziny kolezanki. Z drugiej strony, moim zdaniem jednak zdecydowanie przesadzasz. Nic powaznego sie nie stalo, nie ma powodu do paniki. Poczekaj pare dni. A jesli okaze sie, ze panna strzela fochy, z miejsca ja odstaw.
Awatar użytkownika
YuMe
Bywalec
Bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 28 cze 2006, 14:51
Skąd: z fantazji
Płeć:

Postautor: YuMe » 05 lip 2006, 21:05

Imperator pisze:Jak mówię, że zadzwonię za 30 minut to znaczy, że dopiero za 30 minut będę mógł rozmawiać. Proste.

no nie wiem czy to takie proste.
Arczi pisze:ale robienie focha bez względu na powód to już przesada :|

powód jest taki ze nie znała powodu dla którego nie ustalili od razu m-ca i czasu spotkania
przeszłości nie zmarzesz, przyszłości nigdy nie poznasz.
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 05 lip 2006, 21:17

YuMe pisze:powód jest taki ze nie znała powodu dla którego nie ustalili od razu m-ca i czasu spotkania

nie, powod jest taki, ze sobie dziewczyna wyobraza , iz ten gosc bedzie na kazde jej zawolanie. To ona zdecydowala o spotkaniu i poczula jak "traci twarz" kiedy on rzucil jej zdawkowe "oddzwonie za 30min" . Zachowala sie jak smarkula tupiaca nozkami . Wg mnie strzelila focha bez przyczyny. NIe raz w zyciu opadnie jej szczeka z uwagi na czyjas wypowiedz , niech sie zacznie uodparniac .
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
ptaszek
Weteran
Weteran
Posty: 1205
Rejestracja: 15 sie 2004, 18:44
Skąd: War-saw
Płeć:

Postautor: ptaszek » 05 lip 2006, 21:32

Ja też nie wiem o co chodzi :| Dziewczyna chyba miała zły dzień albo w ogóle ma jakieś problemy. Jeśli to było bardzo pilne - mogła powiedzieć. Pewnie się w ciągu tych 30 minut rozmyśliła...
grab - zależy Ci na niej, ale nie daj się zwariować.... Nic złego nie zrobiłeś.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 06 lip 2006, 16:39

YuMe pisze:no nie wiem czy to takie proste.

A właśnie, że proste. Moja nie robi takich scen. I zresztą nie pozwoliłbym sobie na to. :>
YuMe pisze:powód jest taki ze nie znała powodu dla którego nie ustalili od razu m-ca i czasu spotkania

Bo się nie dało ustalić widocznie. A jak gość jest w robocie i NIE WIE czy się wyrobi na trzecią, czy na czwartą? To co, ma grać vabank?
Albo po prostu był czymś zajęty.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Arczi
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 121
Rejestracja: 11 maja 2006, 21:48
Skąd: ze Śląska
Płeć:

Postautor: Arczi » 06 lip 2006, 17:25

YuMe pisze:no nie wiem czy to takie proste.


Najwyraźniej dla Ciebie wszystko jest trudne...
Z takim podejściem to nie raz rozczarujesz się w życiu.

Wstreciucha pisze:Zachowala sie jak smarkula tupiaca nozkami


Zgadzam się. Gdyby dziewczyna była na poziomie to domyśliłaby się że może facet jest czymś zajęty, ale nie bo po co, lepiej odstawić focha

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 387 gości