agnieszka.com.pl • Question - Strona 2
Strona 2 z 3

: 20 kwie 2006, 13:12
autor: R1
tanebo pisze:Chodziło mi o to że podobają mi sie tylko ładne dziewczyny, te przeciętne już mnie w ogóle nie ruszają...


Tylko teraz jest pytanie czy Ty podobasz się tym ładnym ;)

: 20 kwie 2006, 13:13
autor: Ted Bundy
i co to znaczy ładna :D........bo diabeł, jak zwykle, tkwi w szczegółach <diabel>

: 20 kwie 2006, 13:14
autor: Augusto
Arkady pisze:Tylko teraz jest pytanie czy Ty podobasz się tym ładnym

To oczywiste że nie, tym przeciętnym i brzydkim też nie ale co to ma do rzeczy? Ja tylko mówie o swoim guście a dziewczyny pozostaną w sferze marzeń.

: 20 kwie 2006, 13:16
autor: R1
No właśnie zmierzam do tego, że chyba powinieneś nieco zmniejszyć swoje wymagania, bo z takim podejściem to może być ciężko.

: 20 kwie 2006, 13:23
autor: Dzindzer
Najpierw zastanów się co ty masz takiej dziewczynie do zaoferowania( obojętnie ładnej czy mniej ładnej) a dopiero potem stawiaj wymagania

: 20 kwie 2006, 13:27
autor: Augusto
Ja nie stawaim żadnych wymagań, pisałem tylko o swoim guście.

: 20 kwie 2006, 13:54
autor: Dzindzer
tylko, że o swoim guście nie napisałeś prawie nic, poza tym, że panna ma być ładna.
Tylko co dla ciebie oznacza ładna ??

: 20 kwie 2006, 16:07
autor: sadi
Nie, nie dalbym rady byc z taka osoba. Musi byc dla mnie ladna i tyle ;DD
Jak sie budzisz rano obok tej drugiej osoby to chociaz twarz musi sie prezentowac zeby dzien sie dobrze zaczynal, a nie za kazdym razem szok bo brzydula lezy obok mnie :P ;DD

Ja jestem wymagajacy we wszytkim praktycznie :P, ale to nie znaczy ze tylko wymagam ;DD Jak jestem z kobieta to ma calego mnie, nie spojrze nawet na inna myslac o jakis figlach. Daje calego siebie i tyle. Od paru lat staram sie nie tracic czasu ;DD Im wiecej z was sobie to uswiadomi tym lepiej dla was ;DD <browar>

: 20 kwie 2006, 16:14
autor: tweetuś_18
on ma sie podobac mi (z charakteru i wygądu), a inni niech myslą co chca :P

: 20 kwie 2006, 19:08
autor: Curly
Zgadzam się z przedmówczynią. Uroda nie, ale kultura, klasa i to czy jest zadbany się liczy.

: 20 kwie 2006, 19:11
autor: Augusto
Curly pisze:Uroda nie

nieee wcale...

: 20 kwie 2006, 19:31
autor: tweetuś_18
ale to nie jest tak że uroda nie ma żadnego znaczenia! Owszem ma ale na poczatku znajomości patrzy sie wyłącznie na to jak człowiek wygląda, porusza sie itp ale później to nie uroda pełni najważniejsza role tylko charakter, osobowosć! Po prostu trzeba w sobie coś miec aby chłopak/dziewczyna zwrócił/a na ciebie uwage <browar>

: 20 kwie 2006, 19:34
autor: kot_schrodingera
tweetuś_18 pisze: Po prostu trzeba w sobie coś miec aby chłopak/dziewczyna zwrócił/a na ciebie uwage
;( a jak się nie ma?? zawsze pozostaje gumowa lala z wbudowana funkcja mówienia "kocham cię" <diabel>

: 20 kwie 2006, 19:37
autor: Curly
Wiecie co, jeśli ktoś ma krzywe zeby, krzywy nos, i wyglada ogólnie mówiąc brzydko (bo o tym mówimy) - ok, moze być... pod warunkiem ze jest zadbany. Sama mam takich kumpli i wcale ich "defekty" (których nie zauwazam) nie przeszkadzają. Gorzej jest, jesli dziewczyna jest brzydka... z reszta mówią że brzydkich ludzi nie ma, tylko zaniedbani (a może to dotyczyło kobiet).

: 20 kwie 2006, 19:41
autor: Augusto
Curly pisze:Gorzej jest, jesli dziewczyna jest brzydka... z reszta mówią że brzydkich ludzi nie ma, tylko zaniedbani

nie, to sie mowi: brzydkich nie ma, jest tylko za mało alkoholu

: 20 kwie 2006, 19:42
autor: kot_schrodingera
Curly pisze:Sama mam takich kumpli i wcale ich "defekty" (których nie zauwazam) nie przeszkadzają.
być moż enie przeszkadzaja ci bo to tylko kumple.
Curly pisze: z reszta mówią że brzydkich ludzi nie ma, tylko zaniedbani
to chyba jakies chasło reklamowe kosmetyka <diabel> oczywiście że sa brzydale. Ale dla każdego coś innego jest brzydkie (poza oczywistymi przymiotami). Gorzej gdy ma się na tyle "orginalną" <diabel> urodę że trzeba dł€zej szukać

: 20 kwie 2006, 19:45
autor: Curly
Hehe... a wiecie, że o gustach sie nie gada? Dla jednego piegi i krzywy nos mogą byc masakryczne a dla innego może byc to cos najbardziej pociągającego na świecie ;P

: 20 kwie 2006, 19:47
autor: Augusto
Curly pisze:Hehe... a wiecie, że o gustach sie nie gada? Dla jednego piegi i krzywy nos mogą byc masakryczne a dla innego może byc to cos najbardziej pociągającego na świecie ;P

farmazony pocieszające brzydali które należy odłożyć między bajki...

: 20 kwie 2006, 19:50
autor: Curly
hehe... nie wiesz co mówisz:
tanebo pisze:zony pocieszające brzydali które należy odłożyć między bajki...
a nawet gdyby choc jeden brzydal to przeczytał i w to uwierzył, to zabolałoby Cie? A poza tym wiem co mówi, choc uwierz, że do brzydali sie nie zaliczam.

: 20 kwie 2006, 19:51
autor: tweetuś_18
Blazej30 pisze:a jak się nie ma??

Kazdy ma cos w sobie tylko o tym nie wie, albo nie spotkał kogoś kto to zauważy :D
Dla jednego piegi i krzywy nos mogą byc masakryczne a dla innego może byc to cos najbardziej pociągającego na świecie ;P

Zgadzam sie :D moja kumpela chodzi z delikatnie mówiac brzydalem a mówi ze jej sie podoba i nie zamieniła by go an żadnego innego... po prostu ma inny gust :]

: 20 kwie 2006, 19:55
autor: kot_schrodingera
tweetuś_18 pisze:Kazdy ma cos w sobie tylko o tym nie wie
no nie wiem. Na tym forum od groma chłopa którym kobiety w realu udowadniały że to nie o nich. Chocby Tanebo lub ja.
tweetuś_18 pisze: albo nie spotkał kogoś kto to zauważy
moz esie taka jeszcze nie narodziła?? <diabel>
tweetuś_18 pisze:moja kumpela chodzi z delikatnie mówiac brzydalem a mówi ze jej sie podoba i nie zamieniła by go an żadnego innego... po prostu ma inny gust
wiesz co innego piegi a co innego brzydka twarz

: 20 kwie 2006, 20:50
autor: tweetuś_18
Blazej30 pisze:moz esie taka jeszcze nie narodziła?? <diabel>

to gustujesz w takich małolatach co sie dopiero rodza?? :P ojj to jeszcze musisz poczekać:]
Blazej30 pisze:wiesz co innego piegi a co innego brzydka twarz

tylko ja nie mówie o piegach a o twarzy a może raczej o ogóle... no wiesz trzeba zobaczyć aby ocenic !

: 20 kwie 2006, 20:56
autor: ksiezycowka
tanebo, Ty nie mioej zludzen. Kogos z takim podejsciem do zycia czy kobiet zadna raszpla nawet nie zechce. Bo jak ktos gnije wewnatrz to i na zawnatrz smierdzi :]

: 20 kwie 2006, 20:58
autor: kot_schrodingera
moon pisze:Kogos z takim podejsciem do zycia czy kobiet zadna raszpla nawet nie zechce. Bo jak ktos gnije wewnatrz to i na zawnatrz smierdzi
w 120% racja. Pierwsze wrazenie nie opiera sie tylko na urodzie

: 20 kwie 2006, 21:40
autor: Kermit
Blazej30 pisze:pozostaje gumowa lala z wbudowana funkcja mówienia "kocham cię"
i z swiecacymi otworami ;)

: 20 kwie 2006, 21:46
autor: Malutkicycek
Blazej30 napisał/a:
pozostaje gumowa lala z wbudowana funkcja mówienia "kocham cię"
Musze zakupić i do gościa z rudymi włosami nie przejmuj <browar>

: 21 kwie 2006, 04:30
autor: eathons
Mam wrazenie ze jak ktos pisze ze wyglad nie ma znaczna to tak jak by sie sam probowal wyswiecic na swietego!!!!!!!!!!!!!!! OCZYWISCIE ZE MA. Jest tylko jedno male ale. Jak sami sie cenimy. Jezeli kobieta uwaza sie za bostwo to nie spiknie sie z gosciem niebrzydkim bo to nie wypada i "ja sie wyzej cenie". Oczywiscie istnieja inne uwarunkowania. Wiek, potrzeba bezpieczenstwa, ikasa tp. Jezeli kobieta jest zmeczona lub zawiedziona dotychczasowym zyciem siegnie po cos co nie koniecznie musi byc idealem w jej mniemaniu. Czasem moze byc gosc inny od tych wszystkich ktozy ja zranili i to wszystko - nie musi byc ladny - musi tylko miec odpowiednie cechy charakteru. No i jak nie za ladny to nie ma powodzenia u kobiet czyli isnieje wieksze prawdopodobienjstwo ze nic go nie skusi i niezostawi mnie jak ten lajdak Andrzej ( przepraszam wszystkich Andrzejow - moj tata jest A i takie imie przyszlo mi do glowy) <pijaki> . Oczywiscie odnosi sie to takze do mezczyzn
sie ma

: 21 kwie 2006, 05:10
autor: kot_schrodingera
eathons pisze:Mam wrazenie ze jak ktos pisze ze wyglad nie ma znaczna to tak jak by sie sam probowal wyswiecic na swietego!!!!!!!!!!!!!!! OCZYWISCIE ZE MA. Jest tylko jedno male ale.
nie dzielimy piękna na czarne i białe. Są osoby piękne,ładne,takie sobie i brzydkie. Opinię o nich nabywamy poznając je. m więc wpływ na to ich zachowanie. Jak wypadną w pierwszym wrażeniu. Sam doznaje tego na własnej skórze. O ile nie jest tak ze mna źle i jestem taki sobie w porywach ładny to nie potrafię przełamać bariery i odpadam w przedbiegach ;( przynajmniej takie mam wrażenie. Może być mylne bo kobiety które mi tak mówią są moimi przyjaciółkami (najwyrzej) albo nic od nich niechcę. Inne czasami gorzej mnie oceniają. Myslę że tak samo jest z płcią przeciwną. Kobiety w miarę ładne odpadają u mnie przez coś czego nie zrobią gdy je poznaję <boje_sie>

: 21 kwie 2006, 08:43
autor: Augusto
eathons, całkowicie sie zgadzam z twoim postem.

: 21 kwie 2006, 09:05
autor: amelka
mogłabym być z kimś brzydkim wg innych, jeżeli wg mnie jest fajny i jest coś co mi się w nim podoba to nie widzę problemu...