Czy facetowi wypada płakać przez kobietę ??

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 23 kwie 2006, 16:52

Andrew pisze:smiej sie wsrod ludzi , płacz tylko w ukryciu , badz lakki/a w tancu , lecz nigdy w zyciu
I trzeci raz dziś przyznaję rację Andrew - świat się wali <hahaha>
Drakula
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 18
Rejestracja: 18 wrz 2006, 20:54
Skąd: POLska
Płeć:

Czy płakaliście,gdy Was dziewczyna rzuciła...?

Postautor: Drakula » 05 paź 2006, 21:02

Czy płakaliście,gdy Was dziewczyna rzuciła...albo w jakis innych sytuacjach w zwiazku?

Jest to pytanie skierowane głównie do facetów ...później rozwine temat...;)

i jakie to były sytuację...Jest to także pytanie o stosunek do jakby nie było troche niemęskich emocji jak płacz...
pozdrawiam
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 05 paź 2006, 21:11

Wydaje mi się że kazdy moze troche popłakać ale bez przesady. Choć ja bym chciał zeby mój pokazał swoje łzy...
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 05 paź 2006, 21:16

Oczywiście.
Łzy nie są oznaką słabości. One wyrażają emocje.
Tak, płakałem, jak rozstałem się z dziewczyną...
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
messiah
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 wrz 2006, 13:56
Skąd: stąd
Płeć:

Postautor: messiah » 05 paź 2006, 21:32

Ona wie,że jest moją 1szą miłościa, że ją kocham, ale na razie nie chcemieć chłopaka...

nie chce abym miał inną dziewczynę.....

pies ogrodnika?

Wracając do tematu - jeśli czujesz taką potrzebę popłacz sobie. Ciesz się, że nie jesteś jeszcze zatwardziałym sk.urwielem - masz w sobie uczucia a płacz jest ich oznaką.Ale płacz w samotności. Dlaczego ona nie chce być z Tobą? Mogę doradzić jeszcze szczerą rozmowę i "wóz albo przewóz".

I tak wiem,że lepszej niz ona nie znajdę.....

Już to dziś raz pisałem - nigdy nie mów nigdy. Życie ma dla nas w zanadrzu miłe niespodzianki. Trzeba tylko chcieć.
Awatar użytkownika
Lina
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 04 paź 2006, 11:50
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Lina » 05 paź 2006, 22:16

messiah pisze:Wracając do tematu - jeśli czujesz taką potrzebę popłacz sobie.


Popłacz popłacz. Poważnie...ale nigdy przy niej. Zwłaszcza jak wiesz, że to koniec...nie wiem czemu, ale płacz w takiej sytuacji podziała na mnie jak płachta na byka. chyba jakoś podświadomie czułam manipulacje. No bo facet, twardy, nie raz mi udowadniał, że ma mnie w gdzieś po moim odejściu nagle błaga i płacze...
Płacz uwalnia negatywne emocje. Daje ukojenie...ale tylko jeśli jest dobrze odczytany. Polecam chlipanie w samotniści
Pod Gwiazdą będę czekać
Zawołam i dostanę odpowiedź
Awatar użytkownika
KyLu
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 179
Rejestracja: 03 lis 2005, 00:53
Skąd: Slask
Płeć:

Postautor: KyLu » 05 paź 2006, 22:51

Placz chlopaku i sie przed tym nie bron (oczywiscie w umiarze, a nie co dzien ;) ). Jedyna rada z mojej strony to rob to w samotnosci, lub przy kims bardzo bliskim (czyt. starym przyjacielu) - mi sie zdarzylo, nie bede ukrywal ;] Aha i tak jak inni pisali nigdy nie rob tego przy niej i nie zal sie jej nad swoim losem.
Olivia pisze:Trzeba panować nad emocjami. Jesteśmy jednostkami rozumnymi.

?
Olivia pisze:eathons napisał/a:
odbic nie odbyc - przepraszam

Od takich poprawek jest "edytuj", a nie przepraszanie.

Od takich uwag jest PW, a nie nabijanie postow :D
Czy płakaliście,gdy Was dziewczyna rzuciła...albo w jakis innych sytuacjach w zwiazku?
W zwiazku to minimum pare razy sie zdarzylo, a z powodu zerwania tez raz :)
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 06 paź 2006, 10:18

A co jeśli dziewczyna płacze przy was... jak to odbieracie??
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
Ciekawski
Maniak
Maniak
Posty: 688
Rejestracja: 12 kwie 2004, 23:10
Skąd: A to różnie:)
Płeć:

Postautor: Ciekawski » 06 paź 2006, 11:23

Zależy z jakiego powodu.
Czasami trochę mnie to rozczula, jeśli dziewczyna nie może wytrzymać z nadmiaru stresu, z czymś sobie poradzić. Jednak wówczas pozwalam jej się wypłakać (co nigdy nie trwa nazbyt długo) po czym bierzemy się za rozwiązanie problemu.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 paź 2006, 11:36

Ciekawski pisze:Jednak wówczas pozwalam jej się wypłakać (co nigdy nie trwa nazbyt długo) po czym bierzemy się za rozwiązanie problemu.

o to dobre jest na mnie to działa. Ja rzadko płacze, ale jak płacze to chce do ostatniej łazki sie wypłakac najlepiej na jego ramieniu, lub na ramieniu przyjaciela czy mojej kochanej mamusi. a potem juz jak sie wypłacze moge rzeczowo gadac
Awatar użytkownika
messiah
Bywalec
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 21 wrz 2006, 13:56
Skąd: stąd
Płeć:

Postautor: messiah » 06 paź 2006, 11:44

paula19 pisze:A co jeśli dziewczyna płacze przy was... jak to odbieracie??


Nie przerywam, nie przeszkadzam. Niech się spokojnie wypłacze jeśli ma taką potrzebę, wtulona we mnie. W dodatku to objaw zaufania i bliskości w związku...
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 06 paź 2006, 17:54

na niektore problemy placz jest dobrym lekarstwem np. przy nadmiarze stresu
ja bardzo rzadko palcze a jesli juz to zamykam sie w pokoju lub biegne do lazienki (nie lubie jak ktos widzi ze placze) ale najlepiej jak chlopak przytuli mocno bez slowa to od razu pomaga
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.

http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 06 paź 2006, 18:00

no ja mam 3 osoby przy których moge sobie pozwolic na łzy
madzix:)
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 01 maja 2006, 15:29
Skąd: Lbn
Płeć:

Postautor: madzix:) » 06 paź 2006, 19:09

Ja mam coś takiego że płacze jak jestem bezsilna i jak chwilowo nie mam pomysłu żeby wyjść z trudej sytuacji ;/ raz tylko rozpłakałam sie przy moim chłopaku.Ale jak on mnie mocno przytulił od razu przestałam.

messiah pisze:paula19 napisał/a:
A co jeśli dziewczyna płacze przy was... jak to odbieracie??


Nie przerywam, nie przeszkadzam. Niech się spokojnie wypłacze jeśli ma taką potrzebę, wtulona we mnie. W dodatku to objaw zaufania i bliskości w związku...

Mądry z Ciebie chłopak.Mój mnie zaczął uspokajać a jak ktoś mnie pociesza kiedy płacze to często jeszcze bardzije sie rozczulam i buuu... dalej płacze
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
Awatar użytkownika
Mr freeze
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 367
Rejestracja: 30 sty 2004, 12:21
Skąd: DROGA MLECZNA
Płeć:

Postautor: Mr freeze » 11 paź 2006, 23:14

Rozmawiałem z kilkoma kobietami na temat łez
Wniosek:
Jeżeli chcemy zachować resztki szacunku wobec kobiety nie możemy pozwolić sobie na łzy bo inaczej prędzej czy później uderzy to w nas z 2x większą siła ale w negatywny sposób.

Płakać tak, ale tylko podczas seansu kinowego w ciemnej sali na Władcy Pierścieni...
Iść przez życie tak, aby ślady twoich stóp przetrwały Cię
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 11 paź 2006, 23:24

larena pisze:bardzo rzadko palcze a jesli ... najlepiej jak chlopak przytuli mocno bez slowa

Ten sam, przez którego płakałaś? :|
Mr freeze pisze:Rozmawiałem z kilkoma kobietami na temat łez
Wniosek:
Jeżeli chcemy zachować resztki szacunku wobec kobiety nie możemy pozwolić sobie na łzy bo inaczej prędzej czy później uderzy to w nas z 2x większą siła ale w negatywny sposób.

Rozmawiałeś TYLKO I WYŁĄCZNIE z obcymi kobietami!
Nie z kochającą Cię! - stąd taki se Twój wniosek ;P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Edzio
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:34
Skąd: Sc
Płeć:

Postautor: Edzio » 11 paź 2006, 23:37

timtirimtim nie można płakac trza sie onanizowac 4r378543437856784365786578436583684 razy dziennie superQQQ

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 734 gości