agnieszka.com.pl • Czy wszystko ze mną w porządku? - Strona 2
Strona 2 z 3

: 16 mar 2006, 15:49
autor: Olivia
Yasmine pisze:kiedy sie chwali i dostrzega zalety, czlowiekowi sie wtedy chce.

A za co mam Go chwalić?

: 16 mar 2006, 15:52
autor: kot_schrodingera
Yasmine pisze:Udowodnione jest,ze motywacja jest o wiele bardziej skuteczna, kiedy sie chwali i dostrzega zalety, czlowiekowi sie wtedy chce.
racaj.ogi, po twojej gadce nie widac że jestes nudny. tylko czasami za mało wierzysz w siebie...no i kobiety cie oniesmielają...

: 16 mar 2006, 15:53
autor: Pan Zet
Olivia pisze:
ogi pisze:to przeważnie ja jestem duszą towarzystwa w gronie kumpli.

I co z tego, skoro przy kobietach ten blask niknie? Nie chcę sobie tej duszy wyobrażać, bo znam takich facetów i aż mnie ciarki przechodzą.


oj tak... ja tez nam jednego. Dopiero po 0,5 wodki podhcodzi do dziewczyn. Chlopka nie do poznania. Pewny siebie....
Tylko gdyby nie belkot i zapach :/. Tragizm i pierwszej co sie nim choc odrobine zinteresuje juz oswiadczylby sie :P

: 16 mar 2006, 15:53
autor: Yasmine
Olivia pisze:A za co mam Go chwalić?


moze, nie chwalic a dostrzebac pozywyne cechy. Po co mi to za motywacja jak sie mowi : jestes nudny i kobiety maja Cie gdzies. I tym ma podbudowac swoje ego i pewnosc siebie ? Watpie. Powinien uwierzyc w siebie i przekonac sie,ze kobieta to tylko... kobieta, a nie zaden potwor z ktorym nie mozna sie dogadac.

: 16 mar 2006, 15:59
autor: ogi
Po waszych odpowiedziach wychodzi na to, że ze mną jest gorzej niż myślałem.

: 16 mar 2006, 15:59
autor: Pan Zet
Ej ze go koledzy lubia to moze byc po prostu "rozesmianym wesolkiem". A dzieczyny tz wiekszosc nie przpeadja za takimi bo sa dziecinni...
Rozumiesz roznice???
A tak poza tym nie mozesz isc na jaks dyskoteke do LO (wiem ze post :/ ale moze po). Jakis kolega na bank cie wkreci... Co Ci szkodzi??? poskaczesz, posmiejesz, moze kumple pozna cie z kolezanka swojej dzieczyny. Moze nie odrazu zaiwzke ale tamta moze cie poznac z nastepna :D. No chlopaku???
wiem jak bylo ze mna... poczatkowo nawte umawiac sie nie chcily. potem stopniwo idzie. Tylko wyciagaj wnioski. Teraz juz same zaczepiaja :D. Jeszcze troche a bede musial chodzi z ochroniarzme :P <diabel>

[ Dodano: 2006-03-16, 16:05 ]
ogi pisze:Po waszych odpowiedziach wychodzi na to, że ze mną jest gorzej niż myślałem.

No tragizm nie ale dobrze na bank nie jest..
Ale wiesz mozesz w tym trwac, apotem nuczysz sie madrosci zyciowej powtarzajac po innych przy tym nic nie robiac. Albo doswiadczac zycie i konfrontowac teorie...
To jak??? Wiesz na poczatku beda rozczarownia... potem tez ale sporadyczcnie...:P A ile w tym uroku :D
Nie odrazu sie zminisz ale stopniowo sam zobaczysz budujac wlasna osobe a raczej lekko ja modyfikujac :D

: 16 mar 2006, 16:05
autor: kot_schrodingera
ogi pisze:Po waszych odpowiedziach wychodzi na to, że ze mną jest gorzej niż myślałem.
myśl chłopcze, myśl, moze zobaczysz światełko w tunelu...
zakery... pisze: koledzy lubia to moze byc po prostu "rozesmianym wesolkiem"
a braki w ogładzie towarzyskiej w ten sposób nadrabiasz
zakery... pisze:A tak poza tym nie mozesz isc na jaks dyskoteke do LO
no jest problem.On tam "niepasuje"(ciekawe.wesołek?)

: 16 mar 2006, 16:06
autor: ogi
Ej ze go koledzy lubia to moze byc po prostu "rozesmianym wesolkiem". A dzieczyny tz wiekszosc nie przpeadja za takimi bo sa dziecinni...

zakery... trafiłeś w dziesiątkę

: 16 mar 2006, 16:09
autor: Olivia
Teraz zobaczyłam ile ogi ma lat. Dzieciaczku kochany, czym Ty się przejmujesz? Nie wszystko przychodzi od razu, tak jak skuteczny podryw. Dyskoteka odpada, bo jedyne miejsce w Wawie, do jakiego by Cię wpuścili, to Quo. :P Kto załapał aluzję, ten wie.

Poucz się lepiej histori czy co, żeby klasy nie powtarzać. A dziewczyny traktuj jako miły dodatek. Jeszcze masz w życiu na to czas.

: 16 mar 2006, 16:13
autor: kot_schrodingera
Olivia pisze: Dyskoteka odpada, bo jedyne miejsce w Wawie, do jakiego by Cię wpuścili, to Quo.
kłopoty ze wzrokiem?? wzrok wybiórczy?? czy tez wszyscy są z w-awy??pisze że jest z ostrowca. o ile generalnie olivka ma racje to dołowanie sie wtym wieku źle wrózy na przyszłość...

: 16 mar 2006, 16:14
autor: Olivia
Blazej30 pisze:kłopoty ze wzrokiem?? wzrok wybiórczy?? czy tez wszyscy są z w-awy??pisze że jest z ostrowca.

Widzę, ale nazwa Quo to metafora. :P Jak nie kumasz, to trudno.

: 16 mar 2006, 16:18
autor: ogi
Poucz się lepiej histori czy co, żeby klasy nie powtarzać. A dziewczyny traktuj jako miły dodatek. Jeszcze masz w życiu na to czas.

Z nauką nie mam większych problemów, po za tym nie szukam dziewczyny, tylko opisałem mój problem z kontaktami z płcią przeciwną.

o ile generalnie olivka ma racje to dołowanie sie wtym wieku źle wrózy na przyszłość...

Ale ja się tym nie dołuję, praktycznie w ogóle o tym nie myślę. Chciałem tylko spytać co o tym myślicie, i jak można taki problem rozwiązać.

: 16 mar 2006, 16:21
autor: Koko
ogi pisze:Po waszych odpowiedziach wychodzi na to, że ze mną jest gorzej niż myślałem
ogi pisze:Ale ja się tym nie dołuję, praktycznie w ogóle o tym nie myślę.

Aha. To jak w końcu?

ogi pisze:Chciałem tylko spytać co o tym myślicie, i jak można taki problem rozwiązać.

Bądź sobą, daj sobie czas. Będzie ok!
I... nie szukaj problemów tam, gdzie ich nie ma :>

: 16 mar 2006, 16:21
autor: Olivia
ogi pisze:i jak można taki problem rozwiązać.

To chyba się przejmujesz. Młody jesteś, to nie powinno być Twoim problemem.

: 16 mar 2006, 16:23
autor: kot_schrodingera
ogi, widzę jednak że chyba cos cię ciśnie??Olivia, załapałem. A gdzie zgubiłaś vadis?? cłopak pojedzie i nie znajdzie <diabel>

: 16 mar 2006, 16:23
autor: ogi
ogi napisał/a:
Po waszych odpowiedziach wychodzi na to, że ze mną jest gorzej niż myślałem
ogi napisał/a:
Ale ja się tym nie dołuję, praktycznie w ogóle o tym nie myślę.

Aha. To jak w końcu?

Poczynając od tego, że ja każdą sprawę staram się brać w optymistyczny sposób. I to że jest ze mną źle, nie znaczy, że pójdę sobie żyły podciąć.

: 16 mar 2006, 16:26
autor: Koko
To i powinieneś sobie zdawać sprawę z tego, iż nie masz za wielkiego "problemu".
Problem ma/miał Błażej, Czero i ktoś tam jeszcze. Poczytaj Ich wypowiedzi ...

A teraz siupaj do czegoś, co jest więcej warte Twojej energii :)

: 16 mar 2006, 16:28
autor: Pan Zet
mi chodzilo o szkolne "potancowki:... A teraz bedziesz miec 18-stki??? Zadnych imprez??? no nie mow ze tylko piwo z kolegami :/.
A co do mojej kultury to uwazam ze jest dobra. Co mam poklepac po plecach i mowic ze jest dobrze??? przestan...
Lata LO sa switne moze potem szkola wyzsza ale nie kazdy ma warunki i czas. Wiec baw sie poznawaj. Co do rozesmianego wesolka to minie... bynajmniej powinno... Wiesz to nie jest do konca zle w tym wieku, tylko jest roznica w podaniu tego zartu... zrozumiesz potem o co chodzi...

: 16 mar 2006, 16:29
autor: kot_schrodingera
Koko pisze:To i powinieneś sobie zdawać sprawę z tego, iż nie masz za wielkiego "problemu".
Problem ma/miał Błażej, Czero i ktoś tam jeszcze. Poczytaj Ich wypowiedzi ...

A teraz siupaj do czegoś, co jest więcej warte Twojej energii

powiem ci że chłopak moze miec problem. widocznie cos w tym jest skoro wlał na forum. I dobrze byłoby gdyby dowiedział sie paru rzeczy których ja nie wiedziałem...póki na jest zapóźno

[ Dodano: 2006-03-16, 16:31 ]
zakery... pisze: Co do rozesmianego wesolka to minie...
nie koniecznie. Mi zostało <boje_sie> i skuti odczuwam do dziś

: 16 mar 2006, 16:32
autor: Koko
Blazej30 pisze:I dobrze byłoby gdyby dowiedział sie paru rzeczy których ja nie wiedziałem...póki na jest zapóźno

Czego nie wiedziałeś? I kiedy zrobiło się za późno?

: 16 mar 2006, 16:36
autor: kot_schrodingera
Koko pisze:Czego nie wiedziałeś?
paru rzeczy o sobie i kobietach.
Koko pisze: I kiedy zrobiło się za późno?
gdy wszyscy weszli w dorosłe życie(towarzyskie) a ja sie ostałem... tak mniej więcej po studiach...

: 16 mar 2006, 16:37
autor: ogi
no nie mow ze tylko piwo z kolegami

Sorki, ale nie piję alkoholu. Wystarczy, że mam ojca alkoholika, wiem co alkohol potrafi z człowieka zrobić. Więc unkiam tego jak ognia.

To i powinieneś sobie zdawać sprawę z tego, iż nie masz za wielkiego "problemu".

Jak dla mnie to nie jest "wielki problem", ja po prostu nie lubię zostawiać nierozwiązanych problemów. I nie ważne jak one wielkie nie są.

: 16 mar 2006, 17:24
autor: thirdeye
nie rozumiem, najpierw pytasz, wszyscy Ci podsuwaja pomysly. A ty na kazdy znajdujesz wymowki. Jak wszystko bedziesz sobie tlumaczyl ze nie pojde do pubu bo raz bylem i mi sie nie podobalo (z wypowiedzi wnioskuje ze nie bywasz zbyt czesto), tamtego tez nie bo costam to nic z tego nie wyjdzie. ja tez tak mialem, tez technikum tez podobne problemy, tez sie tak tlumaczylem. teraz wiem ze to bylo glupie.

: 16 mar 2006, 19:58
autor: ogi
thirdeye to już jest odruch bezwarunkowy, i dziwne że mi kiedyś psycholog pomóc nie potrafił

: 16 mar 2006, 20:05
autor: Miltonia
Ogi, to ze masz 18 lat to nie znaczy, ze masz tak strasznie duzo czasu. Dobrze, ze zauwazasz taki problem i czas sprobowac go rozwiazac. To normalne, ze mozesz odczuwac strach przed rozmowa z dziewczyna, wiec zacznij te dziewczyny nieszczesne oswajac.
Mozesz skorzystac z netu i porozmawiac z dziewczynami o takich jak Ty zainteresowanich. Wtedy tematy sie nie skoncza, a przy okazji beda tez nowe. Kolejne dobre miejsca to prywatki. Przeciez chyba jakies organizujecie? Wtedy mozesz byc w bezpiecznym gronie kolegow, a jednoczesnie obserwowac i zagadywac dziewczyny. Musisz probowac do skutku i juz. Innego wyjscia nie ma. Nie blaznuj i nie przynudzaj. Glownie sluchaj !! Przeciez dziewczyny gadaja zwykle jak nakrecone. wtrac dwa zdanie zeby wiedzialy, ze sluchasz, a reszte juz one zrobia :) Wiem, to nie takie proste, ale nauczysz sie.

: 16 mar 2006, 20:21
autor: kot_schrodingera
ogi, nikt, ani my ani psycholog nigdy za ciebie laski nie poderwie. Wątpie też żebyś był aż tak przystojny by to one ciebie podrywały. Więc wszystko w twoich łapkach. Albo cos zrobisz albo obudzsz się po trzydziestce, jako nałogowy masturbator i dziwkarz z zwichniętym poczuciem własnej wartosci i tym samym problemem...

: 16 mar 2006, 20:51
autor: ogi
Kolejne dobre miejsca to prywatki.

Jedyne takiego typu imprezy w otoczeniu moich znajomych to melanże, na które ja się nie piszę

ogi, nikt, ani my ani psycholog nigdy za ciebie laski nie poderwie.

Spoko, rozumiem. Tylko kto powiedział, że ja dziewczyny szukam??

Muszę trochę nad tym pomyśleć, i coś wykombinować. No nic niedługo 18-stka, zbieram ekipe na masowy wypad. Zobaczymy co z tego wyjdzie, grunt to iść z dobrymi znajomymi

: 16 mar 2006, 21:08
autor: Bash
ogi pisze:Spoko, rozumiem. Tylko kto powiedział, że ja dziewczyny szukam??

Jak nauczysz się rozmawiać z dziewczynami, laska do Ciebie sama przyjdzie, wierz mi.
Miltonia pisze:Przeciez dziewczyny gadaja zwykle jak nakrecone. wtrac dwa zdanie zeby wiedzialy, ze sluchasz, a reszte juz one zrobia

Oj, masz racje :) Od niektórych to nawet nie da sie oderwac na siłe. Ale szczególnie to upodobały sobie chyba plotki :P
Blazej30 pisze:Albo cos zrobisz albo obudzsz się po trzydziestce, jako nałogowy masturbator i dziwkarz z zwichniętym poczuciem własnej wartosci i tym samym problemem...

Z onanizmu zawsze się możesz wyleczyć na onanizm.pl :P
Blazej30 pisze:Wątpie też żebyś był aż tak przystojny by to one ciebie podrywały

Może nie doceniają prawdziwej wartości chłopaka ? :]

: 16 mar 2006, 21:39
autor: kot_schrodingera
ogi pisze:No nic niedługo 18-stka, zbieram ekipe na masowy wypad. Zobaczymy co z tego wyjdzie, grunt to iść z dobrymi znajomymi
dobry poczatek. zadbaj zeby bardziej oblatani koledzy zabrali jakieś kobity.
Bash pisze:Z onanizmu zawsze się możesz wyleczyć na onanizm.pl
a co zroi z zestawem masturbator 2000?? <evilbat>

: 16 mar 2006, 21:47
autor: Bash
Blazej30 pisze:a co zroi z zestawem masturbator 2000??

Co to masz za sprzet? Może opatentuj go :)
Blazej30 pisze:dobry poczatek. zadbaj zeby bardziej oblatani koledzy zabrali jakieś kobity.

Ta, jeszcze jakies kobitki z agencji zaprosza :)